Skocz do zawartości

A jednak stało się ... CASTINGOWA KAFEJKA :)


RafałWrocław

Rekomendowane odpowiedzi

A ja pół dnia sie pakowałem (zaczynam mieć dylematy jak baba w rosmanie) jutro wypad na Odre , trzeba zobaczyć czy już się coś rusza xD

My jutro z Miskiem tez zaatakujemy pobliskie wody. Zobaczymy czy nizsza temperatura zmotywuje zebate do konsumpcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja pół dnia sie pakowałem (zaczynam mieć dylematy jak baba w rosmanie) jutro wypad na Odre , trzeba zobaczyć czy już się coś rusza xD

Podstawa to odpowiednie pakowanie. Ja zawsze mam ten sam problem, rozwiazalem go poprzez... wiekszy bagaznik;) nie trace czasu na dobor, po prostu wrzucam WSZYSTKO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie gdzie znajdę druczek na zezwolenie jednodniowe na wody z Kaliskiego? Na stronie ich pzw nie mogę nic znaleść....tylko kwota 25pln, a jutro jadę z Mahim66 pozwiedzać wody w pobliżu Kalisza.

Przemo, przekaż Mahiemu mój numer komóry. Niech do mnie zadzwoni. Mam sprawę do Niego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nabytku nie będę pakował bo raczej nie będę używał ;)

Czy spotkaliście się z taką wersją Rapali? Moja starcza pamięć podpowiada mi, że firma wypuściła taką serię z jakiejś okazji...ale mogę się mylić?!

 

Gablotę różnych modeli rapali, wykonanych w ten sposób widziałem w jakimś zapyziałym sklepie wędkarskim w chorwacji. Niewykluczone, że wcale nie jest to stara produkcja tyko zabawki okolicznościowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam miałem taką Rapale w chwili gdy likwidowałem sprzęt po zmarłym koledze Januszu. Sprzedałem ją z wieloma innymi przynętami na forum. Egzemplarz Janusza pochodził z kolekcji niemieckiego wędkarza przełom lata 80/90-te. Możliwe, że Twój egzemplarz BOB pochodzi z tamtych czasów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gablotę różnych modeli rapali, wykonanych w ten sposób widziałem w jakimś zapyziałym sklepie wędkarskim w chorwacji. Niewykluczone, że wcale nie jest to stara produkcja tyko zabawki okolicznościowe.

To bardzo możliwe...ale kotwice i kółka są identyczne jak w wersjach w pełnej szacie. Do zabawek trochę to nieekonomiczne

Edytowane przez BOB1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wreszcie odebrałem dłuuuuugo oczekiwaną paczuszkę z kraju kwitnącej wiśni :)   W środku Calcutta Conuest 101.  Pierwsze wrażenie .... Boże jakie to ładne :o Mechanicznie i wizualnie przypomina szwajcarski zegarek.  Już teraz wiem skąd te wszystkie ochy i achy.  Jeśli mnie casting nie wciągnie to będzie gablotowiec.  Kręci bardzo płynnie i lekko.  Za lekko, czuć i słychać że w środku suchy.  Dobrze by było zacząć użytkowanie od porządnego smarowania.  W zestawie dołączona jakaś oliwka.  Podejrzewam że tak samo jak w przypadku kołowrotków spiningowych na wiele się nie przyda i potrzebne będzie coś gęstszego.  Instrukcja oczywiście pełna krzaków więc niewiele pomoże.  Forumowa wyszukiwarka w tym przypadku też za bardzo nie pomogła.  Zaczynam się zastawiać co dalej z tym fantem.  Rozkręcić samemu i chociaż trochę dosmarować  :unsure:  czy może od razu wysyłać do fachowca i tu nasuwa się kolejne pytanie.  Do kogo?  Ostatni raz multikiem łowiłem jakieś piętnaście lat temu, w dodatku praworęcznym.  Generalnie zaczynam zabawę od nowa :D

Edytowane przez Pickerel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...