Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Nieprawda - SOB nie jest zwolennikiem bezmyślnego grodzenia wszelkich rzek Ale jeśli przyjąć za poważne, urrra ekologianckie kryteria zaszczepione ciemnej masie.. to mogę być. Wyrażam zgodę dla świętego spokoju Wszystkie bez wyjątku, poważne kraje traktują nadzwyczaj serio wszystkie swoje obowiązki. Także bezpieczeństwo energetyczne, który zawsze jest oparty na własnym potencjale. W składzie energetycznego miksu, obok energii pozyskiwanych z paliw kopalnych niezbywalne miejsce ma energia pochodząca ze źródeł odnawialnych - ze słońca, wiatru, wody..Ale jesteśmy tak ogłupieni:, że elektrowni atomowej nie zbudujemy, bo nawet gsdyby jakaś władza mogła i zechciała, to tutejsi zieloni też go zablokowali. Na łupkach leżymy, ale gaz sprowadzamy od jankesów, kopalnie niszczymy a węgiel sprowadzamy z Australii. Biedny bo głupi, czy raczej głupi i biedny?Zbyszek - dawaj.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 SOB uwielbia grodzić wszelkie rzeki. To jego pasja. Bo „w Ameryce tak robią”. Już w innym wątku mieliśmy wymianę zdań na temat Sulejowa. Ten zbiornik też jest cudowny, a to, że wykończył rzekę poniżej, ktora teraz jest tylko bezrybną łachą piachu, to nie jest ważne. Ważne jest, że Sławkowi tak się podoba, bo Sławek ma dobre wspomnienia z zalewu. Wracając do energetyki, to owszem, pełna prawda, że jesteśmy krajem upośledzonym energetycznie, dlatego powinniśmy budować atom. No ale w Polsce społeczeństwo kocha populizm, a kiełbasa wyborczą smakuje najlepiej, więc kasę się przep***a na socjal, kupując głosy ciemnego ludu, który uważa, że pieniądze na drzewie rosną.Wjechałeś nieco w politykę. Choć z powyższym zgadzam się w 100%, Polska nie ma alternatywy, my musimy budować EA, najlepiej 3-4. A ta elektrownia wodna nie maiłaby żadnego znaczenia energetycznego, bo parę wiatrakó robi tą samą robotę, nie niszcząc tego co my-wędkarze kochamy.A jeśli o wędkarskie walory takiej zaporówki chodzi, to już mamy matkę Siarzewa-Włocławek. Pewnie wędkarze ukrywają jako top secret okazy tam łowione, a dla łódki trudno miejsce znaleźć, trudniej niż na Siemianówce w najlepszych czasach . Ogólnie, utopione pieniądze i szkoda dla środowiska-szczególnie dla wędkarzy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theslut Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Ponoć w Finlandii pracują reaktory, które miały pracować w Polsce. Ale miś w postaci wylanych betonowych fundamentów pod pierwszą w Polsce EA jest nasz nie zapominając o działającej od 2008 roku spółce EJ1. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jR303 Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 No ale w Polsce społeczeństwo kocha populizm, a kiełbasa wyborczą smakuje najlepiej, więc kasę się przep***a na socjal, kupując głosy ciemnego ludu, który uważa, że pieniądze na drzewie rosną.No głupi lud, nie rozumie, że pieniądze leżą na palecie w banku i tylko stamtąd można je pozyskać. Mitycznie rozdętemu w Polsce socjalowi i środkom na niego przeeeeepdolonym przeczą najzwyklejsze w świecie dane i statystyki, czyli tak kochane przez wszystkich racjonalnych liczby. Problemy energetyczne naszego kraju są w znaczej części pokłosiem trochę naiwnych wyborów geopolitycznych decydentów, tyle, że to temat kontrowersyjny. Raz, że teraz jest moda na szukanie ruskiej agentury pod każdą doniczką z zaciekłością hunwejbina, a dwa to to, że wpieprzyliśmy sìę pod tym względem w taki pasztet, że nie dziwota, że w pewnej desperacji niektórzy patrzą z nadzieją nawet na elektrownie wodnie podając przy tym nieadekwatne przykłady innych krajów porownujac przy tym nieporównywalne. Atom pewnie kiedyś zbudujemy. Tyle, że z naszą werwą i umiejętnością organizacji w tym czasie Afryka będzie się zaopatrywała w prąd z Saturna przy pomocy bezprzewodowej sieci... