Łożyska główne w multiplikatorze - nowy artykuł

[Mr. Maciek]

Dzieki Rzemek, cholera ledwo skończyłem napisaćpytanie a tu jużmam odpowiedź, wielkie dzięki.

 

Metanium użytkuje już pół roku dlatego sięzastanawiałem cvzy po tym sezonie zmienić. A c zy ty zmieniałeśw swoim conquest 201 dc łożyska. pytam bo chce kupic

 

Pozdrawiam

[admin]

Dzieki Rzemek, cholera ledwo skończyłem napisaćpytanie a tu jużmam odpowiedź, wielkie dzięki.

 

Metanium użytkuje już pół roku dlatego sięzastanawiałem cvzy po tym sezonie zmienić. A c zy ty zmieniałeśw swoim conquest 201 dc łożyska. pytam bo chce kupic

 

Pozdrawiam

 

Kiedyś miałem taki pomysł by wymienić w scorpionie ale jak zacząłem nim łowić ryby to jakoś nie zastanawian się nad tym (traktuję go jako narzędzie). Conquest DC mimo, że jest bardzo intensywnie przeze mnie używany zarówno w wodzie słonej jak i wiślanej nie był przerabiany i nadaj sprawuje się fantastycznie. Nie planuję żadnych zmian.

 

Pozdrawiam

Remek

[Thymallus]

Zgadzam się w wielu wypowiedziach z Remkiem. Nie należy dokonywać wymiany dla samej wymiany tylko w razie potrzeby. To zostało opisane i kiedy?

Jednak chciałbym przestrzec Kolegów przed stawianiem znaku równości pomiędzy drogi multiplikator = najlepsze łożyska. Dotyczy to również topowych model Shimano.

Jakość pracy naszego multika i jego długowieczność zależy w dużej mierze od stanu łożysk głównych czyli pośrednio od nas. Na producenta bym za bardzo nie liczył. On w następnym sezonie musi sprzedać kolejny najlepszy model multiplikatora...... .

 

[cezorator]

Ok. Poddaję się Cezorator Ty do swojego kołowrotka stosuj łożyska z Kraśnika a ja i tak będę używał łożysk firm wymieniowych przeze mnie. No cóż, promuję postawę mało patriotyczną, ale co mam zrobić - czekam od kilku lat na wersję Kraśnik Multik DC i nie doczekałem się więc skoro kupuję kołowrotki w Japonii (może w Polsce produkują lepsze?) to podzespoły do nich też będę kupował w renomowanych/światowych firmach, tak samo jak szpulki (tokaż w W-wie nie chciał zrobić), hamulce do kołowtków itd. Niech każdy robi swoje. Na forum są ludzie inteligentni więc jak będa chcieli kupić w Kraśniku to kupią a jak w innych firmach to kupią w nich - wolna wola.

 

 

 

Remku łozyska należą do tego typu części zamiennych, że są znormalizowane. Tu nie ma dowolności tylko ścisłe normy.

Podaję przykład :

http://www.mech.pg.gda.pl/kmps/mat_dyd/katalogi/katalog_l_k. htm

http://www.optimal.pl/katalog/

Nawet te japońskie firmy produkujące kołowrotki muszą korzystać z katologów łożysk i dobieraja typowe modele.

Wątpię w to by opłaciło się wyprodukować niestandardowe łożysko toczne specjalnie do kołowrotka.

A poza tym to FŁT w Kraśniku jest renomowaną firmą.

Nie rozumiem natomiast postawy negującej polskie firmy i polskie wyroby nawet gdy należą do światowej czołówki.

 

A może mi powiesz jakiej firmy łożyska są montowne w Shimano ????

A czy jesteś pewny, czy że renomowane kręcioły nie mają łozysk wyprodukowanych w Kraśniku ?????

 

[Thymallus]

cezorator@ uparty jesteś. Odpowiem niezależnie od Remka.

