2023 Shimano CARDIFF XR C2000S, C2000SHG

[MefistoFishing]

Fajny jest...wreszcie ma bardzo stonowany kolor

https://www.youtube.com/watch?v=ag6LTcMk6XM

[Sebulba]

Cześć, czy nowy vanford to będzie to samo co ten Cardiff? Czy może będzie miał tą powiększona przekładnię że stradica fm?

[MefistoFishing]

Cześć, czy nowy vanford to będzie to samo co ten Cardiff? Czy może będzie miał tą powiększona przekładnię że stradica fm?

nowy Cardiff jest na bazie starego van forda nie ma na razie żadnych informacji co do nowej wersji VANFORDA

[Lucas]

Ładny to jest ???? jakie są różnice względem vanforda?

[Karpiu95]

a jak praca, spasowanie? Mam Soare XR- czy Cardiff chodzi podobnie?

[MefistoFishing]

a jak praca, spasowanie? Mam Soare XR- czy Cardiff chodzi podobnie?

raczej tak, konstrukcja vanfordowska, ale nie wiem czemu modele robione na jego bazie chodzą od niego samego lepiej

[Karpiu95]

te Cardiffy będą normalnie w polskiej dystrybucji?

[MefistoFishing]

te Cardiffy będą normalnie w polskiej dystrybucji?

tak, są właśnie

[Melfa]

Już jest ????

Edytowane 10 Października 2023 przez Melfa

[Melfa]

????

[Melfa]

????

[Karpiu95]

 

jak wrażenia?

[Melfa]

Na sucho gładziutko miekko i bajecznie. Miło się zaskoczyłem. Zero luzu na rotorze co było dla mnie bardzo ważne a na korbie standardowy shimanoski luzik, nie wpływa na pracę silnika w czwartek testy nad wodą.

[MarioSan]

Na sucho gładziutko miekko i bajecznie. Miło się zaskoczyłem. Zero luzu na rotorze co było dla mnie bardzo ważne a na korbie standardowy shimanoski luzik, nie wpływa na pracę silnika w czwartek testy nad wodą.

 

Jakie wrażenia z "mokrych" testów?

[jachu]

Wytrzymaj Mariusz do wiosny, a jak będziesz się wybierać na swoje, świerczewskie szachty, to tylko daj znać. Będziesz sobie mógł pokręcić i potestować. Bo właśnie wczoraj znalazłem C2000S pod choinką. Właściwie wszystko napisał Melfa. Od siebie dodam, że to dla mnie najładniejszy z obecnie produkowanych Shimano. Szukałem kołowrotka pasującego do Ticta The Answer do 3g i mocno zastanawiałem się nad Soare XR, którego elementy w kolorze pomarańczowego złota bliższe tym z Ticta, ale w w Soare trochę tego jak na mój gust zbyt dużo. Kiedy przesyłka z Cardiffem dotarła do żony, to poprosiła naszego syna żeby ją sprawdził, bo "bo to nic nie waży". A wczoraj córka rzuciła okiem na kołowrotek i pudełko i stwierdziła: wow, są w kolorze modnej obecnie angielskiej zieleni (moim zdaniem angielska jest jednak jaśniejsza). Ogólnie - piękna, mała zabaweczka. 

[Michci0]

ktos juz testowal ten mlynek nad woda?

[Karpiu95]

który? Soare XR mam 2: c2000pgss i c2500s- bardzo fajne kołowrotki, ale trzeba wymienić podkładkę hamulca z karbonu na filc

Edytowane 24 Lutego 2024 przez Karpiu95

[Michci0]

cardiff, wizualnie bardziej mi podchodzi

[kruchy15]

Dlaczego preferujesz wymianę?

[DanielTricz]

Ja kilka dni temu zakupiłem Cardiff C2000s.

Bardzo fajny kołowrotek. Mam go podpiętego pod Abu Garcia carabus do 2,5g. Super się komponuje. A wczoraj z mikrojigami świetnie się sprawdził na biało rybie. Hamulec precyzyjny i do tego cicha maślana praca

[gajosik]

Dlaczego preferujesz wymianę?

carbon nie jest tak płynny na niskich zakresach jak filc, przy cienkich linkach filc sprawdza się znacznie lepiej. Carbon to juz mocniejsze łowienie.