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Atom pewnie kiedyś zbudujemy. Tyle, że z naszą werwą i umiejętnością organizacji w tym czasie Afryka będzie sięzaopatrywała w prąd z Saturna przy pomocy bezprzewodowej sieci...Dokładnie tak jak piszesz tylko to nie werwa i umiejętności decydują o prędkości budowania w Polsce, a zachłanność i chciwość na kasę + złośliwość i zawziętość do kwadratu Podam przykład nowego osiedla w Krk które już istnieje około 6-7 lat i od tego czasu słyszę o budowie 400m drogi łączącej osiedle z główną arterią i co i dalej nie ma i ciężko powiedzieć czy za 10 lat będzie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jR303 Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 (edytowane) Podam przykład nowego osiedla w Krk które już istnieje około 6-7 lat i od tego czasu słyszę o budowie 400m drogi łączącej osiedle z główną arterią i co i dalej nie ma i ciężko powiedzieć czy za 10 lat będzie Temat jest mi doskonale znany z lokalnego podwórka. Tak sobie myślę, że polskie samorządy powinne być obiektem szczególnej miłości wszelkich konserwatystów i twardej reakcji. W końcu to wzorowy system klanowo-feudalny Edytowane 29 Grudnia 2024 przez Warcisław 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Wiatrakomania to tylko wiatrakomania. Uwiedzeni namolnym propagitem widzą w tej modzie same korzyści, ale - używając ekologianckiej terminologii - przecież fermy wiatrowe to nic innego, jak odrażające betonowanie matki Ziemi. I potworne góry bezużytecznego złomu przybywające co 20 lat. Hydroenergetyka nie jest tak szkodliwa, a wartością dodaną są rosnące zasoby wód, a razem z nimi bogactwo form życia biologiczne, co w kraju tak skrajnie ubogim w wodę, musi się podobać ludziom myślącym odpowiedzialnie Czyli marginesowi Projektujący ponad sto lat temu wstecz wiślane kaskady, Gabriel Narutowicz, i dzisiaj źle by skończył 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 (edytowane) No tak, teraz sobie jeszcze buzię wytrzyj Narutowiczem, żeby podeprzeć autorytetem swoje pseudo-mądrości.Żeby nie brzmiało, jak pyskówka, przejdźmy do konkretów- jaki był Sławku poziom wód 100 lat temu i dzisiaj? Podpowiem Ci, popatrz na hydro meteo, co tam jest pokazywane jako “granica dolna stanów średnich”, tu przykład dla Warszawy: https://hydro.imgw.pl/#/station/hydro/152210170?h=73 Wiec zbudujmy zbiornik i zamordujmy w ten sposób rzekę poniżej, bo w tym zbiorniku będzie bogactwo życia, a to, co poniżej mamy w dupie. Gratuluję! Dla uściślenia uwagi - nie jestem fanem wiatraków. Uważam, że tylko atom ma sens. Edytowane 29 Grudnia 2024 przez psd27 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Klasyczny rozum nie ma najmniejszych szans w starciu z kontrkulturowym, i takie same argumenty, też mają p......ane u zielonych ekstremistów Pozostając Trzymając się uparcie weryfikowalnej rzeczywistości, dbając o ścisły kontakt nóg z ziemia - twierdzę, że odcinki poniżej tych idiotycznie dyskryminowanych zaporówek są najlepszymi łowiskami w Polsce, a bzdury o zamordowanych rzekach to możesz se opowiadać na ulicznych sesjach ostatniego pokolenia! Mix energetyczny nie może i nie powinien być aż tak wąskim, czysto ideologicznym wyborem. Bo to nigdzie nie zadziałało - nawet w przebogatej Ameryce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 No tak, teraz sobie jeszcze buzię wytrzyj Narutowiczem, żeby podeprzeć autorytetem swoje pseudo-mądrości.