Skocz do zawartości

DAM Quick 1000 FD


Sirval

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Młynek jest już parę sezonów na rynku i ciekawią mnie opinie użytkowników na jego temat, podkreślam użytkowników.

Szykuję się powoli na nowy sezon i zastanawiam się nad nim pod kątem pstrąga (Bóbr i Kwisa) oraz klenia i bolenia (Odra).

Za konstruktywne opinie z góry dziękuję.

Adam K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się boję tego podkreślenia, ale ponieważ nikt nic nie pisze, a używałem modele 3000 i 4000 to zaryzykuję.

Pewnie marketingowe opisy znasz, więc ich oszczędzę.

Jest to solidny sprzęt tak z grubsza. Materiały użyte w mechaniźmie są dobrej jakości, producent daje dożywotnią gwarancję, jednak precyzja spasowania nie zachwyca. Od nowości jest delikatny luz na korbce, który się pogłębia w trakcie użytkowania. Można go po amatorsku likwidować, dając podkładki z cieniutkich pasków blaszki. Tylko pytanie jest takie, czy za pieniądze, które on kosztuje, nie znajdziesz czegoś lepiej spasowanego?

Druga sprawa, to mizernej jakości farba na korpusie i rotorze, która za niemal każdym puknięciem (o np. kamień) się łupie. Powstają takie nieduże odpryski.

Niby tylko kosmetyka, ale mnie wnerwiało.

Pstrąg i kleń, wymagają idealnego czucia pracy przynęty, więc wg mnie, kołowrotek z luzami w mechaniźmie, nie spełnia wymagań delikatnego spinningu.

Nie doświadczyłem osobiście, ale sprzedawca w jednym ze sklepów przyznał, że przyjął kilka tych młynków do reklamacji na wadliwe łożysko oporowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiada on również długowieczny mechanizm - posiada ślimakową przekładnie. W tych pieniądzach ciężko znaleźć kołowrotek z taką przekładnią. Stare Penny SS produkcji Amerykańskiej takowe miały i świetnie kręcą do tej pory. Producenci odchodzą od tego rozwiązania bo jest mało opłacalne. Rynek trzeba jakoś napędzać. Do tego są wyższe koszty produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem tysiączki do kleniojaziowania właśnie... Ogólnie wolę delikatniejsze kręćki, bardziej zaawansowane technicznie, napakowane łożyskami, z baaardzo czułym hamulcem i jedwabistą pracą... Tego wszystkiego quick nie ma. Szczególnie hamulec mi się nie podobał.... Po miesiącu wyjechał z domu i nie wrócił. Straciłem na nim sporo kasy. Zamieniłem na stradica fg 1000 i to było to... Serdecznie radzę długie przemyślenia i dokładne obmacanie w sklepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Musiałem się wypowiedzieć po przeczytaniu powyższych wpisów. Kołowrotek ten (Quick 1000) zakupiłem w lipcu 2009 r. używam go do lekkiego i sredniego spiningu jak również do federa, nie powiem żebym go bardzo oszczędzał .Leciutki luz na korbce posiadał od początku ale to luz wynikający z zastosowanej przekładni slimakowej ,nie ma go na podparciu korbki, jak mogło by to wynikać z powyższych postów.Hamulec działa płynnie nawet w mocnym nastawie,stosuję żyłki od 0,12 do 0,22 . Mam nadzieję że posłuży mi jeszcze parę lat.Nie robię tu żadnejreklamy ale naprawdę jestem z niego bardzo zadowolony.Każdy ma tam swoje......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...