Skocz do zawartości

No Kill na Welu


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś ktoś tu wrzucił dość obrzydliwy filmik, w którym gość po złowieniu suma sprawdzał czym ostatnio dany osobnik się odżywiał, poprzez zanurkowanie ręką do żołądka przez pysk.

Z tego co pamiętam, to rzadko który był wypchany rybami. Najwięcej było raków, chyba jakieś ślimaki i małże się zdarzały i na pewno jakiegoś ptaka z któregoś wyciągnął, chyba nawet był to kormoran :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pstrąg potokowy, tęczowy

źródlany, lipień

całkowity zakaz zabierania oraz posiadania

 

Nie rozumiem, dlaczego żródlaka i tęczaka nie można zabrać?

 

 

Karp

do 30 cm

2 sztuki

 Jak można chronić ustawowo karpia?

 

Połów ryb łososiowatych na wszystkich wodach Okręgu Ciechanowskiego dozwolony tylko na przynęty sztuczne.

 

Co z tęczakiem złowionym we Wkrze na rosówkę? Mam go wypuścić?

 

Nie bedę pisał o innych zakazach, które są tam zamieszczone.

 

Nie rozumiem kierunku rozwoju, a raczej cofania się. Kolejne zakazy, czy kolejne obręby ochronne.

Dla PZW to wygodne. Chcecie zakazu - proszę bardzo jest zakaz.

 

Z zasadami jest jak z podatkami. Wszędzie musi byc umiar i każdy powinien je zrozumieć.

 

Cóż to za ograniczanie dostępu do wody? Pływać można łódką tylko tu, a tu już nie wolno. Rybakowi wolno?

 

PZW to dzierżawca wód, a nie właściciel. Dla wędkarza nie ma praktycznie alternatywy więc i tak każdy  musi zapłacić. Czyli najlepiej zgarnąć kasę i zakazać wszystkiego.

 

Zasady powinny obowiązywać dwie. Okres ochronny i widełki wymiaru ochronego z limitem ilościowym.

 

Czyli proste zasady i kontrola. Proste nie tylko dla kontrolowanego, ale dla kontrolującego. Kontrola i inwestycja w sprzęt dla starży rybackiej. To jest kierunek, a nie kolejne zarybienia.

 

Szybka łódka, przyczepa i mocne auto i odpowiednia ekipa.

Celem PZW nie powinno  być wyeliminowanie wędkarzy tylko rybaków.

 

Czy przy takiej ilościi członków i wysokości składek naprawdę nie stać PZW na porządny sprzęt? Czy trzeba pompować non stop w zarybienia?

Edytowane przez Użytkownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownik: pewnie nie można zabierać dlatego, że ich tam praktycznie nie ma ;)

 

Co do zakazu pływania to bardziej chodzi o terminy, rybaków już mało chyba w Ciechanowskim. Co do samej PSR uważam, że działają sprawnie, nawet bardzo porównując do innych okręgów. Uwierz, że są tacy, że mimo, że kontrola na jeziorku jest czasem 2 razy w dzień to i tak wynoszą do samochodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pstrąg potokowy, tęczowy

źródlany, lipień

całkowity zakaz zabierania oraz posiadania

 

Nie rozumiem, dlaczego żródlaka i tęczaka nie można zabrać?

Nie ma ich praktycznie w tych wodach, więc akurat martwy przepis, ale może dlatego, żeby wyeliminować akcje typu - "panie myślałem, że to tęczak"... 

Karp

do 30 cm

2 sztuki

 Jak można chronić ustawowo karpia?

Demokracja. Łowców karpików jest znacznie więcej niż nas, więc nie tylko PZW musi nim zarybiać, ale i w jakiś sposób chronić te ryby. Czasem żeby ugrać ważniejsze rzeczy to trzeba pójść na kompromis.

Połów ryb łososiowatych na wszystkich wodach Okręgu Ciechanowskiego dozwolony tylko na przynęty sztuczne.

 

Co z tęczakiem złowionym we Wkrze na rosówkę? Mam go wypuścić?

TAK. Po pierwsze dlatego, że jest "no kill" na te ryby, a po drugie dlatego, że na rosówkę.

Nie bedę pisał o innych zakazach, które są tam zamieszczone.

 

Nie rozumiem kierunku rozwoju, a raczej cofania się. Kolejne zakazy, czy kolejne obręby ochronne.

Dla PZW to wygodne. Chcecie zakazu - proszę bardzo jest zakaz.

 

Z zasadami jest jak z podatkami. Wszędzie musi byc umiar i każdy powinien je zrozumieć.

 

Cóż to za ograniczanie dostępu do wody? Pływać można łódką tylko tu, a tu już nie wolno. Rybakowi wolno?

Rybakowi nie wolno, bo ich nie ma w tym okręgu.

PZW to dzierżawca wód, a nie właściciel. Dla wędkarza nie ma praktycznie alternatywy więc i tak każdy  musi zapłacić. Czyli najlepiej zgarnąć kasę i zakazać wszystkiego.

 

Zasady powinny obowiązywać dwie. Okres ochronny i widełki wymiaru ochronego z limitem ilościowym.

 

Czyli proste zasady i kontrola. Proste nie tylko dla kontrolowanego, ale dla kontrolującego. Kontrola i inwestycja w sprzęt dla starży rybackiej. To jest kierunek, a nie kolejne zarybienia.

 

Szybka łódka, przyczepa i mocne auto i odpowiednia ekipa.

Celem PZW nie powinno  być wyeliminowanie wędkarzy tylko rybaków.

 

Czy przy takiej ilościi członków i wysokości składek naprawdę nie stać PZW na porządny sprzęt? Czy trzeba pompować non stop w zarybienia?