Żeby nie brzmiało, jak pyskówka, przejdźmy do konkretów- jaki był Sławku poziom wód 100 lat temu i dzisiaj? Podpowiem Ci, popatrz na hydro meteo, co tam jest pokazywane jako “granica dolna stanów średnich”, tu przykład dla Warszawy: https://hydro.imgw.pl/#/station/hydro/152210170?h=73 Wiec zbudujmy zbiornik i zamordujmy w ten sposób rzekę poniżej, bo w tym zbiorniku będzie bogactwo życia, a to, co poniżej mamy w dupie. Gratuluję! Dla uściślenia uwagi - nie jestem fanem wiatraków. Uważam, że tylko atom ma sens.Rozumiem, że to ironia powyżej. Ale jeśli poważnie podejść do tego, to jakież bogactwo życia w wodzie, oferuje matka projektu Siarzewo-Włocławek? Jakie okazy, jakie ilości ryb tam wędkazre łowią? Na takiej zaporówce, to wędkarza ze świecą szukać, zwyczajnie wędkarze nie mają tam co robić. Tyle koryzści byłoby z tej zaporówki, co i z Włocławka. Prądu tyle co kot napłakał, ryb tyle co kot napłakał i tylko nasze miliardy utopione w projekt, z pożytkiem dla decydentów i wykonawców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Dla wszystkich zainteresowanych stron- wiatrakowców, tamowców, węglowców, atomowców itd. itp., polecam raport NIK-u dotyczący stanu polskich sieci energetycznych. Modernizacja, rozbudowa i naprawa sieci sprzedaje się w mediach znacznie gorzej niż zielone projekty, atomowe projekty czy tamowe projekty. Powołuje się mniej komisji, zarządów i mniej jest konsultantów i prezesów. Mniej można potłuc pianę obrzucając się sami wiecie czym ????. I to był mój ostatni post w tej sprawie. Nie będę w ramach mojego ekologianctwa marnował energii ????. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Rozumiem, że to ironia powyżej. Ale jeśli poważnie podejść do tego, to jakież bogactwo życia w wodzie, oferuje matka projektu Siarzewo-Włocławek? Jakie okazy, jakie ilości ryb tam wędkazre łowią? Na takiej zaporówce, to wędkarza ze świecą szukać, zwyczajnie wędkarze nie mają tam co robić. Tyle koryzści byłoby z tej zaporówki, co i z Włocławka. Prądu tyle co kot napłakał, ryb tyle co kot napłakał i tylko nasze miliardy utopione w projekt, z pożytkiem dla decydentów i wykonawców. Tak, to była ironia z mojej strony skierowana w stronę Sławka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Dla wszystkich zainteresowanych stron- wiatrakowców, tamowców, węglowców, atomowców itd. itp., polecam raport NIK-u dotyczący stanu polskich sieci energetycznych. Modernizacja, rozbudowa i naprawa sieci sprzedaje się w mediach znacznie gorzej niż zielone projekty, atomowe projekty czy tamowe projekty. Powołuje się mniej komisji, zarządów i mniej jest konsultantów i prezesów. Mniej można potłuc pianę obrzucając się sami wiecie czym . I to był mój ostatni post w tej sprawie. Nie będę w ramach mojego ekologianctwa marnował energii .Nie no, to podstawa wszystkiego. Tylko była mowa o projekcie zapory, jako również źródła energii, czyli rozmawiamy o żródle wodnej energii, nie o sieci. Sieć to osobne, nie mniej, a nawet bardziej trudne zagadnienie- to już za wiele na ten zaporowy wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 29 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2024 Naprawdę nie wiecie czemu Włocławek jest pustynią ? To podpowiem! Z tych samych powodów, co i reszta naszych, na łaskę losu porzuconych wód w tym "dzika" Wisła - z braku gospodarza, z nadmiaru legalnych i nielegalnych użytkowników, a najbardziej - chorych na głowę lokalnych społeczności nafaszerowanych globalnymi troskami, co to mają gruntownie wy...ane na swoje Milewski Zbyszku - zobacz jak bezrybna była ta uregulowana i żeglowna Odra, jaki pusty, zniszczony i utracony dla tamtejszych meisterfschów niemiecki Ren, i jakim obrazem nędzy i rozpaczy są USA z tymi dziesiątkami tysięcy zbiorników zaporowych..Niech wam się przyśni prawilnie ekologiczna pustynia w tenkraju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Klasyczny rozum nie ma najmniejszych szans w starciu