Skocz do zawartości

Ktokolwiek widział ktokolwiek wie?


Tarłoś

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

czy ktoś z Was orientuje się czy i gdzie można nabyć takie blanki?

Chodzi mi o te białe, czy oprócz tej firmy ktoś jeszcze takie zbroi?

 

http://www.facebook.com/kabutorods

 

Tak swoją drogą to wędki są po prostu prześliczne.

Pzdr.

Tarłoś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek

 

blanki najlepiej kupić u źródła czyli:

 

http://kabutorods.com/index.html

 

Price: $175(each)+$35 w/w shipping.

Moim zdaniem cena dosyć przystępna biorąc pod uwagę renomę, urodę, egzotykę versus wszechobecny grafitowy "szajs"

Sporo o tych blankach można poczytać na:

http://fiberglassflyrodders.com/forum/

i innych amierikańskich stronach....

pzdr

kwiat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym grafitowym "szajs-em" nie popadajmy w skrajność. Łowiłem kiedyś szklakami bo takie jedynie były dostępne zanim nastał masowo grafit. Fajne łowienie, mocno spowolnione, długie skuteczne hole większych ryb. Zapewne dzisiejsze szkło to inna bajka, zasada pozostaje ta sama - wolniej, płynniej, subtelnie. Blanki, gotowe kije z prezentowanych fotek są piękne, pobudzają wyobraźnię, powodują wędkarskie "chciejstwo"... Zapewne jest wielu na forum co pamięta czasy gdy Wszyscy mają szklaki a nieliczni grafit... To samo tyczy się klejonek. Przerobiłem... Jak ktoś szuka namiastki klejonki lub szklaka w grafitowej mnogości, proponuję CTS Vintage. Gdyby była taka możliwość chciałbym pomachać kijem Kabuto, może i kupić - kto wie... ;) Jedno jest pewne, byłby on tylko uzupełnieniem muchowego stojaka gdzie u boku miałby kuzynów z grafitowym kręgosłupem. Taka mała ślicznotka - koloryt w męskim "górniczym" towarzystwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Oglądam,oglądam i stwierdzam,że ta estetyka mi nie odpowiada.Może skojarzenia z modelami "Ohio","Kongo",czy" Donau",które w minionym okresie dzięki firmie Fiva nie miały u nas konkurencji ?Przelotki w niektórych modelach kabuto jakby leżą na blanku prezentując też części zwykle ukryte.Jakby czekały na dalszy etap montażu.

Reasumując-jeśli własności samego blanku nie są zupełnie nadzwyczajne-nie moja bajka

 

Kolorystycznie i stylowo bardziej odpowiada mi to co poniżej choć idea powrotu do wędzisk szklanych jest dla mnie dość wątpliwa

http://www.thomasand...rods/heirloom-1

 

pzdr.kardi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest grafitowy chłam, jest również grafitowa arystokracja. Włókna węglowe dały nam możliwość łowienia kijami o małej masie przy jednoczesnym zachowaniu wytrzymałości. Z blanków grafitowych, nawet wysokomodułowych również buduje się wędziska wolne, wolno-szybkie i szybkie. Grafit to "syn postępu technologicznego" i należy się jemu szacunek. Wyłącznie od zasobności naszego portfela zależy, jakimi cudami grafitowymi będziemy łowili, a że kijki z włókna szklanego również kosztują niemało, możemy sobie powybierać. Bardzo spodobało mi się to co napisał Andrzej: "Jedno jest pewne, byłby on tylko uzupełnieniem muchowego stojaka gdzie u boku miałby kuzynów z grafitowym kręgosłupem." Takie są realia, te wędkarskie i te technologiczne. Posiadacze Syreny Sport też w tej chwili promienieją, chociaż nijak ma się Ona do obecnych modeli sportowych aut. Ale to jest właśnie piękne w każdym hobby: jest hobby codzienne i jest hobby klasyki i to trzeba ze sobą godzić.

Edytowane przez Marszal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale się oburzyliście :) , przecież wziąłem szajs w cudzysłów. Włókno węglowe to świetny materiał i produkuje się z niego wspaniałe wędki - często niezastąpione, są jednak sytuacje ( u niektórych częste) kiedy szklak spisuje się lepiej...

 

obstaję jednak przy tym - używając porównania, że np. ręcznie złożone auto o pięknej stylistyce i świetnych osiągach jest dla mnie czymś więcej niż najnowszy Mercedes nafaszerowany elektroniką wyprodukowany w tysiącach egzemplarzy.... tym też powinna być wędka złożona na indywidualne zamówienie... a niektóre wędki powstałe z blanków Kabuto bardzo odpowiadają mym gustom... przynajmniej estetycznie

kwiat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Endrju(dobre-co :) ? ).Niniejszym oświadczam,że nie jestem posiadaczem wędziska z linku :( :D :D .To z mojej strony po prostu przykład ślicznie na zdjęciu wyglądającego wedziska.Estetyka stonowana,tradycyjna bardziej mi odpowiada.Ze wschodu często docierają produkty topowe,technicznie zaawansowane,jednak po prostu wyglądające jarmarcznie,czy może delikatnie mówiąc zbyt wyzywająco.To chyba Antares cały się błyszczy,a może coś pokręciłem :rolleyes:

@Tarłoś przybliżył nam coś orginalnego,ciekawego i za to dziękuję i liczę na więcej , co nie zmienia jednak moich powyższych uwag.

