Skocz do zawartości
  • 0

Zarybianie tęczakiem - woda prywatna


domeldoom

Pytanie

Cześć,

 

istnieją jakieś obostrzenia lub dodatkowe przepisy weterynaryjne jeśli chodzi o zarybianie tęczakiem wody prywatnej (jeziora, zbiornik wody przemysłowej)?

I druga sprawa: czy tęczak wyżre ikrę lub narybek (myślę, że tak, ale pytam doświadczonych)?

 

pozdrawiam,

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Cześć,

 

istnieją jakieś obostrzenia lub dodatkowe przepisy weterynaryjne jeśli chodzi o zarybianie tęczakiem wody prywatnej (jeziora, zbiornik wody przemysłowej)?

I druga sprawa: czy tęczak wyżre ikrę lub narybek (myślę, że tak, ale pytam doświadczonych)?

 

pozdrawiam,

Tomek

W tym temacie wypowiada się Ustawa o Rybołówstwie Śródlądowym. W zależności od rodzaju wód: zamknięte, otwarte, rzeka, staw, jezioro, są inne przepisy. Z tego co pamiętam w skrajnych przypadkach potrzebne będzie zezwolenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć,

 

istnieją jakieś obostrzenia lub dodatkowe przepisy weterynaryjne jeśli chodzi o zarybianie tęczakiem wody prywatnej (jeziora, zbiornik wody przemysłowej)?

I druga sprawa: czy tęczak wyżre ikrę lub narybek (myślę, że tak, ale pytam doświadczonych)?

 

pozdrawiam,

Tomek

https://sl.bing.net/dBcVoFeoVIy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

czy tęczak wyżre ikrę lub narybek (myślę, że tak, ale pytam doświadczonych)?

 

Ikry na pewno nie zje, bo nie ma jak (w wodzie stojącej ikra nie pływa). Narybek - w minimalnej ilości, jeśli w ogóle. Moje badania zawartości żołądków tęczaków wskazują, że przez pewien okres po wypuszczeniu tęczaki nic nie jedzą, potem zaczynają pobierać wszelkie paprochy (rośliny, glony, patyczki, itp.), a dopiero po pewnym czasie uczą się odróżniać prawdziwy pokarm od śmieci (często nie dożywają do tego momentu).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Może Stanisławowi chodziło o jakiś narybek, "poinkubatorowy"?

Bo dorosłe to żrą jak głupie.. Miałem przykład z lodu.. przyjeżdżamy.. nic nie bierze. Kierownik łowiska mowi: spokojnie cysterna już jedzie!

Przyjechała. Koryto. Spust. I brania natychmiast!

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam jezioro w okolicy zarybione w maju zeszlego roku tęczakiem , woda typu " złów i zabierz". Sierpień/wrzesień 2023 łowię 2 sztuki jedna zjadła kamyk , druga patyk. Miesiąc temu znowu 2 sztuki , jedna najedzona czymś bardzo drobnym , nie wiem jakas larwa moze narybek , a druga ma robaka ( odorka zieleniaka) ktory wpadł do wody. Z tego co zauważylem to ryba zaraz po zarybieniu reaguje dobrze na jakiekolwiek przynety , a dopiero pozniej jest bardziej wybredna , ciężej ją złowić trzeba przebierać w przynętach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W żołądkach były Gumy pstrągowe

tęczaki po wpuszczeniu są wygłodniałe i żrą wszystko co sie rusza.

jak były kiedys w łowisku trout area małe żabki to po wpuszczeniu spierdzielały na brzeg bo tęczaki wjeżdżały w nie jak w masełko ;)

Edytowane przez Karpiu95
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dla mnie fakt że po wpuszczeniu tęczaki szaleńczo atakują małe wahadłówki czy woblerki jest tożsame z tym że mogą wyżreć narybek.

W łowiskach trout area rzadko jest narybek wielkości 3-4cm, ale skoro tęczaki są aktywne, żerują i atakują przynęty sztuczne jak szalone to nie widzę powodu dlaczego miałyby nie atakować narybku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie widzę powodu dlaczego miałyby nie atakować narybku.

 

Kłania się biologia ryb drapieżnych i ich ofiar, a także zachowanie ryb pochodzenia hodowlanego. Przenoszenie wyników wędkarskich na grunt biologii ryb może wprowadzić w maliny.

