slawek60 Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2012 Witam!Czy prawdą jest , że w Holandi jest już zakaz używania 2-suwów ?Jeżeli tak, to kiedy można spodziewać się tego u nas, czy na razie nam to nie grozi i można się jeszcze skusić na zakup używki np. z NLPozdrawiam.Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2012 narazie nie słychac by jakies dyrektywy UE były na temat zakazu 2taktów w krajach UE.mozesz poszukac czy coś sie święci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Popeye Opublikowano 7 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 jeśli wnieśli by zakaz 2T to skutery też by poleciały, a co do używki możesz zacząć polować na PL silnikach bo powinny zejsc troche z ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kaczynumer1 Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 A jak to jest w końcu z trollingiem przy 2takcie? Szkodzi długie pływanie na niskich obrotach, czy nie? W necie są sprzeczne opinie na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) Jeśli silnik jest ok i mieszanka zgodna z zaleceniami producenta (stężenie oleju i jego klasa) to nic się złego nie stanie.Silnik dostaje dostatecznie dużo mieszanki żeby mieć zapewnione smarowanie. Edytowane 8 Listopada 2012 przez newrom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Katowałem przez kilka lat Suzuki DT5 '97 po 300-400 godzin w sezonie. I przeżył i dobrze się ma. Poszedł do ludzi, dzielnie służy dalej. Ale faktem jest, że szczególnie w lecie zarzucał często gęsto świece - co jakiś czas trzeba przepalić i pływać, pływać, pływać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kaczynumer1 Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) No i teraz wszystko jasne:) Dzięki za szybkie odpowiedzi. Edytowane 8 Listopada 2012 przez kaczynumer1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Poczekaj jeszcze chwilkę, zaraz pojawi się jakiś "naukowiec", który zmiesza te opinie z błotem A tak między nami: przesiadłem się na czterosuwa i w życiu do dwusuwa nie wrócę. Może nowsze dwusuwy są lepsze, choć i ten DT-ek nie był zły, bo na dwóch cylindrach, mieszanka chyba 1:100 - ale nie będę już tego weryfikował. Czterosuwy są gorsze tylko pod trzema względami: masa, cena i poniekąd dynamika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 ictus Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) Żaden ze mnie naukowiec, ale jakbym planował spaliniaka 2T do trola to bym brał 2,5 konia. Przy 5 konnym silniku pewnie się da tak jak pisał Krzysiek. Przy 15 koniach czy nawet 8 koniach i lekkim pontonie żeby osiągnąć prędkość trolingową trzeba silnik trzymać na najniższych obrotach a i tak płynie dość szybko. Ja mam Zodiaca Zooma 3,1m i 8 km Marinera i to jest za dużo, po 30 minutach i manetce na minimum sam potrafi zgasnąć. Przy lekkim podkręceniu obrotów działa bez zarzutu. Przy najniższych obrotach silnik zdecydowanie bardziej się grzeje. P.S. Sam się teraz konsultuję z Krzyśkiem w sprawie trollingu, więc może po prostu ja za wolno chcę trollować Edytowane 8 Listopada 2012 przez ictus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kaczynumer1 Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) A miało być tak pięknie- waga, cena.... No szukam właśnie silnika do pontonu 3,20 i w planach troll za wąsem, więc raczej powolny, choć na Wiśle żeby płynąć pod prąd to i tak trzeba by pewnie nieco gazu odkręcić.Na wody stojące lub wolnopłynące(ZZ) to dla mnie tylko elektryk. Edytowane 8 Listopada 2012 przez kaczynumer1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Popeye Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 nie ma się co łudzić ale 2T nie jest stworzony do trollingu, silniki te lubią pracować na wysokich obrotach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Oj mają te dwusuwy wady, mają. Smród, paliwożerność, wysoka Vmin - choć gaśnięcie to już raczej indywidualna kwestia. Zależy od regularnego przepalania i stopnia „rozstrojenia”, od tego, kiedy się ostatnio wymieniało świece, jaka jest temperatura otoczeni, etc. Ale są tanie i mają prostą konstrukcję, dlatego jeszcze długo będą miały swoich zwolenników. Nie będę lansował poglądu, że dwusuw do trola to jest to. Jeżeli ktoś chce mieć prawdziwy silnik do trola, to niech kupi czterosuw 4-5KM. Choć kultura pracy będzie pozostawić trochę do życzenia – w końcu te jeden cylinder… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 ictus Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2012 Mnie do 2suwa przekonuje