matiazay Opublikowano 23 Czerwca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2024 O ładne ryby!!! 120 to już dinozaur! Ps. Uczcie się ludzie robić zdjęcia nie 0,5 , taka rya 120 tego nie wymaga. 60-80 cm tak ????Osobiście baaaardzo rzadko robimy 0,5 bo robią się komiczne. Łeb jak u krokodyla ???? beż urazy oczywiście i bez zaczynania gówno burzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 24 Czerwca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2024 golden pridejtor ... 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TAURUS1989 Opublikowano 24 Czerwca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2024 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
UncleZin Opublikowano 30 Czerwca 2024 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2024 (edytowane) Bestia z piekieł, ze szwagrem na wodzie.Niestety, jak to bywa, gdy mam sprzęt szczupakowy to nie chcą brać ryby 1m+ tylko do 90, jak łowię toniowe okonie które zbierają narybek to te cwaniaczki się czają, a mam do nich ostatnio łapę, uderzył w małęgo twitcha od rapali, streetstick 2-10g, łowiliśmy na wodzie 3,5m do 5 pośród roślinności i kamieni, odjechał 3x, na 100% wpadł w te kamienie i się poobijał biedak, mam nadzieję, że nie złapie go żadna bakteria edit.Chłopaki ode mnie mówią, że byłem w trakcie obierania, ale przypomniałem sobie o sesji :D T/ Edytowane 30 Czerwca 2024 przez UncleZin 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 1 Lipca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2024 W weekend pogoda atomowa ale brały. 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilczybilet Opublikowano 4 Lipca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2024 92 cm. Słabe zdjęcia na szybko, żeby ryba wróciła jak najszybciej do wody. Branie na nietypową, pierwszy raz testowaną przynętę z Ali...Po chwili ruszył jak torpeda [emoji123] Wysłane z mojego SM-M336B przy użyciu Tapatalka 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 11 Lipca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2024 pajk 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michal_ Opublikowano 26 Lipca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2024 A tu lubelskie 94 z wczoraj. Ogólnie zjechałem na wieś we wtorek, ale żniwa najpierw należało dokończyć. Fartem trafiły się ekstra warunki (dobrze wiało,ciśnienie stabilne- 100% będą brały) na to łowisko we czwartek. Trochę zajęć było jeszcze z rana ale o 15:30 jestem z chrześniakiem (młody ma kanikuły na wsi) na wodzie. I jest jak przewidywałem: u mnie do 20stej 4 brania i 67, słabe 60, 94 wyjęte, młody na 3 bania i niestety nic nie wyjęte. Nie zraża się tylko ciągnie mnie cały czas nad wodę, a dla usprawiedliwienia dodam, że łowisko jest bardzo trudne (bardzo płytkie, mega zarośnięte) i niejeden wyjadacz tu by poległ. Ja łowiłem na pływające jeki, a młody gdzie się dało na jerki idioto odporne (tylko mało jest takich pływających), bo jeszcze słabo mu idzie szarpanie jak należy i pigi 20 na offsecie. Na to miał wszystkie brania, z tym że po drugim niewciętym dostał dozbrojkę na grzbiecie, co zaowocowało słabszą ilością nie zepsutych rzutów ale pod wieczór zaliczył potężnego strzała, który pięknie rozpruł przynęntę (sam widziałem wir) no ale niestety, po analizie zniszczeń minimum 90, a pig hashtag, u mnie 2x pływający guppie 11cm ale 94 na mctaila SS 26cm goldencośtam. 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 27 Lipca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2024 Kilka zdjęciowych pajków, tak dla okaOgólnie z rybami jest bardzo dobrze i ryb 100+ z tego sezonu siadło wybitnie dużo. Ale ciągle sobie coś wymyślam: a to na jazie, a to na lipienie, a to okonie, a i popracować trzeba.Teraz pora na pauzę od wędkowania i w szczególności odpocznę od tych owadów, co próbują mnie pozbawić krwi do zera 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek.hetflaisz Opublikowano 27 Lipca 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2024 A pojechałem tylko na okonki ????. Nie mierzyłem, nie wyjmowałem nawet z podbieraka.???? Szybki powrót do domu. 