ponton 380 cm co polecicie ;)

[szpiegu]

jak mawiają starożytni indianie apetyt rośnie w miarę jedzenia obecnie pływam na 320 no ale trochę miejsca maławo a i czasami chciało wrzucić więcej sprzętu będę przymierzał się do czegoś większego

 

wiem wiem brig, bushe itp kozackie firmy ale może coś bardziej ekonomicznego co mi nie rozwali budżetu domowego

 

 

puki co będę latał na silniku 10 hp jak wy to widzicie ?? i co polecicie ?

[karolkrause]

Własnie o tym mowie

Ponton 380 daje jeszcze mobilność nawet w pojedynke

Przy 420 lub wiecej już tak różowo nie bedzie Przynajmniej dwie osoby muszą być.

Fakt miejsca pod dostatkiem. Ale coś za coś.

Ja nie wyobrażam sobie innej alternatywy dla przyczepki.Składanie , rozkładanie masakra.

[saalar]

Quicksilver 380HD. Poszukaj starszej wersji ze sklejką. Mozna dostac w dobrej cenie. Akurat pływam na 15tce Mercurego więc lata bez problemu ale sprawdzałem ostatnio 2suwowy silnik yamahy przerabiany z 6 na 8 KM i sie lekko zszokowałem bo wszedł w ślizg z 200kilo mięsa na pokładzie. Sam ponton tez nie jest lekki bo jakąs 100ke waży, ale jak dla mnie akurat to nie wada. Komory z małą średnica to tez fajna sprawa z wielu przyczyn. Bez obrazy dla wszystkich chińczyków ale do porównania nawet bym nie zestawiał choć cenowo nie sa juz wcale takie tanie. Niespasowane, luźne podłogi i ta słaba nautyka. Do tego ten sam sposób mocowania wioseł we wszystkich modelach. O Zodiakach za dużo nie wiem ale wieści od forumowego kolegi nie napawaja optymizmem. Chcesz popływać i sprawdzić to dawaj do mnie. Zobaczysz jak wygląda bezrybna Odra. Dla odmiany;)

[saalar]

Własnie o tym mowie

Ponton 380 daje jeszcze mobilność nawet w pojedynke

Przy 420 lub wiecej już tak różowo nie bedzie Przynajmniej dwie osoby muszą być.

Fakt miejsca pod dostatkiem. Ale coś za coś.

Ja nie wyobrażam sobie innej alternatywy dla przyczepki.Składanie , rozkładanie masakra.

 

no i musisz dorzucic sobie koło ratunkowe do kompletu. 420cm to koszmar jakbym miał to wozić..

Edytowane 18 Października 2012 przez saalar

[newrom]

Szpiegu, a zeznaj czemu nie chcesz skorupy, tylko gumiaka wybrales? przecie w laminowanej jest duuuzo wiecej miejsca

[szpiegu]

dobra skorupa to jest od 4000 w gore niestety a tyle nie uzbieram

[mdziam_78]

Kolego bierz maks 360 i do tego silnik 8km Ci wystarczy. My z kumplem 2x85kg + 100kg gratów coś koło 23-24 km/h latalismy bez problemu. Na 9,9 km pewnie ze 25 by było. Jeżeli masz możliwość/€€ to pewnie ze 15km byłoby bajka.

Zwróć uwagę na jeden szczegół jeżeli nie jesteś przynajmniej Pudzianem, to 50kg silnik i 70kg gumiak w razie jakiejś awarii da do wiawatu przy samodzielnej próbie naprawy nad wodą, to tylko grube tworzyło, które wcale nie trudno podziurawić.

Swoją drogą to dziwie się dlaczego przy założeniu korzystania z przyczepki na stałe nie chcesz łódki. Wczoraj zabrałem na łódź Kolegę, wychwalajacego pływanie na pontonie i .... Stwierdził, że niebo a ziemia. Na korzyść lodzi.

[mdziam_78]

dobra skorupa to jest od 4000 w gore niestety a tyle nie uzbieram

 

Kolego, idzie zima. Poczekaj na przeceny. Jakiś czas temu oglądałem Texasa 360 za bodajże 2100. Był od biedy to pływania, choć dla własnego lepszego samopoczucia przydałby się lekki makeup skorupy. Ja miałem pontony 290, 320 i 360, łódki na żaden bym nie zmienił.

[patu]

dobra skorupa to jest od 4000 w gore niestety a tyle nie uzbieram

@fishbartek sprzedaje dobrą łupinę za 900PLN..wkład własny z 300PLN i pływadło ersteklasse...gdybym miał gdzie to 3mać już by była moja...

[patu]

Kolego bierz maks 360 i do tego silnik 8km Ci wystarczy. My z kumplem 2x85kg + 100kg gratów coś koło 23-24 km/h latalismy bez problemu. Na 9,9 km pewnie ze 25 by było. Jeżeli masz możliwość/€€ to pewnie ze 15km byłoby bajka.

