Problem z laptopem

[maniutek1]

Witam.

Panowie, dziwny problem dopadł mojego laptopka. Swego czasu padło połączenie internetowe. Kombinowałem, cudowałem. Okazało się, że się znalazło ale tylko wtedy gdy laptop jest podpięty do rutera za pomocą kabelka z 4 żyłkami we wtyczkach. Z 8 nie działa. Sorry za brak fachowej nomenklatury. Niestety jestem zupełnym laikiem albo "lajkonikiem" hehehe. No więc proszę o pomoc. Czy to kwestia uszkodzenia gniazda, jakichś ustawień? Da się to zrobić czy trza lapka do serwisu? Aha. Oba kable są "zdrowe". Sprawdzone na kompie stacjonarnym...

Proszę o pomoc...

Pozdrawiam

Mariusz

[bongo]

nie wiem jak tutaj, ale na pewno pomogą Ci na elektroda.pl

[maniutek1]

Próbowałem przypomnieć sobie login i haslo na elektrodę ale nici z tego. Nie chce mi się ponownie rejestrować. Wierzę, ba!, jestem pewien, że wśród forumowiczów jest wielu specjalistów dla których taki problem to pestka i zechcą mi pomóc...

[Pietruk]

hmm, kabel sieciowy powinien mieć 4 pary żył, czyli 8 kabelków.

Nie mam pojęcia skąd u Ciebie 4, może to telefoniczny?

Obejrzyj gniazdka w lapku i routerze czy styki są proste i nie pokrzywione.

[maniutek1]

No właśnie pan w sklepie też się drapał w głowę i powiedział że taki kabelek jak przygotuje musi być dobry. No i 8-żyłkowy zrobił i d....! A na starym cztero śmiga. Teraz choćby... Okoliczni specjaliści jeno w czuprynach palcami grzebią.. hehehe

[Pietruk]

Zakładam że sterowniki masz poprawnie zainstalowane i że karta sieciowa jest włączona i powinna pobierać adres IP i bramy z routera (czasami ktoś wpiszę inny na stałe i nie działa)

Czy po podłączeniu do routera i lapka dioda portu na routerze się zapala?

Jak spece już macali to masz kaput port najprawdopodobniej.

Możesz kupić lub pożyczyć do sprawdzenia kartę sieciową na USB i zobaczyć co się dzieje.

 

A że na 4 działa, tzn że jest OK, nie wszystkie kable są wykorzystywane.

W sieci 100Mb są wykorzystywane 2 pary.

A sieci 1Gb już wszystkie. - może tu problem?

Edytowane 16 Października 2012 przez Pietruk

[spy]

2 pary to half duplex, zobacz ustawienia sieci, czy nie masz włączonego wymuszania pracy w half.

[maniutek1]

Spy, a czy mógłbyś mnie poprowadzić za rękę? Gdzie i jak mam to znaleźć? W ustawieniach karty sieciowej szukam i nic takiego nie widzę...

[maniutek1]

Po podłączeniu do modemu kabla 8 żyłowego nie świeci się lampka lan. 4 żyłowy się świeci. Wywaliłem router. Kombinuję na samym modemie... A sieć nie wiem jaką mam. Do pewnego czasu wszystko było ok. W pewnym momencie padło. Kupiłem nowy kabel, sprawdziłem na innym kompie. Sprawny. A na laptopie nie działa. Coś mi się wydaje, że jeśli nie pomoże to coś z wymuszaniem pracy w half to pewnie gniazdo uszkodzone. I co wtedy? Wymiana karty sieciowej czy sam port da się przełożyć?

[doktorek]

A że tak z głupia frant zapytam Na pewno do dobrego gniazda wkładasz wtyczkę?

[Pietruk]

W laptopie jest karta zintegrowana, więc tylko wymiana. Porty w routerze to samo, modem to samo.

Pisałem, karta sieciowa na USB, lub jak masz WiFi na lapku i routerze to tak utwórz połączenie.

A może to wina routera, jak masz gdzie to podłącz się lapkiem do innego urządzenia sieciowego i zobacz czy się zaświeci.

Te kable to jakiś kosmos u Ciebie.

A z drugiej strony jak coś działa ,choć nietypowo ale jednak działa, to po co naprawiać na siłę

[maniutek1]

Bo nie mogę dokupić dłuższego 4-żyłowego kabelka. Wszyscy w okolicy się w głowę pukają... hehehe Tak więc doszło do tego, że z laptopem siedzę sobie przed monitorem komputera stacjonarnego a jego miejsce jest w moim pokoju. Wyrzuciłem właśnie stary router bo mnie do szewskiej pasji doprowadzał i tak sobie pomyślałem, że z kabelkami będzie mniej przyjemnie bo na smyczy ale za to nie będzie problemów z nawiązywaniem połączenia i różnymi cudami po odłączeniu go od zasilania. Moja małżonka jest strasznie pro ekologiczna. Jak zobaczy jakieś światełka to zaraz gasi. No a potem dzień prób z nawiązaniem nowego połączenia. Oj tam... szkoda gadać.

A może wiecie gdzie można kupić kabel half duplex, czy jak to się nazywa, na miarę?

[Pietruk]

Idź do swoich magików i niech Ci zrobią taki jaki chcesz.

Na wzór możesz dać działający.

A jak nie magicy to np u mnie w hurtowni kabli zarabiają końcówki, sprawdź u siebie.

