Łukasz W Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Efekty by były i sandacze brałyby do dzisiaj, gdyby nie film wmh z przed kilku lat.Zgadzam się z kolegą:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Efekty by były i sandacze brałyby do dzisiaj, gdyby nie film wmh z przed kilku lat.A konkretnie nie sam film, co najazd hunów i niepohamowane mięsiarstwo, jakie u nas panuje. Film był tylko impulsem i drogowskazem... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 A konkretnie nie sam film, co najazd hunów i niepohamowane mięsiarstwo, jakie u nas panuje. Film był tylko impulsem i drogowskazem...Niestety jak większość publikacji w "wieściach" . Co niektórzy to nawet proszą o konkretne miejscówki Róbmy dalej zdjęcia z rybkami i opisem to będziemy je niedługo widzieć tylko właśnie na nich... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandacz23 Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 A konkretnie nie sam film, co najazd hunów i niepohamowane mięsiarstwo, jakie u nas panuje. Film był tylko impulsem i drogowskazem... Kamil dlatego sam producent powinien był to przewidzieć, nie mieszkamy za granicą tylko w Polsce - tu panują niestety inne zasady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Producent to po takim filmie tylko prognozuje ilość wpływów na konto, resztę ma w d..ie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bongo Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Czasami mam wrażenie, że u nas nawet jak by tołpygi rozmnożyły sie w takiej skali jak w Ameryce Północnej to i tak zostały by wyjedzone do cna... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 13 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 (edytowane) Czasami mam wrażenie, że u nas nawet jak by tołpygi rozmnożyły sie w takiej skali jak w Ameryce Północnej to i tak zostały by wyjedzone do cna...Ja też Edytowane 13 Listopada 2014 przez popper 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 (edytowane) Od kilku dni zrzucana jest woda na zaporze,dzisiaj przeczytałem że powodem jest awaria urządzenia spustowego i dlatego obniżają lustro wody do zaledwie 8-10 mln m3.więcej w artykule: http://grodzkie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=629 Edytowane 30 Czerwca 2015 przez sebalos.77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultra Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Jeżeli pojemność zbiornika ma 50mln m3 a woda ma być spuszczona do 8-10mln to nie wiem czy to przypadkiem nie skończy się katastrofą ekologiczną, wszak przy wysokich temperaturach miejsca odsłonięte będą momentalnie wysychać a co za tym idzie mnóstwo fauny zamieszkującej dno po prostu zginie. Obstawiam, że sporo ryby też nie zdąży zejść z zatok na głębszą wodę. Ma ktoś jakieś bliższe info co tam się dzieje? Skoro ze zbiornika ma zostać 1/5 pojemności to uważam, iż powinien być całodobowo strzeżony i wyłączony z wędkowania, żeby nie skończyło się tak jak na Wilczej Woli w 2013 roku :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suhhar Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 myślisz ze RZGW to obchodzi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Sęk w tym że prawie nikogo nie obchodzi poza wędkarzami,niestety zbliża się fala upałów i ryby tego mogą nie przetrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultra Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Oczywiście, że nie, ale ile jeszcze zbiorników ma być zniszczonych w tym kraju? Rozumiem, że to zaporówki, że awarie się zdarzają, ale przecież to wszystko leży w interesie wędkarzy i okolicznych kół. Od czego są zarządy kół, PSR? Przecież za coś te pieniądze PSR bierze i powinna przez te kilka dni pilnować sytuacji, jako, że jest to sytuacja wyjątkowa. Pewnych rzeczy uniknąć nie można, ale ja to widzę tak:1. W zaistniałej awaryjnej sytuacji okręg PZW wprowadza natychmiastowy zakaz wędkowania na zbiorniku, stawia odpowiednie tablice i obwieszczenia.2. PSR bez łaski robi swoją robotę czyli pilnuje hołoty żeby nie zabierali ryb i egzekwuje zakaz wędkowania. W przypadku kiedy sobie nie radzą wzywają policję, która ma obowiązek odpowiedzieć na zgłoszenie i wysłać patrole.3. Ochotnicy z kół pojawiają się nad wodą, choćby po to żeby działać odstraszająco na niektórych gumofilcowych, nie zaszkodzi fotografować zaistniałej sytuacji, aby była dokumentacja fotograficzna w przypadku spraw sądowych kiedy dojdzie do zaniedbań z którejś strony.4. Powiadomić regionalne media, niech drążą temat a nóż coś wyjdzie "z szafy" ku przestrodze. Jeżeli część ryb zginie, to przed sądem RZGW się wybroni sprawą awarii i to niestety będzie nieuniknione, natomiast ww. działania spowodują, że to co nie zginie i będzie spływać do głębszej wody nie będzie wytrzebione widłami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Oczywiście, że nie, ale ile jeszcze zbiorników ma być zniszczonych w tym kraju? Rozumiem, że to zaporówki, że awarie się zdarzają, ale przecież to wszystko leży w interesie wędkarzy i okolicznych kół. Od czego są zarządy kół, PSR? Przecież za coś te pieniądze PSR bierze i powinna przez te kilka dni pilnować sytuacji, jako, że jest to sytuacja wyjątkowa. Pewnych rzeczy uniknąć nie można, ale ja to widzę tak:1. W zaistniałej awaryjnej sytuacji okręg PZW wprowadza natychmiastowy zakaz wędkowania na zbiorniku, stawia odpowiednie tablice i obwieszczenia.2. PSR bez łaski robi swoją robotę czyli pilnuje hołoty żeby nie zabierali ryb i egzekwuje zakaz wędkowania. W przypadku kiedy sobie nie radzą wzywają policję, która