Skocz do zawartości
  • 0

BIG GAME - popping, jiging


Karaś

Pytanie

Witam,

 

NIe widziałem nigdzie wątku o podobnej tematyce i poruszające w szerszym aspekcie tego typu zagadnienie, więc pozwoliłem założyć ten wątek. Zwracam się z pytaniem. Czy jest ktoś na forum kto posiada doświadczenie w łowieniu ryb tropikalnych tj. karanks (GT), tunczyków i innych? W przyszłym roku chciałbym spróbować swoich sił w starciu z tymi rybami. Proszę o cenne informację odnośnie sprzętu, przynęt,najlepszego okresu na wyjazd i kierunków które warto byłoby obrać na wyjazd. Rozważałem możliwość wyjazdu do Tanzanii / Zanzibar, Seszele wstępnie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Gruba akcja! Kij strzelił na łączeniu segmentów, czy pomiędzy złączami? Chyba przyczyną był "high stick".

 

PS. Tutaj jest test hamulca Saltigi: 

(strzeliła pleciona przy 54 lbs).

Edytowane przez radeqs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

pomiedzy (chyba bo sklad, ktory zostal byl dobre 10-15cm krotszy). Co do highsticka to sie zgodze, ale na usprawiedliwienie: nie szlo tej ryby ruszyc inaczej - przy niemal kazdej probie podniesienia wedki tylko linke z kolowrotka wyciagalismy + koledzy swoje 1+1 wyginaja duzo mocniej i nie ma zniszczen. Co by nie bylo rozwazalem kupno zapasowych elementow do tej wedki (da sie, nie wiem za ile), ale jak zobaczylem strzelona przelotke najwieksza to mi troche przeszlo. generalnie jak na travela to wytrzymal; sporo - mylse, ze bylo dobre 15kg przy 60 stopniach - takie uczciwe pe 8-10. Ciekawe co on za kij mial - nie odpowiedzial w komentarzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli mówimy o kiju z testu garażowego Saltigi, to nie ma żadnego znaczenia. Wędka jest prawie w linii plecionki - pracuje tylko dolnik. Jestem przekonany, że Skywalker też by taki test na luzie wytrzymał. To zupełnie inne obciążenie, niż podczas Waszej walki z tym ubotem.

Edytowane przez radeqs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Gooral

Tak jak pisaliśmy miedzy sobą, powtorzę to i tutaj. Może nie przerzuciłym tych ryb miliart, złapełem ledwo kilka. Natomiast miałem przyjemność łowić z ludzmi którzy na tym zęby zjedli, łowią je pod domem, nie sporadycznie na wyjazdach.

W holu tuny kluczowa wydaje sie być praca miedzy łowiacym a osoba za sterem, idea wyłączenia łodzi, puszczenia się w dryf i radź sobie - jeśli masz większą rybę, utrudnia bardzo.

Popatrz też jak holują ludzie u Ciebie na filmach - pochyleni nad wędką, podnoszą rybę używając mięśni rąk nie nogami/plecami.

Wedka strzelila ze względu na high stick, to przecież widać jasno

Co do odjazdów - rada jaką dali mi hiszpanie to nie dokręcić na beton, tylko dać rybie odejść, holować spokojnie, bez darcia, bo rybę wk... i wtedy jest bardzo cieżko. 

Ryba po kilku odjazdach wchodzi w "walkę kołową" i wtedy krytyczna jest praca silnikiem na łodzi by nie miec ryby pod łodzią, nie ciągnąć jej pionowo w górę. Wykorzystują tą "spirale śmierci" jak to określają, do dość szybkiego podnoszenia ryby, kiedy odchodzi po okręgu opuszczją lekko wędkę, męczą ją hamulcem, kiedy zawraca w twoją stronę odzyskują linkę i podnoszą rybę w stronę łodzi. przy każdym nawrocie odzyskujesz trochę z głębokości na której się zatrzymał.

wydaj się ze ważny moment to też kiedy ryba widzi łodkę, ty widzisz kolor. Zwykle widziałem wtedy odjazd, ale nie taki jak te z początku.

