Skocz do zawartości

Penn Slammer 260 ŁOŻYSKO OPOROWE :)


Wojtek B.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

W dniu dzisiejszym, po 3 latach bezawaryjnego i częstego użytkowania, zaczęło mi przepuszczać łożysko oporowe (przy temperaturze bliskiej 0) w ww. :) Nie gniewam się i nie psioczę, bo kołowrotek dał mi i da zapewne jeszcze dużo radości.

 

Może macie jakiś sposób, żeby je "zaimpregnować" ? Łowiłem nim nie w takie mrozy i dawał radę, a dzisiaj zonk :)

 

A może, można dokupić łożysko oporowe do Slammera, o lepszych właściwościach ?

 

 

Pozdrawiam serdecznie, Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,podepne sie...mam ten sam problem ....a nawet wiecej w moim slamerze360..poprostu juz bez najmniejszych trudnosci kreci tak samo do tyłu jak i w przód.......myłem ,,,moczyłem suszyłem .delikatnie,sporo.a nawt w ogóle,nie oliwiłem i żadna z tych czynności nie zmieniał pracy oporówki...poprostu,działa tak jak by go tam nie było(łozyska oporowego) i nie wazne czy jest +30 czy -1 stopnia.....nie działa i tyle......i wiem ze juz raczej nie zadziała,wiec teraz pytano czy jest mozliwosc kupna łozyska oporowego..i gdzie......

Edytowane przez gorgol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legenda upada ???? Jak rozkręciłem z ciekawości Sargusa i Slammera to nic tam specjalnie godnego uwagi nie zauważyłem.

 

I pozbyłem się obu bo przy wypełnieniu na full linką mocno brodogenne były.

 

Umyć w ekstrakcyjnej, niech poschnie dłuzszy czas i kropelkę oliwki na wacik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.....no pisałem ze nie pomaga nie... :P wymyłem raz i zostawiłem na 3 dni bo nie miałem czasu wczesniej sie do składania zebrac.......kropeleczka oliwki...i pierwsze zaciecie zaczepu mało paluchów nie połamało.....to znowu serwis i tez mycie suszenie... nie składam tylko na nastepny dzień..myje,zostawiam do suszenia i składam bez oliwki.......i teraz to juz kręci i w przód i w tył tak samo.....wiosna lato jesień...nie robi mu to róznicy........wiec prosba do was o jakies namiary gdzie kupic nowe......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Raczej nie jest to zużycie mechaniczne, gdyż stopniowo wycierająca się tuleja powodowałaby również stopniowe i powolne pogorszenie blokady. Nie znam Slammera, ale podejrzewam, że przyczyną może być zbyt lekki docisk wałeczków łożyska. W starszych łożyskach stosowano sprężyste blaszki dociskowe, nowsze konstrukcje najczęściej mają cały koszyk razem z "wąsikami" dociskowymi wykonany z poliamidu. Niestety z czasem tworzywo pod ciągłym napięciem poddaje się i przestaje sprężynować. Można spróbować (z dobrym skutkiem) przywrócić mu dawne właściwości poddając przez 5 min. działaniu temperatury 100-120 st.C przy podgiętych w drugą stronę wąsikach (po wyjeciu wałeczków). Jeśli koszyka nie można wyjąć z łożyska, trzeba się nieco pogimnastykować wkładając w gniazda np. odpowiednio przycięte kawałki twardej tektury. Oczywiście późniejsze smarowanie musi być bardzo oszczedne, smarem niskokrzepnącym, o niskiej gęstości lub również niskokrzepnącym olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

moj 260 tez czasami przepuszczac zaczal (na kilka -kilkanascie wypraw zdarzylo sie moze z 5 razy? i tez jak temperatura jest ponizej 5stopni. Wlasnie go rozbieram (i tak mu sie nalerzalo smarowanie) i nie za bardzo widze sposob by oporowke rozebrac (boje, se ze przy silowych probach porysuje to tworzywo) - jakies pomysly jak to rozebrac? na dzien dzisiejszy tylko plukam...

PS nie wiem czy tez w 360 (uzywanej duzo rzadziej niz 260) tez mi sie tak raz nie zdarzylo - tez leci do plukania dzisiaj).

kur.... poddaje sie. 10 czesci na krzyz a nie potrafie tych slammerow zlozyc do kupy.... - po nastu minutach krecenia na sucho blokuja sie na glucho....dup i koniec ani w te ani w te. Jedyne co przychodzi mi do glowy to to, ze jakims cudem piniony sa za slabo dokrecone i klinuja sie o ten metalowy koleczek w srodku - tylko czemu np 260 na sucho krecona dziesiat razy i chodzaca bez zarzutu nagle sie zablokowala? mial ktos podobnie? moj pinion nie wystaje poza nakretke na koszu - jest w glebi o mniej wiecej 1 zwoj gwintu tez tak macie?

hmm a moze nakladam tulejke od oporowki zla strona na pinon? jak powinna byc? bo ona z jednej strony inna..

