kolo807 Opublikowano 16 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Można też zastosowac ocet zalac główki nalot ładnie schodzi zostaj tylko tłusta powierzchnia na koniec płyn do naczyń . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spidi Opublikowano 21 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 można użyć główek z innego materiału który się nie utlenia np. ze złota i po problemie ) nie mogłem się powstrzymać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuszwf Opublikowano 21 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2015 można użyć główek z innego materiału który się nie utlenia np. ze złota i po problemie ) nie mogłem się powstrzymać..Jak pozrywasz to ja zanurkuję i powyciągam je z zaczepów.A tak na poważnie, ja to główki maluję farbą proszkową i po problemie, poprawia się atrakcyjność przynęty i zabezpiecza to główkę przed nalotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adatom Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Witam,Jak zapobiegać temu zjawisku.?Czy macie jakieś patenty ?Na niektórych główkach jest zwykły biały nalot a na niektórych tłuste paskudztwo.Domyślam się , że ołów może być z odzysku...Nie jest to tak ważny problem jak to że jest on przede wszystkim natury zdrowotnej. Zacząłem zważać na ten problem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że ołów jest mega rakotwórczy i należy do metali ciężkich, które odkładają się w organizmie. Wystarczy, że dotykamy go a on przechodzi przez skórę do organizmu. Nie na darmo w USA w wędkarstwie jest zakazany. Amerykańskie główki nie śniedzieją, bo nie są zrobione z ołowiu. Najlepszy sposób to od razu po zakupie malować główki. Można kolor, ale najważniejszy jest na to lakier, najtwardszy i najlepszy do podłóg. Jest tego dużo, więc wybór zależy tylko od nas. wystarczy w sklepie powiedzieć, że chcę pomalować lakierem na bazie nitro, albo jakimś innym i w takim Obi czy Praktikerze albo jakimś budowlanym doradzą, mają szkolenia... Opalanie nic nie daje. Na gazie ołów stopi się w 5 -10 sekund. zapalniczka nie poradzi sobie. A świeczka da brudny czarny nalot. A opary dostają się do organizmu. Stare główki - Kolega wcześniej napisał , że traktuje je octem, ale to osłabia haki, nie próbowałem. Myślę że najlepiej zrobić to mechanicznie, jak jeden z kolegów, za pomocą szczotki drucianej. Ale najlepiej wywrzeć nacisk na posłów, żeby tego zakazali. Nie wiem jak w Europie, ale w USA nie można go stosować do tych celów. Utopia...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adatom Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2016 Jak pozrywasz to ja zanurkuję i powyciągam je z zaczepów.A tak na poważnie, ja to główki maluję farbą proszkową i po problemie, poprawia się atrakcyjność przynęty i zabezpiecza to główkę przed nalotem To też jest dobry pomysł i szybszy niż lakierowanie lakierem do podłóg. Wszystkim zainteresowanym o ogromnej szkodliwości ołowiu polecam artykułhttp://www.wykopki.net/forum/renowacja_armii/topic,2627.html . Opisano w nim też jak czyścić skorodowany ołów. Bo biały nalot na ołowiu, to nic innego jak korozja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DAMIR Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Sam odlałem już kilkanaście tysięcy główek jigowych i od początku stosuję specjalny stop ołowiu, który wyeliminował ten mało estetyczny z wyglądu proces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 10 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2017 Witam,Borykam się z problemem utlenionych główek jigowych. Mam ich sporo, chciałbym je czymś wyczyścić a nastęnie nałożyć farbę w proszku. Jak najlepiej to zrobić?Pozdrawiam!Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarasR Opublikowano 10 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2017 (edytowane) Moje też zaśniedziały czy też utleniły się .Jedyny sposób to mechanicznie, szczotką drucianą mosiężną założoną na wiertarkę.Główkę ściskałem w imadle stołowym i na dwa razy oczyściłem ten syf z ołowiu. A tęmpe haki naostrzyłem osełką do haczyków. Edytowane 10 Lipca 2017 przez M a r a s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dislav666 Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Kupcie sobie kwasek cytrynowy, podgrzejcie wodę i rozpuśćcie w nim kwasek, później do naczynia, wrzucić główki, "wybebłać" lub przetrzeć później szczoteczką i wytrzeć szmatką. Tak się "ratuje" śruciny ołowiane, które gdy zbieleją nie nadają się do użycia (działają na żyłkę jak papier ścierny). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacaré Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Glowki olowiane to materialy konsumpcyjne/eksploatacyjne, nie warte nadmiarnego zachodu, a juz na pewno nie zagrozenia zdrowia. Mechaniczna obrobka powiezchni np. szczotka druciana powoduje kontaminacje miejsca pracy zwiazkami olowiu lub pylkiem metalicznego olowiu, ktory moze dostac sie do organizmu przez drogi oddechowe lub kontakt ze skora... Najlepiej zaraz po zakupie odtluscic i zabezpieczyc poierzchnie (jakakolwiek) farba akrylowa, proszkowa, lakierem do paznokci czy przy okazji resztkami lakieru epoksydowego po lakierowaniu omotek. Juz pokryte nalotem przetrzec wilgotna szmatka, wysuszyc i zabezpieczyc farba, ot wsio... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smudek Opublikowano 8 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2017 panowie opanujcie się to już jakaś fobia, psychoza. Myć, czyścić główki niedługo będziemy myć przypony i linki bo maja kontakt z wodą dobrze że ja nie mam takich problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 22 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2017 Porozmawiajmy o myciu rękojeści w wędkach, bo przecież przy brudnej ryby gorzej biorą :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NERO Opublikowano 22 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2017 No ale brudna rękojeść jest trochę nieprzyjemna gdy trzymasz ją cały dzień ale to już zależy od człowieka jak widać ^^ Wiadomo,że podczas łowienia sam często brudze śluzem szczupakowym ale po powrocie fajnie jest ją wyczyścić Dobra,kończe offtop Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertd Opublikowano 22 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2017 Nie jest to tak ważny problem jak to że jest on przede wszystkim natury zdrowotnej. Zacząłem zważać na ten problem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że ołów jest mega rakotwórczy i należy do metali ciężkich, które odkładają się w organizmie. Wystarczy, że dotykamy go a on przechodzi przez skórę do organizmu. Nie na darmo w USA w wędkarstwie jest zakazany. Amerykańskie główki nie śniedzieją, bo nie są zrobione z ołowiu. Najlepszy sposób to od razu po zakupie malować główki. Można kolor, ale najważniejszy jest na to lakier, najtwardszy i najlepszy do podłóg. Jest tego dużo, więc wybór zależy tylko od nas. wystarczy w sklepie powiedzieć, że chcę pomalować lakierem na bazie nitro, albo jakimś innym i w takim Obi czy Praktikerze albo jakimś budowlanym doradzą, mają szkolenia... Opalanie nic nie daje. Na gazie ołów stopi się w 5 -10 sekund. zapalniczka nie poradzi sobie. A świeczka da brudny czarny nalot. A opary dostają się do organizmu. Stare główki - Kolega wcześniej napisał , że traktuje je octem, ale to osłabia haki, nie próbowałem. Myślę że najlepiej zrobić to mechanicznie, jak jeden z kolegów, za pomocą szczotki drucianej. Ale najlepiej wywrzeć nacisk na posłów, żeby tego zakazali. Nie wiem jak w Europie, ale w USA nie można go stosować do tych celów. Utopia...?skad informacje ze w usa olow jest zakazany jak tam kazdy z olowiu leje i kazdy go uzywa ...nawet firmy maja olow w swojej ofercie np doitmods i wiele innych i co drugi wedkarz bawi sie w odlewanie glowek wlasnie z olowiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adatom Opublikowano 17 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2019 (edytowane) Podbiję temat, trochę czasu już upłynęło. Czy oprócz zmywacza do paznokci ktoś z Was ma jakiś sprawdzony patent na to zjawisko?... Spróbowałem, 1h w occie i pomogło. Myślę że taki czas nic nie zrobi hakom. Główki zrobiły się gładkie i matowe. Teraz można polakierować extra twardym lakierem do podłóg. To robię od dawna. Lub kolor i lakier. Ale kolega robi jeszcze inną rzecz. Po wyczyszczeniu lub świeże moczy przez noc w nadmanganianie potasu. Do kupienia w każdej aptece. Roztwór ma być mocno fioletowy. Zalewasz główki na noc i gotowe. Nie mogą się stykać bo nie dojdzie. Jak chcesz to obróć i zostaw jeszcze na dzień. Dzięki temu żaden nalot się na nich nie pojawi. Tylko zrobią się ciemne. To jest sprawdzony temat i działa. Edytowane 17 Maja 2019 przez adatom 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkadio Opublikowano 25 Października 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2022 Właśnie spróbowałem w kwasku cytrynowym. Mniej więcej 1:1 z wodą. Podgrzałem prawie do zagotowania w małej puszce po orzeszkach. W trakcie widać reakcję tlenków, im większy nalot tym więcej z niego pęcherzyków jakiegoś gazu. Po 5 minutach główki są całkowicie czyste. Nalot całkowicie się rozpuścił. Nie wiem czy w trakcie nie ulatniają się jakieś szkodliwe związki ołowiu, dlatego lepiej to robić pod włączonym wyciągiem a potem przykryć czymś do wystygnięcia ale pomysł błyskawiczny. Potem tylko odłuszczę w acetonie i do lakierowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 3 Listopada 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2022 Jak wodór, to oprócz wyciągu niestosowanie żadnych zdrowia bo, jak to mówią "Andrzej, to jebnie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam 13 Opublikowano 2 Stycznia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2023 Jak wodór, to oprócz wyciągu niestosowanie żadnych zdrowia bo, jak to mówią "Andrzej, to jebnie". :rolleyes:Jakos nie zrozumialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elpojo Opublikowano 5 Lutego 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2024 Podbiję temat, trochę czasu już upłynęło. Czy oprócz zmywacza do paznokci ktoś z Was ma jakiś sprawdzony patent na to zjawisko?... Spróbowałem, 1h w occie i pomogło. Myślę że taki czas nic nie zrobi hakom. Główki zrobiły się gładkie i matowe. Teraz można polakierować extra twardym lakierem do podłóg. To robię od dawna. Lub kolor i lakier. Ale kolega robi jeszcze inną rzecz. Po wyczyszczeniu lub świeże moczy przez noc w nadmanganianie potasu. Do kupienia w każdej aptece. Roztwór ma być mocno fioletowy. Zalewasz główki na noc i gotowe. Nie mogą się stykać bo nie dojdzie. Jak chcesz to obróć i zostaw jeszcze na dzień. Dzięki temu żaden nalot się na nich nie pojawi. Tylko zrobią się ciemne. To jest sprawdzony temat i działa.Czy lakier do podłóg nie wchodzi w reakcję z gumami? Planuję zabezpieczyć nowy sort główek, nie chciałbym mieć później niespodzianki w pudełku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł 2804 Opublikowano 20 Lutego 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2024 Zależy który, Harclaak nie wchodzi w reakcję z gumami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.