Tyle obserwacji i teorii, ciekaw jestem czy YFT tuna działa wg tego samego schematu?

p.s. XXVI ;)

Ty pamiętasz że we wrześniu mieliśmy cisnąć na Giba?

Edytowane przez Kuba Standera
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wędka pękła bo nie byliście w stanie nic zrobić z tą ryba, a to ze pekła bo byl zły kqt wynikało z rozpaczliwej próby jej podciągnięcia do góry. Tunczyk w pierwszej fazie holu sprawia wrażenie że nie jest duży ale jak zejdzie poniżej łodzi ustawia się bokiem i staje na kilkudziesięciu metrach. Hamulec musi być tak dokręcony żeby ryba nie mogła już dalej odjeżdżać więc praktycznie na beton więc dobrze robili że Ci dokręcili. Po prostu kij był za słaby i tyle. Trzeba kupić jednoczęściowy blank i nie kombinować no chyba że dalej chcesz wydawać kasę na eksperymenty.

Ten GT wg mnie 30 nie ma, ryba między 20-25kg. 40+ by tego travela też pozamiatał, kolega na lodzi mial teraz bardzo duzego GT i widziałem co ta ryba wyprawia. Gdzieś pisałem że travele są ok do ryb do 20kg.

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to wynika z tego, ze saragosa tez by nie dala rady. A wiekszy rozmiar tylko by nam utrudnil robote (wieksza szpula z tymi samymi bebechami = slabszy hamulec). Nie wiem czy saragosa 14>18 jest tylko fizycznie wieksza czy ma jakies wzmocnienia. Saltiga jest mocniejsza. Co ciekawe saltiga nawet 18k to szpula min wieksza od saragosy 14k. Stara (20) saltiga lzejsza od nowej o 40g. Mam czas chyba poczekam az nowa wyjdzie.

Ps co do finansowego aspektu sprawy: wynajecie wedki bigblue74 to bylo 10$/dzien. Kolowrotka juz kilka razy tyle. Wiec alternatywa dla travela jest wynajem wedki na miejscu- pod warunkiem, ze maja sensowne kije. Generalnie w noukhada mieli dobry sprzet do wynajmu byly howki z saltigami i makairami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Saragossa 14000 to dobry kołowrotek. Holowaliśmy 3h marlina ok 400kg i dalej kręci. Za to padła mi 10000 a koledze Nowa Stella 14000 więc nie ma reguły. Chyba teraz jednak Saltiga choć nasze stelle 14 i 18000 kręcą dalej tyle że były kupowane z 6 lat temu. Teraz widzę co nowość to większy szajs. Co do wynajmu każdy robi jak uwaza ale te kije dostają w kość i nie wiesz ile razy poprzednik uderzył w reling przy rzucie. Złamiesz i płacisz jak za nowy a to może nie być twoja wina. Kup porządny, nowy kij a nie kombinujesz jak koń pod górę. Ja za tube na cztery razy raz tylko dopłacałem, nie widzę żadnego sensu kupować travele. Bagaż moze zaginąć tak samo jak tuba.

Płacisz kupę hajsu za wyprawy a oszczędzasz na wędce, zastanawiasz się czy strzeli czy nie a jak strzeli łowisz jakimś pożyczonym szajsem. Widzisz w tym sens bo ja nie? To nie są wyjazdy że polecisz do sklepu i kupisz, trzeba mieć sprzęt żeby o nim nie myśleć ale zrobisz jak uważasz.

My za rok też jedziemy do Omanu w kwietniu na 8dni.

Pozdrawiam

Edytowane przez wujek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Biorac moje szczescie z przelotkami mam jakies 10% szans, ze nawet tachajac wlasne wedki w cenie starego samochodu dalej nie bede mial czym lowic. Do tej pory wedki nie dotarly na czas 2 razy i byly uszkodzone 2 razy. Lecialem gdzies w 2 strony z travelami 10 razy. Za kazdym razem uszkodzenie bylo w wedce z duzymi przelotkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No to wynika z tego, ze saragosa tez by nie dala rady. A wiekszy rozmiar tylko by nam utrudnil robote (wieksza szpula z tymi samymi bebechami = slabszy hamulec). Nie wiem czy saragosa 14>18 jest tylko fizycznie wieksza czy ma jakies wzmocnienia. Saltiga jest mocniejsza.

