Skocz do zawartości

Poroża 2024


Zybi81

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Podobno (takie informacje dostaje na fb ) sezon na poroża się zakończył. Bo samemu zachciało się mnie takiego poroża poszukać , jednak podobno więcej osób szuka takiego poroża niż chodzi na grzyby w sezonie. I podobno jeszcze spowodowane to jest tym ile takie , zwłaszcza kompletne poroże jest warte. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieram poroża od przeszło 20lat, w tym okresie ryby to marginalne incydenty.Sezon ciągle trwa bo część byków nadal nosi poroża choć są to już osobniki raczej mniejsze.Czyli nie ma mowy o końcu .Poza tym poroża wcześniej rzucone nie są od ręki podnoszone,więc śmiało można nadal penetrować knieję.Bardzo dużą popularność zrobił właśnie fejs, i tam wypisują często bzdury że ręce opadają.Ceny za komplety można czasem wynegocjować lepsze ale to muszą być konkretne zrzuty. Przeciętne kupują w kilogramy.

Średnio robię około 20km na wyprawie, zdarzało się i 40 więc kondycja też potrzebna , a to teren leśny .

Foto jedna z kilku moich tegorocznych par , czekały na mnie tak położone.

post-58483-0-65681500-1711900705_thumb.jpg

post-58483-0-54146200-1711900768_thumb.jpg

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek Panowie! Mój tata, świętej pamięci był myśliwym, prawie 50 lat. Od malenkosci widziałem śmierć zwierząt, różnego gatunku. Ściany w domu, były ozdobione porożem, szablami, głowami zwierząt. W pewnym momencie, nawet sam, za namową ojca zdałem egzamin i mogłem polować, na dziką zwierzynę. Ale tylko zdałem ten egzamin, i nigdy nie skierowałem lufy w stronę zwierzyny płowej. Od 30 lat, broń stoi w szafie pancernej i jest przestrzeliwana, raz do roku, na strzelnicy. Reasumując, nie warto zabijać, aby mieć piękne poroże w domu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podpowiedzcie gdzie szukać? W zeszłym roku dwa razy byłem z synem bo koniecznie chciał znaleźć. Chodziliśmy pod nadwiślańskich polach w obrębie wału bo tam widziałem zawsze dużo zwierzyny. Ale pewnie to złe miejsca. Poza dużą dawką powietrza nie znaleźliśmy nic. To było w lutym 2023. W tym roku młody skomentował że pewnie znowu nic nie znajdziemy. Kolega proponował że ma róg koziołka chyba (taki mały) i można podłożyć w określonym miejscu ale nie chce wkręcać młodego. Nie pytam nawet o takie wielkie poroża bo i co z tym później zrobić. Bardziej chodzi o to aby wyciągnąć młodego z domu. Jeśli ktoś nie chce pisać na forum to może być priv. Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek Panowie! Mój tata, świętej pamięci był myśliwym, prawie 50 lat. Od malenkosci widziałem śmierć zwierząt, różnego gatunku. Ściany w domu, były ozdobione porożem, szablami, głowami zwierząt. W pewnym momencie, nawet sam, za namową ojca zdałem egzamin i mogłem polować, na dziką zwierzynę. Ale tylko zdałem ten egzamin, i nigdy nie skierowałem lufy w stronę zwierzyny płowej. Od 30 lat, broń stoi w szafie pancernej i jest przestrzeliwana, raz do roku, na strzelnicy. Reasumując, nie warto zabijać, aby mieć piękne poroże w domu.

O, zapewniam Cię że nie warto. Ja nie mam nawet pozwolenia na broń, a 25 lat temu znalazłem w domu piękne poroże :rolleyes:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...