Skocz do zawartości

[*] Woblery z Bielska - wspomnienie o Januszu Sikorze


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem upierdliwy, ale woblerki są zbyt piekne abym odpuścił  :)

cyt.: "Z nowości: (Zdjęcia wyszły mi trochę za zielone, postaram się jeszcze poprawić)"

Powino być:

Z nowości: (zdjęcia wyszły mi trochę za zielone, postaram się jeszcze poprawić).

duża litera w nawiasie? Po co? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolegom odbija i wertują słowniki ;)

Dlatego że 

 

@Artech, tak sobie pomyślałem nad Twoją spostrzegawczością i doszedłem do pewnego wniosku. Nie jest ważne, ile osób czyta post, ale ile go czyta z uwagą. Dla tego też w przyszłym roku będę w swoich postach (nie we wszystkich  ;) ) umieszczał pewne błędy.  Czasem ordynarne byki, a czasem subtelne "obsuwy", mające na celu sprawdzić Waszą uwagę. Przy okazji, gdy popełnię zwykły błąd, to będę mógł udawać, że to specjalnie  :D   B) . Jeśli ktoś znajdzie taki błąd, może liczyć na niespodziankę w postaci woblera. Jeśli uda mu się wyłapać 2 takie błędy w jednym tekście, otrzyma woblerka w wersji ful-wypas  :) . Jako że @Artech wykazałeś się spostrzegawczością i nie wstydziłeś się o tym napisać, podaj mi na priva adres do wysyłki.

 

Wszystkim Kolegom życzę w nieubłaganie nadchodzącym roku, aby Wasz krótki kij często sterczał w górę, a długi jak najczęściej w dół, by żaden się nie łamał  ;) , a oba były w częstym użytku, czego i sobie życzę!  :D   :D   :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem upierdliwy, ale woblerki są zbyt piekne abym odpuścił  :)

cyt.: "Z nowości: (Zdjęcia wyszły mi trochę za zielone, postaram się jeszcze poprawić)"

Powino być:

Z nowości: (zdjęcia wyszły mi trochę za zielone, postaram się jeszcze poprawić).

duża litera w nawiasie? Po co? ;)

Początkowo chciałem Ci przyznać rację. 

Po zastanowieniu - OK, ale wpierw poproszę o informację, jakąż to zasadę ortograficzną naruszyłem? 

Sprawdziłem w Wielkim Słowniku Ortograficznym i nie znalazłem. Źle szukałem? Tekst w nawiasie odnosi się, ale jest też oderwany od reszty postu, więc logicznym jest, zastrzegam - moim zdaniem - użycie wielkiej litery. Dla podkreślenia oddzielności zdania. 

 

Po właściwym ustawieniu balansu bieli zielona dominanta zniknęła  :D  B)

Kilka nowych propozycji:

post-52580-0-43076200-1360578516_thumb.jpgpost-52580-0-66233100-1360578533_thumb.jpgpost-52580-0-16808200-1360578541_thumb.jpg

strzebla miniaturka 3 cm

 

post-52580-0-43042400-1360578604_thumb.jpgpost-52580-0-21581300-1360578615_thumb.jpgpost-52580-0-04045200-1360578624_thumb.jpg

strzebla 4 cm (z brokatem)

 

post-52580-0-84760300-1360578664_thumb.jpgpost-52580-0-90093900-1360578672_thumb.jpgpost-52580-0-36125100-1360578679_thumb.jpg

strzebla 4 cm

 

post-52580-0-18762500-1360578731_thumb.jpg

rybka 4 cm w szatach ALU ;)

 

post-52580-0-69042600-1360578808_thumb.jpg

i ukleja 5,5 cm wzór nr 1 w lepszym świetle

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wobki bomba.Pływają?Jak mógłbyś określić ich pracę?Ustawiene steru podobne do Rapali Original,podobnie do rapalek chodzą te strzebelki?Acha i jeszcze jak głęboko idą?Na średniej ,pstrągowej rzeczce 5-8 metrów szerokości ,ze średnimi i szybszymi prądami da rade poprowadzić tak około 1 metra pod powierzchnią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wobki bomba.Pływają?Jak mógłbyś określić ich pracę?Ustawiene steru podobne do Rapali Original,podobnie do rapalek chodzą te strzebelki?Acha i jeszcze jak głęboko idą?Na średniej ,pstrągowej rzeczce 5-8 metrów szerokości ,ze średnimi i szybszymi prądami da rade poprowadzić tak około 1 metra pod powierzchnią?

Są właśnie na taką wodę. 

Waga "trójek" to 1,2 grama (z kotwiczką), uzbrojone są lekko tonące, bez kotwiczek pływają.

4 cm to waga 1,8 grama (z kotwiczkami), lekko pływające.