glownie waga Predkosc przelotowa mimo niskiej wagi pozwala latac w slizgu, troluje nim glownie na rzece pod prad, a na zaporowkach wole na elektryku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 11 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 (edytowane) jesli chłodzenie jest ok i uzywa sie oleju TCW-3 to 2takt wystarczy na dziesiatki lat Edytowane 11 Listopada 2012 przez evin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 TAJMIEN Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Wrzucę swoje trzy grosze. Silnik 2T NIE NADAJE SIĘ do trollingu, z kilku powodów (sam to przerabiałem) dwutakty mają taką konstrukcję która powoduje, że są przystosowane do pływania na wysokich obrotach. W trollingu przy niskich obrotach silnik zalewa sie paliwem i właśnie wtedy gaśnie, po drugie przy niskich obrotach jest podawane mniej oleju (zarówno w systemie wtrysku oleju jak i przy mieszance) nawet gdy silnik nie przegrzewa się nie wiemy czy nie zaciera nam się na zimno (w praktyce zanim zupełnie się zatrze można przepłynąć wiele kilometrów nawet zupełnie bez oleju) Prowizorycznie można płynąć dwusuwem (najlepiej 2-3 KM) i co minutę dwie dać na luz i porządnie przegazować silnik sprawdzajac jednocześnie chłodzenie (strumyczek kontrolny), ale to mało wygodne. Na plus dwusuwów napewno jest waga i żwawość, ale to nic nam nie daje do trola.Ja z zamiarem trollingu bym wybrał silnik 4T i to najlepie 2-3 cylindry około 10 KM lub wiekszy w zależności od łodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 29 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 hehe.nie przemyslane to wszystko, szczególnie zacieranie na zimno.m poczytaj o silnikach OMC które są z lat 50-60 i nowszych ale wciąz pływają a nawet nie miały "peehole" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 busz231 Opublikowano 30 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 prodycent napisze wszystko żeby silnik sprzedać.według mnie zatrzeć się nie powinien ale niestety kolega 'tajmien' w większym stopniu ma rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 diverek Opublikowano 1 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Może warto trochę zainwestować i kupić silnik Evinrude e-tec.Skończą się problemy za smrodem oleju,a obroty minimalne(np trollingowe) można ustawić w zależności potrzeby jakie się chce.Nowy silnik pierwszy przegląd ma po 3 latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Greg77 Opublikowano 3 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 eee tam piszecie bzdury ja mam yamahe 4 2t i pływam , trolinguje po zarośnietych zatokach pływam , raz mi z pomostu do wody wpadł i szarpne trochę dymu puści i płyniemy a najlepsze jest to że otwieram bagażnik i byle jak go wrzucam wujwek ma suzuki dt4 i tez jest zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Bujo Opublikowano 3 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 Moj Mercury 2-takt z polowy lat 80-tych ( 7.5HP) ma specjalny przelacznik na trola. Plywalem tylko po starorzeczu ale spokojnie dawal rade. Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 zamki Opublikowano 4 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2013 Wrzucę swoje trzy grosze. Silnik 2T NIE NADAJE SIĘ do trollingu, z kilku powodów (sam to przerabiałem) dwutakty mają taką konstrukcję która powoduje, że są przystosowane do pływania na wysokich obrotach. W trollingu przy niskich obrotach silnik zalewa sie paliwem i właśnie wtedy gaśnie, po drugie przy niskich obrotach jest podawane mniej oleju (zarówno w systemie wtrysku oleju jak i przy mieszance) nawet gdy silnik nie przegrzewa się nie wiemy czy nie zaciera nam się na zimno (w praktyce zanim zupełnie się zatrze można przepłynąć wiele kilometrów nawet zupełnie bez oleju) Prowizorycznie można płynąć dwusuwem (najlepiej 2-3 KM) i co minutę dwie dać na luz i porządnie przegazować silnik sprawdzajac jednocześnie chłodzenie (strumyczek kontrolny), ale to mało wygodne. Na plus dwusuwów napewno jest waga i żwawość, ale to nic nam nie daje do trola.Ja z zamiarem trollingu bym wybrał silnik 4T i to najlepie 2-3 cylindry około 10 KM lub wiekszy w zależności od łodzi. I ja również SAM przerabiałem/nadal trollinguję 2T yamahą 9.9 i jakoś żadne z powyższych mnie nie spotkało. Myślę, że przeloty na dystansach po 10 km bez pauzy i gazowania daje już jakieś wyobrażenie o sprawie. Ależeby było tak miło silnik musi być w dobrym stanie technicznym i mieć zapewnione zaopatrzenie w paliwo i smary w sposób zalecany przez