Skocz do zawartości

Plecionka, ale która...?


Wojtas78

Rekomendowane odpowiedzi

apropo Power pro to mam pytanie,kolega ma PP o wytrzymałości 15kg(tak było przynajmniej na naklejce)kiedy ją zerwał żeby zobaczyć ile ma wytrzymałości w funtach okazało się że 30lb,jakim cudem zrobili z 30lb 15kg,i teraz mam problem bo dopóki nie kupię linki i nie sprawdzę co jest napisane pod naklejką z wartością w kg nie będe wiedział jaka to tak na prawdę linka,chyba że wszystkie przeliczają tak jak egzemplarz tego kolegi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre plecionki:

power pro - ogolnie super linka

tuf line xp - ale od 50 lb (bo okragla a te ponizej plaskie)

spider wire stealth - jakosc cenowo nie do pobicia

rapala thermic i titan braid - super sznur ale trudny do kupienia

stroft gtp - strasznie droga linka

 

nedza artystyczna:

fireline i pochodne

raptor

hemingway

 

jeden lubi ogorki, inny ogrodnika corki B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie numer jeden: Power Pro

 

Próbowałem również z Berkley'em, ale powiem w prost cenowo dosyc blisko do Power'a ale z jakością straszna dal. Po prostu już lepiej dorzucić parę zetek i mieć najlepszą z najlepszych czyli Power Pro.

Miałem już za sobą parę sumów grubo przekraczających wytrzymałość podaną przez producenta i jakimś cudem udało mi się. Gorąco polecam.

 

A co do dywagacji na temat wagi podanej na opakowaniu Power Pro to: http://www.powerpro.com/using/specs.asp

 

Świadczy to tylko o tym że oni raczej zaniżają wagę jakkolwiek podawaną :D

 

Serdecznie pozdrawiam Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek fakt, że holowana ryba waży dużo więcej niz deklarowana wytrzymałość linki nie jest tu aż tak ważny. To przede wszystkim umiejętnośći holującego, jego opanowanie oraz jakby nie patrzeć obecność zaczepów i kryjówek w bezpośredniej odległości powinna rzutować na moc sprzętu...

 

Z ciekawostek mogę podać, że miesiąc temu wytargałem suma o masie 35 kilogramów na linke ktora wytrzyamłośc miala coś około 1/3 masy holowanego smoka. Niestety ów smok ze względu na brak możliwości ukrycia był skazany na sesje fotograficzna... Przy niewielkim opanowaniu został wprowadzony do podbieraka po 30 minutach przeciągania liny... Gdybym od razu zdecydował się na karpiowy podbierak skończylbym to jeszcze ze 3 do 5 minut wczesniej... Choć muszę przyznać, że zestaw którym strzelałęm do tego suma to czysta prowokocja losu. No i się udało... Nie dawno zastanawiałem o ile krócej holowałbym go gdybym miał bardziej odpowiedni sprzęt... Z moich obserwacji tamtejszych sumów wychodzi ze nie więcej niz 10 minut.... Tak mi się wydaje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adasio, dobre pytanie z tym dlaczego w Polsce naklejają informacje na temat średnicy i wytrzymałości linki. Chyba tylko dlatego by uspokoić kupującego i nakarmić jego stare nawyki typu jakiej grubości ma żyłkę na kołowrotku.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko PP, cena do zniesienia i jakosc dobra za te cene. Co do tych oznaczen to prawdopodobnie w Polsce bali sie, ze linki opisanej w funtach nie beda kupowac.

Okreslanie srednicy plecionek to nieporozumienie...

Ponadto opis 15kg zamiast 30LBS powoduje zwiekszenie wytrzym. na zerwanie co dobrze wplywa na sprzedaz.

Z moich doswiadczen wynika, ze juz linke 8LBS w dobrym stanie ciezko sie zrywa. Linka 15LBS powoduje przeciecie palcow do kosci przy probie zerwania. Linke 30LBS zrywalismy okrecajac ja dookola kolumny silnika...

