Przerejestrowanie pontonu

[jamesty]

Nie wiem czy było więc piszę a w necie nie mogę znaleźć

Kupiłem Ponton do kolegi z Forum i pytanko czy trzeba przerejestrować.

Czy może zarejestrować na Siebie od nowa w starostwie(miejscu zamieszkania) ?????????????.

Edytowane 30 Października 2012 przez jamesty

[psulek]

Z tego co pamiętam, to u mnie był chyba wpisany typ kadłuba (łódź?). Dowód jest taki sam.

Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez psulek

[Dano-G]

nie no nie jest stary. Łódź rejestrowałem w 2013 roku.

Może zależnie od starostwa wpisują różne informacje?

[sw.RP]

Klej i się nie przejmuj!ja na tych samych numerach mam już trzecią łajbę i nikt się nie doczepił!,z silnikiem miałem problemy bo nie mam patentu-naklejki z mocą odkleiłem i mnie mogą w d..e pocałować!. Pamiętam  jak mnie na Domaniowie policja sprawdzała i się przyczepili o patent wtedy tłumaczyłem że chcę przed kupnem sprawdzić silnik i się jakoś odczepili a za tydzień też do mnie podpłynęli i już mocy   nie miał i już patentu nie chcieli.

[newrom]

Cała ta rejestracja to fikcja. Klej co masz i już.

Św.RP jest dobrze jak jest dobrze, jak coś złego się stanie (czego nie zycze) to prokurator sprawdzi moc tego silnika i będzie kłopot. A patent zrobisz w kilka tygodni.

[Dano-G]

Tak zrobię - dzięki za pomoc.

A ja się cieszę, że parę lat temu, z myślą o skuterach zrobiłem patent 

[saw]

W Olsztynie wpisała mi na dowodzie ponton i moc silnika w kM ale nie mam wpisanej długości pontonu, na drugim dowodzie od łódki nie wpisała niczego, tak więc dowód od łódki używam też do belly boat. Dokumenty z wyglądu są identyczne, różnią się numerami.

[Dano-G]

Dzięki za info Sławek.

Mam dwa dowody i oba różnią się tylko numerami. Oba nowe.

I tak się zastanawiałem, czy przypadkiem na ponton nie są inne dowody.

Numery zamówione 

[newrom]

Jak rejestrowałem ze 2 lata temu ponton wysłałem emeryta (bo dla dobra mieszkańców godziny urzędowania były takie żeby się petenci nie tłoczyli, w końcu niewielu ma czas w tygodniu przed południem ;> ). Na tabliczce znamionowej pontonu jest napisane że silnik do 15KM i tak ojciec wpisał we wniosku. Urzędas zaczął go przekonywać że jeśli tak wpisze to nikt bez patentu nie będzie mógł pływać tą jednostką i żeby zmniejszył do 10KW.

Urzędnik nie chciał wziąć telefonu i pogadać ze mną żeby wyjaśnić na jakiej podstawie mu się wydaje.

Na ponton, łódkę, kółko czy inną tratwę przepisy są takie same, więc i zaswiadczenia o rejestracji takie same.

[dżemik]

Odgrzebawszy temat....

Są jakieś paragrafy mówiące o wielkości czcionki z numerem rejestracyjnym (rodzaj czcionki, kolor)?

 

 

Edit:

Sorki -już mam...

1. Umieszczenia na obu burtach w sposób widoczny i trwały drugostronnie oznaczonego numeru, przy czym wysokość liter i cyfr winna wynosić 10 cm, a ich grubość 1 cm.

 

Kolor uznam za nie istotny -burte mam niebieską.

Edytowane 22 Marca 2015 przez dżemik

[Sołtys]

Ja w dowodzie od "szuflandii" mam tylko wpisane że łódka segmentowa ze sklejki, bez dł. Dzisiaj pompona rejestrowałem, ciekawe jaki dowód przyjdzie, bo od ręki nie mógł wydział zrobić, ponieważ mają teraz elektroniczny obieg dokumentów i musiało przez sekretariat czy inne biuro podawcze iśc. Natomiast urząd frontem do klienta, Pani podpowiedziała żebym dopisał na wniosku że proszę o podanie nr przez tel i że proszę o wysłanie dowodu pocztą jak bym nie mógł odebrać osobiście a urząd do mnie wyśle i to wszystko w opłacie 17zł :).