Saragosa od rozmiaru 18000, jeśli chodzi o wytrzymałość przy hamowaniu odjazdów ryby, ma grubszy "main shaft", dodatkowy (poza łożyskiem jednokierunkowym) "zapadkowy" backup antireverse'a. Szpula Saragosy 18000 ma słabszy hamulec niż w 20000, ponieważ w górnym stosie hamulca ma tylko jedną podkładkę carbonową, a 20000 ma ich 3. 

W Saragosach 18000/20000/25000 szpule pasują zamiennie. Można więc kupić 18000 i dokupić szpulę 20000.

Mam Saltigę 14000xh oraz Saragosy 18000 i 25000 i szpulę 20000. Saltiga 14000 wygląda sporo delikatniej niż te mamuty (Saragosa 18000, 20000, 25000). Jak chcesz fotki porównawcze, to mogę zrobić. Jak ktoś ma pomysł jak można przetestować hamulec w domowych/garażowych warunkach mogę to zrobić dla w/w kołowrotków. Ten patent z wagą elektroniczną nie do końca do mnie przemawia.

PS. Na razie zbieram zabawki, więc w bojach sprzęt jeszcze nie przetestowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na cape verde najważniejsze co mówili przy łowieniu yft- dać mu uciekać! Więc hamulec dokręcali początkowo na ok 70 % dopiero jak ryba się wystrzelała- hamulec na hebel i hol.. podzielam zdanie wujek- podczas holu mega ważna jest praca sternika, aby ryba nie była pionowo w dół, tylko pod lekkim kątem, aby wędki nie połamać. A temat „travell” to już chyba w tym wątku nie powinien być maglowany.. travela można wziąść na mazury lub nad morze Bałtyckie, a nie na 100kg+ tuńczyki..

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No zawsze jak mialem wiekszego suma na wedce staralem sie odplywac od ryby wlasnie po to by nie polamac wedki. Tymczasem przewodnicy odplywali od ryby tylko w przypadku jak wedke wciagalo pod lodz. reszta holu stacjonarnie.

Co do pozwolenia na ucieczke - nie sadze by moja ryba wyjela wiecej niz 50m linki. W porownaniu do "zalecanych" pojemnosci kolowrotkow to mz jakies kosmiczne odjazdy nie byly. Mam dysonans pomiedzy "dac rybie odplynac" a "hamulec za slaby bo wyjela 50m linki". Fakt nie moglem jej podniesc bo kolowrotek puszczal linke przy pompowaniu i sobie mysle : bylo zostawic, moze by zaczela slabnac po jakims czasie - tylko pytanie czy wtedy by to nie trwalo 2h...  No, ale co trzeba bylo zrobic juz sie nei dowiem ;)

Co do pompowania 0-45 stopni to troche kiepsko jak kolowrotek duzy a burty wysokie - opuszczenie wedki za nisko powoduje wzrost szansy tarcia plecionka o burte. Przewodnik na drugiej lodzi mial ciekawa technike - prawa noge mial na pokladzie druga na burcie. Wedke pod pacha skierowana w dol, lewa reke opieral o kolano i uzywal kolana jak osi obrotu - nie mial duzego pola do popisu - nie wybieral duzo linki i wygladal cudacznie, ale szansa na zlamanie wedki malala a on ryby wyciagal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na cape verde najważniejsze co mówili przy łowieniu yft- dać mu uciekać! Więc hamulec dokręcali początkowo na ok 70 % dopiero jak ryba się wystrzelała- hamulec na hebel i hol.. podzielam zdanie wujek- podczas holu mega ważna jest praca sternika, aby ryba nie była pionowo w dół, tylko pod lekkim kątem, aby wędki nie połamać. A temat „travell” to już chyba w tym wątku nie powinien być maglowany.. travela można wziąść na mazury lub nad morze Bałtyckie, a nie na 100kg+ tuńczyki..

