klubklen Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Łowie regularnie na odrze w okolicach zielonej gory. Nastawiam sie glownie na klenia i wydaje mi sie ze nawet dobrze mi idzie (mam juz w tym roku klenie 51cm i 47cm). Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, mianowicie co pewien czas spotykam sie z stwierdzeniami i opisami, ze klenie idzie w miare efektywnie lowic na przynety gumowe.Z poczatku myslalem ze to raczej przypadkowe lowienie, ale juz wiele razy nawet doswiadczeni wedkarze pisali jak to polowili na gume klenie... Ja juz wielokrotnie probowalem zlowic np. na kopytko....... i nic, zawsze bylo tak ze po wielu godzinach lowienia na gumki w kleniowych miejscach bez brania lub lowiac okonki zmienialem przynete na sprawdzone woblerki i w przeciagu pol godziny udawalo mi sie zazwyczaj zlowic jakiegos klonka. Moze uzywalem zlych przynet??? Nie wiem. Niech ktos napisze jak powinna wygladac guma na klenia oraz jak ja powinno sie prowadzic i ewentualnie czy lowi sie nia w standardowych miejscach kleniowych czy moze gdzie indziej???? Czekam na jakies sugestie; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mleko_1 Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Gumy czemu nie ale raczej cos typu gulp, twister albo male dżdżownice uzbrojone obciazonym hakiem. Sproboj na mikro twistery takie na wzdregi. link ponizej http://www.allegro.pl/item201079731_na_wzdregi_super_mikrusy _.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JohnnyJohn Opublikowano 10 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 spróbuj na czarne twistery imitujące pijawki na zestawie z bocznym trokiem przy opaskach i burtach, nawisach i za przelewami. Skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Łowię klenie na gumę, ale nie o tej porze roku. Dopiero jesienią używam świadomie gum i są to, przede wszystkim małe rippery i kopyta Mans'a. Na twistery złowiłem kilka kleni lecz tylko wiosną. Nie próbowałem łowić tych ryb na boczny trok, ponieważ nie toleruję zbytnio tej metody połowu, nawet do łowienia okoni.Najlepsze łowiska do łowienia kleni na gumę, to rynny pomiędzy wyspami lub przy burtach i głębszych opaskach. Przynajmniej jeśli chodzi o środkową Wisłę.W lato, nie wiedzieć czemu miałem sporo zejść kleni na gumę, dlatego z niej rezygnuję w tym okresie. Może spowodowane jest to tym, że latem klenie gwałtownie uderzają w gumy, a jesienią je zasysają.Gumami, klenie łowię tak. Najważniejszy jest dobór masy główki. Guma musi poruszać się w toni tak, by nie opadała na dno. Łowimy niemal w miejscu, grając nieznacznie przynętą. Nie rzucamy gumy w stanowisko kleni, najlepiej wprowadzić ją z boku, rzucając nieco powyżej stanowiska ryb. Zajmujemy takie stanowisko, by nurt odwalał za nas większą część pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cole Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 w piatek złowiłem 5 kleni przy łowieniu okoni na gume stały przy opasce i pod zwisającymi konarami> Myśle, że da sie łowić klenie na gume nieprzypadkowo-trzeba sie tego z pewnoscia nauczyc a takze przygotowac na czeste przylowy innych ryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 a takie pytanie laika w tej materi, jakiego koloru gumek i jakich gramatur główek uzywcie? ja nigdy klenii nie lowilem na silikony. Albo mała wirówka albo woblerek.