Skocz do zawartości
  • 0

Zakup pływadełka


stoner

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

:ja swojego czasu uzywalem takie na skarpety ale warto sie wspomoc zwyklymi butami do nurkowania bo predziej czy poznien mozna uszkodzic skarpete. Outcast klasa sama w sobie, mialem Prowlera i gdyby nie moja operacja na kregoslup i ograniczony dostep do wod na ktorych wolno lapac ze srodkow plywajacych to by zostal. <br /><br />Zdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja zakladam na skarpety bo nie znalazlem na tyle duzych by weszly na butyi spiochy a kosztowaly normalna kase. Znaczy dalem za swoje bodaj 20e. Ja sporo jezdze w robocie ale glownie w strone cavan roscommon czasami carlow etc. W corku mamy kolesia na etacie... bellyboat na taka np suck to poezja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trochę odkopię. Motam się nieco w wyborze środków pływających, realnie jednak, chociażby z racji finansów, w tym roku mogę zakupić pływadełko i tu pytanie, czy użytkownicy Vision Keepera są z niego zadowoleni, bo jest to sprzęt w rozsądnej kwocie, do kupna od ręki. Czy też radzicie porywać  się np. na FishCat  deluxe LCS przy wykorzystaniu znajomych z juesej. Przyznam, iż wolałbym kupić w Polsce Vision Keepera, bo mniej zamieszania, bo na już ;) , bo cena akceptowalna. Outcast w Polsce kosztuje chore pieniądze, porównywalne chociażby z kajakiem Nomad Feel Free i tyle za pływadełko nie chcę płacić, stąd też opcja importowa. Pozdrawiam. Urko.

Edytowane przez Urko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Keeper jest super. Waze 110kg 0 problemow. Pletwy tylko zmien zanim pekna... ps nie jest za szybki nie mam porownania do innych moze inne szybsze? Jak wieje ciezko pod wiatr plynac(szybciej bym szedl po brzegu z bb na plecach....)

Konkretna, szybka odpowiedź, zwłaszcza, iż zawiera przekaz , którego oczekiwałem  ;) . Jutro kupuję  :) . Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To kontynuuję :P. Keepera dostarczono mi do domku w połowie maja, stał dumnie w przydzielonym mi, do wyłącznego użytku pokoju, zwanym przez mą małżonkę, nie wiedzieć dlaczego SKANSENEM ;). Proza życia sprawiła, iż dopiero wczoraj dotarły do mnie śpiochy. Nabyłem więc w Decathlonie, również wczoraj, neoprenowe papucie, a dziś z samego rana, wodowałem moją jednostkę pływającą, na stawie, znajdującym się nieopodal miejsca zamieszkania. Zabawa była naprawdę przednia, a mina miejscowego grunciarza (który nie widział i nie słyszał mojego wodowania), gdy o 05.40 wypłynąłem mu, w fantazyjnym kapelutku, zza krzaczorów, była bezcenna :D. Ad rem, jedna rzecz mnie zaskoczyła i to nawet nie in minus, bo było naprawdę bezpiecznie, stabilnie i bardzo, bardzo OK, to to, że dupa była w wodzie. Wybór Keepera spowodowany był, między innymi, tym, iż dupy w wodzie miało nie być, co wynikało z przeglądania netu.Teoretycznie wydawało mi się to ważne. Nie mam siły ponownie czytać wszystkich pływadełkowych wątków, może użytkownicy powiedzą, jak to u nich wygląda.  Pytam z czystej ciekawości, bo pewnie ta zatapialność dupy może być istotna w chłodniejszych porach roku, aktualnie zaś nie rzutuje, ba to pewnie ona daje poczucie stabilności. Ważę od 87 do 93 kg. Z tego co wiem mamy na forum kilku bardziej okazałych kolegów, pływających na  oponach   ;). Zastanawiam się również, czy mocniejsze napompowanie Keeperka, nie wpłynie na podniesienie dupska ponad poziom wody, ale to będę mógł sprawdzić dopiero w lipcu. Za ewentualne uwagi bardzo merci. 

