Robert Opublikowano 28 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2007 Ulubieniec światowej prasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 30 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 Tylko czekam jak w tym poście jeszcze ukażą się namiary GPS'owe w kolejnym rozdaniu. No kto kogo przebije? PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 KOMANCZ Opublikowano 30 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 Już teraz wiem dlaczego jak koledzy z Warszawy przybywają do Świnoujścia, to otaczają swoje przybycie głęboką tajemnicą ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 30 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 Aby to zrozumieć musisz się wybrać do Warszawy na ryby. Jak przez miesiąc nic nie złowisz to złapiesz w czym rzecz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 @slider@ Opublikowano 30 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 Aby to zrozumieć musisz się wybrać do Warszawy na ryby. Jak przez miesiąc nic nie złowisz to złapiesz w czym rzecz Zgadzam sie z Robertem Lowienie w Warszawie to tak samo jakbyś szukał igły stogu siana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mifek Opublikowano 30 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 slider w takim razie proponuje wyplynac sobie na taki zalew szczecinski i poszukac szczupaka... 457,3 km² -mowa z czesci w granicach naszsego państwa - kawalek wody jest. a zapewniam Cię ze na prawde niewiele miejsc jest rybnych i wartych uwagi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 30 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 Mifek, jak nasi skończą ze szwedzkimi szczupakami to zabiorą się za Zalew Szczeciński. Polak potrafi. Na Zegrzyńskim też większość miejsc jest pusta, ale pływają aby dobić resztki więc ich nie wystraszysz. Chłopaki są zahartowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 30 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2007 W Warszawie (w miescie) mozna co nieco zlowic, ale trzeba pare warunków spelnic, przede wszystkim postarac sie o srodek plywajacy.A jesli chodzi o zalew Szczecinski, to niestety Robert ma racje, aczkolwiek akwen od Zegrzynskiego duzo wiekszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 2 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2007 Już teraz wiem dlaczego jak koledzy z Warszawy przybywają do Świnoujścia, to otaczają swoje przybycie głęboką tajemnicą ! Moim zdaniem samo pokazywanie pięknych ryb jest o wiele większą wartością niż wskazywanie palcem miejscówek. Niestety jestem przekonany, że jeśli tak będziemy nagłaśniać całą sprawę, mimo, że nikt nie zadał pytania o konkretną rzekę, jezioro, zalew itd. to dni Waszej miejscówki są policzone. Smutne to niestety ale jerkbait'a zgodnie z ostatnimi stystykami czyta około 25 tys. komputerów więc prawdopodobieńswo rośnie z każdym dniem. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 KOMANCZ Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Na forum pierwsza zmianka o rybach na Zalewie pojawiła się blisko dwa lata temu. Nie zauwazyłem najazdu wędkarzy, większym problemem są autochtońskie przdomowe siatki kłusownicze. Nie jestem, aż takim ortodoksem aby nie pokazywać dobrych miejsc na Zalewie. Wedkarze, których zawiozłem na wode i pokazałem sprawdzone miejscówki, są na tyle inteligentni, aby mieć szacunek do zasobności nie mojej wody. W jaki sposób mam wprowadzać w życie zasade złap i wypuśc ? Aby uwolnić rybę trzeba ja najsamprzód złapać. Wszystkie dotychczas złapane ryby wracają w dobrej kondycji do wody. Mam nadzieję, że właśnie na forum jerkbaita będziemy krztaltować nowe zasady Limit yor catch - don't catch your limit.Spytajcie się Marka z Gdańska jak na mnie określają ludziki znad wody. Swoją postawą jestem w stanie coś zmienić w świadomości wędkarzy. Swego czasu pisałem w lokalnej gazecie artykuły o wedkarstwie. Na wodzie byłem rozpoznawany jako niepoprawny wedkarz, który uwalnia ryby. Dzisiaj to procentuje. Pozostający w optymiźmie Komancz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Moje smutne doświadczenia podpowiadają mi aby złożyć wniosek o banowanie optymizmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 joker Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Smutne to niestety ale jerkbait'a zgodnie z ostatnimi stystykami czyta około 25 tys. komputerów Smutne Dziwne i niezbyt poprawne jest takie myślenie. Zakładanie, że cała ta masa ludzi, którzy wchodzą na to Forum, wchodzi tylko po to, by zmłócić jakąś miejscówką w tym kraju jest smutne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jerzy Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 wystarczy, ze na 25 tyś odwiedzających tylko 10 bedzie miało ochotę na tanie mięso mi to juz wystarczy. Jest takie stare porzekadło, że mala łyżka dziegciu całą beczkę miodu psujeDlatego rozumiem chłopaków, którzy ukrywają swoje łowiska. Z&W nadal jest w Polsce stosowane sporadycznie. JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 No cóż, trzeba przeżyć kilka nalotów chłopaków z polskich landów aby zrozumieć po co ta przezorność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 KOMANCZ Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Jak myslicie, dlaczego zapraszam do siebie wędkarzy stosujących w praktyce zasadę C&R ? Czym więcej na wodzie będzie takich wędkarzy to jest szansa, że ten jeden z dziesięciu przyjdzie po rozum do głowy i się przestawi. W szkole Giertycha tego nie uczą. Gothe napisał: Kocham ludzi tych, którzy pragną rzeczy