Skocz do zawartości

Problem z Shimano TP 5000XT


Redzi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, po udanym wczoraj smarowaniu Ryobi Ecusima i dzisiejszym Daiwa Caldia (rozebrana w drobny mak i o dziwo złożona :)) wieczorkiem napotkałem problem przy TP o ile smarowanie i złożenie nie sprawiło żadnych problemów (kołowrotek pięknie śmiga) o tyle znikła mi blokada obrotów wstecznych korby :( I tutaj moje pytanie co na to poradzić? Prawdopodobnie wcisnąłem nieco oliwy do łożyska jednokierunkowego :( i za późno się kapnąłem niestety. Czy samo wytarcie np. benzyną ekstrakcyjną i wysuszenie wystarczy?

 

Pierwszy raz robię wszystko sam na kołowrotkach z wyższej półki, wcześniejsze praktyki na taniej chińszczyźnie wychodziły bardzo dobrze więc przeszłem poziom wyżej i było dobrze do tego momentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zemu mialo by nie pomóc:) musi pomóc

ja juz 2 razy ratowalem sie wd-40 nad woda... odkrecalem tylko kosz i psikałem do oporówki i te dorażne naprawy pomagały i dział do tej pory :) ale tak jak koledzy piszą powinno sie rozebrać i wyczyścić :-) tylko te waleczki pożniej złożyć... MASAKRA :) ale zima jest i jest czas

Edytowane przez Tomasz eS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, najgorsze są początki i robienie czegoś czego się wcześniej nie robiło.

Ja wałeczki osadzam za pomocą pensety ze scyzoryka. Szybko, łatwo i bezboleśnie :D Za pomocą tej pensety wkładam też sprężynki i ustawiam je, także pozostałe części montuje za jej pomocą. Paluchy mam za grube na takie operacje. I jak wiadomo, oporówke najlepiej rozbebeszać na dużym stole i jakiejś jasnej ściereczce, łatwiej później szukać w razie "W" zapodzianych części ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też na początku swoich przygód z serwisem stosowałem patyczki. Jednak zauważyłem, że po kilku łowieniach efekt był ten sam...

Z duszą na ramieniu rozebrałem łożysko. Sporo oliwy szaro-czarnej zalegała na plastikowych częsciach łożyska otulających wałeczki. Po wyczyszczeniu wszystkiego, wałeczki są czyste i świeże, jak nowe, tak samo bieżnia po której wałeczki pracują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek GT dobrze prawi,miałem to sa w slammerze i w stelli,bałem sie okropnie je rozbierac na czynniki pierwsze..ale po czyszczeniu wacikami po jednym wedkowaniu ponownie przepuszczało,ja za waciki a one dalej w oleju...i jak wyciągnołem sprężynki i wałeczki (stella) to dopiero sie okazało co tam było....lecz niestety po kilku tyg dalej puszczało....wiec zamówiłem nowe i wszycho ok....nie zawsze pomaga czyszczenie......czasem poprostu juz jego czas nadszedł....no tak ale do xt to raczej cięzko zamówic oporówkę.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam, a co tu się bać rozłożyć oporówkę :lol: :lol: :lol: :lol: .

Kwintesencja mechaniki precyzyjnej, układanie wałeczków, sprężynek wyrabia charakter w człowieku :) .

Mniej bezboleśnie umyć w benzynce w całości, lekko przedmuchać i zostawić do wyschnięcia.

Jak już Dareczek Gorgol oporówki się nie boi, a niedawno slamerka się strachał :lol: :lol: .

Edytowane przez Jozi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie poszedł pędzelek w ruch i benzynka, wyczyściłem jak najlepiej potrafiłem i .................. działa :) przy okazji wyczyściłem też bebechy i dostały nowy smar :)

 

Jednak powstał kolejny problem bo rolka wymaga wymiany, niestety w japonce przestały produkcji i pytanie czy jest jakieś zamiennik lub pasuje od innego modelu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poukładaj to tak jak na obrazkach ,jak lekko dogniesz końcówki sprężynek to bardziej docisną wałki ale może być większy szum,bardzo subtelne są te różnice,by uzyskać ciszę a zarazem antyrewers. a co domrozów to niestety cięzko tego uniknąć i nawet w najdroższych modelach się "cofki" zdarzają

 

http://2coolfishing.net/ttmbforum/showthread.php?p=1568201

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za link. Udało mi się inaczej. Okazało się że smar - oliwa przechodziła do oporówki po ośce od szpuli.

Wyczyściłem, osuszyłem, nei dałem miligrama smarowidła - oliwy i nie puszcza nic :)

Za dużo napchałeś smaru i dlatego się przepychał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...