Skocz do zawartości

Woblery Dorado


JurekJurek

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie trzeba przyznać, że invader należy do kilku modeli woblerów, które sprawdzają się nader często i w wielu łowiskach. Naprawdę dziwią mnie powyższe opinie bo używam invaderów od lat i trochę ich już wyrwałem w życiu, nie trafił mi się ani jeden, który był wadliwy i nieużyteczny. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się trafił jeden który był nie do ustawienia ale kilkadziesiąt sztuk już zdążyłem urwać więc jeden na dziesiątki sztuk to dla mnie nie ma żadnego problemu a wobler bardzo łowy

 

W zasadzie każdy gatunek ryby na invadera zlowilem a w czegolnosci killer na brzany w głębszych rynnach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Może ja coś dodam co do ustawienia tego typu woblerow. Tego typu czyli oczko w szczelinie w sterze.

Na co warto zwrócić uwagę przy kupnie żeby mieć później mniej problemów? Oczko z drutu musi mieć luz z każdej strony. Po to aby było gdzie je przesunąć jeżeli „nie chodzi”. Oczko z drutu jeżeli za mało wystaje lub opiera się przodem czy tyłem o szczelinę to po jakimś czasie znowu może się nie ustawić poprawnie. Po siłowym holu, po zaczepie, po założeniu na nie kołeczka łącznikowego czy agrafki „na siłę”. I ustawiony wobler przestaje poprawnie pracować.

 

Jeżeli za mało wystaje można je ścisnąć kombinerkami aby było mniejsze i wyższe. Jeżeli to nie pomaga trzeba schować je pod ster, zablokować je i od góry zeszlifować/wywiercić głęboką fazę aby oczko miało luz i ustawiający większe i łatwiejsze pole manewru przy ustawianiu. Zrobić od góry taką miseczkę w sterze w miejscu rowka na oczko. Może być głębokości nawet takiej jak grubość steru.

 

Przy ustawianiu tego typu woblerów dobrze jest szerokimi płaskoszczypcami/kombinerkami trzymać od dołu (pod sterem) te dwa druty tworzące oczko a wtedy od góry przeginać je w prawą lub lewą stronę steru.

Po prawidłowym ustawieniu dobrze jest oczko pociągnąć pod spód steru aby się w szczelinie trochę schowało. Nie za dużo jednak bo kółeczko łącznikowe czy agrafka musi mieć luz aby wobler swobodnie pracował na oczku (przegubie). Jeżeli wystaje za mało to tak jak pisałem, rozwiercamy od góry lub zakładamy kółeczko łącznikowe a do niego agrafkę.

Jeżeli szczelina w sterze pod oczko jest za mała (zwłaszcza przodem czy tyłem) to niestety trzeba wywiercić małym wiertełkiem/frezem trochę miejsca aby oczko miało luz. Pisze wyłącznie o długości szczeliny, nie szerokości! Szerokość jest zazwyczaj poprawna i zrobienie fazy od góry jest wystarczające aby ustawić wobler.

Co do producenta, to zalecałbym przy większych woblerach służących do połowu dużych silnych ryb aby drut w oczku był grubszy. Trudniej ustawić ale też trudniej przestawić by mieć później niechciany problem. Invader 9cm z drutem poniżej 1.0-1.2m to nieporozumienie.

 

Wszystko przez to że właśnie wróciłem znad rzeki z reklamówką kolejnych „dziobaków” których znajomek z JB nie potrafił ustawić. I mnie wkur***ą już te woblery. Do wpisu mnie zmotywowały. Może ktoś zrozumie coś z tego co napisałem i da sobie rady żeby zrobić to co każdy wędkarz spinningowy powinien znać na pamięć. :)

 

Pzdr.

