Skocz do zawartości

Woblery Dorado


JurekJurek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Łowiłem dziaisj na ostatnio kupione woblery Dorado (invader i stick) i zauważyłem że wszystkie pracują na boku i schodzą/ściąga ich bardzo szybko do brzegu. Wcześniej łowiłem już tymi modelami i nigdy nie miałem z tym problemu. Myślałem że może zoim sprzętem jest coś nie tak, zakładem wobki innych producentów i wszystko było ok, Dorado Alaska 3.5 cm też pracowała prawidłowo. Powrót do Invadera i znowu wykłada go na boki i ściąga do brzegu. Czy ktoś z was spotkał się z takim problemem, czy to da się jakoś ustawić? Dzieki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łapiesz szczypcami to co wystaje ze steru i delikatnie przesuwasz w przeciwną stronę jak się wykłada. W sdr jest to be trudniej ale da się to zrobić. Zobacz na YouTube, jest pełno filmików jak to zrobić.

 

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lapiecie kombinerkami szeroko otwartymi od strony boku woblera - za drut oczka nad sterem i za drut oczka pod sterem dla kontry. A potem przeginacie jak chcecie. Ster bez inwazyjnje.

Trzeba starac sie nie scickach kombinerek mocno, bo mozna splaszczyc oczko. Lapiemy tylko tyle aby w ząbkach kombinerek móc przeginac na boki wzgledem osi woblera

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli komuś nie działa wobler i nie może poradzić sobie z ustawieniem, wypadł ster...  za każdym razem proszę odesłać go do firmy, otrzymacie nowy + "nawiązkę od firmy"

 

biuro@doradotriada.pl   paczkomat ZCI01A Łukasiewicza 29A, Zręcin 38-457 tel 607648279.

 

Na usprawiedliwienie  osoby która pracuje na takim stanowisku, napiszę że miesięcznie "testuje" ok 5 tyś woblerów i jak każdemu z nas może mu się zdarzyć gorsza "minuta"...  ale nie powinno tak się dziać.

 
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne zachowanie firmy, aczkolwiek nawet jak na budżetowe woblery to niestety jest słabo.

 

Ja równie trafiałem egzemplarze które się wykładają. W kwestii kotwic to chyba lepiej w ogóle ich nie montować. Ja nie jestem jakoś wybitnie wybredny, ale te obecnie zakładane do wobków Dorado nie dają się kompletnie do niczego. Właściwości lotne wobków też na mocno średnim poziomie.

 

Jak na razie przy Kenartach (które są jeszcze tańsze) wypada to kiepsko.

 

Wiem, że to może trochę gorzkich słów krytyki, ale mam nadzieje, że trochę takich opinii i może coś się zmieni. Fajnie, że w ogóle jest tu reprezentant firmy :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorado co jak co ale numer jeden wobki na rzekę .

Nie spotkałem się aby były źle ustawione .

Ale kotwice nie wiem jak obecnie zamówiłem ostatnio kilka Alasek 5 cm pod bolki to zobaczymy .

Ale dawniej na wisloce najlepsza przynęta na Bolka był tender w kolorze bp .

Kilka ryb rozprostowalo kotwy przy braniu wtedy były druciaki vmc chyba tam montowane .

Ale jeśli są lipne to każdy chyba woli zaplacic 1 czy 2 więcej za wobka niż tracić duże ryby . Słabe kotwice nadają się tylko po to żeby je ściągnąć i wyrzucić w śmietnik .

Takie Alaski 6 i 8 powinny być zbrojone w coś co wytrzyma suma .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Invader na niektórych moich pstrągowych ciurkach No1 :good:

Nowe faktycznie czasem trzeba ustawić, nie przeszkadza, wręcz przeciwnie możemy zobaczyć jaki wpływ delikatna ingerencja wpływa na prace przynęty. No i w razie potrzeby świadomie dostosować do konkretnych warunków.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co otrzymasz w pudełku wie tylko ten co testuje, jak ma gorszy dzień bo się ze starą pokłócił... niestety to są tylko ludzie.

