WedkarzIncognito Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Nie rozumiem, o co taka afera? O dwadzieścia, czy tam trzydzieści złociszy? Bez urazy, ale zapewne większość osób, które wylewają swoją frustrację w internetach na temat podwyżek, wydają w sklepie wędkarskim jednorazowo wielokrotność tych dwudziestu złotych na akcesoria wędkarskie i jest cacy. Niektórzy na forach, grupach, portalach chwalą się kołowrotami, wędziskami za parę setek lub wyprawami wędkarskimi wartymi tysiące, ale podwyżka składki o równowartości kwoty dwóch paczek fajek wywołuję tyle emocji.Wychodzę z prostego założenia, jeżeli nie pasują mi ewentualne podwyżki, zarządzanie, ochrona wód itp. to nie płacę i nie łowię. Przecież nikt mi lufy przy skroni nie trzyma i nie zmusza mnie do opłacania i łowienia na wodach pzw.PS Kiedyś łowiłem i już nie łowię na wodach pzw. Zamiast narzekać, zmieniłem stowarzyszenie i jestem usatysfakcjonowany tą zmianą.Pozdrawiam. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Bardzo trafne podsumowanie tego tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Też bym chciał zrezygnować z PZW Też chciał bym płacić 4 czy 5 stówek, na dobrze zarządzaną wodę.Jest tylko mały problem. Nie widzę takiej w promieniu najbliższych 100km Wracając do PZW to sądzę, że opłaty powinny być odzwierciedleniem oferowanego produktu. Na chwilę obecną sądzę, że produkt ten jest przepłacany. No ale to moje zdanie i niktnie musi się z tym zgadzać.Pozdro ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Też bym chciał zrezygnować z PZW Też chciał bym płacić 4 czy 5 stówek, na dobrze zarządzaną wodę.Jest tylko mały problem. Nie widzę takiej w promieniu najbliższych 100km Wracając do PZW to sądzę, że opłaty powinny być odzwierciedleniem oferowanego produktu. Na chwilę obecną sądzę, że produkt ten jest przepłacany. No ale to moje zdanie i niktnie musi się z tym zgadzać.Pozdro [emoji6]Ale jaki produkt, to nie sklep. Jesteś członkiem tego stowarzyszenia i w jakiś sposób odpowiedzialny przez to że oczekujesz a nic nie robisz. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZlapSeRybe Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Wracając do PZW to sądzę, że opłaty powinny być odzwierciedleniem oferowanego produktu. Na chwilę obecną sądzę, że produkt ten jest przepłacany. Moim zdaniem składka nie jest jakoś wygórowana. Przeliczając na miesiąc, w zależności od okręgu, wychodzi ok 30-50zł. Tyle co butelka wódki (do niektórych bardziej trafia) albo jeden wobler. Znajdź mi dobrze zarządzane łowisko komercyjne gdzie pozwolą ci łowić cały miesiąc za 30 zł i pozwolą zabrać kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt ryb. Ile ryby dostaniesz w markecie za 50zł? Ile w hodowli? Na pewno więcej niż jesteś w stanie "wyciągnać" z wód PZW? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 @jacekp29 no czytaj że całość. Ja się już i tak w porównaniu do 95% naszej braci, wystarczająco po krzakach nalatałem. @ZlapSeRybeOdnośnie wysokości daniny i przeliczania na miesiące, tygodnie, czy dniówki, składka wydaje się naprawdę niewielka. Ale jak przeliczysz opłaty w porównaniu z czasem spędzonym na rybach, to już tak to nie wygląda.Ponadto opłata jest jednorazowa w całej wysokości. I jednorazowy strzał 350, 450 zł (gdzieniegdzie 2x tyle) już trochę skłania do refleksji. No tak, tak wiem, wiem, można przecież uzbierać przez cały rok. Bo w sumie można, ale czy każdy umie odkładać ???? Niesądzę ????Tyle odemnie Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Ja to widzę inaczej. Kasa idzie nie wiadomo na co. Budynki, zarządy, krajowe, wojewódzkie, kołowe ... A woda jest przecież nasza bo państwowa. PZW żadnej racjonalnej gospodarki na wodach nie prowadzi. Nie oszukujmy się. No to czemu nie zlikwidować tych wszystkich zarządów, budynków, mieszkań