Skocz do zawartości

Biały nalot na główkach jigowych.


krzysju

Rekomendowane odpowiedzi

można użyć główek z innego materiału który się nie utlenia np. ze złota i po problemie :)) nie mogłem się powstrzymać..

Jak pozrywasz :) to ja zanurkuję i powyciągam je z zaczepów.

A tak na poważnie, ja to główki maluję farbą proszkową i po problemie, poprawia się atrakcyjność przynęty i zabezpiecza to główkę przed nalotem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam,

Jak zapobiegać temu zjawisku.?

Czy macie jakieś patenty ?

Na niektórych główkach jest zwykły biały nalot a na niektórych tłuste paskudztwo.

Domyślam się , że ołów może być z odzysku...

Nie jest to tak ważny problem jak to że jest on przede wszystkim natury zdrowotnej. Zacząłem zważać na ten problem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że ołów jest mega rakotwórczy i należy do metali ciężkich, które odkładają się w organizmie. Wystarczy, że dotykamy go a on przechodzi przez skórę do organizmu. Nie na darmo w USA w wędkarstwie jest zakazany. Amerykańskie główki nie śniedzieją, bo nie są zrobione z ołowiu. Najlepszy sposób to od razu po zakupie malować główki. Można kolor, ale najważniejszy jest na to lakier, najtwardszy i najlepszy do podłóg. Jest tego dużo, więc wybór zależy tylko od nas. wystarczy w sklepie powiedzieć, że chcę pomalować lakierem na bazie nitro, albo jakimś innym i w takim Obi czy Praktikerze albo jakimś budowlanym doradzą, mają szkolenia... Opalanie nic nie daje. Na gazie ołów stopi się w 5 -10 sekund. zapalniczka nie poradzi sobie. A świeczka da brudny czarny nalot. A opary dostają się do organizmu. Stare główki - Kolega wcześniej napisał , że traktuje je octem, ale to osłabia haki, nie próbowałem. Myślę że najlepiej zrobić to mechanicznie, jak jeden z kolegów, za pomocą szczotki drucianej. Ale najlepiej wywrzeć nacisk na posłów, żeby tego zakazali. Nie wiem jak w Europie, ale w USA nie można go stosować do tych celów. Utopia...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pozrywasz :) to ja zanurkuję i powyciągam je z zaczepów.

A tak na poważnie, ja to główki maluję farbą proszkową i po problemie, poprawia się atrakcyjność przynęty i zabezpiecza to główkę przed nalotem :)

To też jest dobry pomysł i szybszy niż lakierowanie lakierem do podłóg. Wszystkim zainteresowanym o ogromnej szkodliwości ołowiu polecam artykuł

http://www.wykopki.net/forum/renowacja_armii/topic,2627.html   . Opisano w nim też jak czyścić skorodowany ołów. Bo biały nalot na ołowiu, to nic innego jak korozja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 rok później...

Moje też zaśniedziały czy też utleniły się .

Jedyny sposób to mechanicznie, szczotką drucianą mosiężną założoną na wiertarkę.

Główkę ściskałem w imadle stołowym i na dwa razy oczyściłem ten syf z ołowiu. A  tęmpe haki naostrzyłem osełką do haczyków.

 

