Skocz do zawartości

Plecionka, ale która...?


Wojtas78

Rekomendowane odpowiedzi

A jaką polecacie plecionke do sandaczowania, kij 35g kołowrotek 4000.

Więc to mój mocniejszy zestaw.

Moim zdaniem 1,2 to max. I do wędki i przeznaczenia. Jak z zaczepu nie wyrwiesz na 1,2 (a to już diabelnie mocna linka) to 1,5 niewiele w tym zmieni. A w prowadzeniu przynęty, zasięgu rzutu, opadzie itd różnica na korzyć 1,2 jest duża.

Ja mam 1,2 na kiju do 45g. Rzucam tym nawet większe przynęty i żadnych problemów. A nie jest to jakiś top tylko zwykłe JMC. Tylko odcinać co 1-2 wyjazdy końcówkę 2m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden modowy termin - ani PE, ani tzw fi nie mają istotnego znaczenia - ino tylko wytrzymałość.. I ciągle Power Strike jest najmocniejszy :)

Sławku, jakieś 10 lat temu twierdziłem dokładnie tak samo jak Ty, ale wynikało to tylko i wyłącznie z ograniczeń moich wędkarskich horyzontów myślowych, które nie pojmowały, jaki wpływ grubość linki ma na prace przynęty i jak to jest ważne np w trollingu albo jak ważne czasem bywa moc rzucić 5 metrów daje na dużej rzece, bo akurat te wredne bolenie znowu żerują na granicy zasięgu rzutowego… Nie próbuje Cię przekonać, bo wiem, ze wiesz najlepiej, ale może chociaż postronnym lampka się zaświeci i zwrócą uwagę na inny aspekt linki niż tylko wytrzymałość.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz książkę "Porady kanapowego wędkarza"... :doh:

 

Sławek ma taką cudowną umiejętność spłycania większości tematów "chłopskim rozumem" a następnie wyciągania na tej podstawie absurdalnie błędnych wniosków. Ale to tylko w tw dni, gdy postanawia pisać tak, żeby czytającg nie mieli wrażenia, że w trakcie lektury jego komentarza dostali wylewu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez pomad trzy dekady używania plecionek - absolutnie nie mylić z pletkami - najtrwalszą  i najmocniejszą  okazał się Power Strike. drugie miejsce przyznaję staremu Stren'owi, trzecie równie staremu, błękitnemu  Siglon'owi pt Cast Away.. Ten pierwszy, osiem lat na intensywnie używanej kogutówce, tzn najlepszym jaki dotąd wyprodukowano kiju jigowym - StC Tournament 6'6 mhf  :) 

  

PE absolutnie nic nie znaczy, ale brzmi zajebiście. PE nobilituje  :)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, jakieś 10 lat temu twierdziłem dokładnie tak samo jak Ty, ale wynikało to tylko i wyłącznie z ograniczeń moich wędkarskich horyzontów myślowych, które nie pojmowały, jaki wpływ grubość linki ma na prace przynęty i jak to jest ważne np w trollingu albo jak ważne czasem bywa moc rzucić 5 metrów daje na dużej rzece, bo akurat te wredne bolenie znowu żerują na granicy zasięgu rzutowego… Nie próbuje Cię przekonać, bo wiem, ze wiesz najlepiej, ale może chociaż postronnym lampka się zaświeci i zwrócą uwagę na inny aspekt linki niż tylko wytrzymałość.

Ale tak ma tu wielu. Na sandacza 1,5 minimum. Jak pisałem że większość ryb wyciągam na 0,5 to od razu komentarze o przebudzeniu albo 0,5 ale mm. A tak schodząc do nawet tylko 1,0 to tę plecionkę co ostatnio testowałem ygk na fascie z przynętą typu 13-15g zasięg jest spokojnie 50m. Opad, praca … bez komentarza. 

A kiedyś sie łowiło na żyłki 0,30 mm i miały wytrzymałość jak były swierze moze z 2,5kg i nikt nie narzekał. 

