Skocz do zawartości
  • 0

Wiosna w szkierach - nowy artykuł


admin

Pytanie

Cześć,

W ostatniej dekadzie kwietnia przebywałem wraz z kolegą Robertem na wyprawie studyjnej w Szwecji. Moim zadaniem było przetestowanie kilku nowych łowisk w ciągu raptem siedmiu dni. Nie mieliśmy więc absolutnie czasu na dokładne rozpracowywanie najlepszych miejscówek. Oto krótka relacja z jednego naszych przystanków – szkierowego łowiska w Blekinge. Zapraszam serdecznie do lektury nowego artykułu na jerkbait.pl. Tym razem wycieczka do zatoki Blekinge.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Znowu się spóźnie do pracy przez czytanie ....

Artykuł czyta się miło, znajduję w nim potwierdzenie kilku moich spostrzeżeń z nad wody (ryby na płytkiej i bardzo płytkiej wodzie, najlepsze popołudnie a rano klapa itd). Ładne miejscówki i aż dziw że łódź nie miała na wyposażeniu GPSa.

Mam też taką hipotezę że przez bardzo nietypową zimę łowienie w tym roku chyba jest i będzie trudne - niezbyt słychac o tym żeby miejscowi coś łowili, po za sporadycznymi perełkami raczej kiszka i 90 to już niezłe osiągnięcie. Jak czytam o wyjazdach do Szwecji to też podobne wnioski....

 

Jedyne na co zwróciłbym uwagę w artykule to zdjęcie z 2 szczupakami - kiedyś w brytyjskim Pike&Predator skończyło sie na naciąganych tłumaczeniach i wielkim przepraszaniu za zamieszczenie zdjęcia które sugerowało że autor zabija ryby :mellow: (był na nim z dwoma szczupakami na raz).

Ale to tylko drobnostka - pierdółka, nie sieję zamętu, artykuł jest ok!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Jedyne na co zwróciłbym uwagę w artykule to zdjęcie z 2 szczupakami - kiedyś w brytyjskim Pike&Predator skończyło sie na naciąganych tłumaczeniach i wielkim przepraszaniu za zamieszczenie zdjęcia które sugerowało że autor zabija ryby :mellow: (był na nim z dwoma szczupakami na raz).

Ale to tylko drobnostka - pierdółka, nie sieję zamętu, artykuł jest ok!!

 

Wszystko jest napisane :D Akurat tutaj bym się nie martwił Eventur na wielu łowiskach w porozumieniu z właścicielami ośrodków wprowadza C&R plus dodatkowo zakaz wywożenia ryb do Polski :D

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam taka teorie - zeby dobrze trafic, trzeba jechac na poczatku kwietnia i siedziec miesiac. Za wczesnie jest nie dobrze, ale za pózno bywa jeszcze gorzej - ryba wyjdzie w morze i po sprawie.

 

Nie wiadomo tez kiedy wraca...za pózno pojedziesz, nie polowisz - sztormy. Za wczesnie - nie polowisz, bo go nie ma. Tu sprawa jeszcze trudniejsza.

 

Zaczynam odkladac i na emeryturze... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czytając ten artykuł przypomniałem sobie naszą wycieczkę na Roslagen we mgle. Traci się całkowcie orientację w przestrzeni. Płynęliśmy z kompasem mimo to zboczyliśmy z kursu poprzez chwilowe zatrzymanie łodzi - zwiało nas z kursu. W takich momentach wszyscy powinni trzymać się razem i nie ma czasu na indywidualne, solowe występy i heroizm.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...