W topowych kołowrotkach często są montowane łożyska powiedzmy delikatnie nie najwyższej jakości. Fakt stosowania danego łożyska w kołowrotku wcale nie nobilituje producenta łożysk !!! (dlatego montowane tam łożyska są bez sygnatury). Być może, że i z Kraśnika. Tego nie wiem.

cezorator@ robisz niebezpieczny skrót myślowy. To, że Timken współpracuje z Kraśnikiem to tylko oznacza, że wysyła jakieś łożyska z Kraśnika do Egiptu, Etiopi czy Mali pod szyldem Timken.. Natomiast wcale nie oznacza, że jest światowym potentatem.

W Bielsku Białej jest duża filia Fiata. Ale to wcale nie oznacza, że tam projektują i wytwarzają samochody Maserati czy Ferari. Trochę realizmu cezorator@. Tam produkują tylko zwykłe auteczka, których już nie opłaca się robić włoskim robotnikom. Mają trudniejsze zadania.

 

pozdrawiam

[cezorator]

cezorator@ uparty jesteś.

pozdrawiam

W tym przypadku muszę być uparty. Po prostu jestem całkowicie przekonany o bardzo dobrej jakości łożysk produkowanych w Polsce. Opowiadanie o ich miernej jakości uważam za wysoce krzywdzące.

To nie jest to tylko moje zdanie jako majsterkowicza i ale wielu fachowców od mechaników począwszy, a na inżynierach i technikach skończywszy.

Od dziecka fascynowały mnie łożyska i źle bym się czuł gdyby u mnie w domu było ich mniej jak 100 szt.

Po prostu potrafię dostrzec dobrze wykonany wyrób pośród innych gorszej jakości. Nie można potępiać wszystkich produktów tylko z racji tego, ze zostały wykonane u nas w kraju.

Są u nas w Polsce takie perełki, jakimi są łożyska i to właśnie jest godne polecenia, co niniejszym czynię.

 

[jans]

@ Cezorator

Parę dni temu prasa podała informację o facecie który obudził się ze śpiączki po 19 latach. Wybacz ale jak czytam niektóre Twoje posty w różnych tematach to odnoszę wrażenie że Ty do końca też jeszcze się nie obudziłeś.

Jans

[cezorator]

@ Cezorator

Parę dni temu prasa podała informację o facecie który obudził się ze śpiączki po 19 latach. Wybacz ale jak czytam niektóre Twoje posty w różnych tematach to odnoszę wrażenie że Ty do końca też jeszcze się nie obudziłeś.

Jans

 

@ Jans :D

Twoja wypowiedż nie ma nic wspólnego z tematem

Pewnie dlatego, że twoja znajomośc tematu łożysk ogranicza sie do śledzenia i komentowania moich wypowiedzi

Więc prześpij się(nie koniecznie 17 lat) to może ci się przyśni jakieś łożysko. :D

[cezorator]

A tu dla mojego wielbiciela Pitta fotki z częścią moich łozysk, które używam do majsterkowania.

To tak zamiast kwiatuszka. :D

 

 

W razie czego posiadam jeszcze łożyska oporowe, baryłkowe, stożkowe, małe duże średnie i różnych producentów.

W razie potrzeby służę pomocą.

 

[jans]

I stąd to kręcenie się w kółko bez perspektyw wyjścia na zewnątrz.

Jans

[Krzysztof]

Witam

zauwazylem ze co poniektórzy Koledzy na forum robi? nagonk? na cezaratora i podwazaj? jego wiedz? wr?cz czasami wyswmiewaj?c sie z niego .Mysl? ze to jest bardzo nieladnie bo ja znam Czarka i wiem ze jest to czlowiek który wie co mówi .Kazdy ma wlasne doswiadczenia i ma prawo podzielic si? z nimi na forum.

Mozna miec inne zdanie i je wypowiedziec w sposób kulturalny i bez docinek czy wycieczek osobistych typu ty si? jeszcze nie obudziles.Wiem,wiem ze co poniektórzy zakochani s? w produktach i mowie zachodniej . Mog? przytoczyc tutaj przyklad :jeden z kolegów pisal pozytywnie o simensie ,a ja jestem innego zdania i uwazam ze nie ma gorszej firmy jak simens i mam tylko z t? firm? zle doswiadczenia ale nie wysmiewam lub nie wyszydzam kolegi bo inni maj? inne doswiadczenia ..

