Skocz do zawartości

A jednak stało się ... CASTINGOWA KAFEJKA :)


RafałWrocław

Rekomendowane odpowiedzi

Achh dzisiaj zacząłem swoją przygodę z castingiem :rolleyes: Trochę się obawiałem bo ludzie mówią że ciągle się brody robią,odstrzały przynęt itp. .Od świtu do zmierzchu biczowałem wodę nic takiego mi się nie przytrafiło.Bardzo dobrze mi się tym łowiło.Zarówno długie siłowe rzuty jak i te techniczne do celu wychodziły więcej niż zadowalająco.Sam mój zestaw castingowy też mnie zaskoczył zwłaszcza rozpiętością cw. najlżej łowiłem guma 7cm+główka 5g (łącznie 10g) najwięcej guma 16cm+15g (łącznie 60g) ale spokojnie dał by radę więcej myślę że tak do 70g max 80g.Warto zaznaczyć przy tym że praktycznie nie czułem żadnego oporu na korbie przy prowadzeniu tej mocno pracującej 16cm gumy co wprawiło mnie w osłupienie :o Wygląda na to że nie powrócę do łowienia szczupaków na korbę a może i inne gatunki zacznę łowić kijem z pazurem. Tylko braku dźwięku hamulca żal bo w większości multików go brak :unsure:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawa to dobrze regulować hamulec i szpule. A będzie wief3j pozytywów :)

 

Co do curado dc kolega dał go pod jerki od 80-120 narazie lowi :) testowałem co nie co kreciolek to.zorvil na mnie dobre wrażenie i w lato go sobie pobiore. Będzie pod lzejsze łowienie i sandacze

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Warszawy zrobiłby mi kurs jak przesmarnować multiplikator?. Ewentualne pomógł podmienić tulejki na łożyska na worm shaft?. Niby jest sporo informacji w necie ale mam obawy że po złożeniu będzie lipa. Byłbym wdzięczny za priv.

Edytowane przez DP Fishing
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś udało się kiedyś zajeździć tulejki w worm shafcie? Czy udało się komuś odczuć różnicę w pracy multiplikatora po takim zabiegu w warunkach bojowych (pomijam multiplikatory z ruchomym wodzikiem typu ABU C3, C4...), a nie w fotelowym kręceniu? Czy to, że korba będzie obracać się 10, a nie 5 razy po zakręceniu przekłada się w zauważalny komfort przy zwijaniu np. jakiegoś spinnerbaita?...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubert temat rzeka aczkolwiek pod większymi obciążeniami bliskimi maksymalnym na pewno z czasem (sądzę, że dość długim, a jak długim to zależy od "plastiku" jaki został użyty ) zdecydowanie lepiej sprawdzą się łożyska, a nie tulejki ślizgowe. Te trochę dalej metrów w zależności od obciążenia też dalej poleci z łożyska aniżeli z tulejki ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam multiplikatory z ruchomym wodzikiem, to jaki wpływ na osiągane odległości ma fakt, czy na wormie są tulejki, czy łożyska? Na odległość podobno korzystnie wpływa TWS... 

 

Edit. Co przyjmuje na siebie opór jaką stawia przynęta, łożyska szpuli i przekładnia, czy elementy podpierające worm shaft? 

Edytowane przez Koincydencja
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wszystkich moich  multiplikatorach w momencie rzutu pracują tylko łożyska szpuli. O worm shaftowych nic mi nie wiadomo. ;)  Przepraszam z mojej strony już koniec OT.

 

Ed. I to jest dla mnie argument. Ja też założyłem w mojej Tatuli łożyska na wormie... w zimie  :good:

Edytowane przez Koincydencja
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wszystkich moich  multiplikatorach w momencie rzutu pracują tylko łożyska szpuli. O worm shaftowych nic mi nie wiadomo. ;)  Przepraszam z mojej strony już koniec OT.

 

I tu Hubert jesteś w malutkim błędzie bo podczas wyrzutu zwłaszcza energicznego linka o wodzik, a pośrednio o worma jakby zahacza ... ;)

Ale co ja tam cienki bolek wiem ... skoro w type-r brody mi się zdarzają ...

Edytowane przez Sławek Nikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu Hubert jesteś w malutkim błędzie bo podczas wyrzutu zwłaszcza energicznego linka o wodzik, a pośrednio o worma jakby zahacza ... ;)

Ale co ja tam cienki bolek wiem ... skoro w type-r brody mi się zdarzają ...

