przemow Opublikowano 2 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 (edytowane) He he a w którymś temacie wyczytałem ze gość kupuje tylko świeżynki po dostawie bo podobno mozna starą trafić....:-) Po czterech sezonach na szpuli to dopiero jest świeżynka.....:-))) Edytowane 2 Czerwca 2016 przez przemow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 2 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 150 max dwa sezony i do kosza.Potem nawijasz nowe i drugi cykl.Wg.mnie plecionka może w szufladzie leżeć bardzo długo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 2 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 Nie znalazłem nigdy terminu przydatności na opakowaniu ;-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomas81 Opublikowano 2 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 (edytowane) 150 max dwa sezony i do kosza.Potem nawijasz nowe i drugi cykl.Wg.mnie plecionka może w szufladzie leżeć bardzo długo.A według mnie nie i już piszę dlaczego. Otóż w zeszłym roku kupiłem Momoi Jigline 0,10 z Bułgarii, aż hehe, i wytrzymałością nawet nie dorównywała wcześniejszej kupionej w 13' "dziesiątce". Na tych samych węzłach i łączniku bezwęzłowym poprzednia dygała ponad 5kg a ta na łączniku ledwo co 4,00, na węzłach nie dało rady dojść do 4kg. Więc jednak się starzeje. PS. Obie na bank orginałki. Edytowane 2 Czerwca 2016 przez Tomas81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostom63 Opublikowano 2 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2016 (edytowane) Cześć, kolego Paavo spojrzał bym przez lupę na przelotki , chyba że naprawdę dużo łowisz Edytowane 2 Czerwca 2016 przez kostom63 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marioo Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Oki ludzie łowią parę lat na plecionki ale nie wierzę, że są tacy co wymieniają sezonowo.Czytałem temat "MOJE ZESTAWY"są koledzy co mają po "naście" zestawą średnio stówka pleciona więc, wymiana floty parę tysiaków,a może jestem w błędzie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 (edytowane) Ja co rok wymieniam. 1. Mam tylko 3 zestawy do spina bo więcej nie potrzebuje na moje łowienie.2. Po każdym łowieniu odcinam zestaw bo patyk w tube, młynek w pokrowiec tak dla bezpieczeństwa.3. PP kupuje na metry (2x 150m= ok 140zł)4. Do Lighta ok 100m= max 100zł...To wcale nie jest duzy koszt a co rok mam nową plećke...Jak ktoś ma 10 zestawów to nie zdąży zniszczyć wszystkich w rok....i stąd używają 2-3 lata....Kiedyś cały sezon ganiałem tylko za szczupłym z 1 !!! zestawem to po 3 miesiącach była wymiana...i nie była to wina zestawu (avid+biomek) ....Jaka plecionka ? To kolejny temat po: Czym smarowac, jaki młynwk, jaki patyk itp.? Z setką stron tak naprawde o niczym.... Edytowane 3 Czerwca 2016 przez przemow 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Kiedys tez wszystko chowalem w twardych tubach, rozkrecalem, dmuchalem...az polamalem kijek z pracowni mimo tego ???? Teraz wystarcza dobra kabura na korbe przy kiju, czasami lekki, zapinany pokrowiec na zestaw. Szkoda czasu i zycia ???? Plecionka powinna wytrzymac tyle, zeby mozna bylo uznac, ze nie dokladamy. A to w kazdym przypadku moze byc okres inny. Ja uzywam linek od 10 lb w gore, na mojej niezaczepowej rzece musza wytrzymac dwa, trzy intensywne sezony. Oczywiscie moze byc jakas wpadka, z mojej winy przykladowo, ale z zasady jednosezonowa plecionke uznalbym za niewypal ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Nigdy nie podnie konkretna odpowiedz ktora najlepsza...ilu wędkarzy tyle głosów ;-)))) tak samo jak kwestia ptasich gniazd z plecionki....mi tam nigdy sie nie robią bez względu na jakość plecionki..... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Bo ptasie gniazda sa wynikiem zlego nawoju i/lub/albo braku techniki rzutowej. Oczywiscie sztywnosc, grubosc, splot plecionki oraz warunki atmosferyczne (wiatr) czy dobranie ciezaru przynety do zestawu maja jakies znaczenie, ale jesli kolowrotek dobrze nawija, a my posiadamy odrobine wprawy, mozna rzucac 4 gramowa glowka na lince 30 funtowej bez obawy o brody ???? Technika rzutu wyglada tak, ze lewa reka kontroluje sie wychodzaca z kolowrotka linke, zamykajac kablak ta sama reka z jednoczesnym zweryfikowaniem, czy jakies zwoje nie sa luzne, czy nie okrecilo sie na pokretle hamulca, czy lezy na rolce. Po pewnym czasie czuje sie to w palcach, ale okiem takze warto weryfikowac. To musi wejsc w krew podobnie jak sprawdzanie przed kazdym rzutem, czy linka przechodzi bez przeszkod przez przelotki...czy jak dociskanie skladow kija co jakis czas. Robi sie to automatycznie, korzysci sa nie do przecenienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PablovelLoco Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 (edytowane) Cześć, kolego Paavo spojrzał bym przez lupę na przelotki , chyba że naprawdę dużo łowiszPrzelotki wierz mi są dobre,przeważnie SIC bo sam robie sobie kijki,po drugie linka by się niszczyła na całej długosci (rzutu) a nie tylko na końcowym odcinku...ja łowię w kamulcach i dlatego mam taki a nie inny przerób plecionek. A według mnie nie i już piszę dlaczego. Otóż w zeszłym roku kupiłem Momoi Jigline 0,10 z Bułgarii, aż hehe, i wytrzymałością nawet nie dorównywała wcześniejszej kupionej w 13' "dziesiątce". Na tych samych węzłach i łączniku bezwęzłowym poprzednia dygała ponad 5kg a ta na łączniku ledwo co 4,00, na węzłach nie dało rady dojść do 4kg. Więc jednak się starzeje. PS. Obie na bank orginałki.Ważny jak mi się wydaje jest sposób przechowywania,głównie narażenie na promieniowanie UV...najgorzej mają te wiszące na regałach blisko oszklonych witryn...kilka tygodni leżakowania na słoneczku może zrobic swoje. Sporo plecionek które przerobiłem,ma taką fajną wadę...po wjechaniu w zaczep i przeciążeniu linki (próba odstrzelenia czy siłowego wyrwania),wygląda to tak,że później na tym przeciażonym odcinku linka strzela w wiadomym dla siebie miejscu (najczęściej na 20m ) i po kilku zaczepach nie ma czym rzucać .Najczęściej ta przypadłość wytępuje w pseudo plecionkach Nanofil i wszelkiej maści plecionkach które mają zgrzewaną powłokę typu Berkley Fireline,Stren Microfuse czy wynalazki Sufix Fuse,normalne plecionki typu 4x wypadają lepiej,ale też jest sporo badziewia np:Rapala Titanium czy Sufix Gravity,linki 8x wypadają najlepiej ,ale też tylko te które mają ciasny bardzo jednolity splot (nie pijace wody). Edytowane 3 Czerwca 2016 przez Paavo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
essewissa Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Kurde, kolego Pavo się zastanawiam, czy Ty w ogóle łowisz ryby jeżeli pod względem pękania nie na węźle najlepsze wg. Ciebie są pletki ze splotem x8. Może byś napisał, które to plecionki 8x mają ciasny splot i nie piją wody, czyli, które pękają na węźle, z chęcią bym taką plecionkę kupił. Łowię w morzu, czasem trafi się zaczep, czasem np. na wrakach nie chce mi się zmienić wędki i zaczep jest prawie pewny:), stren sonic czy cortland Master Braid (obie 10lb) nigdy nie pękały w innym miejscu niż węzeł, pękały mocne przypony (też 10lb), często rozrywało krętlik, pletki z łącznikiem bezwęzłowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Nigdy nie podnie konkretna odpowiedz ktora najlepsza...ilu wędkarzy tyle głosów ;-)))) tak samo jak kwestia ptasich gniazd z plecionki....mi tam nigdy sie nie