Michci0 Opublikowano 1 Grudnia 2023 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 brody brodami, nie odbiegajmy od tematu nie mam zamiaru dawać plecionki 60 czy 80lb tylko po to aby mi się przynęta nie zerwała w locie to nie o to chodzi spinningiem na pewno dalej rzucę, a przynajmniej na to wychodzi gdy porównuje swoje xzogi 5kg ta w spinie dalej miota i tutaj na pewno winny jest hamulec magnetyczny czy tez dokręcenie szpuli chociaż w tatuli mam ja luźno.Kolejna sprawa to jak zatrzymujecie taka przynętę w locie jeżeli chodzi o spinning? mniejsze przynęty to bez problemu wyhamowywane są ręka gdy delikatnie blokuje wysnuwanie sie linki ze szpulki, ale tutaj przy takich klocach może być z tym problem i grozić urwaniem palca? Naprawdę mocno skłaniam sie ku stałej szpuli bo jednak ta mokra ręka od multika mnie drażni dość mocno. Jeszcze dopytam bo nie wiem czy tez tak macie, ale w cascie zdecydowanie mocniej zacinam ryby nie wiem czym jest to spowodowane ale szczupaki zawsze maja ponadrywane pyski ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 1 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 Używam casta bardzo długo już i wydaje mi się że wiem co piszę. A teraz do rzeczy:1. Używam wystarczająco mocnych grubych, markowych plecionek. 30Lb do 60 g , 40-50 Lb do 100 g , 60 Lb i więcej powyżej 2. Oczywiście że się da, tyle ze kosztem odległości co w przypadku mojego łowienia (szczupaki jeziorowe) ma znaczenie. Nawiasem mówiąc docisku szpulki nie używam - bo i po co skoro to samo osiągniemy magnetykiem albo odśrodkowym? Zawsze kusi aby rzucić dalej i czasem wystarczy chwila nieuwagi, bocznego wiatru czy też zakleszczenia linki po zaczepie i odstrzał murowany. Wiadomo że jak założę linkę 80 LB do przynęty 60 g to odstrzału nie będzie ale z wielu powodów to nie ma sensu (odległość, podatność na boczny wiatr, mały zapas na multiku grubej linki itd... ) - poza tym szczytówka może tego nie wytrzymać, a to jeszcze gorsze niż strata przynęty. Multiplikatorów miałem ze 20-30 pewnie i teraz, po latach, faktycznie o odstrzał ciężko ale to wynika z doświadczenia i grubego łowienia a także lepszego sprzętu. na 30lb faktycznie nie zatrzymasz 60g, odstrzał pewny... to nie jest "wystarczająco mocnych":)docisk odpowiada za zapobieganie odstrzałom właśnie w sytuacjach losowych - to hamulec który działa zawsze i w każdej sytuacji... i skutecznie zapobiega odstrzałom... niestety kosztem jest zmniejszenie zasięgu rzutu:( co do sensu: odległość - to nie spining, grubość linki naprawdę nieznacznie wpływa na zasięg; mały zapas na multiku grubej linki - trzeba użyć multiplikator o rozmiar większy z bardziej pojemną szpulą... podatność na boczny wiatr - tu masz 100% racji, bywa wybitnie upierdliwy. jedyne co mi przychodzi na myśl to zanurzenie plecionki w wodzie... szczytówką nie warto się martwić, chyba, że zatrzymana przynęta w nią uderzy - a to raczej niemożliwe, bo zatrzymanie następuje dopiero po odwinięciu pewnej ilości linki... przy szarpnięciu wędka ustawia się zawsze w lini prostej z linką i działające siły są nieszkodliwe... odstrzał następuje dopiero PO ustawieniu wędki prawie równolegle do linki, inaczej wędka by to zamortyzowała i odstrzału by nie było:) żebyś chciał nie dasz rady jej utrzymać pod dużym kątem do linki, przynajmniej przy cięższych przynętach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 1 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2023 (edytowane) na 30lb faktycznie nie zatrzymasz 60g, odstrzał pewny... to nie jest "wystarczająco mocnych":)docisk odpowiada za zapobieganie odstrzałom właśnie w sytuacjach losowych - to hamulec który działa zawsze i w każdej sytuacji... i skutecznie zapobiega odstrzałom... niestety kosztem jest