P A to przepraszam, nie wiedziałem, że hacząca linka może mieć taki wpływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dywagacje takie jakby zima wróciła. Tak szczerze to nigdy sobie takim problemem nie zawracam czterech liter, wolę jechać na ryby.

 

Tak tylko teoretyzując Pawle ... Wszak chodzi o wpływ linki na worma ... Linka z lewej wodzik z prawej albo odwrotnie jak kto woli ... Wszak 4 liter sobie tymi pierdołami nie zawracamy ... Choć to ekstremalna sytuacja to jednak zdarza się ... A na końcu zestawu delikatne 50 gram ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy grubych linkach i przeciążeniu związanym z holem dużej ryby wodzik może ulec uszkodzeniu ale to sytuacja ekstremalna, jest wszak hamulec który odda linkę. Zakładam że nikt nie będzie betonował hamulca w takiej sytuacji. A dołożenie łożysk ma dla mnie wymiar bardziej estetyczno-ezoteryczno-magiczny jak praktyczny. Instaluję w ramach walki z nudą i polepszenia swojego samopoczucia.

Oczywiście rozmawiamy o wodziku nieruchomym podczas rzutu.

Edytowane przez Paweł J
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję prosty eksperyment. Wodzik z lewej linka z prawek i yeb ..., a potem wodzik pośrodku linka pośrodku i znów yeb ... Skoro nikt nie zwraca na to uwagi to i znaczenie niewielkie ... Miłej zabawy pany :D

Edytowane przez Sławek Nikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to fajnie byłoby pociągnąć wątek o upgrade'owaniu Tatuli i innych multiplikatorów. Osobiście wykończyłem jedną przekładnię przez nieuważne spasowanie elementów i jeden komplet łożysk UL i tak nadszarpniętych zębem czasu. Nie bardzo rozumiem co oznacza termin "sucha przekładnia" w nowym multiplikatorze. Czy to znaczy, że smaru jest zero, czy jednak znajduje się on na zębach w ilości mikro - tyle ile pracujące elementy nie dały rady usunąć.Czy o poprawnym smarowaniu świadczy fakt, że po rozkręceniu pokrywy bocznej trzeba wycierać upaprane dłonie?  Miałem multiplikatory, w których hamulec pracował nieprecyzyjnie, mimo że podobno był nasmarowany smarem do tego przeznaczonym. Wystarczyło posmarować  tarczki krytykowanym nie raz Pennem i problem znikał. 

Wszelkie dodawanie łożysk w Tatuli i tak nie zrobią z niej Steeza, ba śmiem twierdzić, że jakby zamienić Steezowe łożyska na tulejki, tam gdzie są zamontowane w Tatuli, to i tak wygra kulturą pracy.

 

Paweł dał konkretną odpowiedź na temat dodawania łożysk pod worma. Ja mam dokładnie takie same przemyślenia. Ale może ktoś będzie w stanie mnie przekonać nad koniecznością takiego zabiegu.  :good:

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest już prawie 22:30 a ja muszę podzielić się jednym spostrzeżeniem - to już moja kolejna (trzecia) próba oswojenia casta i w końcu mogę rzec - "wdepłem" po uszy. I to do tego stopnia, że zostawiłem sobie 1 zestaw spin - na nocnego sandacza na woblery. Nawet okoniówkę sprzedałem i leci do mnie Lurestar C9 AIR oraz wkrótce wjedzie nowa okoniówka - lekko uzbrojony blank 1.98 m :) 

Nawet bolenie zacząłem łowić castem, normalnie cyrk! 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja się podzielę moimi pierwszymi odczuciami, bo chyba też wpadłem  :)  W tym tyg. miałem okazję pierwszy raz w życiu porzucać nowo skompletowanym zestawem: citica 201D, Dragon Fatso Jerk 30-80g, plecionka 30lb. Pierwsze rzuty pod same nogi :lol: ale jak się pewniej poczułem to zasięg bardzo zadowalający no i tylko jedna szybka do rozplątania broda  przez moją nieuwagę. Bardzo pozytywnie jestem zaskoczony, zupełnie inne łowienie, wręcz odkrywanie na nowo. Wcale nie taki straszny casting jak go malują, czekam na pierwszą rybę, może w weekend  :)

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym castng jest fajny że nawet jak rybki nie chcą zbytnio współpracować to i tak jest dobra zabawa nad wodą.

Zawsze można podszkalać się z prostych rzutów czy innych technik które z biegiem czasu się przydadzą w trudnym terenie.

 

A tak na nowo to będzie pierwszy hol ryby na zestawie castingowym.

Radochy po pachy :)

Edytowane przez cinn
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...