Skocz do zawartości

Plecionka, ale która...?


Wojtas78

Rekomendowane odpowiedzi

No i pod tym mogę się podpisać.

0.6 PE to na luzie starcza do wędek z cw do 15-18g nawet. 1.0 PE spokojnie da radę przy wędkach z cw w okolicach 30g, bo na tym da się ze 4kg na węźle uwiesić (niech nawet będzie 3kg po długim używaniu). Nie próbowałem tyle wieszać na mojej wędce szczupakowej, ale spodziewałbym się, że to się nie uda :P

No taki właśnie mam tok rozumowania, że teoretycznie na 1,0 można by na windę z wody wyciągać szczupaki 70cm.  :D

A że takowe na UL i 0,5 się wyciąga bez najmniejszych problemów i wielkich odjazdów to po co sobie odbierać grubą plecionką zasięg, celność, opad, czucie, prowadzenie?

 

A okłamałem Was wszystkich, o fuj ja niedobry. Napisałem że nie mam nic grubszego niz 0,28. A mam, chyba 0,45 albo i 0,5mm ale to na wędce grubej gruntowej i na końcu na stałe przywiązany jest deeper  :D i też w sumie dałem za grubo bo wolałbym rzucać dalej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli kołowrotki Savage Gear?

Jeżeli tak, to chyba pierwsza pozytywna opinia którą słyszę o kołowych tej firmy.

Wszyscy generalnie narzekają.

Ale wszyscy generalnie narzekają na co? Poważnie pytam.

I kto narzeka? W sensie: z czym porównuje?

 

Bo ja nimi kręcę drugi sezon. Nie znam się, kierowałem się wagą, jakością wykonania, mocą hamulca i ceną, a no i ilością łożysk. I mowię tylko o seriach SG 6 i SG 8. Przyzwoicie układają plecionkę nie plączą jej. Cenowo w tej kategorii jest np Shimano Sahara (co też mam) to bez porównania na niekorzyść shimano, w zakresie cech które napisałem i jeszcze musisz dokupić drugą szpulę za czapkę pinundzy.

 

W SG to najwyższe modele i podejrzewam, ze ludzie je porównują z najwyższymi modelami np. shimano … ale to już kilka razy wyższa cena.

Mi pasują, ale fakt jeszcze krótko mam i kilka sztuk - więc za szybko ich wytrzymałościowo nie wytestuję.

 

Nie jestem jakimś hard userem. Raz czy dwa w tygodniu pokręcę max 8godz. Mi w nich nic nie przeszkadza. I jak czytam o naprawianiu rotorów, wymianach przekładni, smarów itp … to u mnie plan jest taki: jak się zesła któryś to pójdzie w kubeł i kupie nowy , a po starym zostaną DWIE szpule (które zresztą pasują pomiędzy sg8 i 6.

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem, chcesz jedną 0,17mm a drugą pe2,0? Przecież 2,0 to 0,23mm …

Ale moim zdaniem do takich przynęt to pe 1,2 spokojnie czyli jak mówisz takie 0,17-0,18mm. Rzucam takimi na właśnie 1,2. Nawiasem mowiąc 1,0 to odpowiednik 0,16mm czyli też obleci.

pe 2,0 to sie nadaje na miotanie przynęt ok 110-120g i targanie wielkich ryb …

 

No i gruba plecionka spowolni ci opad. Lepiej cieńsza a mniejsza główka.

 

A’propos dzisiaj widziałem w Odrze … z 8 metrowych sumów płynących na bzykanko. Szok. 8 krowiaków po metrze z ryjami do słońca tuż pod powierzchnią .. przepłynęły mi 2 metry od łódki.

Nie ogarniam tych oznaczeń japońskich, przyzwyczajony do starych metryk żyłek ;) w takim razie wezmę cieńszą. Myślałem że to odpowiednik:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wszyscy generalnie narzekają na co? Poważnie pytam.

I kto narzeka? W sensie: z czym porównuje?

