Skocz do zawartości

Dorsze z kutra


tornado

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie nie ma co sie klocic kormoranow jest za duzo nie mowiac ze powinny byc tylko w Polsce polnocno-wschodniej...

Idąc tym topem to wędkarzy też... Bo choć osobiście nie pałam sympatią do "kaszubskich orłów" to nad moją wodą bardziej mi przeszkadzają wyntkarze niż ptaki...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, czy piszący operat do tego przedsięwzięcia przewidzieli dożywianie kormoranów :ph34r: . Zatoka nie jest za głęboka, a to liczne pogłowie czarnego zła nie próżnuje. Nie tylko zarybieniowe szczupaki mają przechlapane, również smolty troci i łososia. Czas pokaże jakie efekty badajże trzy letniego zarybienia będą. Ale "naszej Rugii to tu nie będzie". :mellow:

Operat = obwód rybacki. Zatoka jest obwodem?

Rugia to łany roślin, protistów i "miliony" zatok. Nie ma co porównywać.

Jadło kormorana to głównie ciernik, jazgarz i babka (Bzoma i in.).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operat = obwód rybacki. Zatoka jest obwodem?

Rugia to łany roślin, protistów i "miliony" zatok. Nie ma co porównywać.

Jadło kormorana to głównie ciernik, jazgarz i babka (Bzoma i in.).

Tego akurat postanowiłem się nie czepiać bo w zamyśle autora posta chodziło chyba bardziej o metodykę projektu a nie operat jako taki ;)
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak byś zobaczył jak kormoran wciąga węgorza ponad pół metrowego i tego samego wymiaru szczupaka to byś nie pisał takich głupot.

 

Hejt na poziomie matuszki rosiji.

Nie widziałem co prawda "jak kormoran wciąga węgorza ponad pół metrowego" ale czytałem o takim 62cm (Traczuk i in. 2021)

To, że lew zjadł człowieka nie oznacza, że lwy żywią się ludźmi.

Wzmianki o hejcie, przez grzeczność nie skomentuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadło kormorana to głównie ciernik, jazgarz i babka (Bzoma i in.).

 

W życiu nie widziałem kormorana zjadającego ciernika. Za to w Helu wybili węgorzyce, babkę byczą (to akurat pozytyw) większość innych ryb i zabrali się za mniejsze flądry, większe tylko kaleczą próbując połknąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie widziałem kormorana zjadającego ciernika. Za to w Helu wybili węgorzyce, babkę byczą (to akurat pozytyw) większość innych ryb i zabrali się za mniejsze flądry, większe tylko kaleczą próbując połknąć.

W Zatoce Gdańskiej podstawowym składnikiem pożywienia kormoranów są babki bycze i cierniki, których udział w diecie dochodzi mawet do 80% (Bzoma i Meissner 2005).

Babka i ciernik są istotnym składnikiem diety kormorana w Zatoce Pomorskiej u wybrzeży Niemiec (Winkler i in. 2012).

 

Jak kormorany poniewierają stornie sam nagrałem w zeszłym roku w Stegnie. Na 6 sztuk, dwie zostały połknięte, cztery porzucone ale dopiero po 1-2 minutach obrabiania i raczej bez szans na przeżycie.

Ja kormoranów nie bronię tylko staram się bazować na faktach. A fakty są takie, że jedzą to co znaleźć można w wyplówkach albo ich żołądkach, a nie to co się niektórym wydaje.

To co jedzą aktualnie w moich rejonach-na śródlądziu to wiem, bo zaglądam niektórym do środka.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

Tower ... bardzo mnie zaciekawił wykres.

Możesz z parę zdań o nim napisać ?

Bo wynika z niego że mniej więcej od początku lat 90' biomasa dorsza utrzymuje się na podobnym poziomie. Ale pamętam że w latach 90' to złowienie w Bałtyku dorsza w przedziale 5-6 kg nie było niczym dziwnym, a dwucyfrówki to się również wcale często spotykało (na wędkę - bo jak u rybaków to nie mam pojęcia). Taki stan rzeczy trwał mniej więcej do pocztku wieku. Potem nagle pyk ... i 50 cm to wyczyn ...

Czy ma to związek ze spadkiem biomasy śledzia ? Czy dorsze żywią się bardziej śledziem czy szprotem ? No bo szprot zwyżkował bardzo w momencie spadku biomasy dorsza. Ale z kolei śledź spikował w dół wraz z dorszem ...

Jesteś tu bardzo kompetentną osobą w powyższych sprawach więc liczę na parę słów w kwestii interpretacji tego wykresu ... smile.png

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziemowit, miło że doceniasz moje kompetencje, jednak w tym temacie jest to na wyrost. Zawodowo zajmuje się obszarami chronionymi i monitoringiem ryb, w szczególności gatunków chronionych. Badanie zasobów ryb komercyjnych to zdecydowanie domena Kolegów z MIR-PIB. Jedyne co mogę dodać od siebie w tym temacie, to że po studiach przez 3 lata pracowałem jako szyper motorówki wędkarskiej na Zatoce która pływała głównie za dorszem. Duże ryby, a dla mnie to dorsz > 5kg, łowiono jeszcze w 2010 roku, choć już równolegle trafiały się "skarlałe" dojrzałe ikrzyce dł. 35-40cm. Więc na pewno to nie było "nagle pyk" tylko jakiś proces rozłożony w czasie. Moje osobiste zdanie w oparciu o subiektywne obserwacje z tego okresu są takie że wędkarstwo dorszowe na równi z połowami komercyjnymi wykończyło populację dużych ryb po przez regularne katowanie ich "ostoi" na wrakach. Wyczyszczono je do zera... Podejrzewam że na łowiskach poza Zatoka w tym w dorszowej stolicy we Władysławowie było podobnie, a o przestrzeganiu limitu 7 szt. już nawet nie będę wspominał.