robią bez względu na jakość plecionki.....Dokładnie. Mam tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PablovelLoco Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 (edytowane) Kurde, kolego Pavo się zastanawiam, czy Ty w ogóle łowisz ryby jeżeli pod względem pękania nie na węźle najlepsze wg. Ciebie są pletki ze splotem x8. Może byś napisał, które to plecionki 8x mają ciasny splot i nie piją wody, czyli, które pękają na węźle, z chęcią bym taką plecionkę kupił. Łowię w morzu, czasem trafi się zaczep, czasem np. na wrakach nie chce mi się zmienić wędki i zaczep jest prawie pewny:), stren sonic czy cortland Master Braid (obie 10lb) nigdy nie pękały w innym miejscu niż węzeł, pękały mocne przypony (też 10lb), często rozrywało krętlik, pletki z łącznikiem bezwęzłowym. Kolego nie unoś się tylko czytaj po nazwach jakie modele plecionek i w jakich sytuacjach... od razu się zacietrzewiłeś,bez zrozumienia wpisu.Są plecionki 8x o ciasnym splocie np:Sufix 832 czy PP slick 8 i te które są ''luźniejsze'' np: Daiwa T-8 czy wspomniany przeze mnie wczesniej Tuff-line XP i te drugie biorą wodę dosłownie jak sznurek.Co do pękania nie na węźle to opisałem sytuację gdy dany odcinek linki był już ''naprężony'' do granic wytrzymałości i później podczas łowienia lubił pękać w róznych miejscach przy 50 i mniej % delkarowanej wytrzymałości.Łowię na jeziorach,przeważnie zawsze dno wygląda podobnie czyli mniejsze lub wieksze otoczaki,zaczepy w 99% są twarde (przyneta zakleszczona między kamieniami),linka jest zazwyczaj ''dobra'' do pierszego rwania przynęty,puszcza węzeł...pózniej już nie jest tak kolorowo,bo zaczyna się strzelanie linki gdzie popadnie...czasami pomaga odcięcie np:10m odcinka. Edytowane 3 Czerwca 2016 przez Paavo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
essewissa Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Ja nie jestem agresywny! Agresywność:1 Z Twojej wypowiedzi wynika, że plecionki 8x ( z ciasnym splotem, nie pijące wody) są bardziej odporne na zrywanie nie na węźle. Moje doświadczenia są inne, linki x4 nie miały obniżonej wytrzymałości po zrywaniu zaczepów, powtarzalnie pękały w miejscach o których pisałem. Plecionki 8x (Avani Daiwa) potrafiły pęknąć w połowie, szło do morza np 70m co dla mnie było game over przy szpuli 150m. Z chęcią bym kupił jakaś plecionkę 8x bo widzę ich przewagę w gładkości, miękkości i szybkości schodzenia ze szpuli, ale powstrzymuje mnie właśnie to, że pękają daleko od węzła, a są przy tym znacznie droższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Szybciej schodzi ze szpuli 8 splotów i jak to sie przekłada na odległość rzutu ? 3 metry, 5 m, 10m? dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
essewissa Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 3s wcześniej, dwa podbicia i ja mam dorsza, a kolega obok nie Takie realia w Polsce, łowienie dorszy to wyścig po złote kalesony , pletki 8x szybciej schodzą ze szpuli. Lubię łowić dorszę i wolę żeby zawisł na mojej kotwiczce niż na choince szarpakowca obok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 A kolega obok ma taki sam młynek (szpule) i tak samo odpowiednio nawiniętą linke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