Tak tez, bez przesadnego wnikania w duperele podszedlbym do wyboru linki:8, 15, 30lbs to odpowiednio lowienie lekkie, srednie, ciezkie. 50LBS to specjalne nastawianie sie na suma albo do polowow morskich...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie tylko Remku. Chodzi również o to, żeby napisać tam w kG jakąś dużą liczbę. Wówczas lepiej się sprzedaje.

Przychodzi facio do sklepu i pyta. Jaką macie najmocniejszą plecionkę? a taką i taką. Kupuje. I napis się zgadza jak powiedział w sklepie, że jest 20 kg i rzeczywi.śie jest napisane 20 kg. To tak musi być. :mellow:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fantastyczna linka - ale w sklepie w chwili zakupu. Po pewnym czasie używania bardzo brzydko puchnie i co za tym się wiąże zwiększa swoją średnicę mechacąc się przy tym... Takie jest moje zdanie. Uzywałem: 0,10; 0,13 i widzialem rownolegle 9 u kolegi na mlynku) 0,17. Jak dla mnie plecionka nie istnieje... Chyba, że się coś zmieniło.... :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Adasio 13.6 kg = 30 Lb - dokładnie, powiedzmy z błędem kilkudekagramowym. Otóż 12 Lb = 0,454 kg, ale my liczymy że 1 Lb=0.5 kg. Wiec ja nie widzę problemu bo albo przyjmujemy, że 1Lb = 0,5 kg, albo dokładnie liczymy i 1 Lb = 0,454 kg. I to tyle. Poza tym to czy ktoś kiedyś pokusił się o faktyczne zmierzenie średnicy plecionki. Bo kiedyś mi się obiło o uszy że średnice plecionek podawane są nie w mm a w calach czyli nie 0,10 mm tylko 0,10 cala. Jak to w końcu jest? Bo to może już stanowić pewien problem - np: plecionka 0,13 jest grubsza od żyłki coś koło 0,25. I co koledzy powiecie na to? Dziwne, nieprawdaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adasio ja bym nie sugerował się tym co jest napisane na szpulce. Nawet z tym przeliczaniem średnicy plecionki to chyba troszkę pokićkałem, ale jak znajdę ten artykuł to dokładnie to opiszę. Niezależnie od tego powszechna jest praktyka błędnego opisywania tzn. zawyżana jest wytrzymałość a zaniżana średnica (zarówno żyłki jak i plecionki). I nic na to praktycznie nie poradzimy bo można by się było skrzyknąć i zgodnie z zasadą jeden się zawiódł reszta nie kupuje. Tylko to się nie uda ze względów na słaby przepływ informacji.

Wyjście z tej sytuacji (zaniżanie średnic, zawyzanie wytrzymałości) jest takie, że świadomie kupujemy np. plecionkę 0.17 i nie zwracamy uwagi na wytrzymałość, albo kupujemy plecionkę o wytrzymałości np. te 15 kg robimy powiedzmy test na zrywanie i albo akceptujemy wynik albo i nie. Dodam tylko jeszcze że każdy węzeł osłabia, a źle zawiązany nawet o 50 %. Więc myślę że nie ma co z tych drobnych rozbieżności robić wielkiego problemu bo i tak w stosunku do żyłek, plecionki mają większą wytrzymałość, mniejszą rozciągliwoś itd itp. A jeżeli chodzi o podawanie średnicy plecionki to trochę trudno określić średnicę czegoś co ma przekrój zbliżony do kołowego. Chyba że podawana jest średnica średnia a wtedy co jak ktoś zmierzy i nie trafi na odpowiedni odcinek - np. o większej średnicy - można powiedzieć że plecionka jest do D. Ale ktoś drugi tą samą plecionkę zmierzy trafi na odcinek o mniejszej średnicy i stwierdzi że plecionka (żyłka) jest super. Więc należy pójść na kompromis i wybrać odpowiedną linkę, która jest naszym zdaniem najlepsza i tylką tą używać. Z wielu wypowiedzi wynika że jest to power pro. Sam osobiści nie używałem, więc nie będę jej ani plusował ani minusował. Jak ją będę używał to wtedy jakąś opinię o niej bedę mógł napisać.

Pozdrawiam starowedkarskim Połamania kija

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...