BIG GAME - popping, jiging

[Karaś]

Witam,

 

NIe widziałem nigdzie wątku o podobnej tematyce i poruszające w szerszym aspekcie tego typu zagadnienie, więc pozwoliłem założyć ten wątek. Zwracam się z pytaniem. Czy jest ktoś na forum kto posiada doświadczenie w łowieniu ryb tropikalnych tj. karanks (GT), tunczyków i innych? W przyszłym roku chciałbym spróbować swoich sił w starciu z tymi rybami. Proszę o cenne informację odnośnie sprzętu, przynęt,najlepszego okresu na wyjazd i kierunków które warto byłoby obrać na wyjazd. Rozważałem możliwość wyjazdu do Tanzanii / Zanzibar, Seszele wstępnie. 

[GregORnot]

Czy ktoś, coś na Malediwach z brzegu próbował? Czy raczej z łodzi trzeba..?

[wujek]

Nie, ale po nim cuda naprawdę smok

W najbliższych dniach jadą na łódkę, będziemy mieli wieści z pierwszej ręki

Nie, ale po nim cuda naprawdę smok

W najbliższych dniach jadą na łódkę, będziemy mieli wieści z pierwszej ręki

 

Do 20kg można travele brać, na takie Malediwy gdzie z tego co widzę nie łowi się dużych mógłbym zaryzykować. Jak bym jechał ma Socotre, Madagaskar albo do Omanu to bym nie ryzykował ale to moje zdanie.

Czy ktoś, coś na Malediwach z brzegu próbował? Czy raczej z łodzi trzeba..?

Igor Glinda chyba tam jeździ na muchę i łowią z brzegu brodząc po flatsach,

możesz go podpytać. Brzegowe miejsca lepsze że skałami i głęboka woda ale to raczej nie Malediwy. Dobra wysspa Hallaniyat w Omanie.

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez wujek

[GregORnot]

No właśnie wędke zamówiłem, jakieś jigi i poppery- zobaczymy za ile przyjdą..

Sprzęt właśnie doszedł, jak na okres przedświąteczny mega szybko

[wujek]

Raz dłużej czekałem ale przepraszali i jakieś dwie przynęty dostałem gratis. U nas mógłbym pomarzyć, dobrze jak by człowiek przepraszam usłyszał.

[adamos]

 

Na Ali są takie po 4 Zeta, może się nadadzą

[Kuba Standera]

IMG_20231222_114715_copy_2604x3468.jpg

 

Na Ali są takie po 4 Zeta, może się nadadzą

Kopia Halco popper.

Ogólnie dają radę na małe i srednie ryby. Większe modele maja drut środkiem

[Kuba Standera]

https://predatorandsalt.com/ps-issue/predator-salt-4-dakhla/

 

Może komuś się przyda - nowy numer mojego magazynu poświęcony łowieniu w Dakhli

[wujek]

Jak to plastikowa wydmuszka to popper może być jednorazowego użytku do momentu jak pęknie i nabierze wody ale za taką kasę jak by wyjął jedna dobra rybę to w sumie warto. Ja wolę mocniejsze konstrukcje których jestem pewny ale za takie trzeba zapłacić albo samemu sobie zrobić ????

[adamos]

Bardziej myślę o Chorwacji takie Small Game. Będzie okazja wyskoczyć to przetestuję, na nic wielkiego się nie nastawiam.

[GregORnot]

Każdy zaczynając ten rodzaj łowienia, myśli tak samo.. nie potrzeba mocniejszego młynka, wędki, poppera, plecionki itd.. po trzech, czterech wyjazdach, kilku pięknych rybach straconych, kilku wędkach połamanych; każdy stwierdza to samo- lepiej kupić raz a dobrze- na lata..

A jeżeli chodzi o przynęty, czasami jest to 5 rzutów i 5 przynęt mniej w pudełku ????

[gooral]

Ja jednak ciagle obstaje przy travelu. Widze argument, ze koszta przewozu wedki na miejsce to pewnie koszt mniejszy niz wynejem jednodniowy lodzi nawet jak liczyc od osoby. Z drugiej strony to blisko 50% ceny wedki (co wyjazd) jak nie kupujesz jakis kosmicznych wypasow. A szansa, ze wedke w tubie ktos uszkodzi jest identyczna lub wieksza do szansy uszkodzenia travela w tubie w bagazu.