[GroPerch]

Ja bym nawet nie powiedział, że nie jest tak precyzyjny, tylko, że jest kompletnie nieprecyzyjny.

karbon to kompletna porażka, zwłaszcza do ultralajta.

Pozostaje dla mnie zagadką kto montuje to w takich kołowrotkach jak Soare XR, Cardiff czy Complex XR.

Jedynie Vanford uchował się na filcach i hamulec jest jak trzeba.

[Michci0]

Ja bym nawet nie powiedział, że nie jest tak precyzyjny, tylko, że jest kompletnie nieprecyzyjny.

karbon to kompletna porażka, zwłaszcza do ultralajta.

Pozostaje dla mnie zagadką kto montuje to w takich kołowrotkach jak Soare XR, Cardiff czy Complex XR.

Jedynie Vanford uchował się na filcach i hamulec jest jak trzeba.

Ale jakość pracy vanforda pozostawia wiele do życzenia. Zamówiłem 4 z Allegro i każdy stukał podczas zwijania wobka/blaszki która/y stawiał duży opór w wodzie …

No ale nie chce rozpoczynać kolejnej gownoburzy.

Także tego tematu nie ciągnijmy

[jachu]

Ja bym nawet nie powiedział, że nie jest tak precyzyjny, tylko, że jest kompletnie nieprecyzyjny.

karbon to kompletna porażka, zwłaszcza do ultralajta.

Pozostaje dla mnie zagadką kto montuje to w takich kołowrotkach jak Soare XR, Cardiff czy Complex XR.

Jedynie Vanford uchował się na filcach i hamulec jest jak trzeba.

Korekta. Nie tylko Vanford. Cardiffy (łącznie z 23 XR) mają jedną podkładkę filcową. Miękką i nasyconą smarem. Trochę bez sensu byłoby stosowanie karbonu w kołowrotku wymyślonym w zasadzie do trout area. To jedynie w maluszkach do łowienia w solance, kiedy istnieje możliwość zapięcia większej i szybko uciekającej ryby ma uzasadnienie.

 

Ale jakość pracy vanforda pozostawia wiele do życzenia. Zamówiłem 4 z Allegro i każdy stukał podczas zwijania wobka/blaszki która/y stawiał duży opór w wodzie …

No ale nie chce rozpoczynać kolejnej gownoburzy.

Także tego tematu nie ciągnijmy

Nie ma wyjścia. Trzeba się przyzwyczaić, że średniaki w rodzaju Vanforda będą tak miały. Oczywiście nie wszystkie, bo to nie są wady konstrukcyjne. Być może w wielu przypadkach da się w prosty sposób wyeliminować. Tylko co wtedy z gwarancją na taki kołowrotek? No i jeszcze jedna sprawa. Nawet mała Stella nie nadaje się do niektórych przynęt. A jeśli, to przeważnie krótko.

[gajosik]

Carbon w naszych warunkach może się nie podobać i jest to uzasadnione rybami z którymi spotykamy się na co dzień. Nie ten typ łowisk, nie te ryby. Wątpię żeby u nas zaistniały kiedykolwiek warunki by docenić zalety carbonu.

 

Carbon w małych modelach jest stosowany głównie w liniach bassowych. A jak łow sie bassy można zobaczyć na YT, nie ma miękkiej gry

 

Carbon nie musi być precyzyjny, jeżeli standardową zdobycza są większe mocno walczące ryby, precyzja jest nieistotna liczy się moc hamulca, ryba i tak poradzi sobie z oporem.

 

To bardziej u nas brakuje zrozumienia sprzętu co do czego jest stworzone i trochę na ślepo staramy się adaptować do naszych potrzeb.

 

Nawet carbon w małym modelu nie jest błędem. Tam jest poprostu koncepcja niepasująca do naszych warunków, a ze my jej nie rozumiemy tylko przekładamy do nas kopiuj wklej to już inna para kaloszy.

Edytowane 25 Lutego 2024 przez gajosik