Skocz do zawartości
  • 0

Światowa kariera Rognisa_oko


Robert

Pytanie

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Top użytkownicy dla tego pytania

Opublikowane grafiki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

slider w takim razie proponuje wyplynac sobie na taki zalew szczecinski i poszukac szczupaka... 457,3 km² -mowa z czesci w granicach naszsego państwa :mellow: - kawalek wody jest. a zapewniam Cię ze na prawde niewiele miejsc jest rybnych i wartych uwagi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mifek, jak nasi skończą ze szwedzkimi szczupakami to zabiorą się za Zalew Szczeciński. Polak potrafi. Na Zegrzyńskim też większość miejsc jest pusta, ale pływają aby dobić resztki więc ich nie wystraszysz. Chłopaki są zahartowane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Już teraz wiem dlaczego jak koledzy z Warszawy przybywają do Świnoujścia, to otaczają swoje przybycie głęboką tajemnicą !

 

Moim zdaniem samo pokazywanie pięknych ryb jest o wiele większą wartością niż wskazywanie palcem miejscówek. Niestety jestem przekonany, że jeśli tak będziemy nagłaśniać całą sprawę, mimo, że nikt nie zadał pytania o konkretną rzekę, jezioro, zalew itd. to dni Waszej miejscówki są policzone. Smutne to niestety ale jerkbait'a zgodnie z ostatnimi stystykami czyta około 25 tys. komputerów więc prawdopodobieńswo rośnie z każdym dniem.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na forum pierwsza zmianka o rybach na Zalewie pojawiła się blisko dwa lata temu. Nie zauwazyłem najazdu wędkarzy, większym problemem są autochtońskie przdomowe siatki kłusownicze. Nie jestem, aż takim ortodoksem aby nie pokazywać dobrych miejsc na Zalewie.

Wedkarze, których zawiozłem na wode i pokazałem sprawdzone miejscówki, są na tyle inteligentni, aby mieć szacunek do zasobności nie mojej wody. W jaki sposób mam wprowadzać w życie zasade złap i wypuśc ? Aby uwolnić rybę trzeba ja najsamprzód złapać. Wszystkie dotychczas złapane ryby wracają w dobrej kondycji do wody. Mam nadzieję, że właśnie na forum jerkbaita będziemy krztaltować nowe zasady Limit yor catch - don't catch your limit.

Spytajcie się Marka z Gdańska jak na mnie określają ludziki znad wody. Swoją postawą jestem w stanie coś zmienić w świadomości wędkarzy. Swego czasu pisałem w lokalnej gazecie artykuły o wedkarstwie. Na wodzie byłem rozpoznawany jako niepoprawny wedkarz, który uwalnia ryby. Dzisiaj to procentuje.

Pozostający w optymiźmie

Komancz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Smutne to niestety ale jerkbait'a zgodnie z ostatnimi stystykami czyta około 25 tys. komputerów

 

Smutne :unsure: Dziwne i niezbyt poprawne jest takie myślenie. Zakładanie, że cała ta masa ludzi, którzy wchodzą na to Forum, wchodzi tylko po to, by zmłócić jakąś miejscówką w tym kraju jest smutne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

wystarczy, ze na 25 tyś odwiedzających tylko 10 bedzie miało ochotę na tanie mięso mi to juz wystarczy. Jest takie stare porzekadło, że mala łyżka dziegciu całą beczkę miodu psuje

Dlatego rozumiem chłopaków, którzy ukrywają swoje łowiska. Z&W nadal jest w Polsce stosowane sporadycznie.

 

JW

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak myslicie, dlaczego zapraszam do siebie wędkarzy stosujących w praktyce zasadę C&R ? Czym więcej na wodzie będzie takich wędkarzy to jest szansa, że ten jeden z dziesięciu przyjdzie po rozum do głowy i się przestawi. W szkole Giertycha tego nie uczą.

Gothe napisał: Kocham ludzi tych, którzy pragną rzeczy niemożliwych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak myslicie, dlaczego zapraszam do siebie wędkarzy stosujących w praktyce zasadę C&R ? Czym więcej na wodzie będzie takich wędkarzy to jest szansa, że ten jeden z dziesięciu przyjdzie po rozum do głowy i się przestawi. W szkole Giertycha tego nie uczą.

Gothe napisał: Kocham ludzi tych, którzy pragną rzeczy niemożliwych.

 

dobrze napisane,

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wszystko to bardzo pięknie. I humanistycznie. I w ogóle.

