Kuba Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/do-wisly-nie-wplywaja-juz-nieoczyszczone-scieki,1,5291112,region-wiadomosc.html Ile to już lat, odkąd Warszawa waliła kupę do Wisły...najpierw skończyła z tym procederem prawobrzeżna, potem południe lewobrzeżnej. A od teraz reszta Warszawy. Dożyłem :-)Ciekawe jak to się odbije na rybostanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Rheinangler Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 No to następne pokolenia nie będą wiedziały co to są "firanki" i nie będą mocniej trzymać za wędki jak sie "tort" oderwie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 tofik Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 http://wiadomosci.on...-wiadomosc.html Ile to już lat, odkąd Warszawa waliła kupę do Wisły...najpierw skończyła z tym procederem prawobrzeżna, potem południe lewobrzeżnej. A od teraz reszta Warszawy. Dożyłem :-)Ciekawe jak to się odbije na rybostanie...Kuba- po Warcie sądzę że róznica w rybostanie nie zrobi szału,mam wrażenie że "kupa" bardziej służy rybom niż jej brak,choćby z tego powodu że kilka procent wędkarzy ze względu na tą "kupę" ryb nie zjada,ale jak już owej "kupy" nie ma ,to można zjeść....Obserwuję "swoją" rzekę spokojnie 2 dekady, i wygląda to tak , że dopóki choćby trochę świerdziało od niej ,to były ryby....teraz jakoś słabiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 No to następne pokolenia nie będą wiedziały co to są "firanki" i nie będą mocniej trzymać za wędki jak sie "tort" oderwie... Zapomniałeś o "peklach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Mariano Italiano Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 Bergielek ostatnio świecił pustkami,no stało może 2 wedkarzy.Zero łódek w "smudze zapachowej".Co do ryb to zobaczymy,mysle,że szału nie będzie.Za to wiekszośc przeniosła sie nad sam wypływ wody z Czajki do Wisły....reszte można sobie dopowiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 spy Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Co oznaczały te określenia? Z ciekawości pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mario Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Gdy na żyłce lub plecionce zaczepiały się kawałki papieru toaletowego, podpasek, włosów i licho wie czego jeszcze... tworząc na długości linki taką gustowną konstrukcję nazywaną 'firanką'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 (edytowane) Firana - to włosy i papier toaletowy na żyłce/plecionce. Czasem cholernie trudno zdjąć, ze względu na włosy. Powszechna nawet całe kilometry poniżej bergla. Zdjemowanie firany rękami z linki jest niezapomnianym przeżyciem.Tort - to oderwany z dna basenu za kolektorem i pływający po wierzchu nagazowany w wyniku procesów rozkładu mix papieru toaletowego, kału i innych resztek organicznych. Mniam.Pekiel - to zużyty tekstylny środek kobiecej higieny intymnej; charakterystyczny kolor nadaj mu hemoglobina - stąd smakowita nazwa, jednoznacznie kojarząca się z delikatna i soczystą wędlinką. Ooo, razem żeśmy napisali, jeno ja dogłębniej przeanalizowałem zagadnienie. Edytowane 30 Października 2012 przez krzysiek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Night_Walker Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 (edytowane) Łowiąc w okolicy spójni, około godziny 1-2 rano wierzchem płyną grube czapy brązowej piany - ktoś wie co to? W kontekście tego - '"Czajka" już od końca czerwca przyjmuje nieoczyszczane wcześniej ścieki z lewej części Warszawy (dzielnice centralne i północne)oraz wody opadowe.'. Chyba, ze nie wszystko przyjmuje Jeszcze ciekawostka ' - Wcześniej ścieki płynęły prosto do Wisły. Gdyby nie ta inwestycja, nie moglibyśmy modernizować bulwarów wiślanych, bo ze względu na zapach, nikt nie chciałby tam przychodzić - powiedziała Gronkiewicz-Waltz. ' Nie zgodzę się. W lato, w okolicach Karowej, w smudze zapachowej często wiekszosc miejscówek do siedzenia była zajęta. Najbadziej zastanawiało mnie (bardzo zastanawiało), ze czasem szczęśliwe pary siadały niemal przy samym zrzucie syfu, i tam, w tym niezmiernie romantycznym odparze z bardzo osobistych produktów sporej części Warszawy, zajmowały się mizianiem.(to zjawisko obserwowałem przy wiekszosci rur zrzucających coś do rzeki, nie tylko tej najbardziej majestatycznej przy Karowej) Edytowane 30 Października 2012 przez Night_Walker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 martek Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Firana,Tort,Pekiel---fajne nazwy a i ich opis jeszcze ciekawszy.