 

Bo ja nimi kręcę drugi sezon. Nie znam się, kierowałem się wagą, jakością wykonania, mocą hamulca i ceną, a no i ilością łożysk. I mowię tylko o seriach SG 6 i SG 8. Przyzwoicie układają plecionkę nie plączą jej. Cenowo w tej kategorii jest np Shimano Sahara (co też mam) to bez porównania na niekorzyść shimano, w zakresie cech które napisałem i jeszcze musisz dokupić drugą szpulę za czapkę pinundzy.

 

W SG to najwyższe modele i podejrzewam, ze ludzie je porównują z najwyższymi modelami np. shimano … ale to już kilka razy wyższa cena.

Mi pasują, ale fakt jeszcze krótko mam i kilka sztuk - więc za szybko ich wytrzymałościowo nie wytestuję.

Np w wątku " Promocje wędkarskie" było ostatnio o kołowrotkach SG.( Były są akurat na promocjach)

Wszyscy odradzali, że za tą kwotę można wybrać coś lepszego.

Możesz spojrzeć w wątek.

Ale też na YT widziałem niepochlebne opinie.

Edytowane przez neronhell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No byłem w temacie kołowrotków. Na razie opinie negatywne zasłyszane, użytkowników niewielu ale nie narzekają.

Jak pisałem już gdzie indziej. Podstawa to dobierać sprzęt wytrzymałościowo. Wędka, młynek, sznur, przypon, kotwica. Będzie mniej rozczarowań. No i porównywać 1:1 cenowo a nie sprzęt za 300pln czyli nie oszukujmy sie - tani, z młynkami za grubo ponad tysiąc.

 

No, to zamiast tu czczo zaśmiecać temat idę zjeść, i jadę te SG znów potestować bo wczoraj za pół dnia 3 biedne okonki …

 

Jakby któryś z Wroclawiaków chciał się zabrać to za pare godzin będę … a dziś chyba na słipie przy żużlowców bo na Malczyce mnie się nie chce dziś znów dymać, to zapraszam potestujemy.

Edytowane przez Qh_
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np w wątku " Promocje wędkarskie" było ostatnio o kołowrotkach SG.( Były są akurat na promocjach)

Wszyscy odradzali, że za tą kwotę można wybrać coś lepszego.

Możesz spojrzeć w wątek.

Ale też na YT widziałem niepochlebne opinie.

Spojrzałem w wątek. Efekt taki, ze nabyłem sg8 do jednej sierocej wędki w rozmiarze 4000 z zapasową szpulą, 5 lat gwarancji za 299pln  :D to śmiech cena. Niecałego lepszego nie wodze w tych pieniądzach. I Niech się sypie za te pieniądze  :D . Na razie z trzech co mam żadnemu nic. Dawałem prawie dwa razy tyle za sg8 i nie jestem zawiedziony. Ja, nie koledzy, nie mojego kolegi z podstawówki, kochanki syna, ciotki wujek. Tylko ja.

 

„koledzy mieli się zawiedli”,” konkretnie”napisał jeden „kiła straszna” tyle, ze to napisał … przedstawiciel marki  ;)

nic, ze komuś padła przekładnia, coś odpadło, wyciekło. Spasowane są dobrze. Dobrze pracują. Lekkie (wiec tez coś za coś). Za 300pln jak padnie poleci do reklamacji albo w kubeł.

 

BTW w tym samym temacie przecenione Vanquishe i Stelle na … Empiku. Znaczy też shit? Tyle że za minimum 2000? B)

 

Ok koniec offtopu. 

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiemy, credo człowieków do nieustanej konsumpcji stworzonych brzmi - to co dobre musi być tanie.. i na odwrót, przez co towar  "posiada" optymalny stosunek ceny do jakości.

Tani paradygmat ludzi nieustającego sukcesu!

I nic ponad to  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się Twoim szczęściem. Widzisz udało Ci się kupić młynek który sobie cenisz w dobrej kasie.

Połamania

BTW tam jest temat o promocjach i trafia tam sprzęt zarówno za 100 jak i za 2000 po prostu to co jest w danym momencie na promocji.

