Kij kiepsko rzuca - potrzebne inne przelotki?

[woblerwz]

Papier ścierny, 1200 do 2200 wedle uznania. I można tak zostawić. Albo rozrabiasz Flex Coata i wcierzasz go bardzo szybko w blank. Przy wcieraniu miękka niepyląca szmatka w użyciu. Ma się rozgrzać do momentu aż parzy. Blank po godzinie jest do dalszej obróbki.

[mrWhite7]

Przeglądnij dokładnie Forum bo był ostatnio na tapecie wątek o skrobaniu polerowaniu i lakierowaniu blanku. Moim zdaniem można uzyskać ładny efekt tylko szlifując i polerując blank nie koniecznie dalej go lakierując.

[Kuba Standera]

blank oskrobany, przelotki zdarte, położone nowe omotki i w zasadzie wszystko już wygląda całkiem nieźle

spróbuję z polerowaniem blanku jakąś wełną czy innym czymś?

[Dąbek 111]

Na koniec pasta polerska do karoserii ,aż szmata będzie gorąca i odtłuścić spirytem lub acetonem,efekt lepszy jak lakier.

[Jozi]

blank oskrobany, przelotki zdarte, położone nowe omotki i w zasadzie wszystko już wygląda całkiem nieźle

spróbuję z polerowaniem blanku jakąś wełną czy innym czymś?

Kuba napisz do Mekamila, Kamil takie polerki robi wcierając żywicę to podpowie Ci jak to technicznie zrobić.Przezbrajał mi kijki zdzierając lakier i wcierając żywicę.Efekt superowy, brak świecącego lakieru tylko matowy żywy blank .

[woblerwz]

Papier ścierny wodny z dobrego sklepu z materiałami dla lakierników. Szlif na mokro. Gradacja końcowa zależnie od efektu jaki chcesz uzyskać, mnie zadowala 2000. Bez past polerskich, bez wcierania żywicy. Każdy robi po swojemu, moja metoda jest taka. Żywica po wtarciu przyciemnia blank stąd niechętnie ją stosuję.

[Kuba Standera]

I tą droga pójde raczej.

[Friko]

też bym tak powiedział, nie wcieraj żadnych żywic, wystarczy polerka, moje wedki od @krzyska które były wyłącznie polerowane wyglądają lepiej niż lakierowane, a na pewno bez tych wszystkich żywic są również lżejsze i bardziej dynamiczne

[Dąbek 111]

Kuba dokładnie ,tak jak napisał Wojtek i Friko.Ja biorę blank do wanny i w 15 minut są załatwione dwa składy papier w kolejności 800, 1200. 2500,na mokro ale oczywiście goły blank.Jak już masz zaomotane przelotki to dupa blada ,czeka Cię walka z wiatrakami Chyba ,że nie masz nic do roboty, bo trochę czasu zajmie.ale ,jak masz zapas nici ,to w sumie można potrenować

[Kuba Standera]

Czasu mam sporo, bo zimno i wieje i zimno i wieje...

myślę, ze i z założonymi przelotkami bedzie w miarę, okleję je taśmą i zrobię to w miarę delikatnie.

Blank wczoraj, przed przelotkami, delikatnie zeszlifowałem, nie chcecie wiedzieć, czym, ale jest dużo lepiej niż było po samym obskórowaniu.

Póki co - kręci się, lakier schnie...

 

Takie pytanie techniczne - jak "zakańczacie" obie strony omotki lakierem? w sensie - jak uzyskać równy rant lakieru na omotce?

Albo mi się łapy trzęsą, albo na odrapańcu to bardziej widać, w każdy razie trochę nierówne krawędzie wyszły.

Przelotki na wyższych stopkach - dałem ok milimetrowy nadlew z każdej strony omotki

Przelotki niskie - tylko na omotce lakier, dokładnie, z krawędzią omotki, ale na blanku praktycznie niewidoczny.

Póki co - wygląda znacznie lepiej, chyba mam więcej czasu na zrobienie omotek i lakieru

[Dąbek 111]

Weż igłę krawiecką ,na czubek kroplę lakieru i,nałuż ją na skraj omotki ,igłę delikatnie zsuń na blank opierając o nić i przytrzymaj 2-3obroty.Można też małym pendzelkiem z ale nie każdemu wyjdzie.Ja też jestem wibracyjny ,więc jeno igła

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez Dąbek 111

[Kuba Standera]

Ok

Kij udalo się skończyć

?Popołudniu jeszcze raz zrobiłem pierwszą przelotkę - 30, źle zmieszana żywica i zmatowiło się to calkiem.