służbowych itd. Wpłacać jak na wodach komercyjnych za wejście. Wchodzę w internet płacę dzień, tydzień, miesiąc, rok jak mi pasuje i gdzie pasuje. System tani i bezproblemowy. A wodami zarządza państwo czyli pewnie WP. Kontrole robi jak dziś robi, bo mnie kontroluje tylko policja, przecież państwowa, gospodaruje wodami czyli pewnie nie robi nic jak nie robi nic PZW. I w ogóle monopol to zuoooo jest. PZW to monopol - który z mocy prawa w biznesie jest zakazany. A ten jest od lat. Ktoś tu pisał myśliwi ... PZŁ - to samo co PZW jota w jotę. Myśliwi społecznie pracują. Nooo budują ambony, robią sobie nagonki. Czasem postawią paśnik - byle w zasięgu strzału z ambony 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupak1 Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Zabieram ryby i do żyda kasa musi się zgadzaćhahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roseth Opublikowano 22 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2023 Ja to widzę inaczej. Kasa idzie nie wiadomo na co. Budynki, zarządy, krajowe, wojewódzkie, kołowe ... Kolego, może pora na zajęcie miejsca w zarządzie krajowym, wojewódzkim, kołowym...podpięcie się do odpowiedniego kranu i czerpanie pełnemi garściami tego mjodu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andżej Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 (edytowane) "Działania społeczne na rzecz PZW" - to jest piękne hasło, pod którym kryje się praca za darmo, by pozyskiwacz mięcha więcej wsadził do wora. Ja palcem nie kiwnę, póki mamy limity z czapy, bezkarność totalną nawet, gdy komuś się uda ten absurdalnie liberalny regulamin łamać. Widziałem efekty ciężkiej pracy wędkarzy - 2 tygodnie po tym, jak posprzątali, był znowu śmietnik + ktoś się wypróżnił na stanowisku. I jestem absolutnie pewny, że był to wędkarz, bo nad wodą takie niespodzianki znajduję regularnie, najczęściej kilka metrów od stanowiska, pośrodku ścieżki. Działać to można na rzecz stowarzyszenia, które faktycznie składa się z ludzi chcących, by było lepiej. Większość członków chce się nażreć za darmo. I w takich warunkach żadne sławkowe grafomańskie zawodzenie sensu nie ma, bo można stawać na głowie, jak się jest mniejszością, to nie ma się nic do powiedzenia (polecam spojrzeć na funkcjonowanie demokracji w kraju i za tranicą, gdzie w praktyce 60% głosów można wywalić do kosza,nie mają na nic wpływu, bo do rządzenia wystarczy odpowiednio nastawiony 37-40% elektorat. Edytowane 23 Września 2023 przez Andżej 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andżej Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 Moim zdaniem składka nie jest jakoś wygórowana. Przeliczając na miesiąc, w zależności od okręgu, wychodzi ok 30-50zł. Tyle co butelka wódki (do niektórych bardziej trafia) albo jeden wobler. Znajdź mi dobrze zarządzane łowisko komercyjne gdzie pozwolą ci łowić cały miesiąc za 30 zł i pozwolą zabrać kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt ryb. Ile ryby dostaniesz w markecie za 50zł? Ile w hodowli? Na pewno więcej niż jesteś w stanie "wyciągnać" z wód PZW?Nie kilkadziesiąt, a kilkaset. I to nie tyle "pozwalają", bo pozwalają tysiące, tylko więcej niż parę stów z reguły złowić osobie z nadmiarem czasu ciężko u nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 Rozumiem niezadowolenie z jakości. Sam coraz bardziej tracę serce i częściej wybieram znacznie droższą alternatywę.Ale bez jaj, przy dzisiejszych cenach, kosztach życia to są żadne pieniądze.Wystarczy wejść na giełdę, 3-4 woblery kosztują te 150 PLN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 Moim zdaniem nie chodzi tu o wysokość składki. Wielu z nas zapłaciłoby pewnie więcej . Chodzi o to , że ile byś nie zapłacił , to efekt będzie mizerny. Jeśli członkowie pzw przestaną jeść złowione ryby, a te wszystkie zarządy wezmą się do roboty -tak wiem niektórzy pracują za darmo, ale ktoś jednak na tym zarabia, pobiera pensje, więc jest za coś odpowiedzialny - to może wtedy będzie lepiej , będą efekty. Złów i wypuść to nie jest hasło przewodnie pzw . I d.pa zbita. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekp29 Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 (edytowane) Są takie okręgi gdzie ludzie naprawdę robią robotę i proponuje tam płacić składki o ile macie taką możliwość. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka Edytowane 23 Września 2023 przez jacekp29 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacperek993 Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 (edytowane) Dlatego jest pytanie , czy pzw spełnia swoją rolę. A zapomniałem , to ja jestem pzw i mam zapierd..ać i płacić jeszcze za to .Jak ktoś napisał wyżej : ktoś robi, aby zjeść mógł ktoś.Błędne koło..... Edytowane 23 Września 2023 przez kacperek993 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 23 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2023 (edytowane) Kolego, może pora na zajęcie miejsca w zarządzie krajowym, wojewódzkim, kołowym...podpięcie się do odpowiedniego kranu i czerpanie pełnemi garściami tego mjodu...Nie jestem zainteresowany. Nie chcę niczego czerpać. By mnie ubili na bank. W układy się nie wdaję.Jak się czegoś podejmuję lubię pracować. Uczciwie, ciężko, bez układów. Nie toleruję złodziejstwa, oszukiwania pod zadnym względem, łapownictwa (czyli złodziejstwa), picia w pracy, bylejakości, opierdzielania się, pracy nieadekwatnej do zarobków/umowy itp. Nie nadaję się do PZW.Ba nie lubię monopolu bo prowadzi do kolosalnych nadużyć i psuje. Powtórzę po kimś: Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. W mojej okolicy PZW ma monopol. Poza stawami wszystkim "rządzą". Absolutna władza i wróć wiersz powyżej. Poza tym realizuję się zawodowo tam, gdzie moje podejście jest doceniane. Jak kiedyś będzie można wydzierżawić choć jeden odcinek Odry (najchętniej ten przed Malczycami) albo np Mietków i by się znalazła mała grupa uczciwych ludzi chętna tyrać - może się zwolnię z roboty i tym się z przyjemnością zajmę.Pracować w tym syfie nie będę. Bez sensu i nie mam czasu. Ale już kiedyś pisałem w PZW jest wielka rzesza RÓŻNYCH ludzi. Takich pracujących jak ja kasować nawet i 100PLN/mc, chętnie zapłacę, ale tam gdzie ktoś będzie gospodarzył a nie tylko zdzierał. Chcę płacić tam gdzie chcę łowić. To rozwali monopol. Ale tych naszych starszych albo młodzież nie można tak kasować. Podkreślę jeszcze raz, wody płynące są nasze. PZW dzierżawi je (ciekawe ile za to płaci ) od nas. Od Was i ode mnie. Bo to nasze wody! I nie na rok do przodu. Chcę, płacę 1 dzień może tydzień. Jadę. Brudno, bezrybno, nie płacę więcej. Mam zaufanie, płacę za miesiąc. Ale nie za rok i po miesiącu bezprawna zmiana warunków. Pewnie nie wiecie, że żeby łowić we Wrocławiu trzeba na pierwszej stronie RAPR podpisać niedopuszczalny prawnie zapis, że się zgadzam na wszelkie zmiany zapisów RAPR. Ktoś będzie miał kaprys, to zakaże łowienia od czerwca. Nie takie PZW takie zapisy przegrywało w sądach. Patrz Banki. Tylko ... no właśnie ... sądy. A co do społecznych prac to już też pisałem - niech pracują ci, którzy mają czas i nie mają kasy. Ja się chętnie z tej pracy wykupię a straszy człowiek co ma małą emeryturę, albo młodziak bez dochodów, niech sobie odpracują. Zawody, kontrole, zarybienia, sprzątanie, cokolwiek na co będzie miał siłę. Stawka? A choćby minimalna stawka godzinowa. Odpracuje taki ze trzy dni i będzie miał roczną składkę pokrytą. Policzcie ile to roboczogodzin jakby tylko płowa chciała coś odpracować. Tylko tu nie chodzi o prace i efekty. TYLKO O TĘ KASĘ. I Dziadków to stowarzyszenie ma głęboko. To prosty biznes powinien być. Jak prowadzenie