Edytowane przez neronhell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam tak:

 

Wędka 1-9g - pe 0,5 - najwięcej brań mam na gumy 7cm na 4g główce.

Wędka 5-18g (ale rzeczywiste 11-20g) pe 0,6 a ostatnio 0,8 bo ... tak mi szpule pasują 0,6 poszło na drugi UL. To używam na przynęty większe.

Wędka do 45g - pe 1,2 ale tam już zakładam minimum 20g do 50g

 

I tak się składa, ze ostatnio łowię większość ryb na to pe 0,5 ... , szczupaki na razie do 70cm. Bez najmniejszych problemów. Za to biorą. 

Coś tam trafiam na to 0,8 np bolki do 65 na razie, ale to już mniej. Ostatnio trochę musiałam powalczyć z lecholem 56cm ze 3kg w odrzańskim nurcie ale był łapnięty za grzbiet na boleniowy wobler.

a na grubasa 1,2 to w tym roku jeszcze niczego nie złowiłem ... 

 

A wnioski niech każdy wyciąga sam.

 

Z tym 0,8 dla Ciebie to żaden żart i wcale nie cienko.

Hehehehe cytując samego siebie (sam się lubię, sam się cytuję  ;) )

Przewagi cienkich plecionek ciąg dalszy. Dwa dni na rybach:

1,2 na wędce do 45g - dalej nic.

1,0 zmieniłem ze względu na zaczepy na 5-18 1 szczupaczek (i to w zielsku na poppera więc plecionka nad wodą)

0,5 na UL 3 szczupaczki i z 10 okoni.

 

Uparłem się. Rzucałem wszystkimi, przynęty zmieniałem. I i tak efekt jak powyżej.

A jak ważne rzucać daleko, pokazały mi okonie. Na maksymalnym zasięgu 40m jak trafiłem stadko pod drugim brzegiem praktycznie rzut i branie, podpłynąłem z 10m żeby nie ściągać tyle na pusto i mieć lepiej zacinać i kuniec.

 

A i zapomniałem dodać co do przyponów. Zakładam co popadnie - byle cienkie i długie. zazwyczaj 45cm. Na krótsze znacząco gorsze efekty mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baw się tak dalej , weźmie Ci ryba życia to szybko zweryfikujesz podejście, tylko z rybami życia bywa tak, że biorą raz w życiu ;) .

Qh_ sorry , nie wiem jak Ty łowisz ryby , ale mi okonki czasami atakują z plecionką 2.0 i przyponem big game . Te Twoje teorie to jakaś dziwna fanaberia , sam piszesz, że zakładasz przypon . Myślisz, że przy 45 cm ma jakiekolwiek znaczenie grubość linki ? Do tego na szczupaka ?

:D jestem bezpośredni i w sumie na pograniczu chamstwa także tak szczerze to rozbawiasz mnie tymi teoriami i doświadczeniami do łez tak jak cała ta nowomodowa ekipa szczupak team XUL do 5 g ...

 

Wisienka na torcie to plecionka "grubas" 1.2 na kiju do 45 g . Roczniki 2000+ mogą to łykać do czasu jak ktoś nie powie im jak łowić :D ????

Co za czasy , kołowrotki 200 g + za ciężkie, wędki 100 g + za ciężkie, plecionki 1.2 za grube ... Co następne ?

Edytowane przez Szymon82
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qh_ sorry , nie wiem jak Ty łowisz ryby

No właśnie wielu o to pyta  :D

Grunt że łowię. A inni narzekają. W maju byłem na rybkach 4 razy. I zawsze coś połapałem. I to całkiem fajnie.