Wiem tylko jedno ze gdyby mnie ktos przeslal zdj?cie z fiutkiem lub pittkiem jak kto woli ,to chyba bym si? do Szwajcari przejechal bo mam niedaleko ....jest mi oboj?tne czy dostan? bana czy nie ,ale chamstwo za chamstwo kolego Pitt.

[pitt]

przeczytalem wlasnie kilkadziesiat waszych postow (cezorator i krzysztof) no i oczywiscie nie moglo byc inaczej, wasz wklad merytoryczny (a zwlaszcza merytoryczny) w rozwoj naszego forum jest tak ogromny, ze nadal leze powalony na kolanach ... moze to i dobrze, bo gdybym mogl sie podniesc, to pewnie juz dawno mialbym zagruntowane deski i bylbym zajety malowaniem waszych ikon ...

 

jest mi bez roznicy, czy bedzie bura na forum, czy tez bury nie bedzie, faktem jest, ze jestescie mi obydwaj tak potrzebni, jak piate kolo u wozu ...

 

a teraz napisze to czego jak dotad nikt nie odwazyl sie napisac otwarcie ale dyskusje w tym kierunku byly juz niejednokrotnie prowadzone ... gdybysmy nie decydowali wspolnie to juz dawno bym cezoratora (i jego oredownika) zbanowal ...

 

 

[cezorator]

 

a teraz napisze to czego jak dotad nikt nie odwazyl sie napisac otwarcie ale dyskusje w tym kierunku byly juz niejednokrotnie prowadzone ... gdybysmy nie decydowali wspolnie to juz dawno bym cezoratora (i jego oredownika) zbanowal ...

 

 

Ciekaw jestem:

czy za patriotyzm, ?

czy za różnice zdań, ?

czy za to, że polecam polskie wyroby,?

czy za to, że mam własne zdanie, ?

czy za to, że mnie nie lubisz i mnie prowokujesz ?

 

[admin]

Witam,

Dzisiaj jest 3.06.2007. Dzisiejszego dnia będzie ostatnie ostrzeżenie dla osób, które podsycają zadymy na tym forum. Cezorator, teraz napiszę do Ciebie - widzisz doskonale, że w wielu wątkach zanosi się na duży problem wynikający z różnicy zdań - idziesz w zaparte podsycając to i rozdrabniając na szczątki. Nie toleruję tego. Po prostu nie podoba mi się Twoje za wszelką cenę.

 

Pitt -

 

Pozdrawiam

Remek

[jerry hzs]

Milczenie jest zlotem ...chcialbym abyscie o tym pamietali ...czasami...to naprawde nie jest trudne i baaardzo madre

[tomek_w]

Nie odzywam sie na tematy techniczne bo mnie nudzą ... ale tu Panowie sie troszke zagalopowali i w temacie kultury jak i samym temacie lozysk... z racji branży w ktorej pracuje znam droge powstawania i dystrybucji czesci w tym takze lozysk... Wasza wiara w Japońskie .. troszke mnie bawi , w chinach produkuja dla mnie czesci z dowolnym napisem , Niemieckie fabryki juz dawno zlecaly produkcje na dalekim wschodzie , tylko my jako kraj troszke slabiej rozwiniety dlugi czas kupowalismy cudowne produkty Niemieckie przeplacajac wielokrotnie , podobnie jest dzis , firmy maja swoje fabryki na calym swiecie, i jesli Krasnik wspolpracuje z Timkenem czy SKFem , to na pewno te lozyska spelniaja wszelkie normy i maja odpowiednia jakosc , a , ze ta jest obecnie coraz slabsza to juz inna bajka .. nie wiem jak to wyglada w przypadku malych lozysk , ale w innych czesciach jest tak , ze cos jest wyprodukwane np. w Polsce idzie na eksport , nastepnie jakas fabryka to maluje swoim logiem i wraca do Polski jako super produkt i co najsmieszniejsze ludzie to kupuja , jesli to pomoze komus psychicznie moze wybrac towar w opakowaniu znanego producenta , ale co bedzie w srodku ... wielka loteria..