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Rheinangler Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Zapomniałeś o "peklach" Nie zapomniałem ,- poprostu cofka mi sie zrobiła :lol: i wolałem nie ryzykować pojechania po klawiaturze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pszemo Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 (edytowane) Ja najbardziej lubie husteczki nawilżane które ludzie namiętnie spuszczają w toalecie jakby kosza w domu nie mieli rozkładają się chyba 100 lat i bardzo upodobały sobie wszelkie rafy poniżej Karowej. Wyśmienicie się na nich czują i porastają je niczym rafa koralowa.O ile paier toaletowy, kupa czy podpaski rozbione z bawełny stosunkowo szybko się rozłożą ten szajs jeszcze długo będzie nam przeszkadzał w czerpaniu przyjemności z wędkowania Często trafiały się też Dętki - czytaj zurzyte prezerwatywy nierzadko zawiązane na supeł i zawierające materiał genetyczny. Ach te uroki łowienia na Wiśle Zawsze się coś uwiesiło. Teraz to się dopiero pustynia zrobi Edytowane 30 Października 2012 przez Pszemo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Kiedyś opiekunka do dziecka zapchała mi odpływ poniżej otworu rewizyjnego w piwnicy, kilka razy pod rząd, zanim się zorientowałem, o co chodzi. Wrzucanie tego do kibla powinno być karalne. Przejaw krańcowej głupoty i tumiwisizmu. Syf nie z tej ziemi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pszemo Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 (edytowane) Zgadzam się w 100% Nie tam żebym był jakiś dziwny od nikogo się nie wymaga żeby zurzyty papier toaletowy wyrzucać do kosza ale pewne rzeczy poprostu trzeba koszować i tyle.Ale ludzie są tępi i leniwi . To jak z wyrzucaniem gumy do żucia, ja zawsze zawijam w sreberko ale podejrzewam że jestem w znacznej mniejszości Nie chcę urazić tych co gumy nie zawijają ale warto o tym pomysleć zanim wdepniemy kolejny raz w taki badziew Tak samo ze sprzątaniem po psie, sam mam i sprzątam. Kiedyś mi się nie chciało. Zacząłem jeszcze przed wprowadzeniem mandatów karnych bo jak non stop deptałem po gównie to mnie szlag trafiał. Do pewnych rzeczy trzeba poprostu dorosnąć. I zacząć edukować innych zwrócenie uwagi nic nie kosztuje. A satysfakcja bezcenna Sorry za OT Edytowane 30 Października 2012 przez Pszemo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 spy Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 (edytowane) . Edytowane 31 Maja 2015 przez spy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Dagon Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Ludzie za zrzutami już tęsknią, to co mnie odrzucało od łowienia przy Spójni innych przyciągało tam jak magnes. W sierpniu dwóch miłośników gruntu i wina w kartoniku tak strasznie płakało za kupą w wodzie, że aż serce się ściskało. Człowiek był gotów uwierzyć, że rybostan stołecznej Wisły tylko od kupy zależy i na kupie się opiera. Teraz łowi się tam przyjemniej, bez smrodku, grunciarzy mniej, trzeba tylko uważać by w szlamik się nie wpakować bo obuwie do kremacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Mariano Italiano Opublikowano 31 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 (edytowane) Byłem dzisiaj za "Czajką" zaczaić sie na jakiego drapieznika.Wyniki mizerne,same straty .Pozatym chyba maja jakąś awarie bo w wodzie poniżej leci pełno drobnego osadu,drobinki takie których jest pełno.W dodatku przy jigowaniu co chwila miałem syf.Czy tak działa ustrojstwo za tyle mln zł?? Edytowane 31 Października 2012 przez Mariano Italiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 31 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 O, firana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 hlehle Opublikowano 31 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Gdzie firana tam wyniki. Tak to leciało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Mariano Italiano Opublikowano 31 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 (edytowane) Dokładnie,może raczej firaneczka heh.Chcąc niechcąc musiałem ten syf dłubać żeby łowić dalej.Bergiel niósł syf stroną przeciwną przynajmniej Pewnie i tak Daniel choć wyników dzisiaj nie było Edytowane 31 Października 2012 przez Mariano Italiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 hlehle Opublikowano 31 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Taki żart. Nie sprawdzałem tego organoleptycznie nigdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Kuba
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/do-wisly-nie-wplywaja-juz-nieoczyszczone-scieki,1,5291112,region-wiadomosc.html
Ile to już lat, odkąd Warszawa waliła kupę do Wisły...najpierw skończyła z tym procederem prawobrzeżna, potem południe lewobrzeżnej. A od teraz reszta Warszawy. Dożyłem :-)
Ciekawe jak to się odbije na rybostanie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.