Skocz do zawartości

Plecionka, ale która...?


Wojtas78

Rekomendowane odpowiedzi

Żadna to rewelacja. Wychodzi taniej, jak by nie liczyć. Nawet te 15-cie metrów więcej mnie nie przekonuje. Na skałach wszystkie się przecierają. Zużywam kilka szpulek w sezonie i stąd "taka matematyka".

 

Jakbyś nie liczył nie kupisz 2 szpulek, a dokładnie tak napisałeś.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Serwus.

Zwracam się z pytaniem do koleżanek i kolegów z forum dotyczącym plecionki na troć.Jeśli mogę prosić o Wasze sugestie i opinie dotyczące zarówno walorów użytkowych i własnych doświadczeń.

Dziękuję z góry .Z wędkarskim pozdrowieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że metody testów nie są zestandaryzowane. Bo patrząc po liczbach bezwzględnych Siglon ADV wytrzymuje 400 przeciągnięć po papierze z obciążnikiem 500g a zwykły 130 w rozmiarze PE1. Druga rzecz, to grubość testowanych linek. Jeżeli jeden testuje np. PE 0.8 a drugi PE3, to wiadomo co szybciej się przetrze.  Na podstawie takich materiałów można się odnieść tylko w stosunku do produktów jednego producenta, a nie konkurencji. Brakuje tego. Aczkolwiek sam filmik ciekawy.

Edytowane przez psulek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć,

 

dziwny objaw: P-Line TCB8; 0,36 mm.

 

Podczas rzucania porywało mi niższe nawoje i co 3 rzut leciała baba jaga (linka była nawinięta równo, bez splatań itd.

Pomyślałem, że może jej za dużo, odciąłem ciut, tak by była poniżej rantu szpuli - sytuacja się powtarza.

 

Dlaczego?

 

Tak jakby była luźno nawinięta i wylatujący kawałek zabierał ze sobą sąsiednie, nawinięte pod nim.

 

Jak temu zapobiec?

 

pozdrawiam,

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiń ze stożkiem przesuniętym w stronę pokrętła. Odwiń, ujmij jedna podkładkę, nawiń. Jak nie pomoże, to powtórz operację. Najprawdopodobniej masz równy nawój lub przesunięty w stronę rotora. Zazwyczaj wystarczy minimalnie szerszy nawój od strony pokrętła, żeby rozwiązać ten problem. Możesz wrzucić zdjęcie szpuli z profilu?

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiń ze stożkiem przesuniętym w stronę pokrętła. Odwiń, ujmij jedna podkładkę, nawiń. Jak nie pomoże, to powtórz operację. Najprawdopodobniej masz równy nawój lub przesunięty w stronę rotora. Zazwyczaj wystarczy minimalnie szerszy nawój od strony pokrętła, żeby rozwiązać ten problem. Możesz wrzucić zdjęcie szpuli z profilu?

Penn Slammer - nei ma opcji manewru podkładkami - szpula siedzi na dinksie.

Nawój wygląda inaczej jak na zdjęciu - jest płytszy niż wyszło i jest idealny - na foto wygląda na spuchnięte i stożek z tyłu szpuli, ale w rzeczywistości jest inaczej - jutro zrobię inne foto.

 

Moim zdaniem ta plecionka, w tej grubości nie nadaje się do spinningu - jak dla mnie wywalona kasa :-(

Może cast, może grunt...

 

I tak jestem zaskoczony swoim spokojem - tyle bab jag, ile wczoraj rozplatałem to koszmar.

A spin w nocy?

post-49697-0-32065400-1623302283_thumb.jpg

post-49697-0-10416100-1623302555_thumb.jpg

Edytowane przez domeldoom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej masz równy nawój lub przesunięty w stronę rotora.

Jak się przyjrzę to tak faktycznie minimalnie jest.

Jak to rozwiązać w Slammer-ze?

Nie ma konstrukcji z podkładkami.

 

edit: coś znalazłem, będę kombinował:

http://jerkbait.pl/topic/46015-slammer-regulacja-położenia-szpuli/?p=1524418

Edytowane przez domeldoom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slammer nie za dobrze sobie radzi z plecionkami, właśnie ze względu na nawój. Jak nie chce ci się frezować, to możesz początkowo nawinąć ręcznie podkład tak, tak, żeby bardziej wypełniać od strony pokrętła. Kołowrotek już później nie jest w stanie tego przestawić. Znajomy kiedyś tak podziałał i wyszedł finalnie nawój ze lekkim stożkiem. Druga kwestia to rant szpuli w tym kołowrotku - jest mocno zaokrąglony i moim zdaniem też dlatego nie lubi dowijania pod korek. To fajna i mocna konstrukcja ale niestety wiekowa i trochę niedostosowana do obecnych realiów. To nie jest wina plecionki, bo jak zapewne przeczytałeś w linkowanym poście ten problem występuje niezależnie od marki linki.

Edytowane przez psulek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się przyjrzę to tak faktycznie minimalnie jest.

Jak to rozwiązać w Slammer-ze?

Nie ma konstrukcji z podkładkami.