gospodarstwa. Raz ustalić przepisy. Policzyć rejestry i odłowy, oszacować ubytki i kłusownictwo. Zaplanować zarybienia, kupić narybek, wpuścić. Użerać się z instytucjami. Skarżyć zatrucia. Zatrudnić firmę sprzątającą i specjalistów od kontroli. Tak, ja bym najął firmy typu Solid czy Impel. Czemu są dobrzy? Bo tam jest konkurencja. Płaci się wcale nie tak wiele jak porównać efekty. Podpisujesz umowę i masz czarno na białym, że nie jedzie geriatria tylko chłopaki co potrafią spacyfikować napite karki. Do kompletu mają usługi sprzątania. Masz do dyspozycji stałe ekipy i ryczałt od wezwań. Sam ustalasz gdzie mają interweniować. Byłoby czysto. To ile osób trzeba by, żeby zarządzać dobrze okręgiem wrocławskim? 5 osób? Resztę, przy tej skali wpływów, w outsourcing. Po co okręgowi wrocławskiemu z konkretnymi obwodami zarząd centralny? Czy prywaciarz dobrze zarządzający komercyjnym stawem ma jakiś "zarząd krajowy'??? No mówię, że się nie nadaję ... Jeszcze jeden mój bez sensu pomysł. Skoro można płacić za filmy, albo za bilety MPK apką? To jaki problem aplikacja wędkarska. GPS podpowiada gdzie siedzę. Składka za łowienie. Przychodzi ochroniarz z grupy interwencyjnej? Nieopłacone? 500PLN. NIe wpisana ryba? 500PLN. Dziękuję. W czym problem? No bo to zostawia ślad. Kase trzeba by dać temu kto dobrze zarządza zbiornikiem.A jak ktoś mandatu nie zapłaci? No jak? Pod apkę podpięta karta albo konto bankowe. Samo się zapłaci.Ktoś nie ma apki? Uwierzcie, chłopaki z grupy wiedza jak wsadzić kłusownika. Policja też (a u nas tylko ona mnie kontroluje). No nie nadaję się ni hu hu. Zacząłbym od zmian. Kocham zmiany. Rozwijają. Edytowane 23 Września 2023 przez Qh_ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 26 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2023 Cały czas funkcjonuje w państwie polskim tradycja, zwyczaj, a za nimi prawne umocowanie wędkarstwa, wielkodusznie zakładające jego środowiskową zdolność do suwerenności i samodzielności. Po jaki chooy literalnie ze wszystkiego i na siłę robić biznes typu biedronka albo płacę i wymagam, kiedy ten patent w naszym przypadku nie działa i nigdy działać dobrze nie będzie.. Zdaje się, że wiecznie żywe jest postmarksistowskie motto - byt kształtuje świadomość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 29 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2023 Po jaki chooy literalnie ze wszystkiego i na siłę robić biznes typu biedronka albo płacę i wymagam, kiedy ten patent w naszym przypadku nie działa i nigdy działać dobrze nie będzie.. Zdaje się, że wiecznie żywe jest postmarksistowskie motto - byt kształtuje świadomość W zasadzie niezmiennie powierzchnia wszystkich wód w kraju to ok 2% całkowitej powierzchni tj. ok 650 000 ha lustra wód stojących i płynących. Przyjmując, że w kraju jest ok 1,5 mln aktywnych wędkarzy, na każdego przypada zatem zaledwie 0,4ha lustra wody. (w aktualnej sytuacji geopolistycznej wędkarzy jest znacznie więcej niż 1,5mln). Niespełna pół hektara na każdego, to mały placek 50m x 100m. To jest całe dostępne na głowę łowisko z sumami, szczupakami, boleniami, sandaczami, karpiami, kleniami i nawet głowacicami Wynika z tego jeden fakt: Wody jest mniej niż nam się wydaje. W związku z tym, na tak małym areale, nie ma fizycznej możliwości zapewnienia dostępności wszelkich gatunków w odpowiedniej ilości, tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Łącząc kropki, komercjalizacja jest jedyną opcją na poprawę samopoczucia co po niektórych malkontentów nad wodą. Komercjalizacja może mieć różne formy, jednak żadna z nich na tą chwilę nie została wdrożona w ramach stowarzyszenia PZW i nie zapowiada się na takowe. Marnowany jest potencjał, marnowane są środki, pseudo "demokracja" doprowadza to sytuacji, w której na stanowiskach na których powinni zasiadać sprytni menadżerowie, zasiadają dziady w kaloszach bez bladego pojęcia o zarzadzaniu. Wszystkich won. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andżej Opublikowano 29 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2023 (edytowane) W zasadzie niezmiennie powierzchnia wszystkich wód w kraju to ok 2% całkowitej powierzchni tj. ok 650 000 ha lustra wód stojących i płynących. Przyjmując, że w kraju jest ok 1,5 mln aktywnych wędkarzy, na każdego przypada zatem zaledwie 0,4ha lustra wody. (w aktualnej sytuacji geopolistycznej wędkarzy jest znacznie więcej niż 1,5mln). Niespełna pół hektara na każdego, to mały placek 50m x 100m. To jest całe dostępne na głowę łowisko z sumami, szczupakami, boleniami, sandaczami, karpiami, kleniami i nawet głowacicami Wynika z tego jeden fakt: Wody jest mniej niż nam się wydaje. W związku z tym, na tak małym areale, nie ma fizycznej możliwości zapewnienia dostępności wszelkich gatunków w odpowiedniej ilości, tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Łącząc kropki, komercjalizacja jest jedyną opcją na poprawę samopoczucia co po niektórych malkontentów nad wodą. Komercjalizacja może mieć różne formy, jednak żadna z nich na tą chwilę nie została wdrożona w ramach stowarzyszenia PZW i nie zapowiada się na takowe. Marnowany jest potencjał, marnowane są środki, pseudo "demokracja" doprowadza to sytuacji, w której na stanowiskach na których powinni zasiadać sprytni menadżerowie, zasiadają dziady w kaloszach bez bladego pojęcia o zarzadzaniu. Wszystkich won.Dobre obliczenia, ale paru kwestii brakuje!Większość wędkarzy łowi z brzegu.Można śmiało założyć, że strefa powyżej 50m od brzegu (a dla ultralightowców to sądzę, że i 40) jest właściwie niedostępna.Do tego dochodzi w cholerę miejsc, gdzie łowić się praktycznie z brzegu nie da, czy to dlatego, że wymaga to kilkukilometrowego marszu czy też dostęp blokują przeszkody terenowe, bądź z brzegu w ogóle nie da się łowić (wysoka, stroma skarpa). Można śmiało założyć, że wody, na której da się łowić i gdzie faktycznie mogą żyć ryby, jest ze 4 razy mniej.A jak jeszcze spojrzymy na taki okręg Wrocław, gdzie wody jest mało, a ludzi (i wędkarzy) w cholerę, to maluje się kiepska wizja.Połowić da się tylko z uwagi na techniczną trudność łowisk i wspomniany brak dostępu do wielu miejsc, co daje rybom szansę na utrzymanie jakiejś populacji. Jeden z moich ulubionych przykładów - szeroki nurt, kiepski dostęp i bardzo przyjemna wędkarsko zatoczka. Do zatoczki co pewien czas wpływa ładna ryba i właściwie od razu dostaje w łeb. W efekcie zatoczka, mimo że rybna, to pozwala dorwać wyłącznie drobnicę. Bo wszystko, co drobnicą nie jest, jest bewzględnie eliminowane niezależnie od obowiązującego obecnie no-killu na Odrze. I co?I wędkarze narzekają. A ja się pytam - jak oni chcą, żeby w takiej zatoczce były ryby, skoro zarybienie zatoczki -> rzeź tydzień później? A z głównego koryta ryby jak rzadko wpływały, tak rzadko wpływać będą. Podwyżka składek jest śmieszna i nie warto w sumie tego tematu poruszać. Nic też ta podwyżka nie zmieni. Bo mentalność pozyskiwacza mięcha, śmieciarza (który zostawia na stanowisku także swoje odchody), chama i pieniacza nigdzie się nie wybiera. A póki PZW działa "demokratycznie", to tacy ludzie nadal będą stanowili większość głosujących i będą nadal popierać obecną politykę organizacji, czyli kolesiostwo i bylejakość, połączone z nadmierną eksploatację wód. |Miejsc do łowienia z roku na rok ubywa i to szybko. W tym roku rzeź była niesamowita. Niebawem zwyczajnie bez łódki albo tony szczęścia, nie będzie mowy o fajnym łowieniu w moim okręgu. I co? I nic, nadal można zabierać tony ryby rocznie, nadal nawet tych chorych limitów nikt nie pilnuje. Edytowane 29 Września 2023 przez Andżej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.