WalterW Opublikowano 7 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca Myślisz że te 10g jest realne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 7 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca Oczywiście rzucisz i poleci ładnie czucie też jakieś będzie , jednak jako kij uniwersalny bym go nie zaliczył raczej przy większych przynętach pokaże się z najlepszej strony. Za to wachlarz przynęt jest bardzo szeroki w moim odczuciu oprócz jerkow , duża obrotówka oraz guma czy spinnerbait sprawdzi się super . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 7 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca (edytowane) Obłowiłem ten blank całkiem solidnie zeszłej jesieni. Bardzo sympatyczna szczupakówka. Rzucałem bez problemu gumami 6" z główkami 30 g. Fajna, ciepła i głęboka amortyzacja. Czułość również na przyzwoitym poziomie. Czasami jednak przy silnym nurcie, sporej głębokości i ciężkiej przynęcie miałem problem z wystarczająco mocnym zacięciem ryby, trochę ryb przez to zgubiłem. Łowiłem zamiennie sporo sztywniejszą Xzogą GX 7 kg i nie było tego problemu. Jednak przy łowieniu relatywnie płytkim, z mniejszym obciążeniem Expert Graphite sprawdził się rewelacyjnie. Edytowane 7 Marca przez Pumba 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 8 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca Ładne kije, ale przekaz zdecydowanie przeetykietowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 8 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca a widzisz, a ja na przykład mam odwrotnie - podoba mi się że jest kapsel z logo, podoba mi się naklejka na blanku, uważam że wygląda to profesjonalnie i lubię taki techniczny styl 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 8 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca Ładne kije, ale przekaz zdecydowanie przeetykietowany Eee, nie znasz się, bardzo zrównoważone rzemiosło. wszystkiego tak, w sam raz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 8 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca (edytowane) Ładne kije, ale przekaz zdecydowanie przeetykietowany Sławek ja zawsze pytam jeżeli chodzi o opis czy naklejkę, kapsel , kolor itp. Staram się podejść tak indywidualnie jak tylko to możliwe . Jeden chce tak drugi tak i ja to szanuję tak samo jak to , że jednemu pasuje mój styl i robota a drugiemu przypasuje u kogoś innego zwłaszcza , że w sezonie wędek praktycznie nie buduje bo skupiam się na łowieniu ryb. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 8 Marca przez koziol1006 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca No przecież, nie z organicznej złośliwości tak napisałem. Ino zauważyłęm fakt oczywisty, bo kult logo to zjawisko wszechogarniające - i dotyka wszystkich. W kijach zwanych masówką, krzykliwa i napastliwa kalkomania jest czymś co łączy w jedno, bezpodstawne i krańcowo naiwne wyobrażenia klientów z instynktami handlero. W hand made może być inaczej, a maksyma - klient nasz pan nie musi być deprecjonująca 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FidoAngel Opublikowano 9 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca W hand made może być inaczej, a maksyma - klient nasz pan nie musi być deprecjonująca Swego czasu, z piwem w browarach restauracyjnych było tak, że było ono po prostu nie dobre, mętne, drożdżowe, nie dogazowane. Dziwiłem się, czemu na tak wspaniałych instalacjach warzone jest tak słabe piwo i dlaczego nie idzie w kanał tylko do klienta. Az jeden z właścicieli znanego przybytku we Wroclawiu, powiedział mi, że tak sobie wyobrażają "prawdziwe piwo niepasteryzowane" ludzie wychowani na legendach o nim, takie właśnie powinno być i takie się sprzedaje. A bajkę o tym jak czeski piwowar wyprodukował pierwsze na świecie krystaliczne, bursztynowe, czyli pilsnera a do tej pory były tylko mętne, kwaśne i drożdżowe to chyba prawie każdy zna? Chciałbys, @Sławek. żeby kij z pracowni był krzywo uzbrojony, koślawo opisany, z rękojeścią toczoną ze starej opony od Fadromy? No wiem, że tak, już to napisałeś wyżej ale nie każdy by tak chciał i tu właśnie mamy hand made właśnie to że klient nasz pan a nie szara masa nasz pan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca Ale ten hand made nie powinien być kopią masówki, poprawnościowym zestawem klocków lego, złożonych wynajętymi rękoma, z natrętnym logo gdzie się tylko da To jest główny powód dla którego nie przepadam za kijami z typoszeregu. choć są zbudowane prawidłowo - tak jak StC, sól w oku sieciowych hejterów..Noszę marynarki - nieczęsto, szyte na miarę przez krawca, chodzę w butach szytych od a do z przez szewca - niestety już zagranicznego, łowię kijami i przynętami w stu procentach