Teraz bez 10kg wytrzymałości do brzegu nie podchodź, a potem i tak kilowe przecinki to max z osiągnięć.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrych rzeczy nie trzeba reklamować, wciskać ładnie opakowanych w obietnice bez pokrycia. Np jednorazówka idealna pod sandacza.. :)

 

W poprzednią niedzielę miałem szczęście złowić tzw metrówkę - bo radzę sobie dość dobrze nawet na wyrybionym zalewie, czego w żaden sposób nie mogę powiedzieć o tłumach wyznawców polskiej szkoły spinningu - co się wykłada -  jeńców opadu, ultralightyzmu, teoretyków i miłośników optymalizacji ceny do jakości, echosondyzmu und giepeesizmu, oraz nieustannego pływania w ślizgu..

Szczupak miał wielką wolę walki i niekiepską fantazję, skakał wielokrotnie, nurkował pod zielem, wyrywał z rąk. Ośmioletnia plecionka o właściwej mocy dała jak zwykle radę.. :)    

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kingdom Mx8 Micro Fly 0.2 - łowie na nią od początku sezonu, jak dla mnie na duży plus. Plecionka za grosze a nieźle lata, cichutka, trzyma na węźle.

Test bojowy przeszła na leśnym jeziorku, trudne warunki a świetnie poradziła sobie z walecznymi pstrągami tęczowymi ( i to takie 44-47 cm), z przyłowem szczupaka 60 cm też nie miała problemów

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku wypadach potwierdzam fajność YGK X-Braid Upgrade Pentagram X8 PE 1,0. Mocna, cicha dalekosiężna i u mnie jakoś nadmiernie nie traci koloru. W czym Ty ją Zorro moczysz? ;) 

Przy okazji zdjęcie zrobione z innego powodu ale widać na nim i przekrój przynęt i po prawej wędkę do 45g z linką 1,2, przynęty jak dla mnie duże 30-50g, druga to moja sandaczówka do 20g z tym ygk 1,0 (ze względu na zaczepy głównie w postaci pni i gałęzi i obecność sumów, bo inaczej by było 0,8) a lajcik z 0,5 oczywiście nieobecny bo w ręku, bo najwiecej łowi. I na rybie, oprócz wiosennych, beprzyponowych odcinek szczupakowych, nie pamietam, żebym jakąś rybę urwał.

I tu kończę przekonywanie do cieńszych plecionek bo w sumie im grubiej łowią inni tym wiecej zostaje dla nas cieniasów.  :D 
e594795eb2031a33med.jpg

Wczoraj drugi po wypadzie ze Strarym wypad bez ryby. Lipa u wszystkich. U mnie był jeden sandacz, ale nie wciąłem i jak mu puścił szczękościsk poszedł do siebie. I na co? Oczywiście  w dołku 6m na wiosennego 2 calowego keitecha na 2g główce na lajcie. Poza tym cisza, nawet okoni zero.

Edytowane przez Qh_
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dwóch dużych literach można się w sieci wybudować. PE .. i wszystko jasne  :D

 

Tu moja skromna, obertrollowska osoba zwraca uwagę wyznawcom bezwzględnej cienizacji, na ważną acz stale pomijalną zaletę grubszej linki - można pięknie animować na jej "balonie" zawieszone przeróżne wabiki. Koguta na ten przykład.. Co jest kluczowe dla fundamentalnej maniery polskiej szkoly spinningu, czyli jak to ujął klasyk z WŚ - jigowania w technice opadu..   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest kluczowe dla fundamentalnej maniery polskiej szkoly spinningu, czyli jak to ujął klasyk z WŚ - jigowania w technice opadu..

Te mądrości od WŚ są już dawno passé. Tak jak od dawna obserwuje mistrza toruńskiego co to nawet w bajorze 0,5 m wody łowi w jedynym słusznym stylu , nawet po przesiadce z Twin Powera 11 na sprzęt SG niewiele zmienił metody... hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim.

Szukam plecionki 8splotowej z zaznaczona odlegloscią ale nie chodzi mi klasyczny multicolor, lub zaznaczenie co 1m. Czy znacie takie plecionki które są zaznaczone jakimś markerem np. 10-15cm co 10m, 20m albo 30m. Lub może zmieniają kolor co 20 lub 30m. Chodzi mi o to aby można było zmierzyć odległość linki a przy tym linka nie będzie mocno tęczowa.

Edytowane przez NasirKhan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...