Fr0ntliner Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2012 Witam,Jak się mają w praktyce kołowrotki w/w firmy?Chodzi mi o nowsze modele.Np. Revo SX. Kosztuje ponad 5 stówek.Jest wart tej ceny?Dodam,że zależy mi na niskiej wadze kręciołka,powiedzmy max 230 gr.Przeznaczeniem pod lekki spinn.Chciałbym by pochodził mi kilka sezonów.Naczytałem się już wystarczająco o malezyjskich shimaniakach i chińskich daiwach Warto iść w tym kierunku? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2012 Revo SX to nie sprzęt do lekkiego spina tylko raczej MH. Miałem model 2011/2012 zarówno SX jak i STX i wrażenie bardzo pozytywne. O modelu 2013 nie wiem ile osób Ci się wypowie gdyż to naprawdę nowość, a z drugiej strony nie wyglądają na tyle innowacyjnie aby każdy od razu się rzucił do zakupu.Jak chcesz dobry kręcioł do 500zł to na portalu aukcyjnym był jeszcze dziś premier za 499zł. Nic lepszego nie znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.marcin Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Ja zamówiłem za wodą Revo STX'a - waży 180g..... zobaczymy jak przypłynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Co do trwałości, to trochę wcześnie na jakieś wyroki, raczej niewiele osób użytkuje, choć nie sądzę aby chcieli szargać sobie opinie, którą użytkownicy wyrobili sobie na starszych seriach. Pewnie to jest to samo pod względem trwałości napędu i przezaczenia poszczególnych modeli. Są dużo lżejsze bo obudowy zrobili z jakiegoś karbonu C6 czy jakoś tak, cokolwiek to znaczy. Koło napędu przesunięte dużo niżej itd. Powinny być przeceny starszych modeli, bo trochę tego pewnie w magazynach jeszcze leży tu i tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 (edytowane) . Edytowane 30 Listopada 2012 przez krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiguss Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Może moja wypowiedź odbiega trochę od podstawowego tematu dotyczącego modeli 2013, ale opiszę swoje spostrzeżenia i opinie odnośnie kołowrotków firmy Abu Garcia. Jako że łowię nie naście, lecz dzieścia lat, kupiłem w zeszłym roku (chyba bardziej z sentymentu i nostalgii z lat 70-tych i 80-tych), trzy kołowrotki Abu Garcia (Cardinal C101i ; Stealth ST1000 i Cardinal C303i). Ponieważ nie były to kołowrotki drogie, tym bardziej nie było mi żal wydanych pieniędzy. Najbardziej jednak przypadł mi do gustu pierwszy z nich pod względem lekkości, rozmiarów ( pamiętam kosztował mnie około 140zł), no i ta nazwa CARDINAL!. Początkowo nie wróżyłem mu długiego życia, ponieważ wygląda bardziej jak kołowrotek podlodowy. Przypiąłem do spinningu okoniowego, no i tak walczył przez cały sezon. Jak każdy wie, przy okoniach są i przyłowy w postaci szczupaków. Po pierwszych 2-3 szczupakach, kołowrotek kręcił dalej nienagannie - powiem więcej - nawet lepiej niż na początku (lżej, płynniej). W myślach jednak miałem świadomość, że taki 1000-czek długo nie pociągnie i prędzej czy później "wyzionie ducha". Nic bardziej mylnego - kołowrotek zakończył sezon w bardzo dobrym stanie. Nadmienię tylko, że nie miałem dla niego taryfy ulgowej, choćby z tego względu, że kosztował mnie małe (jak dla mnie) pieniądze, a fakt wyciągnięcia kilkunastu (dosłownie) szczupaków z przyłowu świadczy, że trochę się napracował. W przyszłym sezonie będzie nadal podstawowym kołowrotkiem przy spinningu okoniowym i gdy nawet padnie, kupię taki sam, bo sprawił mi dużo radości i przyjemności. Nie twierdzę, że trafił mi się jakiś dobry egzemplarz, bez ukrytych wad, ale też nie mogę złego słowa powiedzieć o dwóch innych, które użytkuję.Nie są to wyroby szwedzkie, jak za dawnych lat, ale i tak za śmieszne pieniądze wytrzymały sezon w bardzo dobrym stanie i są gotowe do użycia w następnym roku. Być może moja opinia przyda się komuś, kto brał lub bierze pod uwagę kupno kołowrotków w/w firmy za rozsądne pieniądze, ale też i nie namawiam do kupna, bo nie to było moim celem. I na koniec napiszę, że posiadam różnego rodzaju i różnych firm kołowrotki;- wysokiej klasy, średniej i te z dolnej półki, np. Abu Garcia. Te ostatnie z wymienionych bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mikolaj Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A powiedz jeszcze proszę, jak jest z nawojem, szczególnie cienkich plecionek w tym Cardinalu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiguss Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A powiedz jeszcze proszę, jak jest z nawojem, szczególnie cienkich plecionek w tym Cardinalu. Spróbuję wieczorem zrobić i wrzucić zdjęcie, abyś sam mógł ocenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fr0ntliner Opublikowano 29 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Kupiłem w ciemno Abu Orra SX10 z 2012 r.Cóż mogę o nim powiedzieć...Na wstępie spotkała mnie niespodzianka.W aukcji był podany nawój linki 0.20mm/140m.Tym też się sugerowałem poza wagą przy kupnie "bez macanki".Nawój się zgadzał ale niestety był to nawój szpuli zapasowej,która jest głębsza.Ciut gorzej wizualnie wygląda od podstawowej.Szpulka główna 0.12mm/110m.Nie pozostaje mi nic jak tylko śmigać z nim na klenie z 0.14mm.Kręcioł sprawia wrażenie solidnego metalowca,ciekawy materiał.Korbka wkręcana na gwint,coś jak Caldia Daiwy.Na podlodowe połowy jak najbardziej się nada.Lekki spinn również.Niestety od chińszczyzny nie uciekniemy ale 3 stówki to nie tak dużo.Zobaczymy czy wytrzyma zimowe kręcenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiguss Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A powiedz jeszcze proszę, jak jest z nawojem, szczególnie cienkich plecionek w tym Cardinalu. Zgodnie z obietnicą wrzuciłem fotki Cardinal C101i oraz jak wygląda przypięty do spinningu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.