[maniutek1]

ok. Dzięki Panowie. Jak się uda to dam znać. Jak się nie uda to też.

Pozdrawiam

Mariusz

[Yogi]

Nie mylą Ci fachowcy czasem kolorów i ich klejności na RJtkach?

[PaNeK]

Witam, był mechanik, później zegarmistrz teraz zapytam o informatyka. Panowie, kupiłem sobie laptopa z założeniem wykorzystywania głównie w pracy - śledzenie ogłoszeń na portalach aukcyjnych, praca na programach biurowych. Niestety laptop często po odpaleniu w przeglądarce kilku zakładek na olx lub youtuba z muzyką czy filmem w tle nie wyrabia, zaraz zaczyna mrozić, zacinać się, wykorzystanie dysku i procesora skacze na zmianę do 100%, pojawia się komunikat, że firefox nie odpowiada, zdarzy się, że zacina też gdy żaden program nie jest odpalony ... oddałem do serwisu i diagnoza, że w kolejce były zakorkowane aktualizacje windowsa. Niestety w domu okazało się, że problem nie znikł.
Laptop ma 4gb ramu, procesor IC i5 6200u, windows 10, 64-bitowy, żaden to kombajn ale żyłem w przekonaniu, że nie stawiam mu zbyt wysokich wymagań, miałem nawet nadzieję, że od czasu do czasu będę mógł zagrać w jakąś starszą grę a tymczasem mam wrażenie, że pięcioletni laptop którego zastąpił działa lepiej. Za mało ramu? o co tu chodzi?

[coma]

Stawiam, że to wina Firefoxa, spróbuj innej przeglądarki np. chrome'a. Otwórz w niej te same okna i sprawdź czy jest podobna sytuacja.

[grzegorzyk]

Nie wiem, nie znam się ale kupowałem jakiś czas temu lapka chrześniakowi na 18, miał wgranego wind 10, i właśnie mi mówił że on cały czas ,na okrągło pobiera aktualizacje. I przez to strasznie zamula. Zresztą jak go kupowałem , młody doradca w sklepie mówił że ten win 10 jest jeszcze nie dopracowany, i sporo osób narzeka, ale innego wyboru nie było.

A ja od wielu lat stały w uczuciach ,działam na xp.

[Bander]

@Panek

Po zrzutach ekranu widać że masz koszmarne zajęcie dysku w okolicach +- 100%

Może to być w wyniku aktualizacji... ale moim zdaniem masz za mało pamięci. Uruchamiając wiele okien doprowadzasz do sytuacji kiedy brakuje pamięci RAM i system musi buforować dane na dysku twardym - stąd "mulenie"

 

Recepta

1 włóż wiecej RAM jeśli masz taką możliwość i sprawdz czy jest ok (możesz spróbować w serwisie "wypożyczyć" do testów większą kość)

albo

2 nie uruchamiaj tylu okien na raz

lub

3 zmień system na coś starszego

 

ew. spróbuj zmienić przeglądarkę choć moim zdaniem nic to nie zmieni szczególnie jeśli masz aktualnego firefoxa.

[PaNeK]

Wszystko jest zaktualizowane, przed zrzutami sprawdzałem, brak aktualizacji w kolejce. Takie herezje dzieją się też gdy przeglądarka jest zamknięta, np. głupie otworzenie pliku pdf, jpg czy doc sprawia, że komputer chwilowo mrozi jak gdyby doznawał szoku, że chce robić coś poza patrzeniem w pulpit i oczywiście dysk lub procesor łapie 90-100% bo ktoś śmiał otworzyć zdjęcie lub dokument tekstowy, no krew zalewa. To znaczy, że te (za przeproszeniem) pieprzone ,,hosty usługi" i inne systemowe aplikacje których dziesiątki pracują w tle przy wykonaniu jakiejkolwiek operacji pożerają tyle pamięci RAM, że przy 4gb ledwo starcza na samozaspokojenie potrzeb systemu ... ?

[godski]

Jak masz zwykłego twardziela to zmień na dysk SSD.

Ta operacja daje kopa każdemu komputerowi.

[Bander]

Hmmm....

 

Cieżko cos na odległość zdziałać - nie podoba mi się obciążenie dysku twardego.

Procesor, pamięć ok ale co zajmuje dysk?

Szczególnie na tym 3-cim zdjeciu od dołu... albo jest niepełna tabela albo... no własnie - co? Może masz jakiegoś robala tudzież virusa na kompie? Strzelam, od razu mówię.

 

Wydaje mi się ze win 10 na 4gb powinien spokojnie i w miare płynnie działać. A już na pewno otwarcie zdjęcia czy dokumentu go nie powinno tak blokować jak piszesz....

[slawek_2348]

żaden ze mnie informatyk, ale zakładam że jak laptop to i WiFi - może tu jest wąskie gardło ?

[Bander]

żaden ze mnie informatyk, ale zakładam że jak laptop to i WiFi - może tu jest wąskie gardło ?

oj nie... problem na pewno nie lezy po tej stronie

[sukingad]

Wywal firefoxa i zainstaluj Operę bo wygląda na to, że FF tyle żreje wszystkiego. Jak nowy komputer to może go sformatuj póki nie masz tam miliona dokumentów, zdjęć itp. a potem wsadź np. Win.8. Starsze wersje systemu raczej nie wchodzą w grę bo mogą nie być kompatybilne z nowymi apkami.