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 @Jerzy Łowię na Mann's Predator 55mm i 45mm rippery, czasami na 60mm rippery ale, to muszą być Klenie Gumy w kolorze perły i perły z brokatem. Z czarnym i niebieskim grzbietem. Na inne kolory miałem sporadyczne brania lub wcale. Masa główki uzależniona jest od uciągu w danym miejscu, zwykle zamyka się w przedziale 3-5g ciężej nie łowiłem, nie było potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 @Jokera co masz na mysli pisząć to muszą być klenie masz na myśli jakies slusznych rozmiarow okazy? Ja lowie kleniki na Kanale Mosinskim albo na Warcie. Niezlowilem większego niż 35 cm, zazwyczaj sa to gowniarze w przedziale 22-27 cm. czy tak małe klenie nireda rady lowic na gumki??pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mleko_1 Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Sprubuj na czarnego imitujacego pijawke w kolorze czerni, brazu z brokatem. Raczki powerbaita oraz na zabke i owaga gumowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmo_Salar Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Sprubuj na czarnego imitujacego pijawke w kolorze czerni Masło maślane?? Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Ja probowalem lowic rowniez na gume lecz bez rezultatow. Uzywalem czarnych twisterkow myslac, ze klen zaatakuje biorac go za mala pijawke a tu nic, okonie rowniez niechetnie braly na tego twisterka. Najlepsza przyneta na wypasione klenie to chyba mala obrotoweczka nr 0 ze srebrna paletka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 @JerzyOdpowiedziałeś sobie na swoje pytanie. Pisząc: to muszą być Klenie, mam na myśli pięćdziesiątaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cole Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 a więc napisze i ja cos ze swoich skromnych doświadczeń:ostatnio łowiłem klenie( a raczej kleniki) na perłowego twistera i jednego złowiłem na rippera biały z czarnym grzbietem 4 cm na 2-3 gramowych główkach. W sierpniu ubiegłego roku wyszedł mi kleń około 60 cm do motor-oila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 przynete prowadze bardzo szybko i agresywnie, tuz pod sama powierzchnia, zadnych opadow i zadnego jigowania (klen to nie okon), przeczesuje w ten sposob szybko duza powierzchnie wody w poszukiwaniu aktywnych ryb Ciekaw jestem, czy ktoś tak jeszcze łowi klenie szybko i agresywnie? W naszych wodach oczywiście.Zgadzam się tylko z jednym, kleń to nie okoń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 dzieki za odpowiedzi, pytałem przekornie bo mam miejsciowkę na Warcie, gdzie grunciarze łowia sporo dużych klenii na..kukurydzę. Widziałem jak wyciągaja ryby podchodzace pod 40 cm. Dowiedziałem sie, ze klenie na tym odcinku rzeki sa dość zmanierowane. Myślałem, żeby probować przechytrzyć większe okazy 3-4 cm twisterkiem w kolorzy żółtym, ktory imitowałby właśnie kukurydzę. Wzasadzie prawie nigdy nie łowilem kleni czy jazi o tej porze roku. Dla mnie kleń to ryba ktore wypelnia mi czas między 1 stycznia a faktycznym rozpoczeciem sezonu. W tym roku poraz pierwszy łowiłem te ryby w zimie, o dziwo calkiem dobrze zerowały w cieplejsze dni. Brania byly wylacznie na małe woblerki prowadzone dość ślamazarnym tempem.pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Mam też namierzoną taką miejscówkę z kleniami. Wypatrzyłem te klenie w siatkach grunciarzy Łowisko ma 3m głębokości i będę musiał posiłkować się główką z gumą lub woblerem na troku.@Jerzy, w twoim przypadku użycie żółtego twistera wcale nie jest głupim pomysłem, tym bardziej gdy klenie są nęcone tą kukurydzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 Jerzy ostatnich kilka wyjazdow poswiecilem lowieniu kleni ... 1 dzien- tylko maly wobler na naplywie o specyficznej drobnej akcji .2 dzien- woblera nic nie chce zjesc za to okazuje sie , ze klenie doskonale biora ze srodka rzeki na obrotowke matowe srebro nr1 3 dzien- obrotowka kusi do brania tylko sandacza(sic!) i szczupaka ... klenie biora na przynety A. Lipinskiego imitujace chrabaszcza prowadzone po powierzchni lekkimi skokami , pod wieczor okazuje sie , ze najlepszy jest 6cm popper prowadzony agresywnie wzdluz traw 4 dzien- wobler sendala 7cm srodek rzeki ... 