W tym okręgu doświadczysz więcej kontroli w ciągu jednego sezonu niż przez całe życie w mazowieckim. 

Prawdę mówiąc łowię ponad 20 lat w Wiśle i miałem ZERO kontroli. Trzy wyjazdy nad jedną z rzeczek w ciechanowskim zaowocowały dwoma kontrolami.

Rafał, słusznie że dyskutujesz. Krytyka jest wskazana, ale w tym wypadku jest bardzo nietrafiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio ? Człowiek całe życie się uczy, myślałem że dozwolona przynęta dotyczy danego łowiska a nie gatunków ryb.

Mam rozumieć, że tęczaków nawet na wodzie nizinnej nie wolno łowić na robala ?

Był taki przepis niedawno w RAPR - ryby łososiowate złowione na przynęty naturalne musiały być wypuszczone. Chyba został zniesiony i obecnie jest chyba faktycznie tak jak mówisz.

Może to i dobrze ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robek, czytaj ze zrozumieniem ;)  Regulamin dotyczy Okręgu Ciechanowskiego i 1 pkt regulaminu dokładnie określa, że na wodach Okręgu Ciechanowskiego ryby łososiowate można łowić tylko na przynęty sztuczne i dotyczy to wszystkich wód nizinnych i górskich. Dodatkowo obowiązuje całkowity zakaz zabierania i posiadania, czyli złowisz i od razu wypuszczasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hlehle wnioskując o nowe zakazy strzelasz sobie i innym wedkarzom chyba w kolano.PZW sie na to zgadza i jest im to na reke nikt im nie bedzie mógł zarzucić ze nie słuchają wędkarzy.Tylko co ze składkami skoro zmniejsza sie obszar dozwolony do wędkowania .Co z rybostanem czy tak naprawdę zrobił ktoś tzw. bilans otwarcia.Nie pisze tu tylko o Welu.Przypomina mi to trochę zasadę odpowiedzialnosci zbiorowej.Nie trzeba wszystkim zabierac prawa jazdy skoro niektórzy jeżdżą po pijaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Robek nie, bo wtedy na górskich byłoby pełno robaczkarzy i myślę, że ten zapis głównie tych wód ma dotyczyć. Jednak jeśli nastawiasz się na ryby łososiowate na wodzie nizinnej to zgodnie z regulaminem łowisz tylko na sztuczną  :)  O przyłowach nie mówię, nie popadajmy w skrajności.

Edytowane przez shared
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robek: to czy mają osobny czy nie maja określa dany okręg PZW :) to tak samo jak z wymiarem ochronnym, limitami itd. czy bzdura czy nie, pewnie też zależy od preferencji wędkarza.. Uwierz Robek PZW Ciechanów to naprawdę dobry okręg. Nie porównuje do innych, bo nie ma jak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hlehle wnioskując o nowe zakazy strzelasz sobie i innym wedkarzom chyba w kolano.PZW sie na to zgadza i jest im to na reke nikt im nie bedzie mógł zarzucić ze nie słuchają wędkarzy.Tylko co ze składkami skoro zmniejsza sie obszar dozwolony do wędkowania .Co z rybostanem czy tak naprawdę zrobił ktoś tzw. bilans otwarcia.Nie pisze tu tylko o Welu.Przypomina mi to trochę zasadę odpowiedzialnosci zbiorowej.Nie trzeba wszystkim zabierac prawa jazdy skoro niektórzy jeżdżą po pijaku.

Nie wnioskowałem o ten "No kill", ale jestem bardzo z niego zadowolony.

Jedyne rzeczy o jakie apelowałem to są: widełki, obszary ochronne na zimowiskach i pozbycie się rybaków.

W ten sposób sobie nie strzelam w kolano. Czy strzelam komuś innemu? Zawsze ktoś się znajdzie.

Edytowane przez hlehle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości zajrzałem do wykazu wód górskich tego okręgu. Są tylko dwie rzeki. Po co  nierealny nakaz łowienia łososiowatych na sztuczne przynęty na wszystkich wodach ?

 

Jak to zrealizować w praktyce ? Idziesz nad Wkrę z robaczkiem i wali w niego pstrąg, automatycznie łamiesz regulamin, choć łowisz zgodnie z regulaminem, bo przecież zamoczyłeś robaczka specjalnie pod płotkę :D  .

 

Idziesz nad wodę w kwietniu. Łowisz na groch. Wali w niego szczupak. Łamiesz regulamin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekasz na odpowiedź w stylu "tak, ten zapis jest niepotrzebny"?

Proszę: "ten zapis jest zbyteczny".

 

Z jednym "ale" , ten przepis był już wcześniej i regulował sytuację ryb łososiowatych przyłowionych na wodzie nizzinnej "na robaka".

Pojawienie się nowych przepisów, spowodowało że ten zapis w teorii nie jest już potrzebny, ponieważ te ryby i tak należy wypuścić ze względu na "no kill".

Z drugiej strony nie ma tu sprzecznych nakazów/zakazów, więc nikomu nie powinien wadzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwastem to jesteśmy my wędkarze, więc idąc dalej tym tokiem rozumowania, ja uważam że wędkarstwo powinno zostać zakazane.

 

@Robek nic nie stoi na przeszkodzie żebyś kandydował do władz PZW u siebie na Śląsku i zaczął robić wszystko lepiej.

 

 

Jak ktoś kiedyś powiedział - "mamy w Polsce 38 milionów selekcjonerów, 38 milionów polityków, 38 milionów sędziów itd itd", a tu na forum sami prawnicy, reformatorzy, ichtiolodzy.

 

Kończę tę jałową dyskusję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...