Leszcze 2024

[homax]

Ukleje mają swój wątek, niech i leszcze zasłużą się dla jerkbaita..

[russian80]

Ajajaj smażony leszcz pyycha , ,tak mówią dziadki z gruntem

[Kosa]

Ajajaj smażony leszcz pyycha , ,tak mówią dziadki z gruntem

Wędzony to jest dopiero to  

[J-O-K-E-R]

Wędzony to i z Wisły dobry.

Nic nie czuć.

[wilczybilet]

Ukleje mają swój wątek, niech i leszcze zasłużą się dla jerkbaita..

Gratulacje . Jakim sprzętem złowiłeś tą łopatę ?

[homax]

Kijek Batson,na  muchowym blanku od TomaszaS 793, czyli z muchówki #3. Vanquish C2500SHG, YGK pe0,4 Fluoro 0,14, Główka 0,6g  i filletowy robaczek 5cm od któregoś z kolegów "Twórców".. Czyli dość grubo w sumie bo to na Wisełce naszej kochanej.. 

[krakus]

Z wysypką tarłową się nie liczy heheh???? W tym okresie nawet na 10 cm gumy walą. Czekam na takie łopaty złowione z premedytacją w lipcu lub sierpniu????

Edytowane 21 Marca 2024 przez krakus

[wilczybilet]

Z wysypką tarłową się nie liczy heheh W tym okresie nawet na 10 cm gumy walą. Czekam na takie łopaty złowione z premedytacją w lipcu lub sierpniu

To się nie doczekasz  . Zdarza mi się je łowić w okresie letnim, ale podleszczaki 

[homax]

60taczek.. bez wysypki..

Edytowane 27 Marca 2024 przez homax

[mario]

Może samica, Sławku?

Mała głowa i duży brzuch ???? oraz brak wysypki ????

[homax]

Myślę że tak 

[md30]

60taczek.. bez wysypki..

Patrząc na brzuch, można wywnioskować że to samica. A u tych wysypka nie występuje.

[homax]

Ja to wiem.. Ale miałem zarzut przy poprzednim że z wysypką i że się nie liczy... i takie tam 

[Night_Walker]

A ja mam pytanie do fachowców od leszczy.

Ryby mam zaczepione w okolicy pyska (najczęściej pod wargą dolnej szczęki lub od zewnątrz górnej wargi. Używam aromatyzowanych gumek do 5cm turlanych z prądem. 

Rzadko natomiast przynęta jest w środku pyska. 

Az zacząłem się zastanawiać, czy ja ich po prostu nie podhaczam. 

Brania to najczęściej miękki, rosnący opór. Jesiennych "strzałów" takich jak lechy lubią serwować jesienią na spławiane sandaczowe gumy mam mało. 

Jak to jest u Was? 

[wilczybilet]

Nie zawsze mam strzał, o którym napisałeś. Częściej delikatne wciągnięcie jiga i branie widać na wklejce. U mnie zapięte o ile pamiętam w 100 % standardowo, wewnątrz pyska za dolną lub górną wargę.

[psd27]

Nie mam Pawle zdjęć w tym telefonie, ale kiedyś w maju miałem strzały leszczy w wobler i były zapięte tak, jak mówisz, ale jestem przekonany, ze były to leszcze „odganiające” przynętę, a nie „żerujące”.

[psd27]

60taczek.. bez wysypki..

Sławku, czyżby woda na Wiśle pozwalała łowić z sukcesem w miejscu, gdzie kilka lat temu razem lowilismy? ???? Żeby nie było - nie wybieram sie, bo wyjechałem na święta ????

[homax]

Sławku, czyżby woda na Wiśle pozwalała łowić z sukcesem w miejscu, gdzie kilka lat temu razem lowilismy? Żeby nie było - nie wybieram sie, bo wyjechałem na święta

Nie  Paweł. Wczoraj to nie to miejsce.  Był południowo wschodni wiatr 7 m/s... Tam by mi łeb urwało   Prawy brzeg tym razem. 

[milczacy]

Wiślane leszcze, to są nieprzewidywalne... Ja rozumiem, na jakąś małą tantę,  czy innego robalka puszczonego z nurtem... ale mnie już się zdażało złowić leszcza na Wiśle na ripperki, i to nie tylko w okresie tarłowej agresji - normalnie zapięte wewnątrz pyszczka. 

 

A wczoraj - prawilne walnięcie w prowadzoną przy dnie cykadkę 3 cm. I całkiem sensownie ta ryba ciągała linkę... myślałem że mam klenia co najmniej z pindziesiont!