ma obowiązek odpowiedzieć na zgłoszenie i wysłać patrole.3. Ochotnicy z kół pojawiają się nad wodą, choćby po to żeby działać odstraszająco na niektórych gumofilcowych, nie zaszkodzi fotografować zaistniałej sytuacji, aby była dokumentacja fotograficzna w przypadku spraw sądowych kiedy dojdzie do zaniedbań z którejś strony.4. Powiadomić regionalne media, niech drążą temat a nóż coś wyjdzie "z szafy" ku przestrodze. Jeżeli część ryb zginie, to przed sądem RZGW się wybroni sprawą awarii i to niestety będzie nieuniknione, natomiast ww. działania spowodują, że to co nie zginie i będzie spływać do głębszej wody nie będzie wytrzebione widłami. ...to tylko pobożne życzenia,a realia są niestety inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultra Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Realia są takie jakie kreują koła i okręgi PZW, w każdej normalnej organizacji są procedury awaryjne, które się wprowadza a w PZW wszystko zawsze na odwrót. Chociaż ze swojej strony nie uważam, że wprowadzenie zakazu wędkowania to taki wielki problem. Z drugiej jednak strony zachęcam do przeczytania linku podanego przez kolegę wyżej http://grodzkie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=629. Cytat: "Wędkować nie da się nie tylko w rejonie "Patelni". Również od strony Strzyżowca zaczyna brakować wody. Pierwsza zatoka jest już sucha, w drugiej już bardzo płytko. Na lewo od slipu można podziwiać dno jeziora, o wędkowaniu można zapomnieć. Bardzo trudno jest zwodować łódź. Kilkadziesiąt metrów brzegu pokrywa błotnista maź. Wjazd samochodem osobowym raczej wykluczony. Jeśli koniecznie chcemy dotrzeć do tafli wody, warto zaopatrzyć się w gumowe buty, bo błoto jest wszechobecne." Jeżeli nikt w kole nie wpadł na pomysł żeby zadzwonić do zarządu okręgu ws. wprowadzenia zakazu, a największym problemem jest to, że nie można wędkować to ręce opadają. Każdy zainteresuje się sprawą po fakcie, kiedy nie będzie tam czego łowić i będzie biadolenie, że woda bezrybna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 30 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Jeżeli pojemność zbiornika ma 50mln m3 a woda ma być spuszczona do 8-10mln to nie wiem czy to przypadkiem nie skończy się katastrofą ekologiczną, wszak przy wysokich temperaturach miejsca odsłonięte będą momentalnie wysychać a co za tym idzie mnóstwo fauny zamieszkującej dno po prostu zginie. Obstawiam, że sporo ryby też nie zdąży zejść z zatok na głębszą wodę. Ma ktoś jakieś bliższe info co tam się dzieje? Skoro ze zbiornika ma zostać 1/5 pojemności to uważam, iż powinien być całodobowo strzeżony i wyłączony z wędkowania, żeby nie skończyło się tak jak na Wilczej Woli w 2013 roku :/Że już nie wspomnę o tym, jakie substancje, dotychczas zalegające na dnie zbiornika, dostaną się do wód Bobru poniżej zapory... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amalker Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Orientujecie się może jak wygląda kwestia wody na dzień dzisiejszy? Planowałem pojechać tam na kilka dni, ale zastanawiam się czy ma to sens... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=145984&offset=0&displaytype=full Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszD Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2015 Wczoraj wieczorem byłem na chwilę, dłużej nie miało sensu.Wody dramatycznie mało, b. mocno kwitnie, pachnie intensywnie i mało powabnie. Pojechałem zobaczyć co się dzieje i nowy kij obłowić.Długo jednak nie wytrzymałem, żal na to patrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Jest źle.... http://zahaczeni.net/kamilfishingblog/2015/08/17/katastrofa-nad-bobrem/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebalos.77 Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2015 Znajomy był nad zalewem i od piątku nadal spuszczają tą breje dolnym spustem,woda jak kawa z mocnym smrodem siarczanów.Zabijanie Doliny Bobru trwa w najlepsze a według Taurona nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 25 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2015 Jak tam w rzece? Czy przeżyły pstrągi lato i zrzuty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 25 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2015 Ponoć tak. Jakieś lipki wyjeżdżają. W kwestii pstrągów, trzeba poczekać minimum do stycznia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwek1981 Opublikowano 21 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2016 Jedziemy w kilka osób na małą integrację na Pilchowice. Nie wiem ile będzie łowienia , ale mógłby ktoś podrzucić jakieś wieści czy coś się tam dzieje? Będę wdzięczny także za jakieś wskazówki. Nigdy tam nie byłem i przydałby się jakiś punkt zaczepienia. Nie liczę na namiary gps, ale chociaż na ogólne wskazówki na jakiej głębokości i w jakim rejonie zbiornika są teraz brania. W sandacze jakoś niespecjalnie wierzę, ale jeśli udałoby mi się trochę pobawić z okoniami, to będę bardzo zadowolony. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
synek007 Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Byłem w sobotę.Jest bardzo duży zakwit. Dwie ryby w trolu szczupak 0k 70 i sandacz ok 60cm. O okonie bądź spokojny.Po dobraniu odpowiedniej gumki nałowiłem się do syta ale ryby od 15 do 20 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwek1981 Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Dzięki. Mam nadzieję, że w takich warunkach coś się uda połowić Liczę, że większe okonie też tam pływają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.