[maweric]

Kiedyś było na poczekaniu,  na szczęście wtedy nie było komputerów . Ja ostatnio rejestrowałem kolejną długość, rano wypełnienie wnioski, po 14 odbiór.

[Bartek1989]

Odgrzeje kotleta. Przesiadam się z pontonu na lodke, ponton będę sprzedawał bez nr rejestracyjnych (mam podwieszone tabliczki z numerami) czyli papiery zostaja u mnie. I teraz sie zastanawiam czy bawić się w przerejestrowanie czy tam rejestracje na nowo- nie wiem jak wyglądają przepisy. Czy po prostu namalować nr na lodke i se to olać. Najgorzej, ze mam wpisany ponton ????

[huligan77]

Odgrzeje kotleta. Przesiadam się z pontonu na lodke, ponton będę sprzedawał bez nr rejestracyjnych (mam podwieszone tabliczki z numerami) czyli papiery zostaja u mnie. I teraz sie zastanawiam czy bawić się w przerejestrowanie czy tam rejestracje na nowo- nie wiem jak wyglądają przepisy. Czy po prostu namalować nr na lodke i se to olać. Najgorzej, ze mam wpisany ponton ????

 

Legalnie to zrobisz w 10 minut plus opłata ???? więc wg mnie szkoda nerw i problemów w razie w...

[Malinplock]

Panowie i ja trochę odgrzeję temat bo mam pytanie. Muszę zarejestrować kupioną łódź. Czy prawdą jest że jesli wpiszę długość powyżej 4 m to na wyposażeniu będę musiał mieć między innymi bosak itp. natomiast jeśli zarejestruje łódź na 395 cm to będę musiał mieć o wiele mniejsze wyposażenie na łodzi.

jakby kolejna część tego pytania czy wpisanie "nieprawdy" może mieć jakieś dalsze konsekwencje.

Pytanie może wydawać się głupie ale nie mam pojęcia i wolę dopytać ludzi którzy mieli z tym do czynienia.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

[huligan77]

Panowie i ja trochę odgrzeję temat bo mam pytanie. Muszę zarejestrować kupioną łódź. Czy prawdą jest że jesli wpiszę długość powyżej 4 m to na wyposażeniu będę musiał mieć między innymi bosak itp. natomiast jeśli zarejestruje łódź na 395 cm to będę musiał mieć o wiele mniejsze wyposażenie na łodzi.

jakby kolejna część tego pytania czy wpisanie "nieprawdy" może mieć jakieś dalsze konsekwencje.

Pytanie może wydawać się głupie ale nie mam pojęcia i wolę dopytać ludzi którzy mieli z tym do czynienia.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

To "dodatkowe" wyposażenie to chyba zaczyna się od 360cm jak się nie mylę...

[Malinplock]

Przyznaje bez bicia że nie mam żadnego pojęcia. Może ktoś się jeszcze wypowie.

A wiesz może gdzie znajdę przepisy co musi być na łódce?

 

https://www.jula.pl/porady/obowiazkowe-wyposazenie-lodzi-wedkarskiej-i-motorowej/

 

Znalazłem coś takiego i jak widzę to chodzi o koło ratunkowe.

Edytowane 17 Marca 2020 przez MaLiNPlOcK

[pawlo29]

Wszystkie łódki powyżej 350 cm mają obowiązek być bardziej doposażone , jest stały wątek na samym początku żeby każdy mógł tam zajrzeć ,, Obowiązkowe wyposażenie Łodzi ,, . Są fajne łódki , ale mają 360 cm i te 10 cm powoduje że trzeba już mieć np. Bosak czy wielkie koło ratunkowe

[wuran]

Koła ratunkowego nie trzeba na naszych wędkarskich łódkach. Wyraźnie jest to napisane w rozporządzeniu. Jest tam adnotacja iż "Wymagań nie stosuje się do małych statków, których budowa i konstrukcja nie pozwala na umieszczenie koła ratunkowego". Ze względu na zdrowy rozsądek można je mieć lub rzutkę, obowiązku nie ma. Trzeba znać prawo, którego czasem nie zna nawet policja wodna

Edytowane 17 Marca 2020 przez wuran

[siarq]

@Wuran a co to jest maly statek ? smiem twierdzic ze  chyba kazda konstrukcja-detka/lodka  pozwala na zamocowanie kola - kreatywnosc sie liczy. nie pisze tego zlosliwie tylko przytoczony cytat jest wyrwany z kontekstu badz bez sensu...