Zwróć uwagę na jeden szczegół jeżeli nie jesteś przynajmniej Pudzianem, to 50kg silnik i 70kg gumiak w razie jakiejś awarii da do wiawatu przy samodzielnej próbie naprawy nad wodą, to tylko grube tworzyło, które wcale nie trudno podziurawić.

Swoją drogą to dziwie się dlaczego przy założeniu korzystania z przyczepki na stałe nie chcesz łódki. Wczoraj zabrałem na łódź Kolegę, wychwalajacego pływanie na pontonie i .... Stwierdził, że niebo a ziemia. Na korzyść lodzi.

 

... w sensie stabilności i nautyki również???

[mdziam_78]

W sensie stabilności, funkcjonalności i komfortu. Na łodzi 355 jest wiecej miejsca niz na pontonie 360, lodź lepiej wchodzi pod fale i mniej sie chlapie. No i łódź w porcie w kilka minut w gotowości do wyjścia na stanowisko, to zaleta nie do przecenienia.

[szpiegu]

dobra a teraz z innej beczki co poleci na 10 hp w slizgu ?? z łodzi ??

[tomi78]

Mam zodiaka 420 i nie wyobrażam sobie mieć coś mniejszego .

[mdziam_78]

2T czy 4T?

[tomi78]

A co to za oznaczenie ?

[szpiegu]

10 km 4t

[mdziam_78]

Tak organoleptycznie jakieś 30% więcej mocy na korzyść dwusuwa.

[patu]

..mocy czy momentu..przecie 10hp w 2t i 10hp w 4t to nadal 10KM...

szpiegu, to się śliźnie..kolega zakupił, w realu prezentuje się niebo lepiej

http://biko-lodzie.pl/projekt2/?page_id=20

[mdziam_78]

To większość łódek poniżej 3,80 i 150kg powinna polecieć w granicach 30km/h.

[szpiegu]

30 km to juz fajna predkosc ale mowimy o rzece czy taka 360 lodka bedzie dobrze szła pod prąd rzeki ??

[patu]

...ta z linku na Johnsonie 9.9 zapierdziela aż miło...

[mdziam_78]

Będzie szła lepiej niż gumiak. Widziałem kiedyś film jak na lodzi 340 o masie ok 100 gość na 8km w slizgu 34km/h leciał po rzece w obie strony. Ewentualnie na 1 osobę weź looknij na lake foxa.

[WOBI]

Co do podłogi to polecam tylko te ze sklejki,alu. w letni upalny dzień jest jak patelnia(można stopy poparzyć,nie mówiąc juz o tym co by się stało z rybka która by poskakała po takiej podłodze ).

 

druga sprawa to właściwości nautyczne,ja pływam bushem crabem 360 na silniku 9,8 tohatsu i nigdy nie mialem problemów z wejściem w ślizg (2 wędkarzy+ sprzęt) ani na rzece ani na zbiorniku.Dodam tylko że ten ponton ma szerszy pokład o ok. 10cm niż wszystkie tej wielkości pontony z chin i przynajmniej teoretycznie powinien gorzej wchodzić w ślizg na takim silniku,więc albo wl.nautyczne ma dobre,albo mój 9.8 taki mocny

[gooral]

kupiles cos? sam sie zastanawiam nad wildlake (szczegolnie mi chodzi po glowie ten dragon ze wzmacniana podloga) albo kolibri ten bialy 4m. jest sporo fajnych ofert na jebeju w uk, ale za prom mnie zgola pewnie jak za wolu - nawet jakbym przeplynal nim do irl to i tak przyczepe trzeba jakos dotachac... ja sie bede staral zmiescic w widelkach cenowych po sprzedazy lodki to pewnie w okolicach 7-8 tys pln musialbym sie zmiescic z silnikiem albo okolo 5 tys za ponton z wysylka do irl.

jest tutaj dystrybutor kolibri, ale za km400d chce niemal 1400 euro (jest teraz obnizka do konca miesiaca do 1200 to daje odpowiednio  kolo 5-6 a w pl taki kosztuje ponizej 4 tys....

rib 3.6 wildlake w sumie moze bym na upartego kupil, ale wysylka bedzie kosmicznie droga..

Edytowane 20 Lutego 2013 przez gooral

[Gumofilc]

Który zodiak jeżeli ten model po taniości to odradzam choć może być dobry do noszenia.
Sztywna podłoga ale nie aluminium.
Silnik 15 lub większy.
Kupić nowy i się nie pierniczyc. Ja mam busha skate 380, ciężki jak kloc ale solid - średnica pływaków.

Gumo

[gooral]

plywa ktos na pontonie 3.8-4.0 w slizgu z obciazeniem powiedzmy 250-300kg? kolesie z pontonika mowia, ze do tego dragona trzeba bedzie pewnie przynajmniej 20 zapiac a to juz wir w baku...