23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 11 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2024 Synek łowi , a ja dziesięciolatkowi podbieram te rybki i jest piknie.Multikiem operuje jak stary wyga dzieki Wieśkowi pozd .....zmusiło mnie to do zdublowania paru zestawòw wędkarskich bo byle czym ciskać nie chce PB 93 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 17 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2024 (edytowane) Cieżko się wraca do pracy po pięcio tygodniowym urlopie, w ktòrym czasu na wędkowanie było jak na lekarstwo.Oby do soboty i na lòdkę.Oczywiście w sobote jak na złość fronty się ścierają i pizga niemiłosiernie.Z dużymi problemami wypływam z mariny i kieruje sie na miejscòwkę.Dziobòwka 24v daje radę ale przyjemnie nie jest.Młody po 10 minutach zaczyna narzekać i pogrąża sie w telefonie.Mam biòr i siedzi szczupaczek około 70+ , za chwile drugi 80+.Krystian oczywista pyta na co i gdzie Po chwili zapina szupłego i curado do 1oz wygina mu sie przepieknie . Podbieram , gratuluje ,robie fotke i 86cm szcześcia wraca do wody.Nie zdążyłem ochłonăć ,a młody krzyczy że ma dużą rybe!Co ?! Trafił na gniazdo?Biore podbierak i po chwili piekna maciora tam ląduje.Miara wskazuje 91cm Gratuluje młodemu łowcy i namawiam na kubek gorącej herbaty.Synek stwierdza , że wystarczy bo jesteśmy już na wodzie dwie godziny no i strasznie wieje i zimno. Oczyma wyobraźni widzę się jutro na wodzie.... tylko ja woda i cały dzień wedkowania w ciszy ..PSNo oczywista , że na łodzi wszystko pod młodego ale jutro sam NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 17 Sierpnia 2024 przez bartsiedlce 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karkoszek Opublikowano 19 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2024 Brzydka, stara, blada i ledwo żywa sto piątka, ale żerowała 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz95s Opublikowano 20 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2024 Poranki nad wodą są najlepsze 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sinus Opublikowano 20 Sierpnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2024 Taki sympatyczny grubasek, z dzisiejszego przedpołudnia. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 1 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2024 W końcu coś ponad metr...115cm 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 15 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2024 Fajne rybki i super dzionek https://youtu.be/1sQEeOnILP0?si=VbudrG9C3LSXRpfz 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Crocker Opublikowano 18 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2024 jeden z wielu 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 22 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2024 ...Laponia 43 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. chulo Opublikowano 26 Września 2024 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2024 (edytowane) I nastał ten dzień. W sobotni poranek nic nie zapowiadało takiej niespodzianki. Dość późno pojawiłem się nad wodą, rozpoczęcie wędkowania o godzinie 10 i pełna lampa to raczej nic dobrego. Jedynie ostatnie chłodne noce dawały szanse na rozpoczęcie żerowania szczupaków. W ostatnie upalne miesiące słabo się działo na "mojej" wodzie. Słabo to mało powiedziane, często jedno branie i to wszystko. Na dodatek zapomniałem pompki do belly boat i musiałem dmuchać metodą ustną. Po wypłynięciu od razu nakierowałem się podwodny cypel. To wypłycenie ciągnące się na 50 metrów gdzie głębokość spada z 4 metrów na 7. Nigdy nic tam nie złowiłem ale oczyma wyobraźni widziałem tam grube rybska. To w zasadzie jedyne obiecujące miejsce na tej wodzie. Na początek porzucałem gumową żabką z ali i na dzień dobry potężny strzał i jak zwykle puste zacięcie. Nie umiem tym łowić i tyle... Tyle ryb w tę przynętę mi huknęło i zero.Następnie sięgam po moje ukochane obrotki, to jest to co lubię i czuję. Zakładam dużego longa i rzucam wzdłuż kantu. Zatapiam obrotę jeden obrót i zaczep... Ale od razu w głowie zapaliła mi się myśl, że tam przecież nigdy nie było zaczepów. Teraz czas