Praca drobna ogonowa połączona z lusterkowaniem, nie wyrywa kija z ręki ;) , dobrze trzyma się w nurcie, praca rzeczywiście zbliżona do Rapali Original. Prawdopodobnie na 1 metr zanurkuje, choć dużo zależeć będzie od lokalnych warunków, średnicy linki itd. 60 cm gwarantuję B)

 

post-52580-0-58125600-1360581609_thumb.jpg

Po udanym tarle  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się podoba, to jeszcze kilka:

 

post-52580-0-50498000-1360587072_thumb.jpg

słonecznica w wersji podstawowej

 

post-52580-0-29441100-1360587136_thumb.jpgpost-52580-0-14307700-1360587152_thumb.jpgpost-52580-0-59364500-1360587165_thumb.jpg

i słonecznica dla wymagających ;)

 

 

Dla przypomnienia:

Balsa, 4 cm, drut przez całość, wersja podstawowa 10, a "lepsza" 15 warstw lakieru (na fotografii widać cień rzucany przez podpis), pływalność bliska zerowej (oczywiście z kotwiczkami).

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo chciałem Ci przyznać rację. 

Po zastanowieniu - OK, ale wpierw poproszę o informację, jakąż to zasadę ortograficzną naruszyłem? 

Sprawdziłem w Wielkim Słowniku Ortograficznym i nie znalazłem. Źle szukałem? Tekst w nawiasie odnosi się, ale jest też oderwany od reszty postu, więc logicznym jest, zastrzegam - moim zdaniem - użycie wielkiej litery. Dla podkreślenia oddzielności zdania. 

Walka o woblerka wchodzi w fazę decydującą ;), chyba nawet na wypasionego się załapię ;)

Jestem po konsultacjach, więc juz wyjasniam:

W sumie "mój dyżurny autorytet = córka olimpijka j. polskiego" stwierdziła, ze są 2 "błędy".

1. Dwukropek przed nawiasem.

2. Wewnątrz nawiasu w zdaniu, duża litera tylko w nazwie własnej.lub powód zbliżony.

Rzadko zdażają się wyjątki:

"(K. Estreicher) Wyjątkowo, jeśli wstawka nawiasowa zawiera pełne zdanie rozpoczynające się wielką

literą, kropkę możemy umieścić przed nią, natomiast całe zdanie

nawiasowe kończymy kropką po nawiasie zamykającym."

 
Wnosek: brak kropki po nawiasie zamykającym = błąd ;) , zresztą zmieniłoby to sens całości.
 
I jeszcze jeden cytat:
"W nawias wstawiamy z reguly, coś co uzupełnia treść zdania głównego,

wtracenie. Jeżeli chcielibyśmy stawiac wielką litere i kropkę, to

powinnismy utworzyc zupelnie nowe zdanie, a nie stosować wtrącenie.

"
 
Tylko lądujemy juz chyba w "cafe jerkabait", choć zabawa jest przednia :) i tak ją tylko traktuję :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było nie edytować. To było do mnie. 

Po wyświetleniu postu uznałem, że czytającym należy się dodatkowe wyjaśnienie zielonej dominanty na zdjęciach. I tak pojawiło się dodatkowe zdanie, to w nawiasie. Wylazła moja techniczna indolencja - miałem dodać to zdanie przed lub po , albo darować sobie przeprosiny. Ale to mogło by oznaczać, że nie dość szanuję czytelników. 

Aby nie nudzić, resztę przenosimy na priva ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Rzadko zdażają się wyjątki:

 

Wnosek: brak kropki po nawiasie zamykającym = błąd ;) , zresztą zmieniłoby to sens całości.

"Zdażają ".

Coś słabe te konsultacje u córki olimpijki. :rolleyes:  ;)

A co do "wnosek" , to przypomina mi się jeden zabawny obrazek.

 

post-50881-0-15333100-1360608244_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ,wiem. ;)

Powinieneś jednak anulować układ w niektórych przypadkach. :lol:

Dobre! :D  :D  :D

Na zasadzie przyganiał itd...

Ta propozycja zostanie rozważona. Oj, dobry pomysł zupełnie darmo? 

Lepiej się ugryzę w język (raczej w palec ;) ), bo znowu coś palnę i z torbami pójdę :lol:

 

Ja to bym naskrobał "za WŁASNE błędy "  :D

Właśnie to miałem na myśli. Nie przeczytałem, com napisał i ups...@Manniek66 mnie upolował.

Kończę, bo może być tylko gorzej :wacko:  :)

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dzisiaj odwiedził listonosz , po otwarciu koperty aż nogi mi się ugięły  :o Ładniejszego woblerka nigdy nie widziałem , od razu pokusiłem się o sprawdzenie jak chodzi w wannie i też miazga  :wub: Coś czuje że to cudo w wodzie sobie dużo nie popływa , jak już to w miejscach 100% bez zaczepowych :) 

 

post-50563-0-85073200-1360765656_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dzisiaj odwiedził listonosz , po otwarciu koperty aż nogi mi się ugięły  :o Ładniejszego woblerka nigdy nie widziałem , od razu pokusiłem się o sprawdzenie jak chodzi w wannie i też miazga  :wub: Coś czuje że to cudo w wodzie sobie dużo nie popływa , jak już to w miejscach 100% bez zaczepowych :)

 

:D

Spokojnie, rwij! Aż tak drogie nie są, a produkcja idzie pełną parą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...