Ale, teraz to biegiem idzie.

Cała sprawa zajeła myślę ok 6h siedzenia, przy okazji oglądania filmówjednym okiem, zajmowania się dzieciakami i pisania na forum.

Jako ze pogoda przeraźliwa jest dzisiaj, wiec testu praktycznego nie było.

Za to na sucho - kij wyraźnie przyspieszył, "jigówkowo".

Wygląda też trochę lepiej.

Umiejętności i milo spędzone popołudnie - bezcenne

Więcej wkrótce na bloga wrzucę, ze zdjeciami jak to wyszło.

[mifek]

no to sie zaraz zacznie...

 

kubus to kiedy zaczynasz skladac kije

[Kuba Standera]

Jutro Panie, jutro...

 

Gdyby nie problem ze sklejaniem, składaniem rekojeści - to czemu nie.

Ale szlifowanie, sklejanie, rozwiercanie - chyba na tjuningu podłych chrustów pozostanę

 

Chyba, ze jest opcja kupienia gotowej rekojeści - plug & play, o, to by się mi podobało!

[mifek]

st croix sprzedaje gotowe sety rekojesci... jedyne co bys pewnie musial zrobic to dostosowac dziure w srodku ...

 

czasem pojawiaja sie gotowe sety rekojesciowe. kiedys chyba taps mial mekamil tez cos mi tak swita...

[mifek]

http://stcroixrods.com/content/handle_kits

[mrWhite7]

http://www.cmw-angel...riffe-rutenbau/

Do wyboru do koloru , pianka ,korek , termokurczliwe ,czarne różowe camu w cętki ,gładkie,proste oraz krzywe ,spiningowe, castingowe ,muchowe, morskie jakie tylko sobie życzysz .......nic tylko składać

Witamy w klubie

Edytowane 12 Grudnia 2012 przez mrWhite7

[Kuba Standera]

No nie weim, to dostosywanie dziury w środku przez rozwiercanie posuwistym ruchem...
Żona juz uważa ze jestem *******, nie wiem czy dobrze ja utwierdzać w obejrzeniach

[Kuba Standera]

http://www.cmw-angel...riffe-rutenbau/

Do wyboru do koloru , pianka ,korek , termokurczliwe ,czarne różowe camu w cętki ,gładkie ,spiningowe muchowe morskie jakie tylko sobie życzysz .......nic tylko składać

Witamy w klubie

 

Ha Ha!

Awruk!

To rozwiązuje mój problem, bo rękojeści st.croix do batsona nie pasują zbytnio ideolo

[Fatso]

Gotowce robi Batson, St.Croix, PacBay to name but a few. W Fishing Center też mają gotowce (Batsona zresztą, jeśli się nic nie zmieniło). Takoż w Guidesnblanks (acz tu raczej angielskodziwacznie) no i wreszcie Ebay.com. Tudzież różnorodne online store'y hamerykańskie. Wybór ogromny, Panie!

 

Pzdr,

Fatso

[mrWhite7]

Jak popatrzysz dokładnie to jest możliwość zamówienia średnicy dokładnie taką jaka jest potrzebna a jak nie pasuje to jest coś takiego że za dopłatą 1 Euro rozwiercą ci na wymiar. Spytaj w polskich pracownio-sklepach też za małą dopłatą z pewnością rozwiercą ci na żądaną średnicę. Z doświadczenia wiem że pierwszy kij zrobisz na "gotowych podzespołach" następne będą budowane według autorskiego pomysłu czyli rękojeści sam sobie wytoczysz. Toczenie rękojeści to chyba najlepsza zabawa w całym Rodbuildingu .Wciąga niesamowicie i sprawia że kij jest niespotykany i jedyny w swoim rodzaju

[Kuba Standera]

Zdjęcia i reszta:

 

http://jerkbait.pl/blog/4/entry-48-skorkowaniec/

[maniutek1]

Witam.

Pozwolę sobie trochę odgrzebać temat. Prosto z mostu. Dużo węgla schodzi Wam przy szlifowaniu i polerowaniu? U mnie cała wanna czarna a ledwo papierkiem 2000 go szlifowałem... A jak czytam, że nawet takim o gradacji 800 trzecie to nie mogę aż sobie wyobrazić...Nie za dużo? Nie osłabi to blanku zbytnio?