Skocz do zawartości

[*] Woblery z Bielska - wspomnienie o Januszu Sikorze


Rekomendowane odpowiedzi

 

Rubensowskie kształty czy jakoś tak..............

Janusz czy ja wiem czy mniej grożne ............. jak by we dwie zaatakowały na raz...........  :ph34r:  :D  :lol:

TY byś im nie dał rady?! Nie wierzę :P

Dobre na zimę takie dwie poduchy.

Oj tak ;)

 

Przy okazji, może ktoś rozpoznał te "panienki"? Podpowiem, że są na ścianie pewnej sauny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już jutro, jak jedziemy nad Dunajec. Zacieśniać więzy Jerkbait'owych przyjaźni i zadzierzgnąć nowe ;) Jakby co, na głowie będę miał czapkę z napisem "jerkbait.pl" - można podchodzić śmiało. Choć powoli, w końcu to przecież Dunajec ;)  :D

 

Cichutko liczę, że może ktoś mi zrobi podobne zdjęcie..

post-52580-0-37022500-1381772129_thumb.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wracać do rzeczywistości. Franc i Joker jeszcze jadą... 

Dzięki, przyjaciele, za tych kilka wspaniałych dni. Zanim nadejdą kolejne, będę ze smakiem wspominał Dunajecką przygodę w Waszym Towarzystwie :)

 

Z kolegą Andrzejem Stankiem "ocieraliśmy się o siebie" na śląskich łowiskach, ale to właśnie dzięki jerkbait'owi mieliśmy okazję lepiej się poznać i połowić ramię w ramię. Jak mam nadzieję, nie był to ostatni raz. Erudyta, świetny wędkarz i wspaniały kompan - godny towarzysz wędkarskich wypadów. A przy tym jeszcze świetny fotografik, już nie mogę doczekać się na zdjęcia. Andrzeju, zapchaj mi pocztę i przyślij pełną fotorelację :D

 

post-52580-0-25547400-1382121157_thumb.jpg

 

PS

Przez dwa dni łowienia - kilka lipieni, kilkanaście pstrągów, w tym dwa około 50 cm, sporo brań - Dunajec nie jest taką pustynią, jak niektórzy starają się wmówić ;)

J.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch dniach testowania woblerów głowacicowych, mam pewne przemyślenia.

1. Wobler klasyczny. post-52580-0-84448100-1382198910_thumb.jpg

Sprawdza się zarówno w szybkim nurcie, jak i na zwolnieniach. Pływa około 50 cm (kij podniesiony) do około metra (kij opuszczony) pod powierzchnią wody. Złowił najwięcej ryb, w tym (kolega Franc) złowił pstrąga około 50 cm. Pstrągi wypięte bez wyciągania z wody, wiadomo, należy się szacunek zawsze, a w okresie ochronnym szczególny :)

 

2. Wobler z komorą akustyczną. post-52580-0-75657000-1382198936_thumb.jpg

Wariat ;) Ruchomy balast nadaje mu sporo mocy "wychyleniowej", dzięki czemu zachowuje się jak pijany. Odejścia nieregularne, czasem zaskakujące, na kiju żyje własnym rytmem. Raczej na San niż dunajeckie bystrza, lekko tonący, potrafi zejść ponad 1,5 metra. Trudny do płytkiego prowadzenia. Powinien świetnie kusić szczupaki. Aha, na ten model miałem zdecydowanie najwięcej brań :wub:

 

3. Łamaniec. post-52580-0-19656500-1382198957_thumb.jpg

Typowy głowacicowy wobler. Praca bardzo równa, mocna, stabilny w nurcie i na płaniach. Bardzo płytko chodzący, daje się nim smużyć, nurkuje do pół metra. Poza głowatką sprawdzi się w nocnym łowieniu sandaczy. 

 

Głowatki na Dunajcu (małe, ale zawsze to Głowatki :)) łowił tylko kolega Franc. Po dwóch dniach informacje o Jego połowie wróciły do nas rykoszetem. W opowieściach ryby rosną zdecydowanie szybciej niż w naturze :D

Ja poprawiłem swoją życiówkę. W miejscach, w którym miały być lipienie stały pstrągi. W niecałą godzinę złowiłem na muszkę jednego na prawie pół metra, drugiego na nie mniej niż 52 cm (może troszkę więcej, nie chciałem Go wyjmować z wody i pomiar był wędką), trzeci podobnej wielkości mi spadł. Opuściłem to miejsce syty wrażeń i pełen nadziei na kolejne spotkanie w bardziej dogodnym do łowieni pstrągów terminie. I oczywiście równie doborowym towarzystwie :rolleyes:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędkarstwo niejedno ma imię. 

Dziś było przerzucanie podchowanych rybek z małego stawu do dużego. Ktoś to fizycznie musiał zrobić :)

Jak zapewne większość z Was, i ja wolałbym, by były to wyrośnięte okonie, sandacze, ewentualnie szczupaki. Ale życie jest jakie jest, czyli był to głównie białoryb. Niech koledzy z mojego koła też mają chwile radości. Nie wszyscy muszą łowić drapieżniki ;)

post-52580-0-59663700-1382290725_thumb.jpgpost-52580-0-79756700-1382290740_thumb.jpgpost-52580-0-71199800-1382290756_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Głowacicowe ekscesy już za mną (pozdrawiam tych, co tam byli ;)), dobre uczynki dla szuwarkowo - bagiennych również, czas się brać do roboty. 

Choć nie samą pracą człowiek żyje :)

Szacuję, że już ponad setka użytkowników J.pl łowi na moje woblery. Wymyśliłem coś specjalnie dla Was.

Konkurs "ortograficzny" dawno zakończony, czas na coś nowego.

Niniejszym ogłaszam rozpoczęcie nowego konkursu na zdjęcie:

 

"Wobler z Bielska łowi"

 

Można wklejać fotki złowionych ryb, nie muszą mieć widocznego w pysku woblera. Ważne, by ryby nie były złowione na inną przynętę. Polegam na Waszej uczciwości.

Łowca mile widziany, natomiast najważniejsze są rybki ;)

Zasady umieszczania zdjęć zgodnie z regulaminem portalu.

Raz w miesiącu uhonoruję dwiema nagrodami osoby, które wkleją swoje zdjęcia. Jedną z nich wybierze szanowne grono oglądaczy - cenzorów, klikając "Lubię to" przy ocenianym zdjęciu. W przypadku równej liczby głosów sam wybiorę zwycięzcę. Druga osoba otrzyma nagrodę według mojego uznania. Może okazać się, że jest to ta sama osoba, ale nie musi.

Dodatkowo raz do roku, spośród wszystkich nagrodzonych specjalną nagrodę otrzymają:

- Twórca "Zdjęcia roku"

- Aktywista roku ( ;)), czyli autor największej ilości prac.

 

Miłej zabawy.

Czas start!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku, bardzo proszę i nalegam. Jestem Janusz a nie żaden "pan" ;)

Mamy trochę wspólnych znajomych, więc pewnie jest tylko kwestią czasu, gdy się spotkamy w realu. Wtedy z przyjemnością pogrzebię w Twoich pudełkach z przynętami i pozwolę na przegląd moich :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zachęcić szanownych kolegów do udziału w konkursie "Wobler z Bielska łowi", poniżej przedstawiam, jakie woblery pójdą na pierwsze nagrody :)

Nie te, ale podobne. Staram się, by były jeszcze ładniejsze ;)

post-52580-0-94423500-1382460871_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...