VIS VANGEN

[platynowłosy]

Witam Panowie

 

Zapytanie:

Czy znacie wyroby tej firmy?

Jakość dozbrojek, przyponów?

Opinie? 

 

http://visvangen.pl/vis-vangen

 

Pozdrawiam

Alek

 

[BOB1]

Oferta wygląda ciekawie

[Wojtek Krasnopolski]

Niestety dla mnie też wyglądała ciekawie, ale niestety nastąpiło rozczarowanie. Dwukrotnie pękały przypony fluorocarbonowe w miejscach zacisków. Stracona ryba z przynętą, a za drugim razem przynęta poleciała w kosmos. Zgłosiłem fakt producentowi. Twierdził, że była wadliwa seria i się zdarzało. Może wyciągnął  wnioski, ale dla mnie szkoda nerwów, czasu, ryb .

Teraz robię sam .

[sukingad]

Wojtek, przejdź na węzły z tych zacisków. Ja montuję przypony na rapala knot z przypaloną końcówką, żeby powstał taki grzybek, który dodatkowo zabezpiecza węzeł przed ewentualnym rozplątaniem, a zabezpiecza skutecznie. Najgrubiej wiązałem fluo 0,6mm choć zwykle wędkuję na przypony 0,47-0,5mm. Od ponad dziesięciu lat na 0,5mm nie miałem żadnej obcinki. Te, o których czytałem/słyszałem, dotyczyły Regeneratora SG, tyle że to nie jest fluorocarbon (albo nie był, bo kupiłem szpulkę raz dawno temu).

[Wojtek Krasnopolski]

Piotr, po zeszłorocznej porażce z visvangen przeszedłem wyłącznie, tak jak sugerujesz, na wiązanie.  Wiąże krawaty, fluorocarbon i tytanowy drut Kinky do jerków .

[sukingad]

Węzeł rapali jest naprawdę świetny do przyponów. Stosuję go też na agrafkach przy zestawach boleniowych, bo nie ma przesztywnienia w miejscu styku z agrafką. Może i to objaw nerwicy natręctw, ale z drugiej strony woblery boleniowe, "dedykowane boleniom"????, i "pod bolenie" ???????? pracują drobno, szkoda je dusić.

[Wojtek Krasnopolski]

A coś Ty taki purysta językowy ? . "Dedykowane boleniom" i "pod bolenie" - dobre , choć to określenie "pod" odnośnie przynęt, wędek etc. wk..wia mnie strasznie co najmniej tak jak "na sklepie" . Tak już mam .

[przemow]

Żaden przypon nie ma deklarowanej na opakowaniu długości. Mierzyliśmy w sklepie ze 30 opakowań i w każdym brakowało od 3 na krótkich do nawet 6cm na dłuższych przyponach.

Dla mnie to porażka i kant niskich lotów.

[sukingad]

A coś Ty taki purysta językowy ? . "Dedykowane boleniom" i "pod bolenie" - dobre , choć to określenie "pod" odnośnie przynęt, wędek etc. wk..wia mnie strasznie co najmniej tak jak "na sklepie" . Tak już mam .

Zaraz purysta, akurat testuję jeden model aktualnie i rozmawialiśmy wczoraj z kolegą o przynętach boleniowych i tych tylko dedykowanych boleniom. Jak wiersze nie wiadomo czy się spodoba, dlatego tylko dedykowany...

[platynowłosy]

Panowie, dzięki za ocenę przyponów i dozbrojek tej firmy. Dla mnie sprawa jest jasna.

Zaoszczędziłem dużo stresu, nerwów i wkurzenia.

Pozdrawiam

Alek.

[przemow]

Żaden przypon nie ma deklarowanej na opakowaniu długości. Mierzyliśmy w sklepie ze 30 opakowań i w każdym brakowało od 3 na krótkich do nawet 6cm na dłuższych przyponach.

Dla mnie to porażka i kant niskich lotów.

Nie mogę edytować więc sam siebie zacytuję :-)

Bo już mam na priv straszonko he he od fanów.

Mój wpis odnosi się do przyponów z fluorocarbonu.

[troutowy]

Niestety dla mnie też wyglądała ciekawie, ale niestety nastąpiło rozczarowanie. Dwukrotnie pękały przypony fluorocarbonowe w miejscach zacisków. Stracona ryba z przynętą, a za drugim razem przynęta poleciała w kosmos. Zgłosiłem fakt producentowi. Twierdził, że była wadliwa seria i się zdarzało. Może wyciągnął  wnioski, ale dla mnie szkoda nerwów, czasu, ryb .

Teraz robię sam .

 

mi na zaciskach stalowe dozbrojki pękały z rybami, nigdy więcej tej firmy.

[Wolti]

No to strzeliłem babola , bo jakoś wcześniej nie znalazłem opinii a zakupiłem sporo przyponie metrowych do trollingu i teraz mam dylemat czy wywalić czy spróbować. Powód jak zawsze kasa bo rwe tego sporo . Przy czym miarowa rybę mam jedną na sezon i szkoda by było ją stracić.

[JimbeamPK]

Ja używam tytanów tej firmy 40cm do 5kg do specyficznej metody bocznego troka/caroliny, tam gdzie są szczupaki.

Okonie 30-35, klenie 40-45, szczupaki 60cm, na jednym przyponie wyciągnąłem około 50-60 takich ryb, nic się nie stało.