Edytowane przez Urko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

LENIE !!!  ;)  Musiałem przejrzeć ponownie wątki pływadełkowe i wynika z nich, iż przy mojej wadze dupsko jest mokre i już, to na forum obok jakiś gostek twierdził, iż na Vision Keeperze tak się nie dzieje ale skoro on mieszka obok a nie z nami to pewnie nie ma racji :) . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To i ja się podepnę pod ten temat.

Szukam pływadełka na nasze Morze pod moje 115kg. Szczerze mówiąc, to podczas muchowania czy spinningowania za trotką, nie chciałbym zanurzać zadu w zimowej solance, więc Vision Keeper (do 125kg) raczej odpada. Fish Caty Outcast'a (do 113kg) siedzenie i oparcie mają wypełnianie sztywnymi wkładami z pianki. Classic Accessories Cumberland (do 136kg) też ale wydaje mi się, że chcąc przewozić BB w dużym plecaku, piankę tą możnaby zastąpić kawałkami karimaty.

Biorąc pod uwagę moje 115kg i opinie o poszczególnych BB (w przeciętnych cenach) Cumberland wydaje się najodpowiedniejszy.

Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oooo .. tfardzieleeeee... ;-)

Ja już swoje zdrowie straciłem przez "bycie twardym" i teraz zaczynam dbać o to, żeby móc się cieszyć łowieniem za kilkadziesiąt lat ale każdy ma swoją filozofię :-) Pewne zawody wyniszczają bardziej.

Jeden poeta coś pisał o zdrowiu i miał rację. Polecam ;-)

W dodatku coś jeszcze jest ważnego w tym niemoczeniu zada "Fat Cat with the same above the water seating position for better visibility and casting distance" co nie znaczy, że go kupię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie czytałem żadnych kwitów dopóki nie porozmawiałem z przedstawicielem. Dopiero po tym jak mi powiedziano poczytałem trochę i nigdzie nie widziałem, żeby napisane było cokolwiek o słonej wodzie. W karcie gwarancyjnej http://classicaccessories.com/media/wysiwyg/Warranty/001_1Yr_Float.pdf niczego nie wyczytałem o soli (albo pominąłem ;) ). Ponownie rozmawiałem z przedstawicielem firmy i babka potwierdziła, że nie ma żadnych zapisów, odnośnie łowienia w morzu ale po prostu nie polecają tego ze względu na to, że materiały pływadła się szybciej zużywają. Wiedzą o tym, że ludzie używają tego w morzu ale - będąc szczerą - nadmieniła, że nie są w stanie udowodnić, że uszkodzenie powstało z powodu słonej wody. Chyba, że po rdzy na metalowych elementach. Na moje pytanie dotyczące przedłużenia żywotności płukając słodką wodą pływadło po łowieniu, babka odpowiedziała, że nie orientuje się, ponieważ nie polecają swoich produktów do łowienia w solance.

Sprytny mają sposób załatwiania tematów gwarancji. Nie wiem czy tą samą metodę stosują inne firmy ale jest wygodna dla użytkownika http://classicaccessories.com/warranty-info/

 

Tu też jest dyskusja http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/10-forum-techniczne/104919-na-co-zwrocic-uwage-przy-zakupie-plywadelka?start=60#130455

Edytowane przez STREMER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pytam, bo mam pływadło tej firmy (zresztą jedno do oddania), co prawda nie zamierzam pływać po morzu, ale znalazłem taką informację producenta:

 

Our pontoon boats are designed for fresh water bodies. Since most salt water is found in open and/or exposed areas we do not recommend use in salt water due to lack of stronger steering and maneuvering mechanisms to help guide the boat effectively in such conditions. All of our pontoon boats and float tubes are easily inflatable and deflatable for quick access to your destinations.
 
Więc chodzi  bezpieczeństwo. Pływasz na własną odpowiedzialność.
 
Źródło:
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...