Jednym z najpiękniej kolorystycznie skomponowanych wędzisk,już przed kilkudziesięciu laty,jest dla mnie nadal dostępny w akceptowalnych cenach na ebay UK pozyskiwalny model deluxe firmy z" plakietki".Wolnej akcji,łagodności mogą mu pozazdościć współczesne szklaki,choć to grafit.No a jeśli dodamy do tego dedykowany kołowrotek np.Golden LRH Lightweight... :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kardi@ problem w tym, że takich wędek (hardy de luxe) się już nie produkuje (przynajmniej masowo) i są trudno dostępne - a chciałbym taką mieć... w trzech kawałkach :-0. Myślałem z opisu, że cts vintage będzie miękki ale to szybki kij o parabolicznym ugięciu i tyle - nie jest miękki... Alternatywa to szklaki - stosunkowo niedrogie i jako tako do zdobycia...

kwiat

szkoda, że Hardy poszedł tą drogą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kwiat - przykład z autkiem ok, rozumiem, nawet sam tak czynię...

Ostatni bastion firmowej produkcji Xi3 ma nowego właściciela. Gratuluję nabywcy, dobry patyk na grube ryby.

Reszta muchówek i nie tylko składanych pod moje gusta, jestem kontent. Estetyka - klasyk, jest paru co podziela ten pogląd... :D

Paweł - "antek" jest Kolegi, solidna maszynka w bardzo dobrej kondycji (prawie nówka). Chromowe panele rzecz gustu, jak bym choć trochę temat akceptował to go nie wypuszczę z rąk - okazja. Co do kija szklaka, rok temu będąc w Krakowie trafiłem do Hurch-a. K. Więcław dał mi pomachać szklaczkiem, firmowy produkt Vision (http://hurch.pl/cult-fiber-p106.html). Ładny, mocno spolegliwy kijek o super ciepłej akcji, typowy flegmatyk dla kogoś kto lubi, ma czas ustrzelić upatrzonego lipienia. Ruchy tym kijem wykonuje się całym przedramieniem, mając go w ręce zachowałem się jak profan - praca nadgarstka. O mało regałów nie poprzewracałem... :lol: Kij ważył tyle co nic, króciak. Moje poprzednie glass-y z minionej epoki to kije od 7' do 8', były dosyć ciężkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostka, mój pierwszy kij grafitowy kupiony po okresie "szklanej epoki". Prześwietne ABU. Nabyłem go w Pewex za kilkadziesiąt dolarów co stanowiło moją ponad miesięczną pensję, młodego fotografa w Instytucie Górniczym. Pewex - Kraków, ul. Grodzka chyba '84 rok. Jedna z łowniejszych muchówek jakie posiadałem. Fotki - hmmm, takie czasy...

 

 

 

 

Dzikusy...

 

 

35453778.jpg

 

80306274.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kardi@ problem w tym, że takich wędek (hardy de luxe) się już nie produkuje (przynajmniej masowo) i są trudno dostępne - a chciałbym taką mieć... w trzech kawałkach

 

Troszkę wysiłku-niestety często nie chcą wysyłać poza UK-i nawet w większej ilości części da się kupić. :)

http://www.ebay.co.u...=item337e59d164

Cena niestety wysoka,inne aukcje pozwalają kupić szczególnie modele 2 częściowe dużo taniej.

 

 

 

Produkcja nowych zaniechana-o zgrozo-od lat,podobnie jak wielu innych udanych modeli.Pomyśleć od ilu lat Winston produkuje LT lub WT a ich ceny i popyt są niezmiennie wysokie.

Andrzeju-całkowite unieruchomienie nadgarstka w trakcie rzutu także mi nie wychodzi ,choć wszyscy zwracają na to uwagę.Nadal-w tajemnicy-lekką wędką rzucam "starym stylem" ;)

pzdr.kardi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pstrągman-może zdjęcie wędziska? Gdzie udało się kupić" przemytnika" ?Nie pogubiłeś koreczków :(? Przy lepszym słońcu postaram się sfotografować i zamieścić fotkę leciutkiego 2 częściowego deluxa 8,5 stopy,AFTM 4-5.W pełnym dziennym świetle prezentuje się naprawdę ładnie.

Andrzej wspomniał o pierwszym graficie.W moim przypadku był to Balzer Colonel-jak się domyślacie gdzieś tam w przytulnym kącie leży u mnie do dziś.Równolegle użytkowanego Sportexa-chyba Emperor-w amoku swym i głupocie sprzedałem.Zdjęcia efektów wędkowania też by się znalazły.

pzdr.kardi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemytnik kupiony na Ebayu oczywiście.Teraz mam do pary -spinning i muchówkę.Oba kijki mieszczą się w tubie dł 40cm :).Ugięcie perfekt,niczy nie różni sie od 2 składu.

Ta muchówka jest już przerobiona po mojemu i trochę inaczej wygląda ,ale parę dni temu właśnie kupiłem 8 1/2' #4-5 2skład i już do mnie idzie :D.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...