W pierwszym odjeździe jak piszesz trzeba go puścić ale jak zejdzie w dół to nie powinien już odjeżdżać tylko go trzymać i męczyć. Przy pierwszym jak poczułem ten ciężar jak by ktoś wiadro z kamieniami powiesił też się bałem że coś jebnie i chciałem popuścić hamulec to dostałem od razu zakaz. I tak te nasze większość około godziny holowaliśmy. Jedynie moje na P12 dość szybko wyjechały.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiem wiem- kombinuje. Uzywal ktos makairy? Troche ciezka, hamulec, ktory moze konfudowac postronne osoby (dziala jak w multiku typu lever drag- jego plusem jest praktyczny brak limitu- malym pokretlem wyznaczasz "zakres" a duzym dokladniej dostrajasz- da sie skrecic na beton pewni bez problemu), ale bez jakis ferrofluidow etc. Na ostatniej wycieczce mieli je na jigowce, ale nie lowilismy na jiga ani raz. Btw czy ktokolwiek uzywajacy kolowrotkow z linka i hamulcem ustawionym na te nascie kg mial problem (nie liczac jigowania, pisze o spinningu) z mala iloscia linki na kolowrotku? Chodzi mi o to, ze taka saltiga 14k wezmie pe6 300m, to pe8 pewnie z 200 albo i mniej. Bytam bo o ile nowsza saltiga 18k jest ciezka (900g+) to wieksza makaira to juz ponad kg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

poppingowac.

te prawie 900g to z tabelki/pudelka czy zwazone? bo ja obstawiam na okolo 910-950g " z linka w realu".

ciekawe co nowa stella zmieni

ps wlasnie popatrzylem bedzie chyba tylko 10 i 14k w nowym roczniku. a makaira 10k byla by perfekcyjna tylko chyba za wolna (101cm nawoju)

Edytowane przez gooral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marcin, tu wszystko zależy na jakie ryby jedziesz i jakie głębokości tam panują. Jeśli jedziesz na średnie gt czy yft, na małych głębokościach to 14k styka, ale jeśli jedziesz na ryby 80+ na wodach głębokich na kilometry, to wiadomo, że większy trzeba. Bierz oba ???? i nie kombinuj z jakimiś makairami tylko bierz saltigi

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rafał @Spigot świetnie ogarnia Daiwy, już mu wysyłałem chyba 3 razy. Osobiście jedną ceratę wysuszyłem na wiór. Rafał mówił że cały smar z bebechów wypłynął od wielokrotnego wodowania ale kuriozalnie trochę tego magicznego oleju zostało . Zatem magsealdem sie nie przejmuję. A posiadam 4 ceratki, w tym dwie zakupione w 2019 i dwie ciut młodsze ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Magseal'a można też ogarniać samemu. Na ebay od jednego sprzedawcy możesz kupić magiczne oleum oraz odpowiedni klucz do obudów MQ. Ja kupowałem z tych aukcji:

https://www.ebay.com/itm/265730593468?var=565515904833

https://www.ebay.com/itm/256059820707

Przesyłka dotarła, klucz pasuje (ja kupiłem M do rozmiaru 14000).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jacys uzytkownicy saltig (kolowrotkow i linek)?

Daiwa podaje pojemnosc linek w pe (300m pe6 14k, 300m pe8 18k) a grubosc pe jest rozna dla roznych linek. Z mojego doswiadczenia (nawijanie j-braid expedition pe6 (opis 0.35) na penna spinfishera 7 8500) grubosc tej linki to ekwiwalwnt zylki ca 0.41- 0.42mm. I zastanawiam sie ile tej linki wejdzie na 14/18?

Wstepnie kupilem 300m pe6 na 14 i 300m saltigi pe8 na 18, ale mysle nad kupnem pe6 na zapas i nie wiem czy jest sens brac 500 m szpule czy 300 wystarcza.

 

Btw jbraid expedition in pe6 trzyma 20kg+ na wezle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...