producenta albo i lepiej. Nigdy nie zatarłem silnika ani na zimno ani na gorąco. Nie rozumiem tez jak może być podana mniejsza ilość oleju z mieszanki ? że niby jak ? olej się z benzyny gdzieś ulotnił? Jeżeli silnik spełnia normy techniczne i nie jest zarżniętym serdlem będzie trolował długie lata chociaż nie są to dla niego wymarzone warunki pracy jak zresztą dla żadnego silnika nie jest niczym dobrym długotrwała praca na wolnych obrotach ..pamiętać należy, że w 4T smarowanie cylindra pod tłokiem odbywa się rozbryzgowo i jeżeli silnik pracuje na wolnych obrotach jest ono niedostateczne. Bodajże w manualu suzuki 4T kiedyś doczytałem, że w razie użytkowania silnika do trolingu należy co kilkanascie minut robić przerwy na prze gazowania silnika .... Panowie nie wywyższajmy jednych silników nad drugiebo jak do tej pory żaden producent nie napisał jasno że któryś z tych systemów jest stanowczo zły do trollingu ... jedynie co przeciw 2T może przemawiać to paliwożerność .... chociaż dla mnie ten minus jest niwelowany dynamiką przy szybszym pływaniu no i niższą wagą grata którego sam muszę ładować do auta i na pawęż., Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 ictus Opublikowano 5 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 Maly silnik jest wolniejszy wiec latwiej sie troluje, przy 8km+ mozna trolowac tylko na minimalnych obrotach i wtedy 2t moze sie grzac. Za duzo oleju powoduje gasniecie a za malo nie nasmaruje silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 busz231 Opublikowano 5 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 używałem małego 2t także do trolingu i nic się w nim nie zepsuło lecz po dłuższym płynięciu na wolnych obrotach[10-15min] i nagłej przygazówce silnik jakby się najpierw lekko zadławiał lekko zakopcił i dopiero po chwili wchodził na obroty więc coś jednak z tym smarowaniem się dzieje.olej jakby gdzieś się zbiera i po dodaniu gazu zaczyna się przepalać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 evin Opublikowano 6 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 taka sytuacja jak jest opisana wyzej spowodowana tym ze na wolnych obrotach blok silnika nie nagrzewa sie na tyle by w procesie spalania doszło do wypalenia całej ilosci olejusytuacja stopniowo pogarsza sie wraz ze spadkiem kompresji/wycieranie cylindra, pierscieni/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 TAJMIEN Opublikowano 11 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 Nie rozumiem tez jak może być podana mniejsza ilość oleju z mieszanki ? że niby jak ? olej się z benzyny gdzieś ulotnił? J, Pompa wtryskująca olej wtryskuje mniej na wolnych obrotach niż na wysokich, a w silnikach bez wtrysku oleju idzie mniej oleju bo na wolnych obrotach silnik dostaje mniej paliwa to chyba logiczne czy może nie ?? pamiętać należy, że w 4T smarowanie cylindra pod tłokiem odbywa się rozbryzgowo i jeżeli silnik pracuje na wolnych obrotach jest ono niedostateczne. rozbryzgowo smarowane są najmniejsze i najtańsze silniki czterosuwowe jednocylindrowe reszta ma pompę oleju Bodajże w manualu suzuki 4T kiedyś doczytałem, że w razie użytkowania silnika do trolingu należy co kilkanascie minut robić przerwy na prze gazowania silnika ... Powyższe tylko potwierdza co napisałem wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 zamki Opublikowano 12 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 Pompa wtryskująca olej wtryskuje mniej na wolnych obrotach niż na wysokich, a w silnikach bez wtrysku oleju idzie mniej oleju bo na wolnych obrotach silnik dostaje mniej paliwa to chyba logiczne czy może nie ?? rozbryzgowo smarowane są najmniejsze i najtańsze silniki czterosuwowe jednocylindrowe reszta ma pompę oleju Powyższe tylko potwierdza co napisałem wcześniej Ad.1 Mieszam paliwo z olejem na poziomie zbiornika ....... a tak poza tym to jeżeli mniejsze obroty i mniej spali paliwa to chyba LOGICZNYM jest że i mniej oleju wtryśnie jednak dozowanie 1:100 lub inne zalecane przez producenta dalej jest zachowane .... pomijam tu niedokładność systemu smarowania ... Ad.2 czterosuw każdy ma pompę ..... Ad.3 powyższe potwierdza to co napisałem we wcześniejszym poście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
slawek60
Witam!
Czy prawdą jest , że w Holandi jest już zakaz używania 2-suwów ?
Jeżeli tak, to kiedy można spodziewać się tego u nas, czy na razie nam to nie grozi i można się jeszcze skusić na zakup używki np. z NL
Pozdrawiam.Sławek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.