ręcznie i osobiście zrobionymi, które nie ścigają się z przemysłówką wyglądem, mają krzywo wklejone krzywe stery, są na jebał pies wykończone, przelotki potrafię dobrać wg koloru albo stanu posiadania, albo jeszcze innego widzimisię, tudzież programowo olewam mody, pędy i trendy. I to wszystko działa idealnie. To się nazywa wolność. A ja jestem stwórcą - nie drętwym konsumentem, z głową nabitą wszelką mniemanologią.. Większość współczesnych ludzi nie zna prawdziwych smaków. Po pierwsze nie są zdolni do samodzielnych form aktywności, bo po drugie, nic im się nie opłaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek_W Opublikowano 9 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca Ja już pisałem że te kapsułki bardzo mi się podobają! Wygląda to tak profesjonalnie i wykonane jest ze smakiem i bardzo schludnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 10 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca (edytowane) Ale ten hand made nie powinien być kopią masówki, poprawnościowym zestawem klocków lego, złożonych wynajętymi rękoma, z natrętnym logo gdzie się tylko da To jest główny powód dla którego nie przepadam za kijami z typoszeregu. choć są zbudowane prawidłowo - tak jak StC, sól w oku sieciowych hejterów..Noszę marynarki - nieczęsto, szyte na miarę przez krawca, chodzę w butach szytych od a do z przez szewca - niestety już zagranicznego, łowię kijami i przynętami w stu procentach ręcznie i osobiście zrobionymi, które nie ścigają się z przemysłówką wyglądem, mają krzywo wklejone krzywe stery, są na jebał pies wykończone, przelotki potrafię dobrać wg koloru albo stanu posiadania, albo jeszcze innego widzimisię, tudzież programowo olewam mody, pędy i trendy. I to wszystko działa idealnie. To się nazywa wolność. A ja jestem stwórcą - nie drętwym konsumentem, z głową nabitą wszelką mniemanologią.. Większość współczesnych ludzi nie zna prawdziwych smaków. Po pierwsze nie są zdolni do samodzielnych form aktywności, bo po drugie, nic im się nie opłaca Slawek u mnie nikogo jeszcze nie wynająłem bo mnie nie stać -kapse, itp. robię sam . Formę na nie robię sam, wobki i formy robię sam a teraz jeszcze zaczynam sam szyć pokrowce bo chce żeby to wszystko było robione przeze mnie . Nawet sam projekt logo i naklejkę pod lakier zrobiłem sam także na mnie nikt nie zarobi [emoji2960] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 10 Marca przez koziol1006 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek_W Opublikowano 10 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca Tylko żeby nie dojść do absurdu Jeżeli mam nie być “ drętwym konsumentem, z głową nabitą wszelką mniemanologią..” to powinienem te buty, marynarki, masło chleb itd… może nawet telewizor zrobić sobie sam.I absolutnie nie piszę tego złośliwie tylko pragmatycznie podchodzę do tematu.Manualnie zdecydowanie daję sobie radę ale żeby coś zrobić dobrze, dość często wymagane jest choć minimalne wyposażenie. No już nie mam miejsca na wiertarkę stołową, frezarkę, ukośnice, “żyrafę” do gładzi czy spawarkę itd.. Czyli jednak czasem muszę skorzystać z czyichś umiejętności. Tu przy wedeczkach widać czyste, estetyczne wykonanie i pomysł i to mi się bardzo podoba. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 10 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca Zacierają się - chyba zatarły granice między rękodziełem a masową, mniej albo bardziej masową produkcją. I tak, logo ma znaczenie pierwszoplanowe. Np. szmaciane trampki z zajebistym logo, wygrywają z najbardziej markowymi butami. A przykładowy, wymyślony i wykonany samodzielnie wobler - choćby nawet był najbardziej skuteczny i łowny, nigdy nie będzie mieć tego samego prestiżu ani uznania, co wylizany i uładniony na handlową modłę.. bo logo go nie niesie.. To są sprzeczności.. tworzące poglądowy monopol i estetyczną urawniłowkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 10 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca Sławek nie przesadzaj z tym logo. Myślę, że 99 % ludzi chce by ich wyroby były rozpoznawalne na pierwszy rzut oka. I bardzo dobrze. Dlaczego ? Ano dlatego, że nie każdy jest specem w danej dziedzinie, a nawet jeśli jest to trudno wszystko zapamiętać. Za to jak jest napisane np. na kiju jego długość i inne dane pozwalające zidentyfikować blank i twórcę to nic tylko się cieszyć. Nie trzeba prowadzić mozolnych poszukiwań z miarkami w ręku. To samo z woblerami. Co do gustów to o tych się ponoć nie dyskutuje ... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 11 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca Ja się nie czepiam, tylko taki jestem..Kult logo istnieje, to fakt niezaprzeczalny. To przecież cenny i wyjątkowo cenotwórczy drogowskaz w społeczeństwie konsumpcjonistycznym I przewodnik - kiedyś mistrza rękodzieła poznawało się momentalnie, po ręce - teraz bardzo trudno, stąd logo.Tak czy siak, rodbuilding przestał być formą osobistej ekspresji, i przeszedł w mniej wymagającą sztukę montowania, na podobieństwo wzorów pochodzących z masowej produkcji przemysłowej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 11 Marca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca Eeee tam. Są jeszcze, przynajmniej wśród rodmonetrów twórcy, z charakterystycznym sznytem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 17 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca Kolejne skrobanki , przeróbki . Tym razem leżący gdzieś w czeluściach a niejednokrotnie i na znanych portalach aukcyjnych kij na blanku muchowym - Shimano Compre . Po zdjęciu sporej warstwy lakieru oraz nowym secie tytanowych przelotek wędka niesamowicie przyspieszyła . Mała zbieżność oraz piękne pełne ugięcie predysponuje go jako klenio-jaziowego killera. Fotki przed i po metamorfozie . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 31 Marca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca Kolejny projekt to MHX -ST1083 jako uniwersalny kij na rzekę . Dla pasjonata lotnictwa . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ark70 Opublikowano 6 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia Ja się nie czepiam, tylko taki jestem..Kult logo istnieje, to fakt niezaprzeczalny. To przecież cenny i wyjątkowo cenotwórczy drogowskaz w społeczeństwie konsumpcjonistycznym I przewodnik - kiedyś mistrza rękodzieła poznawało się momentalnie, po ręce - teraz bardzo trudno, stąd logo.Tak czy siak, rodbuilding przestał być formą osobistej ekspresji, i przeszedł w mniej wymagającą sztukę montowania, na podobieństwo wzorów pochodzących z masowej produkcji przemysłowej.. Sławek, chyba powinienem się obrazić. Zawsze maksymalną ilość elementów wykonuję ręcznie. Fakt że nie wszyscy mają warunki, czas i wiedzę. Autora wątku przepraszam za wycinkę ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 6 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia W latach minionych, kiedy niemożliwym wydawało się mojej starej osobie, życie bez odkrywania coraz to nowych kopalni blanków i wymyślania kolejnych kijów, fascynowałem się amerykańskim i portalami i przede wszystkim studiowaniem magazynu - a raczej fanzinu RodMaker To były fontanny pomysłowości i inwencji..Wiadomo, że jesteśmy rynkiem młodym i wtórnym, ale to niespecjalnie tłumaczy kreacyjne ubóstwo, brak fantazji i oryginalności. Co poniekąd staje się cechą wspólną dla całego świata, i chyba nieuchronnie zmierza w stronę prostej monterki klocków lego. Ze standaryzowanym gustem i takim samym poczuciem estetyki. Wszechstronnie obrandowanych, a'la - byłem tu - Antoni Halik..Tak więc nie jest to złośliwe czepialstwo lub obertrollowe krytykanctwo, tylko stwierdzenie oczywistego faktu.. Na połowie palców jednej dłoni policzyłbym tych, którzy mają rozpoznawalny styl oraz poczucie smaku. Tej większej połowie.. na szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 20 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia Mhx SA 1085 12-25lb, 14-50g pod większe cykady i woblery na dużą rzekę i duże ryby Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 21 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia Wykonanie zdecydowanie na duży plus ale jest też minus. Jeśli ma być to kij na duże ryby, to foregrip powinien być dłuższy, tak minimum 2 razy. To podpowiada doświadczenie i długie hole dużych ryb. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol1006 Opublikowano 21 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia (edytowane) Jest to kwestia indywidualna (6cm myśle ok) ale ja bym tu nie przesadzał to nie hole sumow czy merlinow czy tuńczyków tylko boleni , szczupaków czy sandaczy z opaskowej Wisły . W mojej ocenie wymiary dolnika , foregripu czy wymiaru uchwytu są przypasowane stricte do potrzeb konkretniej osoby i słowo „powinno być” w rodbuildingu czyli kreowaniu narzędzia pod konkretną osobę raczej nie ma bytu. Mogę zaproponować a nie narzucać ale dzięki za komentarz [emoji2] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 21 Kwietnia przez koziol1006 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 21 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia Zgodzę się jak najbardziej z powyższą opinią. Doświadczenie podpowiada mi jednak, że nabywca jest młodą/młodą wędkarsko osobą, przed którą hole dużych ryb to dopiero pieśń przyszłości. PS. Kij do 56g pod bolenie, to musi być jakaś nowatorska technika połowu . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.