z kontrkulturowym, i takie same argumenty, też mają p......ane u zielonych ekstremistów Pozostając Trzymając się uparcie weryfikowalnej rzeczywistości, dbając o ścisły kontakt nóg z ziemia - twierdzę, że odcinki poniżej tych idiotycznie dyskryminowanych zaporówek są najlepszymi łowiskami w Polsce, a bzdury o zamordowanych rzekach to możesz se opowiadać na ulicznych sesjach ostatniego pokolenia! Mix energetyczny nie może i nie powinien być aż tak wąskim, czysto ideologicznym wyborem. Bo to nigdzie nie zadziałało - nawet w przebogatej AmeryceNo tak, każdy, kto nie zgadza się z SOB’em, jest od razu zielony i należy do ostatniego pokolenia ???? I tylko “klasyczny” umysł SOBa ma rację w każdej dziedzinie życia, każdej ????Oczywiście argument o poziomie wód pozostał bez odpowiedzi, bo najlepiej przemilczeć, w swej nieomylności, wszystko, co nie pasuje.Ale może w takim razie umiesz pokazać przykłady rzek, gdzie zbiornik zaporowy pozytywnie wpłynął na rybostan poniżej i chociaż w jednym zdaniu uzasadnić, dlaczego? W wątku o Pilicy, dziwnym trafem, nie znaleźli się wędkarze popierający Twoją tezę…. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Nie każdy należy do ostatniego pokolenia, bo nie wszyscy w jednakowym stopniu nałykali się zielonej demagogii, ale zauważam, że wielu jest na granicy utraty zmysłów od ciężkiego zaczadzenia pseudokologiczną mniemanologią - w radykalnych dawkach serwowaną bezbronnej biomasie. Na co tradycyjnie odporny jest, klasyczny umysł Nie mam specjalnie czasu, ale jeszcze chwilkę poświęcę - nie na wyszukiwanie przykładów, bo pierwsza z brzegu Łupawa podzielona elektrowniami i zaporówkami - wg ekologianckiej frazeologii zbrodniczo pogrodzona i zamordowana na amen - na odcinki przestała być rzeką sezonową, a stałą się mekką wędkarska.. Ale nie o to w gruncie rzeczy mojej starej osobie chodzi. Nie wszyscy pragną brać udział w kolejnej utopii, nie wszyscy chcą płacić rachunki za zwyczajny, ideologiczny obłęd 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OloPe Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 W latach 90 mój wędkarski i ekologiczny światopogląd kształtowal Wedkarski Świat na czele z Jackiem Kolendowiczem. Na tamten czas moja wiedza ekologicza opierała się właściwie głownie na tym źrodle. Jak już wiele lat mineło i miałem okazję wiele rzeczy zobaczyć na własne oczy to zobaczyłem też jaka to była utopia, jak zostałem umysłowo okaleczony. Żeby nie było to nie jestem za budowanem zapór. W sumie nie jestem też ślepo przeciw. Nie mam zdania. Nie potrafię zestawić sobie plusów i minusów takiego przedsięwzięcia. Ale ....łowię na Sanie poniżej zapory, łowię na Dunajcu poniżej zapory, mam znajomego co poniżej wspomnianego Sulejowa trzaska klenie aż miło. Miałem okazję przedreptać trochę Szwecji brzegami rzek. Zapór mniejszych czy większych jest tam od groma. Ryb jeszcze więcej. Może nie wszystko jednak jest takie czarno białe....???? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Sławku, „klasyczny umysł” w Twoim wykonaniu to raczej zadufany w sobie leciwy „król słońce”, który nie dopuszcza żadnych argumentów, poza tymi, które są jego. A cała reszta to oczywiście „biomasa”. Miło ???? Co do Łupawy, to dziękuję za przykład. Nie umiem się odnieść, bo z pomorskimi rzekami nie mam styczności, wiec uprzejma prośba o informacje, czemu to elektrownie wodne sprawiły, że stała się „mekką wędkarska”, a nie „rzeką sezonową”. W googlach można znaleźć taki artykuł: https://www.namuche.pl/fair-fly/spolecznosc-fair-fly/98-lupawa-akcja-reanimacyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Na bezrybie naszych wód nie ma lekarstwa , ile by ich nie było zostaną wytłuczone do ostatniej - prędzej czy później. Majowe sumy z Wisły , zimowiskowe zaporówkowe sandacze a na koniec spod lodu okonie.Jak jakieś lepsze łowisko zaraz pojawią się modni gracze z hi endowym sprzętem na łódkach naszpikowanych elektroniką jak łaziki marsjańskie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 No nie wiem, czy to ogólne określenie jest nietrafione. Może nie potrafię znaleźć czegoś mniej dosłownego, mniej dotkliwego dla manipulowanej masy Źle stawiasz pytanie. To nie elektrownie robią z rzekami dobre albo złe rzeczy - tylko ludzie. Historia jasno dowodzi, że można z przyrodą współistnieć we wspaniałej zgodzie i konfidencji, służącym obopólnemu pożytkowi - a można też zupełnie inaczej.. tak jak np. w mieście Łodzi. Nieznana ci Łupawa jest dobrym przykładem jak pięknie lokalna społeczność - ta poprzednia - potrafiła pięknie urządzić ten swój mały heimat. My stawiamy na rozwiązywanie urojonych problemów globalnych ideologii - innymi słowy - z pasją świeżo nawiedzonych hunwejbinów - lubujemy i babramy się w ramach aktualnie obowiązujących konstruktów socjotechnicznych.Jak jakieś umysłowe pasywy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Sławku, „klasyczny umysł” w Twoim wykonaniu to raczej zadufany w sobie leciwy „król słońce”, który nie dopuszcza żadnych argumentów, poza tymi, które są jego. A cała reszta to oczywiście „biomasa”. Miło Co do Łupawy, to dziękuję za przykład. Nie umiem się odnieść, bo z pomorskimi rzekami nie mam styczności, wiec uprzejma prośba o informacje, czemu to elektrownie wodne sprawiły, że stała się „mekką wędkarska”, a nie „rzeką sezonową”. W googlach można znaleźć taki artykuł: https://www.namuche.pl/fair-fly/spolecznosc-fair-fly/98-lupawa-akcja-reanimacyjnaSławkowe pokolenie niszczyło hydrologicznie nasz grajdołek w sposób systemowy. Może dlatego tak zaciekle broni każdej zabudowy w rzece. Jak dla mnie, szkoda sobie psuć dobrą wiadomość duskusjami, które już dawno wybrzmiały. Szczególnie Sławkową antyprzyrodniczą mantrą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psd27 Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Żeby nie było to nie jestem za budowanem zapór. W sumie nie jestem też ślepo przeciw. Nie mam zdania. Nie potrafię zestawić sobie plusów i minusów takiego przedsięwzięcia. Ale ....łowię na Sanie poniżej zapory, łowię na Dunajcu poniżej zapory, mam znajomego co poniżej wspomnianego Sulejowa trzaska klenie aż miło. Miałem okazję przedreptać trochę Szwecji brzegami rzek. Zapór mniejszych czy większych jest tam od groma. Ryb jeszcze więcej. Może nie wszystko jednak jest takie czarno białe....????Ja daleki jestem od bycia czarno-białym ???? Do Szwecji jeżdżę okazjonalnie, głównie na jeziora. Masz rację, że na rzekach jest bardzo dużo zapór, tylko że zasoby wody w Szwecji są nieporównywalne z Polską. Na jednym znanym mi zbiorniku pomiędzy wiosną (maj), a jesienią (wrzesień) jest 5 metrów różnicy w poziomie wody. A jaka jest różnica na Wiśle w Warszawie? Wiosną 2m, a we wrześniu 20cm… Jeśli chodzi o Pilice i Sulejów, to zapraszam w okolice Bialobrzegow/Warki. W latach 90 było mnóstwo miejsc, gdzie nie byłem w stanie zejść z wędka w samych kąpielówkach. Teraz są tam piaszczyste plaże lub wody do kolan. W lipcu ludzie kajaki miejscami przepychają, bo nie da się spłynąć. A teraz pomyślmy, jakie parowanie ma płynąca rzeka, a jakie potężny zbiornik zaporowy gromadzący wodę… Nie przeczę też, ze najwięcej szkody wynika z obniżania się poziomu wód. I dołożenie do tego zapory jest kolejnym ciosem w rzekę poniżej tej zapory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 psd - pojedź kiedyś w górę rzeki, Pilicy, Warty - przed zaporówki, nawet przed akwakulturę koło Włoszczowej, a zobaczysz to samo.. Podsumowując trzy strony i zajawkę, oczywiste wnioski są takie;- jeśli w kraju wyprodukujemy mniej prądu i będzie droższy - to jest bardzo dobra wiadomość..