[Thymallus]

do tomka_w@

Twoja refleksja jest merytorycznie poprawna mimo wielu uproszczeń. Jednak odnosi się do dyskusji w wątku, a nie do artykułu. Sama dyskusja wytworzyła swoją narrację. Artykuł można wykasować bo nie ma w ogóle merytorycznych nawiązań do tekstu tylko autorzy przebijają się jeden przez drugiego, które łożysko jest niby lepsze od drugiego. Żaden z dyskutantów nie wyciągnął konkretnego łożyska z katalogu Kraśnika do dyskusji. Koronnym argumentem jest rzekoma opinia jakiegoś mechanika lub dwóch mechaników.

A wszystko rozbija się o dwa łożyska średniej jakości za cenę jednego woblera Salmo. Można wywnioskować, że cały artykuł był niepotrzebny, trzy strony dyskusji również. Wystarczyło zapytać jakiegoś mechanika, którego zna cezarator@ i już wszystko byłoby wiadome. Zobacz Tomku jakie to wszystko proste.

 

pozdrawiam

[Friko]

Moim zdaniem na stronie został opublikowany jeden z najlepszych artykułów w historii jerkbaita. Miałem przyjemność zapoznać się wcześniej z zarysem tekstu, ale dopiero teraz czas aby pochłonąć go uważnie. Już widzę że często będę do tego artykułu wracał.

 

Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem nawet nie fachowości - bo mam za małą wiedzę aby w znacznych partiach artykułu tą fachowośc ocenić i docenić, ale wewnętrznej logiki i spójności tekstu, moim zdaniem uważna lektura naprawdę porządkuje kilka spraw. np. fragmnet opory rzutu w wędkarskim castingu. Niby oczywiste ale...

 

Andrzej, dziękuję za to że zechciałeś podzielić się swoją wiedzą, że znalazłeś czas żeby napisać ten artykuł. Po lekturze widzę że byłem strasznym głąbem w dziedzinie konserwacji łożysk zamkniętych cieszę się że dzięki Twojemu artykułowi nie zrobię z siebie więcej...

 

Pozdrawiam

 

ps. @remek - jedno zdjęcie chyba się nie otwiera

[admin]

Cześć,

Tak akurat się składa, że mam dostęp do R&D shimano związanego z multiplikatorami (przypadkowa znajomość ). Zastanawiam się czy nie napisać do nich by zmienili te łożyska japońskie na te z Kraśnika. Przy okazji ME w castingu poproszę Janusza by przeprowadził ankietę wśród zawodników, kto takie łożyska używa. Myślę, że znawcy, którzy po nocach rozmyślają jak udoskonalić swój multiplikator, jak rzucić o metr dalej na pewno stosują te łożyska.

 

Tomku nasze apraty też są made in china

 

Pozdrawiam

Remek

[cezorator]

 

Zastanawiam się czy nie napisać do nich by zmienili te łożyska japońskie na te z Kraśnika. Przy okazji ME w castingu poproszę Janusza by przeprowadził ankietę wśród zawodników, kto takie łożyska używa. Myślę, że znawcy, którzy po nocach rozmyślają jak udoskonalić swój multiplikator, jak rzucić o metr dalej na pewno stosują te łożyska.

 

No i to chodziło by ta nasze przekonania traktowac z humorem.

Chciał bym by pomimo różnicy zdań łączyło nas poczucie humoru i sympatia.

Przecież nie jest ważne jakie łożyska ma kołowrotek, najważniejsze jest to by lubić nim łowić.