na wyświechtany tekst... czyli zaczep ożył. Zaczyna się hol i nie od razu rozpoznaję z czym mam do czynienia. Podciągam powoli rybę i sięgam za siebie po podbierak, taki spory muchowy, jest wygodny na belly. Wszystko gotowe i czkam aż pojawi się ryba, woda mętna nic nie widać. Zarzucam szybko polaroidy na oczy i spokojnie holuje. Ryba odjeżdża ale nie jest mnie w stanie niczym zaskoczyć, na belly mam wszystko pod kontrolą. Po jakimś czasie (trudno określić mi biegnący czas podczas holu) widzę cień w wodzie, pompuję rybę i ją widzę... Wielgachny krokodyl, patrzę na swój podbierak muchowy i wydzieram z całej siły japę. Kolega na szczęście usłyszał i już biegnie do mnie z prawilnym wielkim podbierakiem. Płynę z krokodylem w stronę brzegu, bardzo spokojnie nic na szybko. Zdaję sobie sprawę, że to może być mój rekord. Ryba często pojawia się przy powierzchni i widzę, że zapięta jest za koniuszek pyska... No nic, nie ma co panikować, jak spadnie będzie chociaż pamiątka i opowieści o gigancie. Na brzegu dobiega kolega ja wychodzę z belly zdejmuje płetwy i biorę podbierak. Staram się zachować jak najspokojniej tylko można, dużo ryb straciłem w tej fazie holu. Tylko spokojnie powtarzam sobie w głowie. Przy brzegu parę długich odjazdów, pewnie poczuła dno w sumie na otwartej wodzie nie pokazywała mocy. Pobieram rybę, przy okazji rozrywa podbierak szarpiąc się, ale już jest moja. Na brzegu szybko mierzymy rybę i szok 121cm. Pobiłem swój rekord o jeden centymetr. Wielka radocha i zwracam rybie wolność. Sprzętowo to jednoczęściowy kijek SG 206cm cw.5-25, shimano ultegra 4000, plecionka EGI metal 1.5 Obrotówka mojej produkcji long NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 27 Września 2024 przez bartsiedlce 54 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub75 Opublikowano 27 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2024 (edytowane) Może wielkościowo szału nie robi (89 cm), ale spodobało mi się jego ubarwienie - bardziej paskowane, niż cętkowane. Edytowane 27 Września 2024 przez jakub75 42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid75 Opublikowano 27 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2024 Pierwsza wyholowana krowa w tym roku. Miałem już 2 wielkie na kiju, niestety wygrały walkę. A ta dama stała na 5m w miejscu gdzie głębokość przekracza 12m. Przynęta sandaczyk od Tommy's Baits. Chyba jeszcze nie złowiłem tak mocno walczącego szczupaka Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka 31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 28 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2024 (edytowane) Pierwsza wyholowana krowa w tym roku. Miałem już 2 wielkie na kiju, niestety wygrały walkę. A ta dama stała na 5m w miejscu gdzie głębokość przekracza 12m. Przynęta sandaczyk od Tommy's Baits. Chyba jeszcze nie złowiłem tak mocno walczącego szczupaka Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu TapatalkaPiękna ryba I fotka. Z tą walką to moich doświadczeń wynika, że szczupse powyżej mniej wiecej 110cm nie walczą już tak żywiołowo jak ryby między 80 a 100cm. Może wynika to z wieku. Nie wiem... może taka babcia nie ma już tyle wigoru co kobitki w sile wieku. Edytowane 7 Października 2024 przez bartsiedlce 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek_W Opublikowano 28 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2024 Kawał dobrej mamuśki! Rozumiem że to teraz na wysokiej wodzie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid75 Opublikowano 29 Września 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2024 Piękna ryba I fotka. Z tą walką to moich doświadczeń wynika, że szczupse powyżej mniej wiecej 110cm nie walczą już tak żywiołowo jak ryby między 80 a 100cm. Może wynika to z wieku. Nie wiem... może taka babcia nie ma już tyle wigoru co kobitki w sile wieku.Dzięki. Może to zależy od danego osobnika. Ryby z tej wody sa w mega kondycji. Bez względu na pore roku są bardzo grube. Może w młodszym wieku osiągają tak pokaźne rozmiary. Znajomy zlowil 125 cm i ta starsza pani strzelała świece jak nastolatka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.