 

A wolność polega na tym, że każdy ma prawo do podejmowania własnych decyzji, nawet tych najgłupszych  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UL to niestety nie jest szczepionka pozwalająca zapomnieć o marności wód ogólnodostępnych, a jedynie tabletka mająca na celu chwilowe ukojenie. Sam z niej korzystam, ale do kija do 42g linka PE 1.2 to raczej trochę mało. Tak 1,5 moim zdaniem to minimum. Każdy łowi jak uważa. Ciężki zestaw to żadna finezja - jak nie biorą, to ani linka pe 1.2 ani 2.0 niewiele zmienią, ale przynajkniej jak się trafi coś konkretnego, to na 2.0 większe szanse.

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mówiłem każdy łowi jak chce.

Ja widze bezpośrednia zależność od grubości linki. Przynęty, nie łowię na paprochy bo nie umiem. Raczej na sky dreamie 1-9 i pe 0,5 przy górnej granicy, np cannibal 7cm plus 4g główka. Już nawet zakładałem to samo na pe 0,5 i na pe 1,0. I różnica w braniach i wyciągniętych rybach jest kolosalna. To samo dotyczy długości przyponów. Dłuższe - wiecej brań. A najwiecej bez przyponu. Ale wtedy na takie 7cm kopytko 90% szczupłych to odcinka.

Na pe 1,2 rzucam przynętami do 50g. Wyciągam gałęzie i nie wyobrażam sobie ryby życia której bym na to mógł nie wyciągnąć (z drapieżników w Polsce) poza naprawdę dużym sumem. Tylko na razie na tę wędkę wynik 0. Na duże sumy i dorożkę do 110g pe 2,0. 
 

Ale każdy robi jak chce. Jeden chce łowić inny wyciągać bez stresu.

 

I nie jestem żadnym miszczem minimalizmu. Mój wzór, czyli gościu co na wypad z synem łowią po 50 ryb w tym duże bolki i metrowe szczupaki używa tylko UL i plecionek typu pe 0,3. Ja aż takim minimalistą nie jestem ale łowię do 20% tego co on. Gościu ma i wiedzę i talent. Ale tez widzę na co łowi.

 

Jakbym mieszkał na Mazurach to pewnie bym nie miał takich problemów. Ale przy presji u nas …

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzalem do tego watku z zamiarem poszerzenia swojej wiedzy o aktualnie uzywanych plecionkach, bo u mnie od lat tylko ten Varivas i Sunline,- czyli - nuda.

Niestety "nic nowego pod sloncem"...

Za to dreszczyk emocji przeszedl mnie jak przeczytalem o dlugim holu metrowego szczupaka na PE 0,3,- to sa dopiero rewelacje o ktorych sie nawet poetom nie sni...

Pamietam jeszcze jak z dobre dziesic lat temu, tu na forum, przy jakiejsc mocnej dyskusji o UL w ktorej padaly okreslenia "walniecie ze az kij z reki wypadal", "dlugi odjazd" itp, zazartowalem sobie, ze za kilka lat bedziemy mieli sytuacje taka ze Big Game bedzie dla "wedkarskiego swiata" oznaczal lowienie "wypasionych" jazgarzy.

Nie moge oprzec sie wrazeniu, ze predkosc z jaka sie tam "wedkarski swiat² posuwa jest wieksza niz w swojej zloscliwosci przypuszczalem.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zgaduję, że te wielgaśne rybiska na pe 0.3 to były tylko fartownie wycholowane przyłowy. Metrowy szczupak po długim holu nie przeżyje, tym bardziej jak jest gorąco. Akurat niedawno zacząłem zabawę z plecionkami pe 0.3 (mam dwie z dwóch różnych japońskich firm) i to naprawdę cienizna jest i uszkadza się relatywnie łatwo. Pomiędzy nią, a pe 0.4 jest już spora różnica widoczna i gołym okiem i w parametrach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie niestety nie wystarcza wyobrazni na dlugi hol na PE 0,3 metrowego szczupaka w potencjalnych i realnych warunkach lowiska w ktorym takie ryby wystepuja...

Jesli przyklad byl hiptetyczny, (a na to wyglada) to jest on moim zdaniem wynikiem niklego doswiadczenia co "powinno" raczej powstrzymywac od wypowiedzi jak do nich zachecac.

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...