Co do analizy samego wykresu to nie można operować tylko i wyłącznie analizą wzajemnych powiązań pomiędzy tymi trzema gatunkami. Trzeba jeszcze pamiętać że w skali wieloletniej zmieniła się również struktura bazy pokarmowej dla tych ryb (plankton, bentos).  Określenie czy to wzrost populacji dorsza jest przyczyną spadku populacji szprota nie jest taki oczywiste bo choćby z faktu że szprot żeruje na ikrze dorsza. Dlatego może być akurat odwrotnie i to spadek populacji szprota spowodował zwiększenie populacji dorsza. A może to zjawiska niezależne i wynikające z warunków abiotycznych (wpływających na skuteczność tarła) które też się zmieniają w czasie... Ja się nie podejmę obiektywnej oceny jak było, ale podejrzewam że jak pogrzebiesz w opracowaniach MIR-PIB to znajdziesz odpowiedzi choć na część pytań które Ciebie intrygują. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy rybacy stawiali sieci na wrakach?

Jestem ciekaw, bo słyszałem że to by się skończyło utratą ich sprzętu połowowego.

Różne historie słyszałem na ten temat. Natomiast na pewno sieciami obstawiane były okolice wraków. Dodatkowo na Zatoce dorsz był oprócz sieci łowiony na sznury haczykowe które czasem były stawiane bezpośrednio na wrakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie widziałem kormorana zjadającego ciernika. Za to w Helu wybili węgorzyce, babkę byczą (to akurat pozytyw) większość innych ryb i zabrali się za mniejsze flądry, większe tylko kaleczą próbując połknąć. 

I prawdopodobnie (99,9%) nie zobaczysz kormorana zjadającego drobne ryby, bo często połyka je pod wodą, lub tak daleko od obserwatora, że nie sposób dostrzec.

Dlatego takie słynne są zdjęcia gdy kormorany walczą z dużymi rybami na powierzchni i później są takie wnioski obserwatorów.

A, że zmierzyłem kilkadziesiąt tysięcy ryb które upolowały kormorany, więc jakąś mam orientację, czym się odżywiają.smile.png

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże ryby, a dla mnie to dorsz > 5kg, łowiono jeszcze w 2010 roku, choć już równolegle trafiały się "skarlałe" dojrzałe ikrzyce dł. 35-40cm. Więc na pewno to nie było "nagle pyk" tylko jakiś proces rozłożony w czasie. 

Witam.

No to jest najbardziej interesujące ... dwie rónolegle się rozwijające populacje ? A raczej jedna (normalna) na wyginięciu i druga (skarlała) w fazie wzrostu ?

Czy można to porównać np. do karlenia populacji leszcza w niektórych zbiornikach ?

Czym to może być spowodowane ?

Brakiem pokarmu ? Brakiem tlenu w wodzie lub w jakichś określonych warstwach wody ? Jakąś chemią ?

Z reguły ryby (ogólnie - zwierzęta) karleją gdy ich środowisko się kurczy - dostosowują się do biotopu w którym żyją.

Ciekawa analogia to może być w porównaniu do rzeki Izera i pstrągów w niej bytujących. Ubogie w pokarm środowisko i warunki niekoniecznie dobre dorozwoju tej ryby. A pomimo tego pstragi kiedyś tam żyjące były okazałymi rybami siągającymi znaczne rozmiary (powyżej 50 cm). Po ich wyłowieniu niemal do cna i rozpoczęciu zarybiania obcym materiałem, populacja potokowców rozmiarowo ustabilizowała się w przedziale 25-30 cm (nie byłem - czytałem wielokrotnie o tej rzece i rybach w niej bytujących) i nie chce wyskoczyć nic ponad to.

Czy może podobnie być w dorszem w Bałtyku ? A przynajmniej w naszej części ?

Jak jest w innych regionach M. Bałtyckiego ?

Przepraszam że męczę, ale grzebanie w publikacjach MIR-PIB to mnie przerasta z powodu ich mnogości i laickiego podejścia do tamatu morskiego z mojej strony smile.png

Bardziej mnie to interesuje jako osobę okazjonalnie (parę razy w ciągu całego życia) łowiącą dorsze na wędkę z kutra w czasie wakacji.

Jak ktoś zna odpwiedź na któreś z pytań to poproszę o parę zdań w temacie. 

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym niemal całkowitym wyginięciu dużych bym się wstrzymał....

W zeszłym roku na zachodnim bałtyku ( u nas ) było sporo ładnej ryby. Trafiały sie sztuki 5kg jak i 6kg. Większej nie widziałem. Nie mam pojęcia od czego to zależy ale w tych miejscach 2 lata temu łowiliśmy znacznie mniejsze.... Po prostu ryba podeszła

Edytowane przez lyha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A to można już łowić?

Ja pytam o sprzęt - serio nie kumam takich komentarzy.

Wrzuciłem na grupę FB to pytanie i rozpętała się gówno-burza nt. okresu ochronnego, zakazu połowu i innych rzeczy.

 

Zapytałem o wędkę - nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...