_________

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorado Seeker Twitch jest moim zdanie wobkiem niedopracowanym. Zarówno wersja 5,5 jak i 7 cm z malutkimi sterami lata w wodzie jakoś bez ładu i składu. W porównaniu do np. Yody Huntera, nie mówiąc o typowych uznanych modelach "japońszczyzny" jest przepaść, dziwny ten twitch.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi również trafił się felerny inwader 4, kupiłem 2 szt. I jeden ok a drugi szedł bokiem i nie szło ustawić. Może producent powinien z tyłu opakowania umieszczać rysuneczek w jaki sposób korygować dysfunkcje. Wydaje mi się że salmo kiedyś tak robiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorado Seeker Twitch jest moim zdanie wobkiem niedopracowanym. Zarówno wersja 5,5 jak i 7 cm z malutkimi sterami lata w wodzie jakoś bez ładu i składu. W porównaniu do np. Yody Huntera, nie mówiąc o typowych uznanych modelach "japońszczyzny" jest przepaść, dziwny ten twitch.

https://youtu.be/u1Z2BQEUe6w?si=RYDk5Wr14IRfKRH5

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

???? dotarłem do momentu, gdy padło zdanie " kotwice, których nie trzeba zmieniać". Padłem. Praca wobka może jednemu pasować, drugiemu nie, jeden łowi, drugiemu brać na to nie chcą - bywa. Każdy, kto zna Dorado jednak wie, że zbrojenie tam jest po taniości i to fakt nie do dyskusji.

Wiem, że teraz wszystkie testy są sponsorowane, ale są granice przyzwoitości, by chociaż w części zachować twarz.

 

Ps. Ja akurat nie sprawdzałem wersji rattlin, tylko zwykłą, ale nie przypuszczam żeby to drastycznie zmieniło moją ocenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Umbra

dotarłem do momentu, gdy padło zdanie " kotwice, których nie trzeba zmieniać". Padłem. Praca wobka może jednemu pasować, drugiemu nie, jeden łowi, drugiemu brać na to nie chcą - bywa. Każdy, kto zna Dorado jednak wie, że zbrojenie tam jest po taniości i to fakt nie do dyskusji.

Wiem, że teraz wszystkie testy są sponsorowane, ale są granice przyzwoitości, by chociaż w części zachować twarz.

 

Ps. Ja akurat nie sprawdzałem wersji rattlin, tylko zwykłą, ale nie przypuszczam żeby to drastycznie zmieniło moją ocenę.

byle gówno i kotwica wyprostowana...

równie dobrze można by sprzedawać taniej bez uzbrojenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byle gówno i kotwica wyprostowana...

równie dobrze można by sprzedawać taniej bez uzbrojenia

Kiedyś, lata temu, poruszałem ten temat z jednym z producentów, gdy właśnie szczupak wyprostował kotwicę w woblerze. Propozycja, aby sprzedawać nieuzbrojone, spotkała się z komentarzem, że “ludzie wtedy nie kupią, bo oczekują kompletnego woblera, a oczywiście dołożenie markowych kotwic sprawi, że przynęta podrożeje o kilka złotych i znowu nikt jej nie kupi”….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dotarłem do momentu, gdy padło zdanie " kotwice, których nie trzeba zmieniać". Padłem. Praca wobka może jednemu pasować, drugiemu nie, jeden łowi, drugiemu brać na to nie chcą - bywa. Każdy, kto zna Dorado jednak wie, że zbrojenie tam jest po taniości i to fakt nie do dyskusji.

Wiem, że teraz wszystkie testy są sponsorowane, ale są granice przyzwoitości, by chociaż w części zachować twarz.

 

Ps. Ja akurat nie sprawdzałem wersji rattlin, tylko zwykłą, ale nie przypuszczam żeby to drastycznie zmieniło moją ocenę.