essewissa Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 kolega obok ma młynek 1500-2000? bardzo duży w każdym razie, pletkę 0,20-,30 i pilkera 250gr i zdziwiony jest wielce jak moje 150gr pierwsze ląduje na dnie. Trochę może koloryzuje , albo pokutuje przekonanie, że jak może to ciężko łowimy. Dość często trafiają się multiplikatory big game, wędki z przelotkami rolkowymi, raz widziałem multiplikator elektryczny. Czasem są takie napłynięcia na kilka dorszy i wtedy liczy się szybkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BreederGoulda Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Kurde, kolego Pavo się zastanawiam, czy Ty w ogóle łowisz ryby jeżeli pod względem pękania nie na węźle najlepsze wg. Ciebie są pletki ze splotem x8. Może byś napisał, które to plecionki 8x mają ciasny splot i nie piją wody, czyli, które pękają na węźle, z chęcią bym taką plecionkę kupił. Łowię w morzu, czasem trafi się zaczep, czasem np. na wrakach nie chce mi się zmienić wędki i zaczep jest prawie pewny:), stren sonic czy cortland Master Braid (obie 10lb) nigdy nie pękały w innym miejscu niż węzeł, pękały mocne przypony (też 10lb), często rozrywało krętlik, pletki z łącznikiem bezwęzłowym. zaciągnij węzęł podwójny zaciskowy,pięcio splotowy, jeszcze nie udało mi się zerwać plecionki na takim węźle a testowałem to w prosty sposób zapinając kotwicę w drzewo, na 10 metrach pletki, na drugim końcu dowiązana do zwykłego kołka i targane ile wlezie aż pęknie, jak mam być szczery to zawsze przy takim teście kiepskie/czytaj tanie plecionki pękały na linii po trzecim, czwartym porządnym szarpnięciu, raz węzeł mi się rozwiązał (pewnie dlatego że zaciągnąłem go na sucho), dobrej klasy pletki/droższe (testowane były sonic i power pro zarówno x4 jak i x8) też strzeliły na linii a nie na węźle ale musiałem dobrze kilkadziesiąt razy targać kołkiem. Wbrew pozorom x8 wytrzymała więcej niż x4. Metoda może banalna ale skutecznie, wyleczyła mnie z kupowania tanich plecionek i wiązania inaczej niż na węźle podwójnym zaciskowym, pięcio splotowym. Jak znajdę chwilę nagram filmik jak to wiążę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 (edytowane) Ktoś łowiąc dorsze używa młynka 1500-2000 i pletki "0.20-0.30" ,przynęt 150gramowych? Jaja sobie chyba kolego robisz.... To ja chce taki młynek roz 2000 co ciąga 150g przynęty :-)Ps. Nawet super śmigacz ZAUBER nie podoła takiemu wyzwaniu ;-)))) Edytowane 3 Czerwca 2016 przez przemow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seiken Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Oj tam dał znak zapytania ,chłopak nie zna sie na rozmiarach młynków po za tym na 1500 to nie wiem czy by mu plećki 0.30 starczyło aby do dna pilker doleciał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
essewissa Opublikowano 3 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 Za mało zer, 15000-20000 miało być, żartobliwie, używają dużych kołowrotków, betoniarek, znak zapytania bo tak duże, ze nie wiem jaki to rozmiar. Ja targam te 150gr kołowrotkami w rozmiarze 5000, konkretnie shimano tp sw-a 5000 i Fin nor inshore spinning 5000. Na morzu zawsze używam łączników bezwęzłowych, pozwala mi to stosować cieńsze plecionki, dobre plecionki Zawsze rozrywały mi przypon, często krętlik, plecionki 8x pękały daleko od łącznika, nawet kilkadziesiąt metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ars25 Opublikowano 17 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2016 Pozwoliłem sobie z ciekawości zrobić test plecionki sufix 832 0.20 13,5 kg, która to ostatnio zakupiłem od Mefisto.... Jestem w szoku, wytrzymała obciążenie ponad 17 kg i puściła na węźle, ale nie był to polomar . Polomar zrywał się przy 13 kg. Test robiłem na zwykłej sprężynowej wadze jaxona, ale mimo wszystko wynik zaskakujący. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 18 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 (edytowane) Za 250m trzeba wybulić 1,5 setki, a setkę za 120m i chyba to nie jest za drogo, jeśli faktycznie "trzyma" parametry. PsJarku, jaki węzeł wytrzymał te 17kg? Edytowane 18 Czerwca 2016 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.