2608622009.jpg

Edytowane przez M a r a s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Kupcie sobie kwasek cytrynowy, podgrzejcie wodę i rozpuśćcie w nim kwasek, później do naczynia, wrzucić główki, "wybebłać" lub przetrzeć później szczoteczką i wytrzeć szmatką. Tak się "ratuje" śruciny ołowiane, które gdy zbieleją nie nadają się do użycia (działają na żyłkę jak papier ścierny).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glowki olowiane to materialy konsumpcyjne/eksploatacyjne, nie warte nadmiarnego zachodu, a juz na pewno nie zagrozenia zdrowia. Mechaniczna obrobka powiezchni np. szczotka druciana powoduje kontaminacje miejsca pracy zwiazkami olowiu lub pylkiem metalicznego olowiu, ktory moze dostac sie do organizmu przez drogi oddechowe lub kontakt ze skora... Najlepiej zaraz po zakupie odtluscic i zabezpieczyc poierzchnie (jakakolwiek) farba akrylowa, proszkowa, lakierem do paznokci czy przy okazji resztkami lakieru epoksydowego po lakierowaniu omotek. Juz pokryte nalotem przetrzec wilgotna szmatka, wysuszyc i zabezpieczyc farba, ot wsio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie jest to tak ważny problem jak to że jest on przede wszystkim natury zdrowotnej. Zacząłem zważać na ten problem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że ołów jest mega rakotwórczy i należy do metali ciężkich, które odkładają się w organizmie. Wystarczy, że dotykamy go a on przechodzi przez skórę do organizmu. Nie na darmo w USA w wędkarstwie jest zakazany. Amerykańskie główki nie śniedzieją, bo nie są zrobione z ołowiu. Najlepszy sposób to od razu po zakupie malować główki. Można kolor, ale najważniejszy jest na to lakier, najtwardszy i najlepszy do podłóg. Jest tego dużo, więc wybór zależy tylko od nas. wystarczy w sklepie powiedzieć, że chcę pomalować lakierem na bazie nitro, albo jakimś innym i w takim Obi czy Praktikerze albo jakimś budowlanym doradzą, mają szkolenia... Opalanie nic nie daje. Na gazie ołów stopi się w 5 -10 sekund. zapalniczka nie poradzi sobie. A świeczka da brudny czarny nalot. A opary dostają się do organizmu. Stare główki - Kolega wcześniej napisał , że traktuje je octem, ale to osłabia haki, nie próbowałem. Myślę że najlepiej zrobić to mechanicznie, jak jeden z kolegów, za pomocą szczotki drucianej. Ale najlepiej wywrzeć nacisk na posłów, żeby tego zakazali. Nie wiem jak w Europie, ale w USA nie można go stosować do tych celów. Utopia...?

skad informacje ze w usa olow jest zakazany jak tam kazdy z olowiu leje i kazdy go uzywa ...nawet firmy maja olow w swojej ofercie np doitmods i wiele innych i co drugi wedkarz bawi sie w odlewanie glowek wlasnie z olowiu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

 

Podbiję temat, trochę czasu już upłynęło. Czy oprócz zmywacza do paznokci ktoś z Was ma jakiś sprawdzony patent na to zjawisko?...

 

Spróbowałem, 1h w occie i pomogło. Myślę że taki czas nic nie zrobi hakom. Główki zrobiły się gładkie i matowe. Teraz można polakierować extra twardym lakierem do podłóg. To robię od dawna. Lub kolor i lakier. Ale kolega robi jeszcze inną rzecz. Po wyczyszczeniu lub świeże moczy przez noc w nadmanganianie potasu. Do kupienia w każdej aptece. Roztwór ma być mocno fioletowy. Zalewasz główki na noc i gotowe. Nie mogą się stykać bo nie dojdzie. Jak chcesz to obróć i zostaw jeszcze na dzień. Dzięki temu żaden nalot się na nich nie pojawi. Tylko zrobią się ciemne. To jest sprawdzony temat i działa.

Edytowane przez adatom
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Właśnie spróbowałem w kwasku cytrynowym. Mniej więcej 1:1 z wodą. Podgrzałem prawie do zagotowania w małej puszce po orzeszkach. W trakcie widać reakcję tlenków, im większy nalot tym więcej z niego pęcherzyków jakiegoś gazu. Po 5 minutach główki są całkowicie czyste. Nalot całkowicie się rozpuścił. Nie wiem czy w trakcie nie ulatniają się jakieś szkodliwe związki ołowiu, dlatego lepiej to robić pod włączonym wyciągiem a potem przykryć czymś do wystygnięcia ale pomysł błyskawiczny. Potem tylko odłuszczę w acetonie i do lakierowania  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...

 

Podbiję temat, trochę czasu już upłynęło. Czy oprócz zmywacza do paznokci ktoś z Was ma jakiś sprawdzony patent na to zjawisko?...

 

Spróbowałem, 1h w occie i pomogło. Myślę że taki czas nic nie zrobi hakom. Główki zrobiły się gładkie i matowe. Teraz można polakierować extra twardym lakierem do podłóg. To robię od dawna. Lub kolor i lakier. Ale kolega robi jeszcze inną rzecz. Po wyczyszczeniu lub świeże moczy przez noc w nadmanganianie potasu. Do kupienia w każdej aptece. Roztwór ma być mocno fioletowy. Zalewasz główki na noc i gotowe. Nie mogą się stykać bo nie dojdzie. Jak chcesz to obróć i zostaw jeszcze na dzień. Dzięki temu żaden nalot się na nich nie pojawi. Tylko zrobią się ciemne. To jest sprawdzony temat i działa.

Czy lakier do podłóg nie wchodzi w reakcję z gumami? Planuję zabezpieczyć nowy sort główek, nie chciałbym mieć później niespodzianki w pudełku B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...