Widzisz "nie sprawdziłeś ale się wypowiem" a wiesz że były zakładane BKK? co prawda przez chwile ale były (każdy wobler uzbrojony ma naklejkę od BKK, najwięcej poszło w Invadery 5). To co jest zakładane teraz to pewnie jakiś chińczyk nawet nie najgorszy, powiem Ci więcej, z tymi kotwicami byli na Alasce i łowili łososie ... a Krzysiek Rózga wytargał głowatki (ale to musi sam potwierdzić bo przy któreś z kolei jakaś kotwica pękła i coś zmieniał - tak mi doniesli)

 

To że było zakładane badziewie to fakt, to że wędkarze mieli wybór ( u mnie w sklepie) mogli dołożyć 2-3 zł do woblera, i mieć założone Ovnery to woleli kupić te założonym badziewiem, bo tańsze. To drugi fakt. Zanim się tego dowiedziałem to wykupiłem wszystkie Ovnery z Ravena jak jeszcze Milupa tam pracował :) (nie narzekam zostało mi jeszcze dużo) ... handlowo to było bez sensu. Tak to wyszło z chęci dostarczenia woblera uzbrojonego w dobre kotwice. Po tej przygodzie to nie mam argumentów w rozmowie z Darkiem o zakładaniu czegoś markowego. 

Z bieżących naszych utarczek to jest temat malowania a raczej tego że zdarza się puścić coś z bąblem (raczej bąbelkiem) na lakierze, krechą po drukarce... ale to już inna historia.

 

Co do Seeker Tw, projekt jest wygaszany, pojawił się kiedy były pierwsze rozmowy o pójściu w poliwęglan, może to był błąd a może nie, to nie mi to rozstrzygać. Wiem tylko że na Odrze łowił wszystko od boleni po sandacze (rzut i zwijanie, bez żadnego szarpania) a ja złowiłem celowo na niego łososie i pstrągi  jak byłem z Marafem w Norwegii, co może potwierdzić, bo stwierdził że mu kaktus wyrośnie na ręce jak ja na niego łososia złowię...

 

Z nowości to za chwilę się pojawią dwie nowe wielkości w ratlinie, 9 i 11 cm (z tradycyjnym "okrągłym" sterem) i tu mam pewną propozycję.

 

Napiszę tak, jak będzie mi się chciało pokleić korpusy, a komuś się będzie chciało połowić na nie, to niech do mnie napisze. Wyślę po sztuce z wielkości, musi napisać jaki chce: tonący/pływający. Nie będą w jakiś wymyślnych malowaniach, biały/perła/srebrny z niebieskim albo czarnym. Jest jeszcze jedno ale, wysyłkę ogarnia osoba zainteresowana, najlepiej paczkomat.

 

Jak opanuję obciążenia korpusów z trójkątnymi sterami i będą chętni do testowania (tak do testowania, takiego prawdziwego a nie robienia jako przedstawiciel handlowy) to dam znać w tym wątku.

 

 

@Luksieka, nie pisz....  dla Ciebie za wyniki z brzanami uszykuję osobne pudełko :D

  
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem edytować ale dopiszę tutaj, najgorsze tych badziewnymi kotwicami wisi tysiące w sklepach ale to też nie jest tak że nie traficie na nowe. Te najbardziej popularne kolory jak GO, NB, BP, SP... to będą już nowe kotwiczki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...).

Wiem tylko że na Odrze łowił wszystko od boleni po sandacze (rzut i zwijanie, bez żadnego szarpania) a ja złowiłem celowo na niego łososie i pstrągi  jak byłem z Marafem w Norwegii, co może potwierdzić, bo stwierdził że mu kaktus wyrośnie na ręce jak ja na niego łososia złowię... 

 

Istotnie tak było co musze potwierdzić z niejakim wstydem :(  3:0 dla Roberta czyli @Kazika z jego (tzn Dorado) woblerami :) Równie dobrze jak z łososiami radził sobie z gorbuszami na Komagu. Przy czasie jak znajdę zmieszczę zdjęcia by nie być gołosłowny

Edytowane przez Marcin Rafalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szukaj tych fotek z gorbuszami, odpuść. Poza tym że możemy sobie odhaczyć ten gatunek to nie ma się czym chwalić...

 

Co do "testowania" woblerów, nie oczekuję zdjęć, relacji na FB czy tu na forum, nie mniej jakiś kontakt by się przydał :lol:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...