Skocz do zawartości

Uniwersalizm w castingu - czy to możliwe? - nowy artykuł


admin

Rekomendowane odpowiedzi

 

1.jakbym chcial lapac tylko z jednym zestawem wszystko, to co byscie zaproponowali? kij o jakim przedziale wyrzutowym?

2. jakbym chcial lapac juz z dwoma zestawami wszystko, to co byscie zaproponowali? jakie dwa przedzialy rzutowe?

 

 

 

 

1) odposc sobie bo to raczej nie mozliwe, nawet w spinningu... B)

 

 

2) pierwszy zestaw jaki bym zaproponowal to kij o dlugosci w okolicach 2,13 (7) o mocy 2w okolicach 12, 14 lbs. a akcji moderate/fast.

Do tego niskoprogilowy multiplikator o plytkiej i lekkiej szpulce mieszczacej +/- 100m zylki 0,25. Np Curado 101, scorpion 1001 czy Daiwa Alphas R 103.

 

Takim zestawem obgonisz Wiekszosc lekkiego lowienia na przynety 5-15g Co w ogromnej wiekszosci wypadkow zdecydowanie wystarczy.

 

Drugi zestaw do ciezszych przynet to rownieaz kijek o dlugosci okolo 7 i mocy 20-25 lbs o akcji mod/fast lub fast.

Dp tego multiplikator o szpuli mieszczacej minimum 100m zylki 0,30 lub plecionki o mocy 25 funtow. Takim zestawem polowisz w wiekszosci typowych sytuacji na wabiki od 12 do 50g.

 

Jesli beda to twoje pierwsze zestawy castingowe polecvam zakup kijow zbudowanych na blankach z podstawowego grafitu. Podobnie z multiplikatorami. Popularne Curado D lub E maja zdecydowanie wieksze mozliwosci uzytkowe niz sugerowalaby to cena.

 

pozd JW :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

dziekuje za wskazowki

 

celowo zapytalem o jeden zestaw choc domyslalem sie, ze taki duzy zakres do obsluzenia jest malo realny :D

 

wychodzi na to, ze 3 zestawy to optimum (a moze minimum - prowokuje dalej), bo przeciez pozostaja jeszcze przynety w granicach 100g

 

pozdrawiam,

sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, dlaczego Jurek nie grzmoci ale odpowiem dlaczego ja tego nie czynię.

Z czystego lenistwa, wygodnictwa ograniczyłem masę przynęt i teraz największe, co mam w pudle to 9 cm wander i tonący slider 10 cm Salmo.

Z drugiej strony, nawet średniej wielkości szczupaczek, bez większych oporów atakuje każdą, wielką w moim i potocznym rozumieniu, przynętę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wywnioskowalbym sobie np:

ze na pewno nie ma takich ryb na takie wabiki w Polsce

ze moze sa ale trudno je zlapac bo jest ich np malo

ze lepiej nie brac sie za giganty bo nawet zawodowcy sobie nie radza

 

:D

1. ryby w Polsce są na takie wabiki

2.trudno je złapać bo jest ich faktycznie mało

3.jeśli jest potrzeba i sens to nawet amator sobie z nimi poradzi bo latają z byle czego, byle tylko to byle co wytrzymało wagę takiego klamota :lol:

prościej wytłumaczyć nie umiem :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wnioskowac zaczynam z tego wszystkiego, ze mozliwe jest posiadanie jednego zestawu tak w granicach 20-80g wyrzutu

dobrze jest posiadac 2 zestawy 5-20 i 40-80g

najlepiej jest miec 3 zestawy (lekki, sredni i ciezszy)

ekstremalny zestaw na mamuty o ciezarze wyrzutu powyzej 100g przydalby sie rzadko (chyba, ze na Szwecje), bo malo takich bran

wiecej zestawow polecam dla kompletnie zakochanych w castingu :D

 

czy sluszne to wnioski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebastian duze przynety trzeba lubiec. to moim zdaniem podstawa. ja mialem juz tak ze jak zaczynalem spinningowac to chodzilem po brzegach najpierw z matchowka, pozniej z winkelpickerem - sie czlowiek Kolendowicza naczytał kurka... ;). pozniej lowilem tak typowo po polskiemu. czyli srednia krajowa...

 

pozniej byl etap choroby duzych przynet.

 

pozniej myslalem ze mi to przeszlo i znow srednia krajowa z lekka tendencja ku gorze...

 

a teraz znowu fascynacja ciezkim sprzetem i duzymi przynetami...

 

czy sa wyniki i ryby ktore by chcialy sie zainteresowac - jak juz mowilem pdostawa to wiara w to co wisi na koncu. jak sie doda do tego troche wiedzy, umiejetnosci oraz dostosowania do aktualnie panujacych warunkow to i pora na wyniki przyjdzie...

 

 

a zawodowcy to kto???

rybacy?? czy tzw. sportowcy startujacy w zawodach??? bo ani jednym ani drugim sie nie oplaca nastawiac na duze ryby...

 

z duzymi rybami tak niestety jest ze ciezko raczej znalezc taki zbiornik w ktorym duzych ryb bylo by tyle co malych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...