Skocz do zawartości

Odra - znow słona 2300 mikrosimensów (norma to 800)


analityk

Rekomendowane odpowiedzi

Wisła też cierpi. Kopacze węgla myślą, że jak zrzuty słonych wód będą robić w nocy i weekendy, to nikt się nie dowie.

 

https://dziennikzachodni.pl/alarm-na-granicy-slaska-i-malopolski-zwolano-sztab-kryzysowy-wisla-wielokrotnie-przekracza-zasolenie-baltyku/ar/c1p2-27749171

Edytowane przez theslut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli do Głogowa ok. Trzeba szukać niżej. Albo kghm albo Niemcy.

 

Kuba nie obniży, do Malczyc progi są i trzymają wodę. Od Malczyc już skacze po pół metra na dzień. Ale wcześniej stagnacja i jeziora rynnowe  ;) .

Poniżej Głogowa jest bezrybie. Najgorsza sytuacja zaczyna się przy granicy województw i ciągnie się aż do Krosna Odrz. Bóbr poprawia nieco jakość wody i warunki do życia, a ryb jest troszeczkę więcej. Ale tylko nieco. I tak do ujścia Warty, gdzie zaczyna się jakieś życie.

Mam wielu znajomych, którzy łowili bolenie w dół i w górę rzeki od Nowej Soli. Obecnie prawie wszyscy albo zmienili lokalizację i jeżdżą najczęściej w górę od Głogowa, albo rzadziej poniżej Krosna Odrz. A jeszcze inni porzucili rzekę i łowią ryby w jeziorach. Boleni, kleni i sandaczy praktycznie nie ma w Odrze w tej okolicy. Zostało trochę szczupaków, okoni i sumów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

https://www.instagram.com/p/DOvrB89jUGk/?igsh=MmJ1YjIyc3d4Mjhk

No cóż, spodziewalem sie czegoś takiego. Winni kary nie poniosą, bo są na legalu. Jesli je bedzie presji na RZGW żeby pozwoleń nie dawały, kolejne maasowe śnięcie ryb jest tylko kwestia czasu

 

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a przecież po zmianie rządu  wszystko miało wyglądać inaczej. :D A zmieniły się … tylko podpisy na dokumentach :angry:

Dziwi mnie tylko, że inny przemysł ma naprawdę zaostrzane normy. Nawet pis nie tknął mafii węglowych. A wystarczyłoby odsalać wody, co jest drogie, ale gdyby każdy mógł kupić węgiel od kopalni, to kopalnia miałaby na odsalanie a klient nie zapłaciłby więcej. Cena węgla w kopalni to polowa ceny rynkowej a w kryzysie było to przecież kilkukrotnie mniej. Ale sprobuj stanąć tam w kolejce  :D

 

No ale co się dziwić, za przekroczenie norm do 100% płaci się, tylko podwyższone opłaty za korzystanie ze środowiska … więc to „czysta” kasa dla państwa. A wiadomo jaki jest deficyt.

 

Na szczęście u nas Odra po powodzi wygląda naprawdę dobrze. Pomimo niskich stanów w tym roku ani kisielu ani przyduchy. Ryby są i wyglądają zdrowo.

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemysł np. spożywczy ma ciągłe nakładane następne obowiązki. To SUP i pochodne, to acryloamid, to nowe pomiary środowiska pracy, wypełnienie paczki itp itd, teraz kaucja.
 

A kopalniom nikt nie każe odsalać wód. Kopalnie są Polsce potrzebne ale nie muszą truć. To tylko kasa, która i tak byłaby mniejsza niż dzisiejsze „marże” na węglu.

Edytowane przez Qh_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...