 

Pytanie tylko Robercie, co zrobisz jak kilku kolegów zachęconych zdjęciami/opisami przyjedzie na daną wodę BEZ Twojego pozwolenia i BEZ Twojego pozwolenia potraktuje parę metrówek zgodnie z regulaminem. Że nie wspomnę o przedstawicielach branży rybactwa śródlądowego - zdaje się iż w zeszłym roku zareagowli bardzo sprawnie na którąś z fotek zamieszczonych przez @mifka i na miejscówce opublikowanej na naszej stronie szybciutko ustawili swoje siatki :unsure:

 

Realia są jakie są. Trzeba je zmieniać, ale z głową.

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bardzo to piekne i wzniosle..tylko, jak dla mnie za duzy kontrast...mysle o cytacie Goethe'go w zderzeniu z wedkarska codziennoscia.

A gdzie jak gdzie, w W-wka to dobry poligon, zeby te slowa nabraly zupelnie innego znaczenia...

Mysle np. o takim zdarzeniu: skonsumowac :D 10kg brzany i leszzca z bergla i przezyc...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W żadnym kraju nie postawiono na samoświadomość ani edukację. Nawet w krajach gdzie dzieci w szkołach budują sztuczne tarliska dla ryb, obowiązuja surowe kary za kłusownictwo. To właśnie odstraszające kary są podstawowym narzędziem w walce o zachowanie dóbr przyrody. Nie ma co kombinować tylko mieć nadzieję, że u nas za kłusownictwo podniesie się drastycznie kary i nie wywoła to masowych protestów naszych rolników pod kancelaria premiera

<_<

PS. A ten Goethe się podobno doigrał – słyszałem, że nie żyje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mamy tu na forum prawnika (nie licze tych zagladajacych i prawiacych komunaly), zapewne powie ze liczy sie w równym stopniu prawo, co jego egzekucja. Samo surowe prawo nie wystarczy.

Ale przyjelo sie, póki co, zeby miejsca trzymac dla ludzi nie stosujacych C&K. I tak na razie pozostac powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jaki aspekt egzekucji prawa masz na myśli Kuba. Wykrywalność kłusownictwa jest, była i będzie niska bo taki to rodzaj przestępstwa. Dlatego stosuje się drakońskie kary aby to skompensować. Na dzikim zachodzie kilka tysięcy $ i przepadek samochodu i tak nie wszystkich odstrasza. Jak się to ma do naszych kilku stówek zasądzanych wersji max jak pani sędzinie spóźnia się okres? Po zanim odwieczna „niska szkodliwość”, która brzmi jak zachęta do uprawiania tego procederu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem jaki aspekt egzekucji prawa masz na myśli Kuba.

To proste - prawo musi byc EGZEKWOWANE. Czyli jak jest napisane pól roku, to ma byc pól roku. Albo jak jest napisane 5 tysiecy, to 5 tysiecy. A nie ze odstapiono albo nie wszczeto bo costam.

I cos by z ta znikoma szkodliwoscia przyszlo zrobic...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Friko, przyjacielu, z tym zdjęciem to było tak ...... Mifek pokazał autochtonowi na wyświetlaczu swojego aparatu rybkę. Pochwalił się, gdzie została złapana. Nie zmienia to faktu, że sieci stały , stoją i stać będą.

Nikt nie potrzebuje mojego przyzwolenia na przyjazd nad Zalew. Tak przypadkiem przy poobiedniej drzemce poczytałem sobie o Zalewie i jego bogactwie w Wędkarskim Świecie autorstwa Artura Furdyny. Takich materiałów i szczegółów znajdziecie w prasie wędkarskiej bez liku. I co redakcje nie zamieszczają w galeriach rekodowych ryb ? Nie drukują mapek z ciekawymi odcinkami rzek, miejscówkami jezior ? Fakt nad tak popularyzowane wody przybywają mięsiarze, lecz ja jestem zwolennikiem EDUKACJI Wędkarskiej we wszystkich formach. Przypomnę tu wspaniała akcję Ratuj szczupaka. Na forum jerkbaita pojawiają się młodzi wedkarze. Po za pokazywaniem nowych technologii wędkarskich, właśnie im powinnismy pokazywać kulturę wędkarską. Szczególnie Zloty powinny być tym miejscem, gdzie młodych powinno się nagradzać za kulturę. Zapraszajmy młodzież i przekazujmy im swoje poglądy. Umacniajmy młodych w przekonaniu o słuszności uwalniania ryb, szanowania przyrody. Przekazałem jedynie moje stanowisko, niekoniecznie słuszne i zgodne ze stanowiskiem szanownej braci wedkarskiej.

Z poważaniem

Komancz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...