niemożliwych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 peresada Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Jak myslicie, dlaczego zapraszam do siebie wędkarzy stosujących w praktyce zasadę C&R ? Czym więcej na wodzie będzie takich wędkarzy to jest szansa, że ten jeden z dziesięciu przyjdzie po rozum do głowy i się przestawi. W szkole Giertycha tego nie uczą.Gothe napisał: Kocham ludzi tych, którzy pragną rzeczy niemożliwych. dobrze napisane, pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Wszystko to bardzo pięknie. I humanistycznie. I w ogóle. Pytanie tylko Robercie, co zrobisz jak kilku kolegów zachęconych zdjęciami/opisami przyjedzie na daną wodę BEZ Twojego pozwolenia i BEZ Twojego pozwolenia potraktuje parę metrówek zgodnie z regulaminem. Że nie wspomnę o przedstawicielach branży rybactwa śródlądowego - zdaje się iż w zeszłym roku zareagowli bardzo sprawnie na którąś z fotek zamieszczonych przez @mifka i na miejscówce opublikowanej na naszej stronie szybciutko ustawili swoje siatki Realia są jakie są. Trzeba je zmieniać, ale z głową. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Bardzo to piekne i wzniosle..tylko, jak dla mnie za duzy kontrast...mysle o cytacie Goethe'go w zderzeniu z wedkarska codziennoscia.A gdzie jak gdzie, w W-wka to dobry poligon, zeby te slowa nabraly zupelnie innego znaczenia...Mysle np. o takim zdarzeniu: skonsumowac 10kg brzany i leszzca z bergla i przezyc... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 W żadnym kraju nie postawiono na samoświadomość ani edukację. Nawet w krajach gdzie dzieci w szkołach budują sztuczne tarliska dla ryb, obowiązuja surowe kary za kłusownictwo. To właśnie odstraszające kary są podstawowym narzędziem w walce o zachowanie dóbr przyrody. Nie ma co kombinować tylko mieć nadzieję, że u nas za kłusownictwo podniesie się drastycznie kary i nie wywoła to masowych protestów naszych rolników pod kancelaria premiera <_< PS. A ten Goethe się podobno doigrał – słyszałem, że nie żyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Mamy tu na forum prawnika (nie licze tych zagladajacych i prawiacych komunaly), zapewne powie ze liczy sie w równym stopniu prawo, co jego egzekucja. Samo surowe prawo nie wystarczy.Ale przyjelo sie, póki co, zeby miejsca trzymac dla ludzi nie stosujacych C&K. I tak na razie pozostac powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Nie wiem jaki aspekt egzekucji prawa masz na myśli Kuba. Wykrywalność kłusownictwa jest, była i będzie niska bo taki to rodzaj przestępstwa. Dlatego stosuje się drakońskie kary aby to skompensować. Na dzikim zachodzie kilka tysięcy $ i przepadek samochodu i tak nie wszystkich odstrasza. Jak się to ma do naszych kilku stówek zasądzanych wersji max jak pani sędzinie spóźnia się okres? Po zanim odwieczna „niska szkodliwość”, która brzmi jak zachęta do uprawiania tego procederu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Nie wiem jaki aspekt egzekucji prawa masz na myśli Kuba.To proste - prawo musi byc EGZEKWOWANE. Czyli jak jest napisane pól roku, to ma byc pól roku. Albo jak jest napisane 5 tysiecy, to 5 tysiecy. A nie ze odstapiono albo nie wszczeto bo costam.I cos by z ta znikoma szkodliwoscia przyszlo zrobic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 I tak rozmowa o światowej karierze kol. Sebka zeszła na reformę prawa chyba doszliśmy do ściany, Koledzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 zapomnialem dopisac off topic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 KOMANCZ Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Friko, przyjacielu, z tym zdjęciem to było tak ...... Mifek pokazał autochtonowi na wyświetlaczu swojego aparatu rybkę. Pochwalił się, gdzie została złapana. Nie zmienia to faktu, że sieci stały , stoją i stać będą. Nikt nie potrzebuje mojego przyzwolenia na przyjazd nad Zalew. Tak przypadkiem przy poobiedniej drzemce poczytałem sobie o Zalewie i jego bogactwie w Wędkarskim Świecie autorstwa Artura Furdyny. Takich materiałów i szczegółów znajdziecie w prasie wędkarskiej bez liku. I co redakcje nie zamieszczają w galeriach rekodowych ryb ? Nie drukują mapek z ciekawymi odcinkami rzek, miejscówkami jezior ? Fakt nad tak popularyzowane wody przybywają mięsiarze, lecz ja jestem zwolennikiem EDUKACJI Wędkarskiej we wszystkich formach. Przypomnę tu wspaniała akcję Ratuj szczupaka. Na forum jerkbaita pojawiają się młodzi wedkarze. Po za pokazywaniem nowych technologii wędkarskich, właśnie im powinnismy pokazywać kulturę wędkarską. Szczególnie Zloty powinny być tym miejscem, gdzie młodych powinno się nagradzać za kulturę. Zapraszajmy młodzież i przekazujmy im swoje poglądy. Umacniajmy młodych w przekonaniu o słuszności uwalniania ryb, szanowania przyrody. Przekazałem jedynie moje stanowisko, niekoniecznie słuszne i zgodne ze stanowiskiem szanownej braci wedkarskiej. Z poważaniemKomancz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 A mnie chodziło tylko o to by chronić to łowisko, by jak najdalej cieszyć się takim unikatowym w skali kraju miejscem. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Robert
Ulubieniec światowej prasy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
17
6
5
5
Popularne dni
3 Lip
25
28 Cze
18
30 Cze
11
29 Cze
4
Top użytkownicy dla tego pytania
Robert 17 odpowiedzi
admin 6 odpowiedzi
KOMANCZ 5 odpowiedzi
Kuba 5 odpowiedzi
Popularne dni
3 Lip 2007
25 odpowiedzi
28 Cze 2007
18 odpowiedzi
30 Cze 2007
11 odpowiedzi
29 Cze 2007
4 odpowiedzi
Opublikowane grafiki
58 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.