 

Z mojego budzetu zostaly na placu boju saltiga i temple reef ronin (o nich cos mozna znalezc, hearty rise i howk tez maja travele, ale info znikome). tutaj https://youtu.be/QRX38TsGW34?si=d0hFael-ECpiBruA filmik z tunczykiem (ponoc 70kg) na jedna z tanszych (360e) saltig - mz kika razy katy byly takie, ze cud iz dala rade. Jest kilka filmikow na yt z ludzmi lowiacymi gt na travele. temple reef na ich fb chwali sie 51kg gt wyjetym na ich travela. Ponoc sa tez ludzie lowiacy gt/tunczyki na muchowke - sa muchowki jednosklady czy nawet z grubsza w klasie PE8/100lbs nie wspominajac o pe10?

Czy w przypadku muchowki logika "musi byc 1 sklad 100lbs+" nie obowiazuje z jakiegos powodu?

 

Co do mocy: to kazda wedke da sie polamac - wystarczy by linka byla pod zlym katem (np blad typu proba podebrania ryby z wedka pod za duzym katem do gory - ryba nurkuje i jest po zawodach). Jesli kat miedzy linka a wedka jest rozsadny i hamulec dziala sprawnie to szansa polamania wedki przez rybe maleje.

 

Za to widze wedke klekajaca przy ciagnieciu popperow za duzych - tutaj jest kolejne pytanie - czy nawet jak wedka (i antirevers w krecku) wytrzyma czy wedkarz da rade? Tutaj mam wrazanie, ze mnie by moglo braknac i wolalbym na poczatek lowic stickami a to chyba oznacza, ze wedka lepiej troche mieksza. Zwlaszcza jak pomysle o szarpaniu w prawo trzymajac wedke w prawej rece.

 

Duzo latwiej wyobrazam sobie zestaw "za mocny" (w domysle ciezki i sztywny - a sztywny przy wietrze bedzie zmuszal do ciezszych przynet by lataly) by dac nim rade rzucac caly dzien, niz taki za slaby by holowac rybe (oczywiscie ciagle "za slaby" to pewnie z 80-100lbs minimum jesli te przeliczniki PE>lbs co znalazlem sa poprawne).

[wujek]

Tuńczyk a GT to dwie różne ryby i holuje sie je na innych glebokosciach i w przypadku tunczyka mozna sobie na wiecej pozwolic. Travele ktore wyjmowaly duże tuńczyki 30,40kg strzelaly na 10kg gt czyli małych.

Jak gdzieś pojedziesz i wyjmiesz duże ryby daj znać, jak połamiesz też, sam jestem ciekaw tych traveli.

Edytowane 26 Grudnia 2023 przez wujek

[bogunow]

Cześć wszystkim.
Za miesiąc (koniec stycznia) będę przez tydzień na Teneryfie (Costa Adeje).
Czy czas i miejsce są warte spróbowania łowienia o jakim tu mowa?
Naoglądałem się na YT filmików z tamtych rejonów no i się napaliłem

Edytowane 26 Grudnia 2023 przez bogunow

[GregORnot]

Tam ciężko teraz o rybę- marzec/maj najlepiej. W zimę komercjalne łodzie robią tylko trolling..kolega był teraz- trzy dni na zero

[analityk]

Fajna dyskusja. Szacun i dzięki .... bo na jesieni (po raz pierwszy) mam zaplanowane wyjazdy na Madagaskar/Andamany z naszymi lokalnymi biurami turystyki wędkarskiej. ... Sprzętu morskiego nie mam wcale. 

 

Z tej dyskusji rozumiem (wstępnie poklikałem), że dobry zestaw to około 1000 EUR: wędka 400 EUR+ kołowrotek 400 EUR+ plecionka 100 EUR. A operator sugeruje zabrać ze sobą trzy zestawy różnej mocy. To wyjdzie jakieś 3 000 EUR. Czy dobrze +/- szacuję? Czy za mało na dobry (wielokrotnego użytku) sprzęt?