Niedawno miałem okazję słyszeć opinię pewnego wędkarza, mającego duże techniczne umiejętności spinningowe, że w pewnej duże rzece w Szwedzkiej Laponii nie ma lipieni, bo nie bardzo mógł ich złowić na spinning. Takie to głupoty ludzie wygadują, którzy nie znają elementarnych kwestii biologii ryb.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie posiadam zbyt dużej wiedzy na temat biologii ryb,a mimo to z dość dużym przekonaniem twierdzę że wpuszczone tęczaki które raz po raz atakują małe wahadłówki jak szalone, będą również atakowały narybek jeśli takowy znajdzie się w ich zasięgu. Myślę że jest różnica między tym co ja napisałem, a tym że ktoś nie mógł złowić lipienia i stwierdził, że go nie ma w rzece ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ikry na pewno nie zje, bo nie ma jak (w wodzie stojącej ikra nie pływa). Narybek - w minimalnej ilości, jeśli w ogóle. Moje badania zawartości żołądków tęczaków wskazują, że przez pewien okres po wypuszczeniu tęczaki nic nie jedzą, potem zaczynają pobierać wszelkie paprochy (rośliny, glony, patyczki, itp.), a dopiero po pewnym czasie uczą się odróżniać prawdziwy pokarm od śmieci (często nie dożywają do tego momentu).

 

Nie pamiętam dokładnie w których latach ale Zatokę Pucką zarybiano tęczakiem, żeby ograniczył populację ciernikia (była plaga). Mimo że wiele tych tęczaków padło łupem rybaków i pseudowędkarzy łowiących i zabierających 20-25 cm ryby (wymiar był wtedy 40 cm) to w ograniczeniu populacji ciernika tęczak był skuteczny. Często po złowieniu wypluwały narybek ciernika niezależnie od wielkości pstrąga. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zachęcam do przeczytania jeszcze raz tego, co napisałem w pierwszym poście.

1. Dopiero po pewnym okresie (czasem wiele tygodni, o ile przeżyje, bo nie tylko wędkarze złowią tęczaki, ale zwłaszcza szczupaki będą żerowały na takim łatwym pokarmie, co udowodniono w wielu opracowaniach) od wypuszczenia ryby hodowlanej zaczyna kumać co jest prawdziwym pokarmem. Pobiera głównie bezkręgowce, bo te są najłatwiejszą zdobyczą. Ryby wcale nie są łatwe do pochwycenia (i rzadko są na jego drodze), a tęczak w wodzie stojącej jest raczej rybą pelagiczną.

2. Żadna mała ryba nie zachowuje się tak, jak przynęta spinningisty (nie w tym miejscu i nie w taki sposóB). To, że ktoś złowi rybę na przynętę spinningową, nie oznacza, że równie łatwo drapieżnik pochwyci rybę.

3. Zarybienia Bałtyku tęczakiem prowadzono od II połowy lat 70. przez co najmniej 10 lat (efekt ustaleń Komisji Bałtyckiej ds. Rybołówstwa, że Polska powinna zarybiać Bałtyk rybami łososiowatymi, a tęczak był najtańszy). Zatoka Pucka to nie prywatne małe jezioro lub zbiornik wody przemysłowej. Tęczaki przebywały w Bałtyku nawet kilka lat i stały się dzikimi rybami. A cierniki są łatwo dostępne, bo tam często pływają w toni.

 

Zachęcam do zapoznania się z moimi danymi dot. pokarmu tęczaka (np. Co zjada pstrąg?, a także P&L 5/1994, 9/1995, 33/2006, 46/2011, 47/2013).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

(...)Mimo że wiele tych tęczaków padło łupem rybaków i pseudowędkarzy (...) to w ograniczeniu populacji ciernika tęczak był skuteczny . Często po złowieniu wypluwały narybek ciernika niezależnie od wielkości pstrąga.

Jacku, masz jakieś dane na potwierdzenie tej tezy czy to tylko subiektywna obserwacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Karpiu a widziałeś jak u Piotra na ranczu jak tęczaki  zażerają małe rybki i biorą na woblery chyba że potraktujemy to jako uciekający patyk. 

Widziałem Marku, ale nie mam żadnych badań naukowych na potwierdzenie.... :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sorry panowie, ale kolokwialnie mówiąc "dorabiacie pi...e uszy".

Staszek ma rację w 100% i tęczak po zarybieniu nie żeruje normalnie. To że bierze na mikrowoblerki, ale w dość charakterystyczny i specyficzny sposób, to że bierze wogóle i żeruje, ma się nijak do noramlego żerowania.

Nie od dziś wiadaomo że w przypadku zarybień przed zawodami muchowymi, najlepszą przynętą byłą brązka, że efekt żerowania można było wywołać sypiąc żwir do wody... Efekt Pawłowa... Ryba reaguje na drobny plusk wpadającego do wody granulatu. Wtedy jest papu i trzeba żreć, bo jak nie to nażrą się inni...

Zdziczły tęczak to już wymagający przeciwnik... Nie bierze też odruchowo na wszystko co pacnie o wodę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tomek - badań nie prowadziłem ale widziałem co wypluwały lub miały w żołądkach łowione ryby ( szczególnie tęczaki i belony) i jak zmieniała się ilość ciernika.

A co wynika z Twoich badań ?

Edytowane przez Okonhel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...