Edytowane 17 Marca 2020 przez siarq

[wuran]

nie każda łódka ma mozliwość umieszczenia koła, dlatego jest to zastrzeżenie. Gdzie ma być umieszczone koło,na burcie, pod nogami?

 

poniżej zrzut z rozporządzenia, zacytowałerm całą uwagę po tabelką, nie wyrwałem nic z kontekstu

 

 

a pokaż proszę gdzie są wymagania dla koła ratunkowego, czy koła mają być zgodne z SOLAS czy nie? jeśli nie to jakie wymagania i co jest podstawą prawną dla nich. Jeśli SOLAS to dlaczego akurat to, bo w rozporządzeniu nie ma wymogu SOLAS. SOLAS jest za to w innym ale dotyczącym statków morskich, a  nasze są śródlądowe

Edytowane 17 Marca 2020 przez wuran

[siarq]

raz bylem swiadkiem jak polcija na wodzie sapala do znajomego o kolo w lodce 4,3m ... koles mial rzutke , stwierdzili ze moze sobie ja miec a kolo ma byc i basta. to nie sa moje fanaberie tylko z tym sie spotkalem. nieznajomosc prawa skutkuje z tym ze zazwyczaj czlowiek sie nieklucic z sluzbami, bo za czyjes widzimisie sprawa do sadu idzie... 

[wuran]

Gdyby policja chciała mi dać za to mandat poprosiłbym o skierowanie sprawy do sądu, masz prawo nie przyjąć mandatu i tam (w sądzie) prowadziłbym dyskusję nt rozporządzenia. Jakoś dziwnym trafem ta sama policja nie wymaga gaśnicy od posiadaczy silników elektrycznych na łodzi, choć rozporządzenie jasno to precyzuje.

Rozumiem sytuację, też czasem gryzę się w język bo czasem ludzie mający władzę nie lubią, kiedy pokazuje się im, ze nie znają się na tym co robią.

Edytowane 17 Marca 2020 przez wuran

[gumowy]

Na akwenach po których pływam Szczecin i okolice) policja wymaga min.koła fi 70 cm, z linką 30 m, kamizelka ma być piankowa z kołnierzem ( samopompujace pasy nie są tu honorowane). Jak pójdziesz do sądu to biegłym będzie inspektor żeglugi śródlądowej którego przełożony te przepisy wymyślił i tak szkoli policję . Takie państwo w państwie. Lepiej się zorientować gdzie co wymagają.

 

PS. Łódź poniżej 3,6 m to środek ratunkowy i nie musi być kole i reszty.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pawlo29]

Z 5 lat temu byłem na dniach  , Dni Wędzonej Sielawy w Chrzypsku Wielkim  nad tym jeziorem jest posterunek policji wodnej  i w czasie festynu policja popłynęła na kontrol  , po powrocie rozmawiałem z Nimi , wystawili mandaty za ponad 1000 zł  między innymi za brak prawidłowych kamizelek  , brak koła ratunkowego  , podchodzą do tego bardzo rygorystycznie ponieważ jest to bardzo duże jezioro i było sporo utonięć  . Tak jak kolega Filip napisał  , lepiej upewnić się co jest wymagane na danym zbiorniku   , dla tego ja mam może ciut mniejszą łódkę bo  320  ,  ale ten problem takich łódek nie dotyczy . Osobiście zawsze zabieram kamizelkę z kołnierzem i jak potrzeba zakładam na plecy  

Edytowane 22 Marca 2020 przez pawlo29

[siarq]

te prawo jest chore badz jakies fanaberie ludzkie sa... co za roznica czy lodz ma 3,2m , 3,6m czy 4,01m..., powinno byc tyle ile zalogantow tyle srodkow ratunkowych, a nie tu kolko powyzej 70cm , tam SOLAS, tam kolnierz, temu sie wydaje ze pneumatyczne kamizelki  to nie ratunkowe itd..