Taps Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 to ten :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taps Opublikowano 12 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 (edytowane) A o co chodzi? o to: Edytowane 12 Listopada 2012 przez Taps Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia023 Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Mógłbyś jakoś rozwinąć ten temat? Nie wiem jak reszta, ale ja za bardzo nie wiem ocb? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Piękna walka i koniec przez który nie cierpie używać podbieraków miałem to samo przy podbieraniu ponad 80 cm bolka w zeszłym roku na szczeście poprawiłem szybko przed takim wykręceniem kotwicy z pyska choć było juz blisko podobnego końca jak z Twoim szczupalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Hehe ale Cię zrobił w balona Piękny był!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 ...ee no, z pstrągowym podbierakiem do metrówki ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtip Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 ... nie chcę sobie nawet wyobrażać tego uczucia... pustki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian22777 Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Tak to jest z podbierakami miałem kilka razy, że gdy chciałem podebrać to w tym momencie szczupak zaczął "wariować" i uderzał w podbierak... kotwice woblera zaczepiły się w siatce a ryby płynęły Teraz częściej podbieram ryby ręcą ale nie z powyższego powodu ... a to w paszczy to Skinner? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Taps ale pięknie tym podbierakiem wypiąłeś mu woblera z pyska .To boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 nie wszystkie ryby udaje się złowić i dobrzeja w tym roku przegrałem dwa razy z metrówkami i dobrzeno ale te co wypadają z podbieraka to „bolą najbardziej” niestety wiem coś na ten temat- dlatego nienawidzę jak pływam sam na łodzi ani fotek ani „wsparcia” Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tpe Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Ale ten forfiter fachowo to zrobił ;-) Myślę Michał, że miał trochę więcej niż metr ;-)Sam jak ognia unikam podbieraków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 I bradzo dobrze. Branie było, wyholowany był, rybkę widział, filmik zrobił a to że nie pomacał? no cóż, nie zawsze się uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
puszek7 Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 O rzesz... Totalna masakra. Ryba piękna.. ale coś czuję że gdyby to mnie się przydarzyło ten podbierak wylądował by od razu na jakimś drzewie Mimo wszystko gratuluje walki z pięknym potworkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Też uważam ze ryba zaliczona, bez kompleksów Plus jest taki - wspomnienie zostaje na całe życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Czasami wolałbym, by większość holi tak się kończyło. Byłoby co łowić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 mój dobry kolega w takich sytuacjach powtarza"nie martw się jutro ta ryba będzie większa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Ależ locha Też miałem kiedyś podobną jazdę. Sam na łodzi, brałem olbrzymią rybę podbierakiem i to sporym. Głowa wjechała do siatki, za nią ogon i w tym momencie głowa zaczęła wyjeżdżać. Szczupak się szarpnął i spiął, ponieważ kotwica Lake’a wplątała się w siatkę. A miał tyle werwy, że jak wyskoczył z podbieraka to przez dobre kilka metrów skakał po powierzchni odbijając się od niej jak rzucony płasko kamień. Myślę, że gdyby udało mi się go zmierzyć mógłby to być mój obecny PB… A działo się to kilka lat temu na pewnym zbiorniku zaporowym w pobliżu Stolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcelinho2204 Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 hehe ale kolega spokojnie podszedł do tego ja bym pewnie wydusił z siebie głośno..Ku....maćkurcze piekna rybka..filmiki są wiec będzie co wspominać...graty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoin Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Gratuluję pięknej przygody i pięknej ryby.Takie porażki w opowieściach zawsze funkcjonują jako "przez mój głupi błąd".Ja tam takich krokodyli nigdy nie łowiłem, niemniej morał już jakiś czas temu wyciągnąłem: ryb z woblerem wystającym z pyska nigdy nie wprowadzać do podbieraka głową do przodu. Podbierać ręką lub naciągać podbierak od ogona.Jestem pewien że teraz kolega też już będzie o tym pamiętał, bo takiego holu zapomnieć się już nie da A najlepsze że nawet po złowieniu 10 równie wielkich ryb, coś z tyłu głowy i tak dalej chamsko szepcze: ten pierwszy był chyba największy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Czasami wolałbym, by większość holi tak się kończyło. Byłoby co łowić Jeśli był do wypuszczenia to kolega odniósł sukces tyle że go wcześniej wypiął.Jeśli na filet to porażka , ale całe szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 12 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 @pisarz, aleś napisał, niech Cię. Mam nadzieję, że to żart był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taps Opublikowano 13 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Zrobił mnie w balona, ale mam po co wracać. Termin rewanżu ustalony.Może jeszcze sie uda z nim spotkać. Woda niewielka, wiec jest szansa.10 minut wcześniej miałem kontakt z jej troszkę "młodszą siostrą":-)Pustki jakoś nie było, byli świadkowie akcji, są filmiki, są wspomnienia.I jest coś ważniejszego...chęć rewanżu i nastepnej potyczki.Przynętą był 12 cm jerk własnej produkcji.Przywalił z impetem na metrowej wodzie z potężnym wirem na niej.Podbierak-nie pstrągowy. Raczej na morskie trocie, ale okazał się za płytki.Ręką boję sie brać takie ryby, zwłasza jak dyndają 2 kotwice gamakatsu na wierzchu.(już z kotwicą na pogotowiu byłem,może stąd ten lęk) Byłby moj rekord, i rekord pontonu. Na razie mój pontonowy rekord to 94cm i około 6kg.Ten był zdecydowanie potężniejszy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 ale cwana sztuka , na drugim filmiku pod koniec masz nie tęga minę wyglądasz jakbyś nie wierzył w to co się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Dobry filmik,niema czego żałowac tylko tak jak piszesz rewanżowac się Takie zakończenia tez bywaja fajne Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włóczykij Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 Gratulacje, jak dla mnie zaliczony.No i walka piękna, widać ze silna ryba.Aż kusi żeby delikatniej łowić, bo u mnie walka z takim trwała by poniżej minuty.Jakie parametry miał zestaw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.