 

Zaczynam od szacunków bo nie bardzo mi pasuje (nie lubię) zagłębiać się w sprzętowe szczegóły - tu pytanie do "weteranów" - jakiej jakości (zwykle) jest sprzęt oferowany przez tamtejszych organizatorów wyjazdów BIG-Game? Widzę, że cena za wypożyczenie to jakieś 25EUR za dzień.

 

Zastanawia mnie czy porównując cenę skompletowania zestawu (+ jego transport + serwis po każdym wyjeździe+trzeba to w chacie magazynować) i jakość/cenę sprzętu dostępnego na łodzi do wypożyczenia - czy warto inwestować we własny sprzęt czy może jednak wypożyczać? .... Proszę uprzejmie o kolegów spostrzeżenia.

 

P.S. Myśle, że jak pojadę po raz pierwszy to pojadę i kolejne razy ale na ten moment "głowy nie dam". Kasa na zakup by się znalazła ale nad zasadnością zakupu myślę.  Samo info że sprzęt lokalsów jest zwykle marny (niewygodny?, niesprawny?, niedopasowany? stary?) chyba byłoby wystarczającym argumentem za zakupami aby wyjazdu/wyjazdów nie spalić.

Edytowane 1 Stycznia 2024 przez analityk

[GregORnot]

Za 25€/dzień dostaniesz pewnie jakiegoś penna co chodzi jak traktor, wraz z kijem zestaw będzie ważył z dwa kilo (ale lepiej zapytaj- może się mylę)- po całym dniu machania to poczujesz.. tam są duże GT-ki więc myślę że stelka 20k trzeba bedzie kupić chociażby do poppera, bo jak będziesz chciał tam nawinąć PE8- to trochę musi wejść. Na jigga TP10000sw Ci styknie, kije po 400-500€ znajdziesz dobre.. wolałbym dwa pożądne zestawy niż trzy średnie.. zapasowy kij zazwyczaj przydaje się żeby nie wiązać plecionki z fluo, gdy dookoła „fish on!” A tobie trzęsą się ręce po urwanej rybie????

[GregORnot]

Najgorszy jest fakt, że w Pl nie dostaniesz prawie nic na tamte ryby, a zwykłe jiggi, poppery , kotwice, plecionki , fluo, kółeczka wyjdą Cię spokojnie 1000€

[wujek]

Na początek dwa zestawy wystarczą, jeden do poppingu drugi do jiga. Ja bym wszedł w Shimano Saragose 14000, kumpel wyjmował na to duże GT, a ostatnio widziałem hol dużego dogtootha. Wiadomo Stella lepsza albo Daiwa Dogfight więc jak masz kasę to od razu kupować raz a dobrze ale jak nie masz nieograniczonego budżetu to wystarczy. Kumpel wyjął GT 50kg pożyczoną Daiwą BG i dała radę, ale kij złamał. Pożyczony sprzęt szałowy nie będzie, coś klasy wspomnianej Daiwy BG więc raczej dolna półka, często przetyrana, kije mogą się łamać bo nie wiesz czy ktoś przed tobą przy rzucie nie walnął np.w burtę. Kumple łamali i płacili jak za nowe. Ja jechałem od razu ze swoimi i co wyjazd coś stopniowo dokładam. Dobry zestaw to koszt ok 8-10tysięcy zł. Do tego sporo innych rzeczy, na przynętach można zostawić majątek więc ja zacząłem sam je robić. Do tej pory zrobiłem 45 sticków i popperów więc lekko jestem z 15000 do przodu. Przynęt musisz trochę kupić z 10 popperów, 5 sticków, z 10 jigów to takie minimum. Do przynęt musisz dołożyć drogie kotwice, do jigów asist hooki bo przeważnie są sprzedawane golasy. Dobra przynęta z dobrymi kotwicami może kosztować nawet 500zł, ale te 50E to raczej standard. I zacznij kupować wcześniej bo w sklepach często jest przebrany towar, a o najlepszych kolorach przynęt można często zapomnieć bo te tańsze za 50E schodzą jak ciepłe bułeczki. Od ręki możesz kupić dobre Amegari ale cena przynęty na GT czyli dużej to 110E.

