apioo Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Witam Panowie, co sadzicie o reklamowaniu woblerów jako ekologicznego produktu od którego wszystko robi się zielone, wiem, że Salmo zmieniło pudełka na papierowe, ale wobler na dnie jeziora to taki sam śmieć jak butelka. Dla mnie hipokryzja, co o tym sądzicie? https://www.facebook.com/SalmoPolska/videos/971386151009080 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Na filmiku jest napis plastic free, więc jeśli woblery są z jakiegoś drewna to raczej krok w dobrym kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doktorek Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zwłaszcza jeżeli dociążenie jest z ołowiu Ten wszechobecny ekozielonyterror powoduje że już mi się niedobrze robi. Choć pod wieloma względami ekologiem jestem 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 To nie chodzi o ekoterroryzm, tylko hipokryzję. Salmo zrobiło papierowe pudełka które są tańsze bo pozbawione plastikowej wkładki, chwała im za to, ale dorabianie do tego zielonej gęby ekologicznego produktu to robienie z ludzi idiotów. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DelTor0 Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 To nie jest o ekologicznych woblerach Goscie zmieniaja pudelka na papierowe i tyle w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartekmaj Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 (edytowane) I to bobry kierunek. Mi osobiście się nóż w kieszenie otwiera jak np. gumy Relaxa są pakowane w plastikowe blistry po 2 czy 4 sztuki ( w zależności od wielkości ).Po co to komu ? Przecież taka guma się nie pogniecie podczas transportu, można by to włożyć w grubsze opakowanie papierowe i sprzedawać na sztuki. W branży wędkarskiej ( przynęty ) jest za dużo plastiku. Mnie to trochę dziwi że producenci tego nie widzą i nie ograniczają tego. Takie opakowania od razu lecą do kosza a gumy do pudełek wędkarskich. Edytowane 19 Kwietnia 2024 przez bartekmaj 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 19 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2024 ale takie pakowanie w komplety po kilka sztuk niejako "wymusili" sami wedkarze. Kiedyś wszelkie gumy bez wzgledu na rozmiar miały opakowania "zbiorcze" bo 50-100szt i zwykle woreczki. Kupowało się "na sztuki" No ale klient chciał "zestawy" po kilka, juz dobrane i skompletowane. Producenci się dostosowali. W takim blistrze też sa lepiej wyeksponowane..."Nasz klient, nasz pan".... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 No nie wiem, czy aby wędkarze chcieli tyle zbędnych śmieci, za które w końcu i zapłacić muszą. Na pewno są lepiej wyeksponowane, ale to już działka handlowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WalterW Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Przede wszystkim w blistrze nie są wymiętolone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theslut Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Kiedyś wszelkie gumy bez wzgledu na rozmiar miały opakowania "zbiorcze" bo 50-100szt i zwykle woreczki.Ja też pamiętam, że kupowało się wtedy woreczek tych, woreczek tamtych i jeszcze tych ... ale wtedy miało to jakiś wędkarski i ekonomiczny sens, którego obecnie nie dostrzegam. Tylko poczekać jak w ramach słusznej walki z wszechobecnym plastikiem dołożą opłatę jak za słomki i kubki jednorazowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcy- Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 ale takie pakowanie w komplety po kilka sztuk niejako "wymusili" sami wedkarze. Kiedyś wszelkie gumy bez wzgledu na rozmiar miały opakowania "zbiorcze" bo 50-100szt i zwykle woreczki. Kupowało się "na sztuki" No ale klient chciał "zestawy" po kilka, juz dobrane i skompletowane. Producenci się dostosowali. W takim blistrze też sa lepiej wyeksponowane..."Nasz klient, nasz pan"....Sklepy też wymusiły - salony żeby ładnie wyłożyć towar a internetowe żeby łatwo pakować - blister w dłon do paczki i tyle a nie wybierać i liczyć gumkę stąd czy stamtąd 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Obserwuję ostatnio tyle głupoty związanej z ekologią, że aż mi zbrzydło. Każdy usiłuje być „ekologiczny” pokazując jakieś pozorowane ruchy. Nie mówię, że papierowe pudełko to zły pomysł - owszem dobry, ale sama przynęta to nadal śmieć, który nie jest biodegradowalny. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Prawdziwą ekologią byłoby przetwarzanie plastiku, robienie papieru i wyrobów papierowych z makulatury (czyli znowu przetwarzanie) i materiału który rsnie szybciej, nawet na nieużytkach czyli konopii. Już dawno przeliczono ile da się pozyskać celulozy czy innych łókien do chocby produkcji tkanin z hektara takiej uprawy. Niestety pokutuje do dziś lobbing z czasów niewolnictwa w US kiedy to konopie zostały zdelegalizowane a ich uprawa zabroniona bo zagrażała interesom plantacji bawełny. Lepiej wycinać hektary lasu... PS. Są też "plastiki" biodegradowalne. PS2. Film Idiokracja nie była czarną komedią, a chyba proroctwem i wizją ponurej przyszłości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2024 Sklepy też wymusiły - salony żeby ładnie wyłożyć towar a internetowe żeby łatwo pakować - blister w dłon do paczki i tyle a nie wybierać i liczyć gumkę stąd czy stamtąd To raczej marketing. 20-30 lat temu guma była najtańszą przynętą spinningową. Firmy takie jak SG lub Westin nobilitowały ten rodzaj wabików. Nikogo już nie dziwi guma za 30-40 złotych. W takich pieniądzach produkt musi być inaczej wyeksponowany niż kopyto L4 Relaxa. Choć różnica w skuteczności i trwałości jest żadna. PS. U mnie w sklepie od 4 lat nie ma plastikowych jednorazówek. Wykorzystuję "foliaki" w które są zapakowane dostawy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.