zmniejszenie zasięgu rzutu:( co do sensu: odległość - to nie spining, grubość linki naprawdę nieznacznie wpływa na zasięg; mały zapas na multiku grubej linki - trzeba użyć multiplikator o rozmiar większy z bardziej pojemną szpulą... podatność na boczny wiatr - tu masz 100% racji, bywa wybitnie upierdliwy. jedyne co mi przychodzi na myśl to zanurzenie plecionki w wodzie... szczytówką nie warto się martwić, chyba, że zatrzymana przynęta w nią uderzy - a to raczej niemożliwe, bo zatrzymanie następuje dopiero po odwinięciu pewnej ilości linki... przy szarpnięciu wędka ustawia się zawsze w lini prostej z linką i działające siły są nieszkodliwe... odstrzał następuje dopiero PO ustawieniu wędki prawie równolegle do linki, inaczej wędka by to zamortyzowała i odstrzału by nie było:) żebyś chciał nie dasz rady jej utrzymać pod dużym kątem do linki, przynajmniej przy cięższych przynętach... Tutaj się nie dogadamy bo jak dla mnie 60 g to kijek np 30-60 i 30 Lb jest wystarczające.Przy docisku też nie, jak dla mnie wystarczy hamulec rzutowy. Nie będę używal multika na nosorożce polując na hieny (to a propos zwiększania wielkości multika) bo ucierpi komfort łowienia. Znacznie czy nie znacznie ale grubość linki ma wpływ na długość rzutu, w przypadku wiatru to się nasila.Niekoniecznie linka kleszczy się w końcowej fazie lotu. Sztywny kij np. do jerków nie amortyzuje dobrze. Myślę że nasze inne podejście do tematu może także wynikać z tego że ja, tak jak pewnie gro użytkowników na forum poławia głównie szczupaki na casta, sumy wymagają trochę innego podejścia. Myślę że nie ma co się przekomarzać, szkoda czasu. Każdy i tak zostanie przy swoich doświadczeniach. Edytowane 1 Grudnia 2023 przez godski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RBTS Opublikowano 2 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2023 Wiele omówionych problemów eliminuje użycie żyłki. Ja na jeziorowe szczupaki stosuję żyłki od 0,35 do 0,45mm (15-25Lb) dla przynęt 45-150g. Rozciągliwość żyłki co prawda utrudnia zacięcie, ale ułatwia też trzymanie ryby. Jej elastyczność również znacznie zmniejsza możliwość odstrzałów. Ponieważ stosuję kotwice bezzadziorowe, lub z usuniętymi zadziorami ma to dla mnie kluczowe znaczenie. Mimo to ilość spadów (szczupaków) z takich kotwic, wbrew powszechnej opinii jest większa. PS Docisk szpuli jest bardzo dobrym uzupełnieniem hamulca odśrodkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacob1993 Opublikowano 2 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2023 Żyłkę ma casta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RBTS Opublikowano 2 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2023 A czemu nie? Już blisko dziewięćdziesiąt lat wcześniej tak łowiono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diopsyd Opublikowano 3 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2023 (edytowane) Moim zdanie przy stałej szpuli z dużą średnicą szpulki i lotną przynętą bez problemu to zrobisz . Przy caście jest trudniej.Z tym "bez problemu" to bym polemizowal . Siegam pod 100 m przy uzyciu sticka lub odpowiednio wywazonego metal jiga, ale to tylko jak rzut dobrze "siadzie", a wiatr solidnie dmucha w plecy. I jeszcze w miare nowa plecionka x8... Spotkalem sie z zawodnikami twierdzacymi, ze miotaja spinningiem na 120 m, ale trudno mi w to uwierzyc. Edytowane 3 Grudnia 2023 przez LukaBrazi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacob1993 Opublikowano 3 Grudnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2023 Na pewnym zalewie łowili tak szczupaki z koryta blacha podwójna lub zalana cyna .I kije długie nawet 4 m zbrojone chyba na blankach karpiowych specjalnie pod ten zbiornik . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.