Skocz do zawartości

A jednak stało się ... CASTINGOWA KAFEJKA :)


RafałWrocław

Rekomendowane odpowiedzi

Czasem trzeba zaryzykowac zeby miec cos w pyte a nie kolejna witke z pracowni ;-) dla pasji warto naciagnac swoje zasady :-)

Miałem trochę tego.Wędki fajne ale bez przesady żaden to kosmos.Przerobiłem też Morethany Branzino,Megabassy,Steez.Wędka to dość podatny na urazy element zestawu.Nic się nie działo ale to różnie bywa na rybach.Sprzedałem na zimne dmuchając po tym jak się dowiedziałem ile w razie czego może kosztować reklamacja,nawet jak ją uznają.Lubię ładne wędki ale jeszcze bardziej bezstresowy hol i skupienie się na rybach.

 

Jak ktoś ma takiego pecha jak ja to palec w dupie złamie :D

Nie to nie tak.Kolega Maek połamał nówkę Megabassa Red Demona na 60cm zanderku a miał to być sprzęt na wąsa.

Edytowane przez Tomy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Rafal mowi, nie ma rzeczy nie zniszczalnych ;-) To jak z autami, mialem BMW i ciagle sie cos psulo a znam jedna taka co to tylko nowy olej pptrzebuje i od czasu do czasu hamulce i smiga juz 13 lat. Nie mowie ze japany sa bez wad ale skladanie kijka w pracowni bo lepiej rozwiazac reklamacje do mnie nie przemawia. Jarek problem z lakierem to nic nowego, myslisz ze twoje costumy beda mialy swierzutki lakier przez kolejne 30lat? Sam sie przekonasz zwlaszcza jeśli kije sa w ciaglym uzytku bez wzgledu na warunki atmosferyczne. Jestem pasjonatem, wyznawca czy jk zwal marki Evergreen ale to nie znaczy ze ktos musi robic tak samo. Rafala tez nie namawialem na EG a proponowalem mu wiele firm, zdecydowal sam. Moim zdaniem dokonal swietnego wyboru. Mkze to dziwnie brzmi ale mnie costumy nie kreca mimo ze moge sobie zlozyc co chce nawet za 1000€ ale w takich kijkach nie ma dla mnie duszy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Rafal mowi, nie ma rzeczy nie zniszczalnych ;-) To jak z autami, mialem BMW i ciagle sie cos psulo a znam jedna taka co to tylko nowy olej pptrzebuje i od czasu do czasu hamulce i smiga juz 13 lat. Nie mowie ze japany sa bez wad ale skladanie kijka w pracowni bo lepiej rozwiazac reklamacje do mnie nie przemawia. Jarek problem z lakierem to nic nowego, myslisz ze twoje costumy beda mialy swierzutki lakier przez kolejne 30lat? Sam sie przekonasz zwlaszcza jeśli kije sa w ciaglym uzytku bez wzgledu na warunki atmosferyczne. Jestem pasjonatem, wyznawca czy jk zwal marki Evergreen ale to nie znaczy ze ktos musi robic tak samo. Rafala tez nie namawialem na EG a proponowalem mu wiele firm, zdecydowal sam. Moim zdaniem dokonal swietnego wyboru. Mkze to dziwnie brzmi ale mnie costumy nie kreca mimo ze moge sobie zlozyc co chce nawet za 1000€ ale w takich kijkach nie ma dla mnie duszy ;-)

 

Nie nazwałbym tego duszą (kije JDM) tylko onanistyczną otoczką :) Ale ze Steeda jestem zadowolony jak jasna cholera i nie zamienię go na nic innego :) Dla mnie właśnie ręczna robota ma dusze - zobacz sobie woblery Jokera :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobler to co innego ;-) ale jak krecisz kija dla klijenta z podyktowanym designem albo ograniczonym budzecie to juz dupay dla mnie evergreen rulezzzz i basta ;-) nie interesuja mnie st.croix, phenixy w tytanach blassy itp. Kocham to co mam. Z onanizmem nie ma to dla mnie nic wspolnego tak samo jak ze lepszymi wynikami poprostu pasja rzadzi sie swoimi prawami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z tym CTS-em jest nie tak, wszystkie kije do casta mam na blankach firmy j/w, zaciekawił mnie Wasz problem...

Andrzej do puki nie bedziesz wykonywac japanskich wymachow wszystko bedzie ok :)

Edytowane przez meme174
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo łatwego dostępu do wędzisk JDM ( w pobliskim sklepie jest kilkanaście Megabassów , EG , Jackall i parę innych marek) zostanę przy RB. Bardziej sobie cenię lekkość i szybki serwis.

Ostatnio poznawałem nowe łowisko. Ekstremalne warunki przemieszczania się. Blank Extreme wytrzymał ale ucierpiała  przelotka. Serwisant obiecał w sobotę usunąć usterkę :D

 

post-49222-0-59046500-1392873666_thumb.jpg

Edytowane przez jbk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście mam tu na myśli patyki nowe EG sprowadzane do Polski legalnie z cłem itd.Cena jest trochę szalona.Ważna rzecz czy ktoś łowi castem  ryby,czy spaceruje i ćwiczy rzuty typu Musashi Miyamoto. 

Żeby nie było że jadę po kijach Japońskich.To nie tak.Jak bym miał po ręka w sklepach na miejscu.Mógłbym przed zakupem choć dotknąć.Cena by oscylowała  w ok.2000zł. Reklamacja była by możliwa,to łowiłbym pewnie na nie.

CTS-miałem kilka żaden nie strzelił,każdy miał hole ryb na koncie.Przy połowie boleni stosuje je Robert Hamer,Krisu [2,40m w jednym kawałku] zbrojone w FA to chyba o czymś świadczy.Tyle że oni łowią a nie cmokają nad sprzętem.

Edytowane przez Tomy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...