 

edit: coś znalazłem, będę kombinował:

http://jerkbait.pl/topic/46015-slammer-regulacja-położenia-szpuli/?p=1524418

W tym temacie wrzuciłem zdjęcia jak ja rozwiązałem problem stożka w slammerze 360. Wiertełko, wkrętarka i 3 minuty roboty

http://jerkbait.pl/topic/3993-penn-slammer-260-360-wasze-opinie/page-18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym temacie wrzuciłem zdjęcia jak ja rozwiązałem problem stożka w slammerze 360. Wiertełko, wkrętarka i 3 minuty roboty

http://jerkbait.pl/topic/3993-penn-slammer-260-360-wasze-opinie/page-18

Ale na stożek bliżej rotora to raczej szpule trzeba odsunąć od rotora, a nie na odwrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slammer nie za dobrze sobie radzi z plecionkami, właśnie ze względu na nawój. Jak nie chce ci się frezować, to możesz początkowo nawinąć ręcznie podkład tak, tak, żeby bardziej wypełniać od strony pokrętła. Kołowrotek już później nie jest w stanie tego przestawić. Znajomy kiedyś tak podziałał i wyszedł finalnie nawój ze lekkim stożkiem. Druga kwestia to rant szpuli w tym kołowrotku - jest mocno zaokrąglony i moim zdaniem też dlatego nie lubi dowijania pod korek. To fajna i mocna konstrukcja ale niestety wiekowa i trochę niedostosowana do obecnych realiów. To nie jest wina plecionki, bo jak zapewne przeczytałeś w linkowanym poście ten problem występuje niezależnie od marki linki.

Dorobiłem 2 podkładki, po 0,2 mm pod rotor.

Nawój ciut inny, ale kwestia dopatrywania się.

na 30 rzutów na ogrodzie - 0 "bab jag"...

Może przypadek, może nie.

p.s. Dzisiaj nie pojadę nad wodę bo musieliśmy uśpić Psa... :( :( :( Staruszka, chora ale serce pęka...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, niestety. Współczuję. Też ostatnio to miałem. Niby stan super, ale okazało się, że miała nowotwór i poleciało błyskawicznie :(

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorobiłem 2 podkładki, po 0,2 mm pod rotor.

Nawój ciut inny, ale kwestia dopatrywania się.

na 30 rzutów na ogrodzie - 0 "bab jag"...

Może przypadek, może nie.

p.s. Dzisiaj nie pojadę nad wodę bo musieliśmy uśpić Psa... :( :( :( Staruszka, chora ale serce pęka...

Zamiast obniżać szpulę - podnieść rotor! Też fajny patent! Gratuluję pomysłu :clappinghands:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się, że masz za dużo nawiniętej plecionki na tym Slamerze. Ta plecionka na początku jest sztywna i w połączeniu z nawijam powoduje plątanie (spadanie kilka zwojów na raz). Po jakimś czasie, gdy barwnik się wypłucze, plecionka będzie bardziej wiotka.

Używałem tej plecionki do multiplikatora i stałej szpuli - oczywiście cieńsze rozmiary (0.20 i 0.23). Na stałej szpuli miałem problem ze spadającymi kilkoma zwojami na raz, gdyż miałem za dużo podkładu. Gdy skorygowałem ilość podkładu, problem znikł.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jesli to bedzie rzeka to tylko 4 splotowa, polecam 15-20 lb Power Pro

 

Serwus.

Zwracam się z pytaniem do koleżanek i kolegów z forum dotyczącym plecionki na troć.Jeśli mogę prosić o Wasze sugestie i opinie dotyczące zarówno walorów użytkowych i własnych doświadczeń.

Dziękuję z góry .Z wędkarskim pozdrowieniem.

Szpula kołowrotka trociowego 4000-5000 to podstawa jak się dużo robi wypraw , dobrze się kręci korbą i plećka dobrze się układa.

 

Jak najbardziej 4 splotowa Power Pro . Stosuję od lat spełnia swoje zadanie .(Loomek,Elitki ,Tp 4000-5000) . Ósemki strzępią się. 

Srednio zużywam jedną dwie szpule w sezonie. Zaczynam skoro świt a schodzę jak sowy i nietoperze zaczynają polowanie.

Trochę szumi ale to się po chwili już nie słyszy, to nie przeszkadza

Ale...

pod koniec marca kupiłem --Siglon x4 PE 3 od Psułka-- łowiłem miesiąc i potem kwarantanna. 

Plecionka mnie zaskoczyła jest idealna ,miękka , nie szumi  jak na kilka wypadów trociowych.

Przynęty śmigają  super nie ma się do czego przywalić .(SLS 9625 , FJ4000 - przynęty od 10 -25 g)

Tu niema sentymentów i trzeba grubo jechać--(mój rekord to chyba 1980 r --16 przynęt  2 dni) ,cienkie plecki szybką idą do śmietnika 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś z was może używał/używa

YGK X-Braid Upgrade PE X4, zastanawiam się nad zakupem 0.3 - 6 lb lub 0.2 - 4 lb, i tak się zastanawiam, średnica jest akuratna do paproszenia? bo potrzebna mi jest bardzo cienka plecionka

Jak nie wiesz którą wziąć to weź pe 0.25!

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...