 

 

 

[tomek_w]

Andrzeju nie zrozum mnie zle , do artykolu sie nie odnioslem z prostej przyczyny moja wiedza jest zbyt mala w tej kwestii , i potrzebuje sporo czasu by go strawic ze zrozumieniem... Remku moj aparat to chyba japonczyk bo jest stary , ale Twoj ..hmmm... Ostatnio kupilem Japońskie auto ... po moim wstepnym rekonesansie to tylko siedziba tej firmy znajduje sie w Japonii... i przyznam sie szczerze , ze zupelnie sie tym nie stresuje ...

 

 

 

Andrzej pisal o zupelnie innym i ciekawym zagadnieniu i zauwazcie , ze jego tekst nie skupil sie na tym jakie i za ile lozyska wymieniac, tylko na tym co to daje , jak to zrobic wlasciwie , przyznam , ze jako zupelny laik po przeczytaniu mam zamiar zaopatrzyc sie we wlasciwe smary i rozebrac moje kolowrotki ktore lata swietnosci maja za soba wlasnie z powodu lozysk ...

[Thymallus]

Post Remka zachęcił mnie do pewnego sprostowania-wyjaśnienia.

Chodzi o różnicę pomiędzy castingiem w wędkarstwie śródlądowym, a castingiem wyczynowym w rzucaniu na odległość. Jedna różnica jest podstawowa i kardynalna.

W castingu sportowym ciężarek rzutowy nie posiada oporu areodynamicznego - potrząc ogólnie. ( Oczywiście ma bo nawet kula z karabinu kiedyś spada na ziemię) ale z prostego rozpatrzenia problemu można przyjąć, że nie ma.

Natomiast rzut powiedzmy woblerem Harnet f.Salmo ten opór posiada. Posiada też małą prędkość początkową w stosunku do ciężarka rzutowego. Hornet przyśpieszenie wytraca w powietrzu, w kwadracie. Woblerek w oczach zdycha w powietrzu. Hornet i każdy inny wobler.

Dlatego opory toczenia łożysk głównych i ich stan techniczny posiada inne realacje do zasięgu rzutu w wędkastwie gdzie rzucamy woblerkiem powiedzmy w poprzek kierunku wiatru, a inne gdy rzucamy ciężarkiem o śladowym oporze areodnamicznym i o wiele lepszym stosunku masy do oporu powietrza.

 

pozdrawiam

[admin]

Cześć,

A ja przed napisaniem listu do Shimano wszedłem na ofertę Kraśnika. No bo co będe pisał listy do ludzi, którzy są zajęci projektowaniem nowym multików (a nóż przeze mnie nie wpuszczą kolejnego DC w 2008 i na mnie zwalą opóźnienie ). Chciałem zakupić łożyska ABEC7 o rozmiarach 3-10-4, do mojego Japońskiego Antaresa DC. No cóż - firma Kraśnik takich łożysk nie produkuje. Hmmm ... co robić? Czekać aż będą produkowali czy zakupić japońskie?

 

Pozdrawiam

Remek

[tomek_w]

Remek poszukaj w firmie Quay , sa dystrybutorem wiekszosci marek i rozmiarow lozysk do wyboru do koloru.. Siedzibe maja w Poznaniu , ale swoje sklepy mają w wielu miejscach w Polsce..

[cezorator]

Remku to żaden problem.

Jak się nie da dopasować łożyska do kołowrotka to niech dopasują kołowrotek do łożyska. I po sprawie.

Trzeba tylko chcieć.

To by mógł być ciekawy eksperyment w ramach przyjaźni Polsko-Japońskiej.

 

A poza tym mam pytania do Andrzeja:

1. Czy zmiana środka smarującego ze smaru plastycznego na olej powoduje zmniejszenie oporów łożyska ? I czy nie można było tego faktu wykorzystać przy wędkarswie rzutowym ?

2. Czy spotkałeś może w dużych multikach, że stosowano łożyska baryłkowe?

3. Czy spotkałeś kiedyś w multiku łożysko dwurzędowe lub wahliwe ?

4. Czy zwiększenie trwałości łożyska powoduje zwiększenie jego oporów?