5 dzien- ponownie chrabaszcz ale splywajacy swobodnie z nurtem bez najmniejszego sladu na wodzie ...6 dzien- tylko sztuczna muszka , sieczka ... Te kilka wyjazdow mialo miejsce w ciagu ostatnich dwoch tygodni, zanim zaczynalem lowic na cos nowego sprawdzalem zawsze przynety skuteczne w dniach poprzednich , lowilem za kazdym razem w ciagu 2-3godzin od 4-8kleni miedzy 40-50cm ... Jerzy łow na co chesz to sa chore ryby biorą na wszystko i na nic , przy brzegu i w środku największego nurtu ... wiem tylko jedno o tej porze roku biora zawsze , tylko my nie zawsze potrafimy je zlowic ... Nie wszyscy mamy tak tak fajnie jak Pitt gdzie wystarcy wejsc na schodki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2007 @Joker cos w tym jest, bo na owej miejscóce rzucałem pewnego dnia wszystkim i przez 3 godziny nie miałem ani puknięcie choć ryby byly obecne w łowiesku na 100%. Dopiero w akcie desperacji zacząłem podrzycać mepsiki 2 black fury z żółtymi kropkami i zacząłem łowić pierwsze ryby, póżniej do wody poleciała jeszcze aglia z paletką zółtą/fluo i tez łowiłem. Stad tez pomysł na żóltego twisterka. Pisaliście wcześniej, ze klen nie okoń, ale jedną ceche wspólną te ryby mają. Bardzo szybko nudzi im się jakis rodzaj przynet i należy zmieniać wabik dosć często.@Tomek_W masz dużo racji!! W roku ubiegłym zdarzało się, że klenie atakowały long casta 10 podrzucanego boleniom pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 15 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2007 klenie na gume polowilem tak sobie,raczej byl to przylow. ale za to jazie swiadomie lowilem na twistery,najczesciej zolty o wielkosci 3-5 cm. najlepszy sposob to prowadzic go tak by ogon gumy marszczyl wode,uwazam to jak jeden z lepszych sposobow na majowo-czerwcowe jazie. w ten sposob trfilem kilka sztik w granicach 50cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Szymański Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2007 Może i Ja wyrażę swoje doświadczenia w połowie kleni na przynęty miękkie.Może i narażę się części spinningistów , którzy kochają tą rybę , ale muszę stwierdzić , że kleń w szczególnych przypadkach bierze zdecydowanie lepiej na przynęty gumowe lepiej niż na woblery , a na obrotówkach kończąc.Ale nie chodzi mi oczywiście o wszystkie przynęty gumowe.Najlepsze efekty miałem oczywiście na gumowe żabki o kolorze naturalnej żaby i tradycyjne białe twistery o rozmiarze 5 cm.Tak jak pisałem , że klenie nie łowię na wszystkie przynęty miękkie tak i muszę stwierdzić , że kleń najchętniej bierze na te przynęty w miesiącach chłodnych kiedy woda jest przeźroczysta , a kleń jak to kleń ostrożniejszy i tym bardziej wybrednie wybiera swoje menu.Pozdrawiam. p.s. ten kleń skusił się na żabkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sessel Opublikowano 19 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2015 ja zlowilem klenia 33 cm na bialego twistera na Płoni w Szczecinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymof Opublikowano 19 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2015 Mega byk ale zawsze coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lookasz Opublikowano 20 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2015 Witam,Zdarzało mi się łowić świadomo i celowo klenie na 5-cio centymetrowe czarne twisterki w bardzo powolnym opadzie prowadząc je pod prąd. Generalnie cała filozofia polegała na założeniu zbyt lekkiej główki i delikatnym podbijaniu kołowrotkiem. Brały mocno i agresywnie, ale tą metodę stosuję tylko wiosną, bo później moja rzeczka zarasta i nie da się już poprowadzić gumki nie łapiąc po drodze zaczepów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.