Na zdjęciu jedne z moich wypocin.

Edytowane 2 Stycznia 2024 przez wujek

[GregORnot]

Eno ładne! Ile to ma cm/g? Dobre kolory na GTki (ciemne),ciemny fiolet też jest mega

[wujek]

Te akurat robiłem dla kolegi ma Socotre, z tego co pamiętam 21cm i 150, 160g. Takie trochę crafty z amegari.

Edytowane 2 Stycznia 2024 przez wujek

[peresada]

Na początek dwa zestawy wystarczą, jeden do poppingu drugi do jiga. Ja bym wszedł w Shimano Saragose 14000, kumpel wyjmował na to duże GT, a ostatnio widziałem hol dużego dogtootha. Wiadomo Stella lepsza albo Daiwa Dogfight więc jak masz kasę to od razu kupować raz a dobrze ale jak nie masz nieograniczonego budżetu to wystarczy. Kumpel wyjął GT 50kg pożyczoną Daiwą BG i dała radę, ale kij złamał. Pożyczony sprzęt szałowy nie będzie, coś klasy wspomnianej Daiwy BG więc raczej dolna półka, często przetyrana, kije mogą się łamać bo nie wiesz czy ktoś przed tobą przy rzucie nie walnął np.w burtę. Kumple łamali i płacili jak za nowe. Ja jechałem od razu ze swoimi i co wyjazd coś stopniowo dokładam. Dobry zestaw to koszt ok 8-10tysięcy zł. Do tego sporo innych rzeczy, na przynętach można zostawić majątek więc ja zacząłem sam je robić. Do tej pory zrobiłem 45 sticków i popperów więc lekko jestem z 15000 do przodu. Przynęt musisz trochę kupić z 10 popperów, 5 sticków, z 10 jigów to takie minimum. Do przynęt musisz dołożyć drogie kotwice, do jigów asist hooki bo przeważnie są sprzedawane golasy. Dobra przynęta z dobrymi kotwicami może kosztować nawet 500zł, ale te 50E to raczej standard. I zacznij kupować wcześniej bo w sklepach często jest przebrany towar, a o najlepszych kolorach przynęt można często zapomnieć bo te tańsze za 50E schodzą jak ciepłe bułeczki. Od ręki możesz kupić dobre Amegari ale cena przynęty na GT czyli dużej to 110E.

Na zdjęciu jedne z moich wypocin.

Czytam z zaciekawieniem. Zaiste drogi to sport. Moje wydatki na łowienie muchą nie wyglądają już tak zatrważająco :-)

Dziękuję za poprawienie samopoczucia :-))

 

 

Sent from my Pixel 6a using Tapatalk

[analityk]

Dzięki za odpowiedzi.

 

- wydawało mi sie że na takie duże ryby to bardziej multki sie stosuje a tu widzę w propozycjach stałoszpulowce? czy tak?

- wyjdzie pewno na to że trzeba będzie wędkę i kołowrotek zakupić ..... ale na 100% nie o bedzie sie bez przynęt. Proszę (jeśli ktoś znajdzie chwilę) o kilka sprawdzonych poperów/sticków/jigów (+ może słowo o kolorach) - powoli trzebe gromadzić zestaw.

[wujek]

Czytam z zaciekawieniem. Zaiste drogi to sport. Moje wydatki na łowienie muchą nie wyglądają już tak zatrważająco :-)

Dziękuję za poprawienie samopoczucia :-))

 

 

Sent from my Pixel 6a using Tapatalk

Plus taki ze jak kupisz to możesz łowić wszystko i wszędzie a nie jak z muchą że do danej metody i gatunku kolejny zestaw . W poppingu jak kupujesz kolejny zestaw to jako zapas albo żeby nie przekładać przynet.

[peresada]

Jasna sprawa! Dobrze że mnie raczej to nie dotyczy. Nie lubię tropików :-)

 

Sent from my Pixel 6a using Tapatalk

Edytowane 3 Stycznia 2024 przez peresada

[kardi]

Osiem lat temu popełniłem coś takiego, może się przyda...

https://jerkbait.pl/blog/14/entry-389-lato-zim%C4%85-czyli-wielkie-multiplikatory-i-atlantyk/