Co do kotwiczek, to jesteś w błędzie. To co jest teraz zakładane jest wystarczające do przeznaczenia woblera, ale trzeba pamiętać że na półkach wiszą jeszcze stare. Co masz na myśli o lotności? chciałbyś aby taki mikrus latał jak kamień? właściwości piny nie przeskoczysz a to co ostatnio się dzieje z parametrami żywicy ... nie zgadza się nic, na tempterze 14 ostatnio znikło 5 g.

Już za chwileczkę , może za momencik będzie premiera nowego modelu, lotnego, z grzechotką lub bez...

 

Teraz prywata, zawsze i jak widzę nadal są opowieści że jak by można było to by brali woblery z porządnymi kotwiczkami, na sklepie dałem taką możliwość i wiecie co, może z 5% zdecydowało się na taki zakup więc po co to robić? Jest jeszcze druga strona medalu, sklepy nie chcą nic zmieniać bo dobra kotwiczka to cena + a tak sami sprzedadzą wobler i zamienną kotwiczkę do niego, takie cuda...

Edytowane przez Robert Dorado
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dobre woblery. Szczególnie duże invadery. Nowych modeli nie sprawdzałem ale invadery i Alaski to mam jeszcze nawet te z wąskim sterem.Nie ma co narzekac.

W każdych woblerach trafi się felerny

 

Wysłane z mojego motorola edge 30 fusion przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze w pudełkach chyba z 60 Invaderów i ryją jak wściekłe. Do tej pory trafił mi się jeden wykładający się, więc raczej norma. Ale ja kupowałem przynajmniej 5 lat temu. A kilkanaście pewnie pamięta jeszcze Puchar Dorado w Wiźnie.

 

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku trochę atakowaliśmy san,kupiłem 10 invaderów,4 się wykładały, ale szczypce nie dawały rady aby odgiąć oczko,za twarde,trzeba małe kombinerki,2 z tych 4ech,dało się ustawić,2 niestety do kosza,nie jest źle,a co kotwiczek,ja wymieniam,we wszystkich kupnych woblerach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku trochę atakowaliśmy san,kupiłem 10 invaderów,4 się wykładały, ale szczypce nie dawały rady aby odgiąć oczko,za twarde,trzeba małe kombinerki,2 z tych 4ech,dało się ustawić,2 niestety do kosza,nie jest źle,a co kotwiczek,ja wymieniam,we wszystkich kupnych woblerach.

Ty kupiłeś 10 sztuk i 2 sztuki kosz czyli jeszcze miałeś czym łowić, a jak ktoś kupi tylko 2 sztuki i okażą się trefne to dupa  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej widoczny szeroko spolecznie jest trend (w wielu branżach), ze ludzie oczekuja od wyrobow / marek w klasie ekonomicznej, jakosci klasy premium.

 

Jednoczesnie, paradoksalnie, drozszym markom wiecej sie wybacza - chyba dlatego ze ciezej przyznac sie ze sie wtopilo wiecej kasy.

 

A juz pojecie "handmade" (zwlaszcza najdrozszego) wręcz zaklina rzeczywistość, i sprawia, ze wbrew logice, powtarzalność wyrobów malopowtarzalntch bo robionych recznie, jest 100% i wad nie ma. Również paradoksalnie, sami rekodzielnicy bez tajemnic przyznaja ze wyroby jakie robia dla siebie - to na kilka szt trafia sie jedna ktora lowi

 

Nie oznacza to ze handmade jest zle, a klasa ekonomiczna jest lekiem na wszystko. Warto uzywac wszystkiego. Trzeba by oddzielic i nie mieszac męskiej ekonomi, od babskich emocji - nie plakac nad najtanszymi na rynku produktami

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna prawda, wobler nie może być "za drogi" bo będzie leżał więcej w pudełku niż w wodzie ;)  możecie pisać co chcecie ale taki jest fakt, po kolejnym urwanym woblerze za stówkę odpuszczacie miejsce lub schodzicie na tańsze.

Od jakiegoś czasu wielu woblerach są zakładane kotwiczki od Experta, takie białe "ala"ST 46 Ovnera, nie ma się do ich jakości co czepiać, Invaderay 4, 5cm i Sticki 5,5 cm były zakładane BKK.

 

I jeszcze jedno, ja nie pracuje w Dorado, znam Darka i Wierkę ponad 20 lat i trochę im pomagam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...