- jeszcze mniej wody, w kraju cierpiącym na jego niedobór, do tego w obliczu ocieplenia klimatu - oznacza, że będzie jeszcze lepiej.. Pluszczu - twoje pokolenie buduje, i jakby było mało, wierzy w te utopie. Musisz wiedzieć, że miłość do przyrody i uwielbienie natury to temat stary jak świat, a nie ekstatyczne nowożytne odkrycie, temat od zawsze obecny w dziełach filozofów, założeniach wszystkich cywilizacji, religiach a także naukach ojców kościoła - który notabene jest akurat be Ale wraca jako parodia - co jest regułą, czego zawodowi aktywiści oraz pospolite ruszenie człowieków zaktywizowanych jakoś nie chcą widzieć. A człowiek jest częścią przyrody.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theslut Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Roczne zapotrzebowanie krajowe 173 479 GWh roczna produkcja EW Siarzewo 315 GWh czyli ok. 0,0019 rocznego zapotrzebowania krajowego. Przy czym o ile medium napędzające turbiny jest darmowe, to policzyć trzeba koszty amortyzacji inwestycji. Wychodzi na to, że to miał być kolejny miś ... „- Powiedz mi, po co jest ten miś? ..." 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z.Milewski Opublikowano 30 Grudnia 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2024 Naprawdę nie wiecie czemu Włocławek jest pustynią ? To podpowiem! Z tych samych powodów, co i reszta naszych, na łaskę losu porzuconych wód w tym "dzika" Wisła - z braku gospodarza, z nadmiaru legalnych i nielegalnych użytkowników, a najbardziej - chorych na głowę lokalnych społeczności nafaszerowanych globalnymi troskami, co to mają gruntownie wy...ane na swoje Milewski Zbyszku - zobacz jak bezrybna była ta uregulowana i żeglowna Odra, jaki pusty, zniszczony i utracony dla tamtejszych meisterfschów niemiecki Ren, i jakim obrazem nędzy i rozpaczy są USA z tymi dziesiątkami tysięcy zbiorników zaporowych..Niech wam się przyśni prawilnie ekologiczna pustynia w tenkraju Włocławek jest pustynią, jak twierdzisz? No jest! A dlaczego Siarzewo miałoby nią nie być? Co takiego miałoby się stać na Siarzewie, by tak się nie potoczyło jak we Włocławku? Nie ma ani jednego powodu, by te dwa zbiorniki czymkolwiek się różniły. Miałbyś te same 3 krąpie i 2 leszcze na km2 w Siarzewie, jakie są we Włocławku.Ilość ryb na długości zaporówki Siarzewo, miałbyś podobną jak na tym samym odcinku rzeki Wisły, przed zalaniem. Różniłoby się to tylko gatunkowo, krąpie i leszcze zastąpiłyby brzany i klenie. Tyle. I nikt mnie nie przekona, ze w Siarzewie byłoby inaczej. Zresztą, sam potwierdzasz to co piszę-"brak gospodarza itd."A porównywanie z Niemcami, czy tym bardziej z USA nie ma żadnego sensu, bo tam na 1 wędkarza przypada 20x albo nawet 100x więcej wody niż w Polsce i tyleżkroć więcej ryb. Nie porównuj nieporównywalnego.A ryby w Odrze niegdyś były, nie dlatego że uregulowano rzekę. Wręcz przeciwnie, najwięcej ryb było tam, gdzie regulacje zaczęły niszczeć, rozsypywać się i rzeka zaczęła powracać do stanu wcześniejszego. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------A co do energii. Kilka większych pól fotowoltaicznych daje tyle energii, ile mogło dać Siarzewo. Ma sens inwestowanie miliardów w taką machinę wodną? A jeszcze pompować następne worki$ w eksploatację i konserwację tej machiny... . Lepiej postawić kilka pól fotowoltaicznych, albo dołożyć te $ na cegiełkę do budowy EA. Ta inwestycja miała służyć jedynie decydentom i wykonawcom.Jak ktoś (@theslut?) napisał wyżej-właśnie "po to jest ten miś". Inwestycja za miliardy, nie mająca praktycznie żadnego znaczenia dla polskiej energetyki. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.