Zestaw muchowy super heavy

[Kuba Standera]

Wątek bardziej "co jest możliwe" niż żeby Was zachęcać do złożenia podobnego.

Od wielu lat "chodzę" wokół złowienia tuńczyka na muchę. Udało się z kilkoma gatunkami, jak bonito, false albacore czy nawet mikro Blue Fin (mówimy o rybach 2-3kg)

Kiedyś, w czasach zamierzchłych i dobrych (2016) miałem zestaw złożony przez Bujo - wędka, w sumie już nie pamiętam kto ją produkował, w klasie 18. Kręciołek Loop największy jaki robią. 

Jednak sporo się zmieniło, zestaw sprzedany.

Teraz podejście drugie.

Po zeszłorocznej tunie na popping, gdy zacząłem łowić swoją #12 to odczucie trochę jak z wędką do suchej muchy. Kij do 500grain w ręce jest niczym delikatna witka, "z czym do ludzi"

Problem tutaj to ryby. Bardzo krótko i sporadycznie można trafić rybę 10-15kg. Zwykle ryby "małe" to 25-50kg. Z czym się za to zabrać z muchówką

nowy zestaw który składam obecnie:

Wędka nad którą dumałem to klasa ... 42wt

Tak, dobrze czytacie, są produkowane wędki w klasie 42. Dłuższa rozmowa z producentem i raczej odradzał aż taką armatę, to są kije używane na marliny, z dużych trollingowych łodzi.

No dobra, szukamy czegoś lżej. 750-1000 grain czyli klasa 20? TFO ma w swojej ofercie takie kijaszki. Dół ze szkła, góra z grafitu IM6, dobre przelotki. Zobaczymy czy wystarczy.

Z kołowrotkiem jest temat trochę pod górę. Hatch/ Nautilius są w cenach zupełnie zaporowych, po za zasięgiem. Z tego co polecają łowiący tuńczyki całkiem udaną konstrukcją jest Redington Grande. Dwie wersje - 11/13 i wersja 14+. Dłuższe kopanie po informacjach jednak sugeruje ze hamulce są w nich takie same, 14+ jest cięższy i mieści po prostu więcej podkładu, dobre 700m. Ale z tego co ludzie z doświadczeniem piszą - to overkill, łowiąc z małej łodzi mniejszy model jest zupełnie wystarczający. Większy to znowu - marlin i tym podobne wynalazki, z dużych łodzi.

11/13 już jest na miejscu

Ostatni element - linka. O dziwo jest to chyba jeden z najtrudniejszych tematów.

Airflo depthfinder niedostępne, nie ma ich nawet w sklepie producenta.

Rio Leviathan - niby można je jeszcze wgrzebać, niestety moje doświadczenia z Rio sugerują ze brak im żywotności, potrafią się posypać po dwóch wyjściach na łodzi (czyli środowisko zupełnie optymalne)

Na placu boju zostaje chyba tylko SA Sonar titan Big Water Taper. Niby wszystko ok, ale w EU te linki kosztują 130-140 euro. Chyba kogoś Chrystus opuścił z cenami za 30m sznurka...

 

Zostaje szukać okazji, wyprzedaży albo jakiejś alternatywy.

 

Jako podkład - 9 splotowa plecionka 80lb, 300m powinno być wystarczające.

 

Dam znać co wyjdzie dalej, może uda się dopiąć zestaw i wreszcie złowić porządnego tuńczyka

[TomCast]

Do tego to jeszcze jakaś dobre szelki alpinistyczne, bo Cie z tej łodzi zdejmie do morza ;P

[Kuba Standera]

Do tego to jeszcze jakaś dobre szelki alpinistyczne, bo Cie z tej łodzi zdejmie do morza ;P

Nadrabiam masą, zawczasu naszykowałem 20kg obciążenia

[Kuba Standera]

http://jerkbait.pl/blog/4/entry-718-z-czym-na-s%C5%82onia/