 

okazuje sie, ze wszystko mozna zle zlozyc nawet takie proste jak slammer. ta tulejke w dupce zakladalem na odwrot (ona pasuje do dupki to intuicyjnie tam ja wkladalem (bez skojarzen! ;P a tymczasem ona ma sie o dupke tylko opierac. a za drugim podejsciem nie zalozylem mimosrodu tak by do siebie pasowal. w sumie 2 dni rozebralem slammery (2 sztuki) jakies kilkanascie razy. mam nadzieje, ze juz bedzie ok.

Ps za kazdym razem plukalem oporowke w denaturacie - denaturat wyglada idealne czysty - jak po mojemu smaru na niej duzo nie bylo....

ps2 chyba TTTM ale nawet po wyczysczeniu i nasmarowaniu (oryginalnym smarem penn'a) calosc szumi. (lozyska maja metalowe boki i niby cos tam oliwy kapnalem, ale nie sadze by sie gdziekolwiek dostala...

Edytowane przez gooral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro ide na ryby dam znac co i jak. przy czym w irlandi wiosna - dzisiaj w dzien kilkanascie stopni wiec nie daje 100% czy (jesli przestanie) pomogla kompiel czy temperatura.

Przetestowany (przedmiot testow w wiesciach z nad wody i przylowach). nic nie przeskakuje - mialem tez kilka zaczepow do zerwania plecionki +-6kg (realna moc pudelko 9kg) nic w oporowce nie przeskakuje po mojemu pomoglo a na pewno nie zaszkodzilo.

Edytowane przez gooral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Raczej nie jest to zużycie mechaniczne, gdyż stopniowo wycierająca się tuleja powodowałaby również stopniowe i powolne pogorszenie blokady. Nie znam Slammera, ale podejrzewam, że przyczyną może być zbyt lekki docisk wałeczków łożyska. W starszych łożyskach stosowano sprężyste blaszki dociskowe, nowsze konstrukcje najczęściej mają cały koszyk razem z "wąsikami" dociskowymi wykonany z poliamidu. Niestety z czasem tworzywo pod ciągłym napięciem poddaje się i przestaje sprężynować. Można spróbować (z dobrym skutkiem) przywrócić mu dawne właściwości poddając przez 5 min. działaniu temperatury 100-120 st.C przy podgiętych w drugą stronę wąsikach (po wyjeciu wałeczków). Jeśli koszyka nie można wyjąć z łożyska, trzeba się nieco pogimnastykować wkładając w gniazda np. odpowiednio przycięte kawałki twardej tektury. Oczywiście późniejsze smarowanie musi być bardzo oszczedne, smarem niskokrzepnącym, o niskiej gęstości lub również niskokrzepnącym olejem.

Witam.

Przyczyną właśnie leży w koszyku w którym sprężynki dociskające rolki są wykonane z plastiku.Koszyk i sprężynki stanowią jedną całość.

To właśnie te plastykowe wąsiki ulegają odkształceniom "zmęczeniowym", a bywa też tak że się ułamują i kilku brak.

I po ptokach. Potrzebne nowe.

Czy takie próby reanimacji jak pisze RBTS przyniosą efekty,trudno powiedzieć.

Najpierw należy starannie przyjrzeć się łożysku i ocenić jego stan.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... ale nawet po wyczysczeniu i nasmarowaniu (oryginalnym smarem penn'a) calosc szumi. (lozyska maja metalowe boki i niby cos tam oliwy kapnalem, ale nie sadze by sie gdziekolwiek dostala...

Być może szumi oporówka, jeśli jest sucha. Kapnij tam kapkę czegoś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet po wyczysczeniu i nasmarowaniu (oryginalnym smarem penn'a) calosc szumi. (lozyska maja metalowe boki i niby cos tam oliwy kapnalem, ale nie sadze by sie gdziekolwiek dostala...

 

Być może szumi oporówka, jeśli jest sucha. Kapnij tam kapkę czegoś.

 

Kapnij tam większą kapkę, od 13 lutego mogło znacznie podeschnąć. ;)

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 10 miesięcy temu...

Panowie, 

po pobycie w Szwecji trochę bez głowy nasmarowałem swojego Penna Slammera 260. Wydaję mi się, że napuściłem za dużo smaru i zaczęło puszczać łożysko oporowe.

 

Czy może ktoś mi zaznaczyć na zdjęciu w którym miejscu się ono znajduje? Wiem, że muszę je wyczyścić, naoliwić i powinno być ok.

 

A może jest gdzieś jakaś bardziej rozbudowana instrukcja jak serwisować / smarować ten kołowrotek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...