Skocz do zawartości

Plecionka, ale która...?


Wojtas78

Rekomendowane odpowiedzi

No okej , ale mówisz o zwykłym spiderwire stelth ? Coś takiego: ?

 

http://allegro.pl/pl...2816376478.html

 

Tak, właśnie o takiej. Albo taki Ultracast:

 

http://allegro.pl/pl...2816375639.html

 

Tyle, że ja bym zalecał mimo wszystko min. 0,17mm bo dwunastka to będzie faktycznie pajęczyna :)

 

Code Red nigdy nie miałem więc raczej w jej temacie się nie wypowiem. Te dwie wyżej wymienione mogę polecić z czystym sumieniem :) Ultracastem 0,17mm łowiłem w tym roku trzeci sezon :)

Edytowane przez WhiteWillow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam słowa kolegi wyżej napisane, mam 2 PP od aspiusa, red 15lb od 2008 i yellow 10lb z zeszłego roku no i jestem z obu bardzo zadowolony, na tą nową nie miałem w tym sezonie praktycznie żadnej straty, ta starsza też ma zadowalającą wytrzymałość, relacja ceny do jakości jest naprawdę na wysokim poziomie, nie ma to jak oryginał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj może P-line. Na zasadzie jak trafisz.Ja trafiłem tak ze z 270m czy Yd wywaliłem połowę bo pękała losowo. Z kolei to co mi zostało z braku innych alternatyw nawinąłem na szpule i ma wytrzymałość i nie stwarza problemów przy rzutach. Tylko pytanie jak trafisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówcie, że kupno plecionki za powiedzmy 100 pln to jest jak gra w lotto może będzie ok albo lipa i do tego dochodzi np. strata kilku woblerów i wtedy kaszana na maxa jedne ryby i 200 zł w plecy

Zawsze możesz zastosować żyłkę, ludziska (ja też) łowili na żyłkę dziesiątki lat...

 

Na plecionki łowię od kilkunastu lat, pierwsze kupowałem w zeszłym wieku (Fireline, Tuff, teraz Stren, PP) NIGDY nie miałem z nimi problemów, każda wytrzymuje dwa, trzy sezony (po przewinięciu) nie pękają gdzie popadnie, splątania sporadyczne (ze dwa na sezon, głównie kiedy łowię na obrotówki). Mało tego, dostałem od kumpla jakby "trefny" towar, po prostu ktoś mu zwrócił, że pęka, że wytrzymałość 1kg albo i mniej, że coś tam itd. Nawinąłem i łowię nią bez problemów, nie pęka itd. 

Jedna rzecz; plecionka nie jest odporna na ostre kamienie, przeciera się błyskawicznie - o tym wszyscy powinni wiedzieć (oczywiście Ci którzy rzeczywiście łowią ryby), nie jest też odporna na dynamiczne szarpnięcia.

Generalnie współczuję walki z materią - ja po prostu nawijam i idę na ryby ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Majo a co w tym dziwnego, że używam pletki która się nie rwie i i jeszcze trzyma swoje parametry, w rocznik jej nie patrzę, jak zacznie się robić z niej pajęczyna to przejdzie na emeryturę, a czy Ty mi wierzysz to już nie mój problem, teksty o fachowości zostaw dla siebie ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówcie, że kupno plecionki za powiedzmy 100 pln to jest jak gra w lotto może będzie ok albo lipa i do tego dochodzi np. strata kilku woblerów i wtedy kaszana na maxa jedne ryby i 200 zł w plecy

 

to wszystko zalezy gdzie jak i jakie przynety/kotwice....

 

Da sie jednym woblerem 300+ pln w wodzie zostawic. A jak zapniesz do dowolnego woblera najmocniejsze ownery (st61?) to i 40kg (na pudelku) plecionka mozesz sobie nei poradzic... jak masz mocne glowki/kotwice (np big game mustada) no to plecionka musi pewnie realnie wytrzymac kolo 7-8kg by wyjac przynete z zaczepu (czyli trzeba patrzec na realne oznaczenie w okolicach 10-12kg). jesli zakladasz plecionke tylko po to by wszystko z wody targac to sie mylisz.

plecionka ma sie nie naciagac (i to kazda robi) + wytrzymac hol ryby (tutaj dobrze ustawiony hamulec ma wieksze znaczenie niz cokolwiek innego poki nie lowisz karpi czy innych sumow - szczupaka 106cm kumpel kumpla na pp 0,06 wyciagnal - zeszlo  mu okolo 2h bo pletka byla roczna i lowil na okoniowke cienki haczyk etc w glebokiej rzece, ale wyciagnal). a do tego co na pudelku trzeba sobie odjac troszke (tak bezpiecznie to -30/40% do wytrzymalosci a grubosc na oko zobaczysz, roznice sa duuze i nie zaleza od producenta np stren 15lb jest super w porownaniu do innych plecionek 15lb a 65 lb to jedna z najgrubszych linek jakie widzialem...)

jak zalozysz niteczke do wedki do trolingu to chocby 2000 euro kosztowala to miesiaca nie przetrwa, dasz tam taka 50-65lbs i o ile po karczowisku nie plywasz to moze kilka lat pociagnac...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Czytając opinie o Power Strike można wnioskować że jest przegrubiona.W zwązku z tym jaką wytrzymałość polecacie: 10lb czy jeszcze słabsza, aby była przynajmniej wizualnie porównywalna grubością do 0,15 Power Pro.

10 LB jest w okolicach 0.15 Power Pro. Jakkolwiek już 8lb jest piekielnie mocna i naprawdę uratowała mi woblery z niejednej opresji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...